Dzień dobry!
Byliśmy dziś na kontroli w Patologii Noworodka. Kolejna we wrześniu dopiero. Asymetria półkól się troszkę powiększył z 18 mm na 20 mm, ale nic lekarka ne mówiła, że to źle czy coś. Kurczę, mi się wydaje, że 2 cm to jednak sporo, no ale ja się nie znam. W każdym razie wszystko rozwija się prawidłowo, chociaż było mi strasznie, żle jak pytała np. czy śmieje się w głos albo czy trzyma zabawki a ja musiałam mówić, że jeszcze nie.

Morfologia dobra, ale do września mamy jeszcze profilaktycznie brać. Osłuchała go i nic nie powiedziała na to, że kaszle, więc ja już nie wiem co z tym kaszlem zrobić. Na to, że nie pije z butli tez nic nie powiedziała. Jakby mnie w ogóle nie słyszała. Jakaś dziwna ta lekarka.
W każdym razie waży 6100, czyli przybrał 180 g w 1,5 tygodnia. trochę mało w porównaniu do tego, że wcześniej tył 400 g tygodniowo, ale chyba dalej w normie, co?
A co najlepsze, cały dzień śpi. Obudził się o 7:30, pojechaliśmy i zasnął dopiero o 11 jak wracaliśmy do domu. O 12 wróciliśmy, zostawiłam go w wózku bo spał dalej (chociaż zwykle ta drzemka nie jest dłuższa niż godzina.) I tak mnie zmuliło, że mówię, a położę się na chwilę chociaż. Budzę się a tu 14:20. Wystraszyłam się, lecę do wózka a ten dalej śpi. W końcu zaczął się lekko kręcić, to go już wybudziłam, najadł się, pobawił się na macie, pomarudził i po godzinie znowu zasnął. Nie do wiary! Połączył sobie obie drzemki.