Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMłoda dama doskonale wiem co czujesz. Ja mimo że ściągałam pokarm 8 razy dziennie nawet w nocy to i tak nie starczało by mi pokarmu zwłaszcza że ustabilizowała mi się laktacja i ściągam nie więcej niż 120 ml.A mała je już wiecej.
Mała moja dostaje 2 razy dziennie mm przez 2/3 dni dawałam jej wyłącznie mm aby się przyzwyczaiła. No ale wole aby mała była najedzona niż łagodziła moje sumienie.Po drugie mała coraz bardziej aktywna jest i ściąganie się 8 razy dziennie już nie jest możliwe płacz jest jak jej się uwagi nie poświęca. -
Fasia wrote:Czy jesli mialam swoje mleko od wczoraj w lodowce, dzis je lekko podgrzalam i wzielam na spacer ale, ze syn nie zjadl nawet mililitra to pytanie czy moge dac je raz jeszcze do lodowki? Na jak dlugo? Czy moge je mrozic?
Nie wiem, Fasia. Zawse tez się nad tym zastanawiam. Ja bym chyba jednak już nie dawała.34+3 - 2760 g - 49 cm
-
nick nieaktualnyChętnie ale sama nie wiem. Ja raz podgrzanego mleka nie wsadzam ani do lodówki ani nie mrożę jedynie drugi raz podgrzewam. Wszystko zależy jak długo "leżał"Fasia wrote:Czy ktos pomoze?????
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 22:11
-
nick nieaktualnyJa ciągle zastanawiam się ile jeszcze będzie mi dane dawać w większości mojego pokarmu. Marzę aby do 6 miesiąca. Niby tak blisko..
AA i mamy dziś 4 kupy więc wróciło wszystko do normy. I na szczęście dziś po żelazie żadnych ekscesów nie było
Ida lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dziękuje...za mile słowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 15:34
-
nick nieaktualnyIda wrote:Ja też myślę o 6 miesiącach. Później też bym chciała, te pół roku to minimum.
Myślę że dasz radę Kochana
A u nas po tej jednej miarce kaszki nie było kupy aż do popołudnia. Zawsze rano jest, po południu też a tu czekałam praktycznie do wieczora. Na szczęście oznak bólu brzucha nie było. Tylko taki pełny był. A kupka gestsza. Dziś był tylko na piersi, więc mam nadzieję że jutro wróci do normy.
Ja jestem pewna że ty dasz spokojnie radę te 6 miesiecy. Ja z laktorem wątpię. Mąż wspiera jak może pyta czy nie chce zrezygnować bo mówi że i tak dużo dałam zwłaszcza że przeciwnie do Ciebie u mnie w otoczeniu kobiety albo z wygody dawały mm albo twierdziły że mleko nie było wartościowe i się nie najadało i rezygnowały po 2 miesiącach z karmienia piersia. Ja podając mm i moje widzę że to bzdura. Mała lepiej śpi po moim nawet bez kleiku.
A co do kaszki. Spokojnie musi sie przyzwyczaić. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMłodaDama wrote:Dziewczyny dziękuje...za mile słowa ,macie racje..najważniejsze by Adas był najedzony i szczęśliwy..ale poki dam rade poki pokarm nie zniknie bede walczyć. Musze sie z tym oswoić. Wcale nie uważam,ze np Wy dajecie MM jesteście złymi mamami a butla to zło ale chodzi o mnie,ze czuje ze zawiniłam,nie zrobiłam wszystkiego. Chyba potrzebuje czasu
Ja bym go Fasia juz nie podawała
Słonce czego nie zrobiłaś ? Zrobiłaś pewnie wszystko co mogłaś. Ja ściągałam 8 razy dziennie nie raz nawet 9-10 po pół godziny. Nie raz śmieje się że laktator wymasował mi cycki więcej razy niż mój mąż je wymasuje do końca życia. A i tak pokarmu nie starcza. Nie wiem czy jest możliwość ściągać i wyłacznie karmić swoim mlekiem. Wątpie. Zrobiłaś wszystko i robisz wszystko. -
Fasia ja raz tak zrobiłam i mały później nie chciał pić tego mleka. Dzisiaj też przygotowałam mm a Antoś wypił tylko połowę. Po jakiejś godzinie chciałam mu je podać to już nie chciał pić i musiałam zrobić świeże. A niby tak ciepło nie było.
[/url]
Aniołek - maj 2016
Aniołek - maj 2014 -
nick nieaktualny
-
Fasia wrote:Czy jesli mialam swoje mleko od wczoraj w lodowce, dzis je lekko podgrzalam i wzielam na spacer ale, ze syn nie zjadl nawet mililitra to pytanie czy moge dac je raz jeszcze do lodowki? Na jak dlugo? Czy moge je mrozic?
Hejka, dzisiaj dzien całkiem niezły mały miał popołudniowa drzemkę
Teraz spi od 6 troche sie boje co będzie w nocy, ale mie mam serca go budzić.
Fasia, ja swoje mleko podgrzewam w cieplej wodzie. I jak np. W buteleczce mam 120ml i mały wypije tylko 20ml to nie wylewam, tylko wkładam spowrotem do lodówki.
Ale jeżeli dostanie tylko 10ml wtedy wylewam, nie trzymam takiej resztki.
Mały pił takie odgrzewane mleko i nic mu nie było.
Angela89, Fasia lubią tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny. Troche mi szkoda, bo jak wiecie nie zdarza mi sie miec jakiekolwiek zapasy mleka, no syn doi cyca co chwile i szczerze to po prostu nie mam skad sobie to mleko odciagnac. A w tej butli mam cale 120ml. Julek aningrama nie chcial wziac... szkoda tak tyle wyrzucic... no ale skoro sie nie nadaje to trudno.
Lwica i maly nie mialmzadnych rewolucji po takim mlesiu?7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualny
