Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie, nic mu nie było. Czasem nawet jak zostało 50ml to dolewalam odciągnięte do niego świeże mleko. Nigdy nie trzymam mleka dłużej niż 3dni bo mały zawsze wypija.
Wiem w dziewczyny tu napiszą ze jego ślina -ale czy jego ślina i jego bakterie są dla niego złe? Wiem ze napiszecie wychowanie nie sterylne, nie uważam ze to cos złego. Zreszta za pare tygodni mały będzie wkładał zabawki do buzi i ślinił je i znowu wkładał do budzi i ja jnie uchronię sie przed bakteriami. Zreszta jestem przeciw zupelnej sterylności bo pozniej mały pyłek go załatwi.
Ps. Mój synek jak do tej pory dzięki Bogu nie miał żadnych pleśniawek ani rozwolnien.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 23:15
Fasia, mantissa, Angela89 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Podczytuję was już bardzo długo, sama jestem kwietniówką - niedoszłą majówką
.Moja córa Tosia ma 1,5 miesiąca, urodziła się w 38 tygodniu, 25.04.
Kibicuję każdej z osobna, super się Was czyta, można się wiele dowiedzieć, dlatego postanowiłam zagadać wreszcie, przy okazji problemu. Do tej pory karmiłyśmy się tylko piersią, przez nakładki, bo mała nie chciała chwytać. Od ponad tygodnia je już przez większość czasu bez nakładek i nie było problemów. Ale od 2-3 dni fika przy cycku. Jest głodna, przystawiam ją, chwyta i ssie i łyka przez kilka minut, a nagle zaczyna się krzyk, odpychanie i płacz, czasem uda mi się wtedy przystawić do drugiej piersi, albo poje jeszcze chwilę z nakładką, ale po kilku minutach znowu to samo i podsumowując obydwie się denerwujemy, ja - bo nie wiem w czym problem, a ona bo głodna i coś jest nie tak. Do tego od kilku dni gorzej śpi, częściej budzi się w nocy i częściej je. Dzisiaj skapitulowałam i dałam mm, bo jak na moje to była głodna. Zjadła jakieś 60-70ml, chociaż bez szału, trzeba było ją trochę pozachęcać no i teraz śpi. Nie mam zielonego pojęcia co jej nie pasuje, bo troche poje intensywnie a potem rozdziera się potwornie. Do tego od kilku dni straaaasznie ulewa, nie wiem czy to nie podchodzi już pod wymioty, ale z różna częstotliwością zdarza się zaraz po jedzeniu, po odbiciu, po 10 min, po godzinie od jedzenia... no i od dwóch dni nie mamy kupy, gdzie do tej pory była codziennie. Może Wy bardziej doświadczone macie jakieś pomysły i coś doradzicie. Bo trochę się martwię
Angela89 lubi tę wiadomość
-
Pompon, nie wiem co doradzic. U nas też był taki etap, ze Julek zaspokajal pierwszy głód a później wpadał w histerię. Odpychal się, wil i plakal. Jedynym sposobem jaki działał było względne uspokojenie noszeniem (bo rozdarte dziecko przystawic się nie da) i ponowna próba najczęściej kończąca się tak samo. Wtedy trzymajac blisko piersi podawalam smoka (albo trochę mleka z butli) i jak się uspokoil przystawialam. Z reguły dawało radę a po kilku dniach histerie się skończyły.34+3 - 2760 g - 49 cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja się musze pochwalić (oby nie za wcześnie), że już trzy dni z rzędu kapie Julka o 20, pozniej karmienie, chwila noszenia, następnie jak widzę, że kleja mu się oczka wiąże go w pieluszke, włączam suszarkę i syn zasypia po 5-15 minut i śpi 6 godzin, a dziś nawet 7
Kupiłam w TKmaxx dwie pieluszki muslinowe, są wielkie bo 110x110 i musze przyznać, że je uwielbiam są naprawdę wielofunkcyjne
Angela89, mantissa, CzaryMary, Aguś86, Gosha, Amy_ lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Witam
Cudowna noc z karuzela FP
Ponpon u nas było to samo i tak naprawdę nie jestem pewna dlaczego. U mnie pomogło ściąganie mleka i podawanie z butli. Obstawiam brzuszek ale pewności nie mam. W każdym razie po jakimś czasie przeszło
Fasia ile placilas za muslinowe? -
nick nieaktualny
-
Anka1501 wrote:Niedługo będę jechała do Gdańska to kupię. Właśnie przydała by się taka wielka kwadratowa pielucha
Kup koniecznie uzywam do wiazania synka, podczas karmienia np w parku zeby sie okryc, jako okrycie od slonca na fotelik w samochodzie lub na gondole ))
mantissa, Anka1501 lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
A do czego używasz takich wielkich pieluch, Fasia?
Mi też uroslo jedno nie lubię od rana. Pprzyznawać się.
bez sensu to. Żeby chociaż było wiadomo do jakiego posta to można by zgadywać cży chodzi o treść cży po prostu ktoś się z czymś nie zgadza. Cży może źle kliknąl, bo o to nie trudno na tel.
34+3 - 2760 g - 49 cm
-
nick nieaktualnyDzień dobry ! ,
Natanku - gratulujemy 2 miesięcy !!! Sto lat !
Fasia - nooo pięknie Wam się nocki ustabilizowały
U nas juz 4 dzień zasypianie o 20 , karmienie o 2-3 i pobudka o 6. Aktualnie się bawimy za pol godziny będzie znowu spanie może dzisiaj przyjdzie mata i podusia endzelowa. Maty nie mogę się doczekać nie sadzilam, ze znowu będę cieszyć się z z zabawek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 07:32
Fasia, Ulka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka
My dziś super noc. Miki zasnął o 21 pp kąpieli. Spał 5 godz do 2.30 zjadł na śpiocha jak zawsze i spał do 5.30 znowu jedzonko i do teraz. Właśnie się karmimy ale widzę że znowu śpi... pewnie koło godziny jeszcze podrzemie.
Wczoraj Miki miał kontrolną morfologię jest w porządku a bilirubina już tylko 2
Mam nadzieję, że koniec już tych pobrań
mantissa, CzaryMary, Fasia, lysinka, Ulka84, Anka1501, Murraya, Gosha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
