Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
I pewnie o to chodzi z moim wielgachnym brzuchem - brak mięśni, które go trzymają i tak mi go wywala z dnia na dzień coraz bardziej. Ja przed ciążą nie ćwiczyłam, chciałam ale jakoś nie wychodziło
Także i mięśni brzucha nie miałam wyćwiczonych.
-
Kasia ja zachodzac w ciążę miałam 70 kg
też biegalam regularnie ( nie jakieś kolosalne odległości ale tak 4-5km). Niestety bieganie mnie nie odchudzilo zbytnio ale i tak warto. Po połogu mam zamiar wrócić do biegania i ćwiczeń
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnya ja piję normalną herbatę tyle, że z miodem i sokiem malinowym teściówki
kawę rzadko ale zdarza mi się lekką z mlekiem, ale mam też taką inkę i ją lubię
dobra Kobitki spadam na warsztaty, ciekawe co tam dziś się dowiem co co mi dadzą w prezencie -
PROTKA nie wiem kto bardziej grzeszy:) czy Ty pijąc herbatę z dodatkiem kofeiny czy ja pijąc kawę
nie popadajmy w paranojępodejrzewam że gorzej pić colę albo napoje energetyzujące niż te herbaty wsyzstkie razem wzięte;)
a są również osoby które w ciąży nie mogą się oprzeć coli i np energetykom:) oglądałam o tym program:)
ja sok malinowy dodaję często:)
KASIU nie ma co, już niebawem żadna z nas nie ukryje swojego stanu, baaaa pewnie będziemy marudzić jak jeden mąż że nam cięzko:D od brzucha:DKasiaKwiatek, liloe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnka 1501 na pewno nie na marne to bieganie, dzięki temu lepiej się czujemy, kondycja "wolniej siada"
a i po porodzie dojdziesz szybciej do siebie
buźka spadam
zgłoszę się wieczorem i opowiem co było na warsztatachAnka1501, Fasia lubią tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:No właśnie, sok malinowy dodaje czasem do herbaty ale herbaty z liści malin pić nie będę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 14:58
-
Kiedys bez kawy bym nie przetrwala i nie konczylo sie na jednej filizance
, a teraz jakos mnie nie ciagnie, z reszta jak bede miec ochote to sobie zrobie slaba z mlekiem, nie popadajmy w pranoje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 14:58
Rudzia lubi tę wiadomość
-
A my pijemy dużo wody i soków wyciskanych ze świeżych owoców
Przed ciążą piłam kawę tylko dlatego, że wszyscy z pracy pili, od początku ciąży nie wypiłam ani jednej filiżanki
Dziś wyglądamy tak:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 19:49
Fasia, martafr, Bambi85, mantissa, Rudzia, Amy, Robotka1, Krysti, Jaga, Justinka, Agucha, MartaAlvi, Dajana28, liloe lubią tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:PROTKA nie wiem kto bardziej grzeszy:) czy Ty pijąc herbatę z dodatkiem kofeiny czy ja pijąc kawę
nie popadajmy w paranojępodejrzewam że gorzej pić colę albo napoje energetyzujące niż te herbaty wsyzstkie razem wzięte;)
a są również osoby które w ciąży nie mogą się oprzeć coli i np energetykom:) oglądałam o tym program:)
ja sok malinowy dodaję często:)
KASIU nie ma co, już niebawem żadna z nas nie ukryje swojego stanu, baaaa pewnie będziemy marudzić jak jeden mąż że nam cięzko:D od brzucha:D
Mowisz przeciez ze pijesz herbate biala z zielonawiec tam tez sporo kofeiny jest
.
No ale jednak kawa ma wiele wiecej kofeiny niz herbata.
Co do coli to ja niestety pare razy zgrzeszylam bo mnie straszna chec brala. -
KLAUDIA - ślicznie wyglądasz i śliczny brzusio, taka piłeczka
)
PSOTKA - mi się zdarza napić coli, mąż ją prawie codziennie ostatnio pije więc i ja mu kilka łyków skradnę
Moja znajoma w ciąży bliźniaczej pije colę hektolitrami ..Klaudia90 lubi tę wiadomość
-
Ja też uważam, że nie ma co przesadzać. Nie oszukujmy się, w większości herbat owocowych tego hibiskusa jest tyle co kot napłakał. Nie sądzę, żeby taka ilość mogła zaszkodzić, chyba, że ktoś by hektolitrami pił. Ja pije owocową, miętę, zwykłą z cytrynką albo bez (nie ograniczam jej jakoś zbytnio), kawy ze 2 na tydzień z mlekiem, bo jakoś ochoty nie mam a colę piję jak mnie najdzie i akurat jest w domu.
Ida lubi tę wiadomość
-
Mój TŻ mi zawsze smaka robi colą ,bo ją kupuje ale na początku dawał się skusić na łyczka albo pół szklanki a teraz o matko nie i koniec . ani łyka
A ona taaaaka pyszna mimo,że przed ciążą coli nie lubiłam ;P
-
nick nieaktualny
-
KLAUDIA u mnie dokładnie to samo - mówią, że mam piłeczkę pod bluzką
MłodaDama a ja sobie nie odmawiam nawet coli jak mam ochotę. Czasem nawet szklankę albo dwie zdarza mi się wypićKlaudia90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny