Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKasiaKwiatek wrote:Fasia spokojnie, jak dziś masz wizytę to luz, lekarz skontroluje. Może leżąc na drugim boku tak Ci się ułożyły narządy i tak wygląda ale wrócą na swoje miejsce.
A Wy to złośliwusy jesteście z tym listonoszemwacek czy kasa, no prooooszę Was...wiadomo, jeśli już to wacek
na wacku dlugo nie pojezdzisz a jak auto nowe kupisz to ci będzie słuuuuuuuuuuużyć i służyć
chyba że listonosz miał 18 lat
to faktycznie wacek lepszy
Fasia, Bambi85, Eweliśka, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
Fasia wrote:Również pomyślałam o macicy ale żeby aż tak się przesunęła ?
ROBOTKA ona jest wzdłuż ciała, od pępka do spojenia łonowego ..
Ja w ogóle nie umiem macicy wyczuć, nie wiem gdzie się kończy -
nick nieaktualnyFasia ja pomyślałam że to może być jelito, czasem tak mam jak się przewale na jakiś bok i wracam na plecy to mi wystaje gula, i przy dotyku troszkę boli, ale ogólnie nie odczuwam bólu. Po jakimś czasie się chowa.. Ale zapytaj lekarza dzisiaj niech zerknie
aaa dobra w tym miejscu co opisałąś nie może być teraz jelito bo macica jest juz duza, raczej by sie tam nie wepchało ... zapytaj lepiej lekarzaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 09:31
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFasia wrote:AMY ale jest taka dluga jak dłoń ? BO to jest dokładnie długości dłoni i nie kopie
nie musi kopać. Mne też nei zawsze kopie i mimo wszystko mam jeden bok wywalonykiedyś zrobię zdjęcie
w 17 tygodniu dziecko jest już wielkości dłoni więc macica jest ciut większa i to może być to
-
Bambi85 wrote:Fasia, faktycznie pepek Ci wypchało : D
Tzn mój pępek zawsze tak wyglądajest najśmieszniejszym pępkiem jaki w zyciu widziałam
mąż się śmieje, że wygląda jak słoneczko z plamką w postaci pieprzyka
Ale jak wstaję i brzuch się powiększa to on już prawie wystaje przed brzuchBambi85 lubi tę wiadomość
-
Bambi85 wrote:teraz jak lezysz przyloz dlon delikatnie do tej " kuli" i podjadaj cos slodkiego, ja w ten sposob po raz pierwszy poczulam to " pukanie"
Póki co dochodzę do siebie po porannych wymiotach więc słodycze odłożę na później -
Ogólnie od początku tygodnia mam się super, bo mdłości pojawiają się tylko z rana. Później cały dzień mam spokój, nawet mnie nie muli. Natomiast dziś ledwo sie podniosłam i biegiem do wc. Na szczęście to już sporadyczne historie
staram się jeść wtedy kiedy zaczynam czuć głód. Małe porcje, bo po duzych jestem strasznie pełna i źle się mam -
Fasia wrote:Tzn mój pępek zawsze tak wygląda
jest najśmieszniejszym pępkiem jaki w zyciu widziałam
mąż się śmieje, że wygląda jak słoneczko z plamką w postaci pieprzyka
Ale jak wstaję i brzuch się powiększa to on już prawie wystaje przed brzuchwięc nie masz się czym martwić
-
Fasia wrote:Ogólnie od początku tygodnia mam się super, bo mdłości pojawiają się tylko z rana. Później cały dzień mam spokój, nawet mnie nie muli. Natomiast dziś ledwo sie podniosłam i biegiem do wc. Na szczęście to już sporadyczne historie
staram się jeść wtedy kiedy zaczynam czuć głód. Małe porcje, bo po duzych jestem strasznie pełna i źle się mam
No to pewnie juz koncowka, mnie jest lepiej od zeszlego tygodnia, mndlosci prawie nie mam, chyba ze jestem b. glodna ale to wtedy bardziej takie dokuczliwe ssanie w zoladku niz mdlosci, wrocil mi apetyt, w sumie to wiecznie jestem glodna i jedzenie przestalo mi smierdziec az tak. Pamietacie jak sie obawialam tydzien temu ze objawy mi ustapily , brzuch nie rosnie i meeega schiza przed wizyta. Okazuje sie ze te wizyty maja jakas magiczna moc, bo odkad sie po niej uspokoilam, doszlam do wniosku ze brzuch chyba jednak powolutku rosnie, zaczelam czuc "pukanie" od srodka i cieszyc sie,ze lepiej sie czuje a nie zamartwiac brakiem objawow. Nie sadzilam, ze to kiedys powiem, ale uwielbiam chodzic do ginekologa : P. hihLali, martafr lubią tę wiadomość