Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
BAMBI to ja jako pierwsza Ci powiem:)
z mojego punktu widzenia nie polecam:) dlatego szukam jedynie gondoli:)
musi być i ładna i ma spełniać swoją funkcję, nie ukrywam że wygląd nie ma dla mnie znaczenia bo ma duże.
przy córce kupiłam wózek 3w1 i sprzedałam z nieużywaną spacerówką, niestety jak dla mnie była porażką.
dlatego nastawiam się na późniejszy zakup dobrej spacerówki
no chyba że zostanę przyciśnięta do muru i kupię Bebetto Luca w komplecie to tam spacerówkę chyba bym przeżyła choć ogólnie nie za bardzo mi się widzi wózek nawet 2w1mimka84 lubi tę wiadomość
-
Witajcie po intensywnym weekendzie.
Byłam dziś odebrać badania z zeszłego tygodnia (toxo, cytomegalia, HIV, HCV i różyczka) i trochę się rozczarowałam, bo wyszły mi ujemne przeciwciała na toxo. Spodziewałam się, że jednak będę już miała odporność, z racji tego, że od paru lat mam kota wychodzącego i polującego, więc sądziłam, że już przebyłam a tu dupa. Będę musiała bardzo na mięcho i sprzątanie kuwety uważać.
Fasia (to chyba Fasia była), fajnie, że udało ci się bez problemu skierowanie na badania dostać. Ja płaciłam za te 6 136 zł, bez tragedii, ale jednak ominąć by było fajnie.
I umówiłam się na wizytę na przyszły poniedziałek. Do lekarza, którego mi serdecznie znajoma polecała, na dodatek pracuje w szpitalu, w którym będę rodzić, więc może będzie na miejscu. Mam nadzieję, że już u niego zostanę i że nie zruga mnie za ciągłe zmiany lekarzy, bo to naprawdę nie moja wina, że tak wyszło.
Ja też jeszcze nie mam dla maluszka zupełnie nic, z racji tego, że nie wiem, czy nie będziemy się przeprowadzać a w obecnym mieszkaniu i tak nie mam miejsca, żeby cokolwiek składować. Zresztą, dużo wydatków mieliśmy w tym miesiącu, więc i tak byśmy nic nie kupili. Może po usg, jeśli maluch pokaże co ma między nogami, kupię jakieś fajne śpioszki, żeby w końcu do mnie dotarło, że jestem w ciąży.
Myślicie, że mdłości mogą się pojawić dopiero w drugim trymestrze? Jakoś od tygodnia, jak tylko jem kanapki śniadanie to mi się cofa. Nie wymiotuję, ale przyjemne to nie jest i muszę wtedy odłożyć, albo wolniej jeść. Myślicie, że to normalne? -
Robotka1 wrote:BAMBI to ja jako pierwsza Ci powiem:)
z mojego punktu widzenia nie polecam:) dlatego szukam jedynie gondoli:)
musi być i ładna i ma spełniać swoją funkcję, nie ukrywam że wygląd nie ma dla mnie znaczenia bo ma duże.
przy córce kupiłam wózek 3w1 i sprzedałam z nieużywaną spacerówką, niestety jak dla mnie była porażką.
dlatego nastawiam się na późniejszy zakup dobrej spacerówki
no chyba że zostanę przyciśnięta do muru i kupię Bebetto Luca w komplecie to tam spacerówkę chyba bym przeżyła choć ogólnie nie za bardzo mi się widzi wózek nawet 2w1 -
Auro wrote:Ja właśnie w weekend oglądałam wózki i pani nam bardzo zachwalałam Bebetto Luca i powiedziała że jakby musiała sama sobie kupić wózek to byłby to właśnie ten.
ale fakt prowadzenie ma super:) -
nick nieaktualny
-
Bambi85 wrote:A ja mam pytanie do doswiadczonych mam, bo jesli chodzi o wozki wlasnie to slyszalam taka opinie, ze ok opcja 3w 1 jest fajna, ale nie nalezy się nastawiać, że dziecko pojezdzi tym wozkiem kilka lat ( glownie chodzi tu o spacerowke). No bo wiadomo fotelik konieczny, ale i tak ten pierwszy jest do 13 kg, gondola na ok pol roku max...no i ta nieszczęsna spacerówka- potencjalnie najbardziej praktyczna i wydawaloby sie , że najdluzej moglaby posluzyc. A slyszalam, że dzieciaczki ok 1,5 roczku i tak juz nie chca w tej spacerowce jezdzic, rodzice tez zniechecaja sie do dosc duzego stelaza do stosunkowo ciezkiego wozka- bo nawet jak wybierzemy lekki wozek, to i tak bedzie duzo ciezszy niz taka zwykla spacerowka, lekka, tez skladana, kupowana oddzielnie, na którą po ok 1,5- 2 latach decyduje sie duzy procent mlodych rodziców. Sama nie mam zdania na ten temat, dlatego jestem ciekawa opinii mam, które zapewne mają wnioski w tym temacie ???
.
Mamy Mutsy Evo, kupiliśmy gondole jak i spacerówkę... jestem zadowolona z tego wózka, a co do spacerówki służy nam do dzisiaj [syn ma 25 msc] fakt często nie muszę z niej korzystać może 2x w tygodniu
ale syn chętnie siada, a to ile dziecko korzysta ze spacerówki to trochę od dziecka zależy na ile będzie chciał jeździć a nie poruszać się na nóżkach, mój chrześniak bardzo szybko zrezygnował ze spacerówki, ale nie kupowali żadnej innej, bo po prostu nie chciał jeździć...
Ja zakup spacerówki sobie darowałam, mutsy jest lekki, dobrze się prowadzi, łatwo i szybko się składa, zajmuje mało miejsca, ma dużo miejsca w koszu, dla mnie jest wystarczający, a szukanie i wybieranie nowego mnie przerażało patrząc ile nam zeszło z zakupem tego... jest tego trochę w sklepach, po za tym na takie sporadyczne użytkowanie tym bardziej nie widzę sensu.
Na wiosnę przypuszczam, że syn już całkiem zrezygnuje z wózka, wtedy tylko kupimy dostawkę, aby mógł sobie stać jak się zmęczy w czasie spacerów z dzidzią
Każdy ma inne doświadczenia, przemyślenia, ale myślę że też bierze się to z tego jaki kto miał wózek lub też na ile dziecko chciało w nim jeździć.Krysti lubi tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:BAMBI to ja jako pierwsza Ci powiem:)
z mojego punktu widzenia nie polecam:) dlatego szukam jedynie gondoli:)
musi być i ładna i ma spełniać swoją funkcję, nie ukrywam że wygląd nie ma dla mnie znaczenia bo ma duże.
przy córce kupiłam wózek 3w1 i sprzedałam z nieużywaną spacerówką, niestety jak dla mnie była porażką.
dlatego nastawiam się na późniejszy zakup dobrej spacerówki
no chyba że zostanę przyciśnięta do muru i kupię Bebetto Luca w komplecie to tam spacerówkę chyba bym przeżyła choć ogólnie nie za bardzo mi się widzi wózek nawet 2w1to już wcale .
-
Justinka wrote:To ja też mogę się wypowiedzieć, chociaż mam troszkę inne zdanie niż Robotka
Mamy Mutsy Evo, kupiliśmy gondole jak i spacerówkę... jestem zadowolona z tego wózka, a co do spacerówki służy nam do dzisiaj [syn ma 25 msc] fakt często nie muszę z niej korzystać może 2x w tygodniu
ale syn chętnie siada, a to ile dziecko korzysta ze spacerówki to trochę od dziecka zależy na ile będzie chciał jeździć a nie poruszać się na nóżkach, mój chrześniak bardzo szybko zrezygnował ze spacerówki, ale nie kupowali żadnej innej, bo po prostu nie chciał jeździć...
Ja zakup spacerówki sobie darowałam, mutsy jest lekki, dobrze się prowadzi, łatwo i szybko się składa, zajmuje mało miejsca, ma dużo miejsca w koszu, dla mnie jest wystarczający, a szukanie i wybieranie nowego mnie przerażało patrząc ile nam zeszło z zakupem tego... jest tego trochę w sklepach, po za tym na takie sporadyczne użytkowanie tym bardziej nie widzę sensu.
Na wiosnę przypuszczam, że syn już całkiem zrezygnuje z wózka, wtedy tylko kupimy dostawkę, aby mógł sobie stać jak się zmęczy w czasie spacerów z dzidzią
Każdy ma inne doświadczenia, przemyślenia, ale myślę że też bierze się to z tego jaki kto miał wózek lub też na ile dziecko chciało w nim jeździć., no dobra czyli jak zwykle ile ludzi tyle opini ( czego ja się spodziewalam : P) . Ale dzieki dziewczyny, ja sobie to jeszcze przemysle, dobrze, że mamy jeszcze czas : )
-
Jestem po wizycie
no wiec najprawdopodobniej będzie chłopiec
nastawialam się na dziewczynkę ale najważniejsze ze wszystko dobrze mały bardzo ruchliwy 16 cm ma juz także już duży
mimka84, Angela89, Bambi85, Amy, Justinka, Krysti, hwesta, Fasia, MartaAlvi, KasiaKwiatek, Rudzia, Militta110816, Robotka1, Klaudia90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymantissa wrote:Witajcie po intensywnym weekendzie.
Byłam dziś odebrać badania z zeszłego tygodnia (toxo, cytomegalia, HIV, HCV i różyczka) i trochę się rozczarowałam, bo wyszły mi ujemne przeciwciała na toxo. Spodziewałam się, że jednak będę już miała odporność, z racji tego, że od paru lat mam kota wychodzącego i polującego, więc sądziłam, że już przebyłam a tu dupa. Będę musiała bardzo na mięcho i sprzątanie kuwety uważać.
Fasia (to chyba Fasia była), fajnie, że udało ci się bez problemu skierowanie na badania dostać. Ja płaciłam za te 6 136 zł, bez tragedii, ale jednak ominąć by było fajnie.
I umówiłam się na wizytę na przyszły poniedziałek. Do lekarza, którego mi serdecznie znajoma polecała, na dodatek pracuje w szpitalu, w którym będę rodzić, więc może będzie na miejscu. Mam nadzieję, że już u niego zostanę i że nie zruga mnie za ciągłe zmiany lekarzy, bo to naprawdę nie moja wina, że tak wyszło.
Ja też jeszcze nie mam dla maluszka zupełnie nic, z racji tego, że nie wiem, czy nie będziemy się przeprowadzać a w obecnym mieszkaniu i tak nie mam miejsca, żeby cokolwiek składować. Zresztą, dużo wydatków mieliśmy w tym miesiącu, więc i tak byśmy nic nie kupili. Może po usg, jeśli maluch pokaże co ma między nogami, kupię jakieś fajne śpioszki, żeby w końcu do mnie dotarło, że jestem w ciąży.
Myślicie, że mdłości mogą się pojawić dopiero w drugim trymestrze? Jakoś od tygodnia, jak tylko jem kanapki śniadanie to mi się cofa. Nie wymiotuję, ale przyjemne to nie jest i muszę wtedy odłożyć, albo wolniej jeść. Myślicie, że to normalne? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOla89 wrote:Jestem po wizycie
no wiec najprawdopodobniej będzie chłopiec
nastawialam się na dziewczynkę ale najważniejsze ze wszystko dobrze mały bardzo ruchliwy 16 cm ma juz także już duży
ciekawe ile moje będzie miało na połówkowym .
Ola89 lubi tę wiadomość
-
Mantissa - fajnie, że tak tanio są u Ciebie badania. Ja podliczałam wszystkie i wyszło mi 210zł z groszem. Także jestem mega szczęśliwa, że nie muszę za nie płacić
tylko jeszcze dorobię mocz i crp bo tego nie zlecił ale to nie szkodzi
Co do mdłości w II trymestrze - ja miałam mdlości od początku ciąży natomiast jak wkroczyłam w II trymestr to się bardzo nasiliły no i na dodatek zaczęły się wymiotykoszmar ..
Ola89 - gratulacje, wielki chłop))