Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ja bede znac wymiary dopiero jutro no i plec! trzymajcie kciuki za dziewczynke! liloe zrob zdjecie w koszulce, przeciez nie musisz pokazywac golego brzusia
ja tez nie pokazuje bo mam brzuszek-tygrysek po piwerszym dzieciaczku...nie wstydze sie ich- to rany wojenne
ale dla osob obcych wygladaja nieestetycznie.
Hela85 lubi tę wiadomość
-
Fasia wrote:Ja jestem niska i mąż też nie należy do najwyższych więc i Julek ma krótsze nóżki. Ale facet może
Dobrze, że Twoje dziewczynki są dlugonogie, bo to akurat jest in plus 
Mi lekarz powiedział że teraz jak już dzieci są większe to się nie mierzy już CRL tylko operuje sie wagą i wymiarami główki brzuszka i kości udowej, ja też nie wiem jaki mały jest długi
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fasia mi też lekarz nie mówił ile Ninka ma długości, bo się wierciła i nie mógł jej całej zmierzyć, a w tym okresie już tej długości od główki do pupy raczej nie podająFasia wrote:Ja jestem niska i mąż też nie należy do najwyższych więc i Julek ma krótsze nóżki. Ale facet może
Dobrze, że Twoje dziewczynki są dlugonogie, bo to akurat jest in plus 
-
nick nieaktualny
-
Aaaa czyli to, że CRL nie podają to norma? No to dobrze wiedzieć, bo myslałam, że lekarka mi syna nie chce zmierzyć hehe

OLA no to masz męża wielkoluda
nic dziwnego, że i Wojtek rośnie 
Ja 161cm, a mąż 168cm więc nie ma się co dziwić, że dziecko mniejsze
WERCIA trzymam kciuki za jutro
Ola89, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amy wrote:Fasia a widziałaś Julka w 3 wymiarze? czy tylko zwykłe usg ci robili. DObrze, że mu siusiak nie odpadł

Liloe - ja wiem, dzisiaj mi głupio. Miałam jakieś gorsze 10 min wczoraj. przepraszam Dziewczyny
Widziałam ale tak na chwilkę tylko
Słodziak z niego
i też się śmiałam, że dobrze, że mu nic nie odpadło 
No właśnie AMY !! co to w ogóle miało być? Ty taka laska jesteś na zdjęciach, że głowa mała, a tu jakieś deprechy odstawiasz. Na kolano i po gołej dupie by się przydało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 09:02
Amy lubi tę wiadomość
-
Amy takie rozterki to normalne, powiem Ci, że ja już przynajmniej 2 razy myślałam sobie, że żałuję, że jestem w ciąży i wcale nie czuję się jakaś gorsza z tego powodu. Ciąża to ogromny wysiłek dla organizmu tak fizyczny jak i psychiczny i nic dziwnego, że zdarzają się chwile słabości. A co do wyglądu ciała i tego jak się zmienia , to uwierz mi, że Twoje jest naprawdę piękne, nie traktuj swojego brzucha jako takiego nadwagowego, tylko jak swoje dziecko, bo to przeciż ono tam rośnie, a nie tłuszczAmy wrote:Fasia a widziałaś Julka w 3 wymiarze? czy tylko zwykłe usg ci robili. DObrze, że mu siusiak nie odpadł

Liloe - ja wiem, dzisiaj mi głupio. Miałam jakieś gorsze 10 min wczoraj. przepraszam Dziewczyny
Amy, liloe, Fasia, Lali lubią tę wiadomość
-
No bo lekarz może zmierzyć CRL, ale ok 20 tyg podają już raczej długość całego dzidziolka, bo jest bardziej miarodajna.liloe wrote:Moją lekarka zmierzyła, bo grzecznie leżała
ja o długość nie pytałam, sama podała. Widziałam, że mierzy CRL, kość udową i kość piszczelową -
nick nieaktualnyJa wiem dziewczyny. Uwierzcie, że głupio mi przed wami, przed sobą i przed Olkiem.. wyszło na to że dla mnie figura ważniejsza niż jego istnienie. Tak nie jest i nigdy nie będzie.. niepotrzebnie mierzyłąm te spodnie i jakoś mnie wziął żal ogromny, że zaraz będę jak Balon
ale tego właśnie chcę... tam jest moje dziecko na które czekam.. Oby jak najmniej takich myśli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 09:08
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja póki co żadnego doła ciążowego nie miałam. Jestem zajarana swoim brzuchem, kocham go nad życie, cieszę się że rośnie w nim nowe życie
Pewnie jak dostanę rozstępów albo nie będę mogła spać przez jego ogrom to będę inaczej śpiewać ale póki co kocham być w ciąży 
oczywiście pierwsze 4-5 miesięcy jak rzygałam to nie było mi tak wesoło hehe
Amy, CzaryMary, mantissa, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amy wrote:Fasia - lej

a buźkę widziałas w 3d?
czy tylko trójwymiarowe jajka wam się udało zobaczyć 
Jajek nie widzieliśmy tylko buźkę i tułów, do brzuszka
)
Jednak baby w ciąży to mają gąbkę zamiast mózgu - AMY ciągle narzekasz, że brzuch za mały, a teraz że jesteś za duża. No naprawdę zaraz Ci wleje
I niepotrzebnie jest Ci wstyd - po to tu jesteśmy żeby się wyżalić, poradzić, żeby się wzajemnie wspierać i sobie pomagać. A Olek na bank się nie obraził, najwyżej znowu dostanie w środku nocy czkawki żeby Ci na zlość zrobić
Amy lubi tę wiadomość
-
ufff nadrobiłam:D 40 minut:) ale przeczytałam wszystko
AMY po pierwsze, współczuję gorszego humoru wczoraj, jak czytałam tego posta to mnie jakieś przerażenie i zażenowanie ogarnęło, nie wiem czemu? że sama jestem o wiele większa od Ciebie? że to ja powinnam sie tak czuć a nie Ty?
no nie wiem, ale mi przeszło jak za chwilę napisałaś że to tylko epizod i że już Ci głupio za to myślenie:D
ja na szczęście mimo powiększających się wymiarów czuję się w ciąży wyjątkowo, lubię ją podkreślać i w ogóle tak jakoś naj naj
czego i Tobie życzę
a będzie tylko gorzej
w sensie że będziemy rosnąć a nie kurczyć się i to jeszcze przez połowę tego co do tej pory uzbierałyśmy 
laski cycki wam rosną? eeee nie wierzę
aż chce się krzyknąć "pokaż cycki! pokaż cycki! " hihihi
mi też urosły ale mam dość elastyczny stanik i myślę że z tym E już zostanę do końca:P
dziewczyny gratuluję wizyt:) no i MISIA poznania płci:D
własnie się zaczęłam zastanawiać jak to jest że ja od ostatniej wizyty nie znam płci a niektóre zdążyły ją w między czasie poznać i jeszcze być kolejny raz na kontroli
no ale wiem, macie częściej usg niż ja;)
WERA trzymam kciuki za wizytę dziś
MANTISSA ślij linki, już zaproszenie przyjęte:D
no i nie wiem co komu jeszcze ;P
aaaa miałam tak hujową noc że to dramat....wstałam na sikanie i koniec spania....nad ranem na chwilę zasnęłam, czuję się jak zombiak ;/
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH












