Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Suplementy nie powinny być substytutem zdrowej żywności, wszędzie to przeczytacie. Trzeba jeść zdrowo a witaminy można brać, żeby uzupełnić a nie jeść byle co i lykac witaminki.
Prosze się nie obrażać to tylko moje przemyśleniamimka84 lubi tę wiadomość
-
Ehhh tak was czytałam ze zapomniałam co komu odpisać.
Co do spacerów. Po 5 dniach od porodu należy werandować ( wystawiać na kilka minut na dwór lub w mieszkaniu otwierać wszystkie okna dzidzia oczywiście ubranajak na wyjście) przez 3-4 dni zaczynając od 5-10 minut do 30 minut kończąc. Potem spokojnie można wyjść na dwór.
Rudzia Ty to musisz po pierwsze zastanawić się co chcesz zrobić z tatuśkiem córy. Jeśli nie chcesz mieć z nim nic wspólnego i nie chcesz , żeby czasem dziecka na widzenia nie zabierał to musisz pozbawić go praw rodzicielskich jeśli zostanie wpisany w metryke urodzenia. Chyba , że sam zrzeknie się praw do córki.
Co do funduszu alimentacyjnego to występujesz do sądu o ustalenie wysokości alimentów , im więcej zażądasz tym więcej otrzymasz. Bo nie prawdą jest , że alimenty to psie pieniądze. Jak mu krzykniesz 1500 zł to spokojnie 1000 powinnaś dostać , bo go stać na to pracując za granicą. Kolejna sprawa to taka , żebyś dopilnowała , że delikwent nie bierze na Ciebie i dziecko pieniążków za granicą , bo niestety należą mu się ( jeśli będzie miał ustalone ojcostwo i prawa opieki nad dzieckiem) jak każdemu pracującemu za granicami polski ( musi posiadać umowe np Niemiecką jeśli pracuje w niemczech.)
Nie daj mu satysfakcji , że spłodził dziecko i uniknie odpowiedzialności. Moja kuzynka tak zrobiła. Napisała w metryce urodzenia ojciec nieznany , alimentów nie bierze a koleś na pieniądzach spi. Ona ledwie koniec z końcem wiązała ( jej uwcześny facet a obecnie mąż nie pozwalał jej założyć sprawy o ustalenie ojcostwa i o alimenty), gdyby te pieniążki odkładała na konto to na 18 urodziny miałaby ładny prezent dla córki a tak głowiła się skąd na mleko wziąść.mantissa lubi tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:
ej laseczki nie ma co przesadzać z tymi witaminami, jak się starałam o dziecko to o wiele więcej kasy miesiecznie wydawałam na suplementację i nie tylko więc teraz dam te 30-40zł za witaminy dla mojego dziecka. to pryszcz w porównaniu z tym co szło przedtem.martafr wrote:nasze mamy, babcie i prababcie nie faszerowały się lekami a dzieci zdrowe się rodziły wiec nie ma co świrować, niech każdy słucha swojego lekarza i swojego wewnętrznego głosu
No wlasnie mysle ze jeszcze nawet 15 lat temu nikt zadnego DHA nie bral specjalnie a dzieci sie madre rodzily. Mnie to poporstu przeraza i denerwuje ze na ciezarnych tak sie zeruje bo tak jak pisze Robotka, lepiej dac te 40zl i nie oszczedzac na dziecku. I niestety to firmy farmaceutyczne wykorzystuja. Do tego placani lekarze ktorzy polecaja pacjentkom brac dodatkowe witaminy nawet jak nei ma potrzeby i zaraz tez podadza z jakiej najlepiej firmy
martafr lubi tę wiadomość
-
ja mam ochote na słodkie zaraz na kwaśne potem na owoce ogolnie na wszystko a najbardziej na nie zdrowa zywnosc
mantissa, Fasia lubią tę wiadomość
https://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
Aniołek Lipiec 2017[*]
Aniołek czerwiec 2013[*]
Aniołek styczeń 2014 [*] -
nick nieaktualnyNo nie do końca jest tak że jak zawoła 1500 zł to dostanie 1000 zł. Sąd ma zawsze na uwadze dobro stron, nie pozbawi go środków do życia. Alimenty będą dostosowane do jego zarobków.
tak samo jest ze spłacaniem długów - jak komornik siada na gościa, który ma tylko dajmy na to rentę i to niską - to już mu jej nie zabierze, i dług nie będzie spłacany. Wszystko idzie w koszt państwa, a raczej w długWiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 14:25
martafr lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amy masz rację, poza tym koszty utrzymania są dzielone na oboje rodziców. Wiec jeśli w przybliżeniu koszty przy takim małym dziecku to np 600zł to ojcu sąd karze płacić 300. Tak ogólnie piszę, każdy przypadek jest indywidualny
Amy lubi tę wiadomość
-
Amy wrote:No nie do końca jest tak że jak zawoła 1500 zł to dostanie 1000 zł. Sąd ma zawsze na uwadze dobro stron, nie pozbawi go środków do życia. Alimenty będą dostosowane do jego zarobków.
tak samo jest ze spłacaniem długów - jak komornik siada na gościa, który ma tylko dajmy na to rentę i to niską - to już mu jej nie zabierze, i dług nie będzie spłacany. Wszystko idzie w koszt państwa, a raczej w dług
Nie prawdą jest to co piszesz bo po 1 komornik ma prawo do zajęcia 60% renty, emerytury, pensji na spłatę długu i kit go obchodzi czy będziesz mieć z czego żyć.
Co do alimentów jest tzw fundusz alimentacyjny który jest płacony przez UWAGA ZUS - tak ZUS. Jeśli jest zarządzona kwota alimentacyjna ( tu akuratnie wspierałam się tym , że ten facet pracuje za granicą i nie zarabia 1500 zł tylko np 1500 Euro więc ma z czego płacić) a on nie będzie płacić to zacznie za niego płacić ZUS albo jak kto woli to nazwać państwo. Będzie mu rósł dług który w ZUS zostanie odebrany od renty czy emerytury. Tudzież zawsze dodatkowo można wsadzić takiego delikwenta do paki gdzie przez rok będzie pracował społecznie i częściowo spłaci dług.
I nie piszę tutaj z przepisów prawnych a z życia. -
Przytoczę przykład mojej przyjaciółki. Jej były mąż pracuje za granicą w Dublinie, mają 5letnią córkę. Ona ma pracę za zlecenie, bardzo niskie zarobki. Żeby móc pracować dziecko jest w przedszkolu 400zł za miesiąc, do tego wynajmuje mieszkanie i jest jej bardzo ciężko a alimenty ma zasadzone w wysokości 350zl
-
nick nieaktualny
-
Mój facet też ma dwóch synów z pierwszego malzenstwa ale nie wyobrażam sobie, że finansowo by ich nie wspierał. Zostawił im dom, duże pole, ciągle do nich jeździ i pomaga bo to przecież są jego dzieci. Co miesiąc płaci ok 1500zł (nie ma zasadzonych alimentów, poprostu się dogadali) nie ma znaczenia, że starszy syn ma już 18 lat, mój facet robi wszystko, zeby wszystkie jego dzieci miały jak najlepiej. Dodam, że jego była nie chciała pieniędzy bo i tak zostawił im dom ale daje te 1500 i wszystko idzie na konto dla chłopców. Ma z nimi świetny kontakt i jestem z niego dumna, że jest wspaniałym ojcem
martafr, mantissa, Angela89, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
Prawo prawem nie równe. Wystarczy dobrze pisma pisać i dobre uzasadnienia a można zdziałać wszystko.
Mój ojciec był alkoholikiem , przepił firme i wsio co popadnie. Było nas 4. Ja i młodszy brat jeszcze się uczyliśmy jak moja mama założyła sprawe o alimenty a nadal byli małżeństwem i razem mieszkali.Ojciec nie pracował. Zasądzono na nas 800 zł funduszu alimentacyjnego. Brat do tego roku ( pisał w tym roku mature) otrzymywał 400 zł alimentów. I otrzymywałby je do 26 roku zycia gdyby się dalej uczył. Ojciec ma ponad 50 tyś zadłużenia za alimenty i mu to koło wentla lata.
Więcej przytaczać nie będę.
-
liloe wrote:Czy którąś z Was boli kość ogonowa? mnie boli wieczorami przy siadaniu/wstawaniu, chyba szczególnie w te dni, kiedy dużo przebywam w pozycji siedzącej. Nie wiem z czym to może być związane.
-
Jesli chodzi o alimenty na zarobki Szwedzkie to tez nie kest kolorowo bo kolega mial teraz sprawe i jego byla chciala 1500zl alimnetow a sad przydzieli tylko 800zl Ona oczywiscie nie zadowolona.. no ale tak jsk mowie pogadam z prawnikiem i bede wiedziala co robic
w kazdym razie mu nie popuszcze. Nie chce sytuacji ze wychowsm dziecko a on przyjdzie na gotowe albo bedzie niedzielym fsjnym tatusiem i wtedy ja bede ta zla bo bede wymagala czegos od dziecka itd a Tatus na wszystko bedzie pozwalal.
martafr, Lwica lubią tę wiadomość