Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A mój mąż jest ode mnie rok młodszy, ma 23 i pół roku i zawsze traktowałam go jak dziecko. Jestem bardzo opiekuńczą osobą i szukałam sobie zamiast FACETA to DZIDZIUSIA
taki układ nam odpowiadał, on jest najmłodszy z rodzeństwa, rozpieszczany i w ogóle. Ale ostatnio zbulwersował się mój mężuś. Wyskoczył do mnie z tekstem:
"od kiedy jesteś w ciąży to już ja Cię w ogóle nie interesuje, a co będzie jak dziecko się urodzi?!"
No i co ja mam zrobić z tym moim dużym dzidziusiem?
CzaryMary, Krysti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytez to przerabiałam, otwierałam okna i drzwi w całym domu i próbowałam wspinac się po ścianie a brat sikał w kącie w swoim pokoju, masakraKrysti wrote:Ja jako dziewczynka strasznie lunatykowalam
czasem biegalam w snie po domu i trzepalam z siebie pająki ,koszmary mialam balam się spac sama mama spala zemną do 11 roku zycia 
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWidze ze i nawet bluza z Gap jestCzaryMary wrote:
uwielbiam tą marke i dziecko tez tam bede ubierac .
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa nawet urodzinowymi swieczkami zaslone podpalilam masakra byla gdyby nie mama to by dom spalil a jacsię bawilam zapalkami i swieczuszkami w pokoju w koncieHela85 wrote:tez to przerabiałam, otwierałam okna i drzwi w całym domu i próbowałam wspinac się po ścianie a brat sikał w kącie w swoim pokoju, masakra
Hela85, mimka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyto widzę że podobne zainteresowania miałyśmy , ja z braćmi też lubiliśmy sprawdzać jak szybko co się pali, np. wata nad dywanem, domek z zapałek na biurku, sąsiadka z okna do mamy krzyczy ze ogień widzi w oknie,włosy lalek itp.Krysti wrote:Ja nawet urodzinowymi swieczkami zaslone podpalilam masakra byla gdyby nie mama to by dom spalil a jacsię bawilam zapalkami i swieczuszkami w pokoju w koncie
-
nick nieaktualny
-
Klaudia90 wrote:A mój mąż jest ode mnie rok młodszy, ma 23 i pół roku i zawsze traktowałam go jak dziecko. Jestem bardzo opiekuńczą osobą i szukałam sobie zamiast FACETA to DZIDZIUSIA
taki układ nam odpowiadał, on jest najmłodszy z rodzeństwa, rozpieszczany i w ogóle. Ale ostatnio zbulwersował się mój mężuś. Wyskoczył do mnie z tekstem:
"od kiedy jesteś w ciąży to już ja Cię w ogóle nie interesuje, a co będzie jak dziecko się urodzi?!"
No i co ja mam zrobić z tym moim dużym dzidziusiem?
hehe jakbym swojego męża słyszała kiedyś : Jak się dziecko urodzi to ja już zejdę na dalszy plan
Ale mu wytłumaczyłam że dziecko to dziecko a miłość do męża swoją drogą
-
nick nieaktualnyKlaudia90 wrote:Dziewczyny, nie wiem, czy temat ten już był poruszany...
Czy wiecie coś o spotkaniach edukacyjnych w domu z położną od 21 tc?
mi nic o tym nie wiadomo
Krysti- mniam, mniam. u mnie tarta z kurczakiem i pieczarkami.
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH














