Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Amy wrote:Dla mnie też to jest stres
też czekam na rozmowę z Dyrektorem Naczelnym i wiem co czujesz
Cały czas mam wrażenie że robię coś złego, a moja szefowa to stara panna taka prawdziwa i dla mniej w ogóle rodzina a już dzieci to masakra to jak jej powiedziałam to się na mnie spojrzała jakbym jej krzywdę zrobiła... -
nick nieaktualnyOla89 wrote:Cały czas mam wrażenie że robię coś złego, a moja szefowa to stara panna taka prawdziwa i dla mniej w ogóle rodzina a już dzieci to masakra to jak jej powiedziałam to się na mnie spojrzała jakbym jej krzywdę zrobiła...
Ja też tak mam jak idę z czymś np do swojego przełożnego, swoją drogą też dyrektorstres jak diabli a zazwyczaj wychodzi na to że nei mam się czym przejmować. A czasami on robi z igły widły więc ma swoje humory
A Naczelnym jest faceta- nigdy u niego nie byłam z jakąkolwiek prośbą, wszystko na piśmie, a teraz nie chcę czekać na odpowiedź pisemną, chce wszystko załątwić osobiście..i też nei wiem jak spojrzy na moją propozycję bo chcę żeby mi zmienił umowę na stałąale najwyżej go myszy ZJEDZO
Planuję jeszcze wymusić jakąś podwyżkę, ale nie wiem czy będę miała na to czas -
Amy wrote:Ja też tak mam jak idę z czymś np do swojego przełożnego, swoją drogą też dyrektor
stres jak diabli a zazwyczaj wychodzi na to że nei mam się czym przejmować. A czasami on robi z igły widły więc ma swoje humory
A Naczelnym jest faceta- nigdy u niego nie byłam z jakąkolwiek prośbą, wszystko na piśmie, a teraz nie chcę czekać na odpowiedź pisemną, chce wszystko załątwić osobiście..i też nei wiem jak spojrzy na moją propozycję bo chcę żeby mi zmienił umowę na stałąale najwyżej go myszy ZJEDZO
Planuję jeszcze wymusić jakąś podwyżkę, ale nie wiem czy będę miała na to czas
A od kiedy chcesz iść na zwolnienie? I potrzeba będzie kogoś u Ciebie na zastępstwo? Bo u mnie to właśnie w tym tkwi największy problem -
mimka84 wrote:Moja szefowa za swoje nieudane życie odgrywa się na pracownikach. Ma ciężki charakter: mąż ją zostawił dla innej, synowie unikają bo się kłóci z synowymi. Pozostal jej stary pies...
Moja ma psa i mieszka z rodzicami i ma strasznie ciężki charakter... czasem i dwa tygodnie potrafi sie nie odzywać niewadomo o co a później jaki gdyby nigdy nic normalnie jest także jak prezes spytał czy bym nie zastąpiła koleżanki na sekretariacie to nawet się ucieszyłam - tu nie muszę znosić jej humorów i mam więcej spokoju -
nick nieaktualnyOla89 wrote:A od kiedy chcesz iść na zwolnienie? I potrzeba będzie kogoś u Ciebie na zastępstwo? Bo u mnie to właśnie w tym tkwi największy problem
ja idę na zwolnienie ju 27 listopada więc w przyszłym tygodniu, nie potrzebuję zastępcy, siedzę w pokoju z kolegą, który wszystko sam ogarnia - my nie mamy dużo pracy :] ale ustawa nakazuje, by w BHP było minimum 1.5 etatu u nas więc zwolnić mnie nie możeale zalezy mi żebym miała już umowę na stałe (to moja druga roczna umowa która kończy się w maju) Dla szpitala to bez różnicy, ale on może np. powiedzieć, że podpiszemy umowę po urlopie macierzyńskim i tego chcę uniknąć :]
-
Lwica, gratuluję Lwiątka
Naszym malutkim kawalerom będzie grozić samotność, coraz mniej kobiet na świecie
Ja się maluję albo przed wyjściem z domu, albo przed powrotem męża.Bo tak dla samej siebie to mi się nie chce. Używam podkład vichy, dobrze kryje zaczerwienienia koło noska i cienie pod oczami. Tusz, róż i specjalny cień do brwi mam z avonu.
Tak się właśnie zastanawiam, czy by się nie umalować i wyskoczyć na jakieś małe zakupy. Tylko pogoda taka brzydkamimka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mimka84 wrote:Mój mąż miał taką szefową, do tego miała usuwaną tarczycę i hormony jej szalały, więc humor zmieniał się z minuty na minutę. Potrafiła też coś kazać, a za chwilę wyprzeć się, że ona wcale nie kazała i jeszcze opieprzyć pracownika przy kliencie. Jak mąż zmieniał pracę i usłyszał, że jego szefem będzie facet to odetchnął z ulgą.
No to ja mam podobnie, ale już sobie obiecałam że oleję to, jak mi przedłużą umowe to dobrze jak nie to nie, znajdę coś, jestem po finansach i rachunkowości, doświadczenie też już jakieś mam więc nie powinno być źle a nie zamierzam się męczyć w 9 miesiącu w pracy bo oni nikogo za mnie nie mają chociaż uprzedzałam że max do końca stycznia chcę pracowaćmimka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hela85 wrote:AMY moja babcia robiła to co Ty i ciągle powtarza jak to ona się w robocie strasznie nudziła i dlatego zaczęła czytać książki co jej zostało do dziś
ja się teraz czasem tak nudzę, bo tutaj jak jest robota to tyle że nie można ogarnąć a jak prezes i dyrektorzy wyjadą to oglądam filmyHela85, Amy lubią tę wiadomość
-
Ola89, Hela85, Robotka1, Amy, mimka84, Klaudia90, Eweliśka, Rudzia, Krysti, mantissa, olka30, KasiaKwiatek, Justinka, misia83, liloe lubią tę wiadomość
-
Klaudia:) super brzucholek:D
aż sobie poskaczę po wątkach i zobaczę jak tam jest z dominacją płciową
FASIA striptiz:D no ale żeby się do rosołu rozbieraC:D hihihi
suuuper:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 12:08
Fasia, haneczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny