X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
Odpowiedz

KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj pipi:-)

    Dziewczyny jestesmy na polmetku, albo troche blizej, ostatni trymestr bedzie najciezszy chyba wagowo hehe, ale damy rade:-)

    natalinka, niunia, magdalena lubią tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pipi - witamy w gronie mamusiek :)
    Niunia- mój mąż ma takie samo zdanie na temat zachowania rodziców. Zawsze ich usprawiedliwiałam, ale widzę, że głową muru nie przebiję. Zawsze trzeba było pomagać siostrze, czy to zostać z dzieckiem, czy pobawić, czy pomóc przy kąpaniu. A teraz się okazuje, że to ja mam być dozgonnie wdzięczna za to,że raz zawiozła mnie do szpitala. Jest mi okropnie przykro, a nawet nie mam się komu wygadać, bo boję się, że mąż zaraz zrobi awanturę, a my nie mamy gdzie pójść. Chociaż coraz bardziej doskwiera mi ta sytuacja i czuję się okropnie. Gdyby nie ta budowa kilkaset metrów dalej, to wyprowadziłabym się dla świętego spokoju. Niech już dalej roztkliwiają się nad nią. Dziecko ma 3,5 roku, a siostra zawsze je zostawia rodzicom, bo musi chodzić z mężem na jedną mszę, nie pójdą osobno. Mój mąż się irytuje i już mi zapowiedział, że nie będziemy się tak zachowywać. Ja też tak sądzę - nasze dziecko - nasza odpowiedzialność. Niestety mam wrażenie, że siostra bawi się w dom. Niby dorosła i odpowiedzialna, ale wszystko wymuszone. I dziecko, i ślub i oświadczyny, bo przecież prawie zmusiła szwagra do oświadczyn, a zanim to nastąpiło w domu było piekło. Podobnie zanim zaszła w ciążę, kilka cykli nieudanych i depresja. Całe dnie spędzała w łóżku przy zasłoniętych oknach, nikomu nie otwierała, tylko ciągle płakała i krzyczała. To był horror, bardzo źle to wspominam.

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • Pipi26 Autorytet
    Postów: 326 332

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki ;) mam pytanie.
    Czy u którejś na badaniu prenatalnym połówkowym lekarz zauważył ognisko hiperechogeniczne ( bright spot)u dziecka.
    Moja mała niestety to ma , lekarz nie kazał sie przejmować podobno to znika koło 30 tyg i jesli nie ma innych nieprawidłowości to wszystko powinno być w porzadku. Staram sie tym nie przejmowac, różnie mi to wychodzi :D
    Jeśli macie jakies informacje o ognisku hiperechogenicznym to piszcie :)

    iv09df9h5nm7nn0s.png
  • niunia Autorytet
    Postów: 1319 666

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj pipi26-gratuluje córci ;-)

    beatina-aż boje sie pomysłeć mi stuknęło już 9kg a do końca długa droga :-(

    Natalinka-to horror!!!! Musicie jak tylko to będzie możliwe sie z tamtąd zwijać bo nie będzie lepiej a wręcz gorzej,ty urodzisz a ona będzie narzekać że dziecko płacze to tamto to siamto zawsze coś wymyśli ,poprostu wszystko żeby być w centrum uwagi!!! A jak pójdziecie na śwoje to w końcu odetchniesz ;-)

    eikt3e3kgdbujljc.png
    ijpbio4pdn6hzzzp.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj natalinka współczuję Ci bardzo, strasznie nie fajnie masz:/ Tylko staraj się dużo nie denerwować dla siebie i dla maleństwa;)

    Witaj Pipi26, nie słyszałam do tej pory o ognisku hiperechogenicznym, co to takiego?

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalinka, ale z tego co piszesz, to za 3 miesiace konczycie budowe i sie przeprowadzacie tak? To moze jeszcze przecierpisz jakos ten czas, a pozniej juz bedziesz sie delektowac wolnoscia:)

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj nie, 4 mies. różnicy będzie pomiędzy dziećmi, a my mamy dopiero zalany drugi strop, więc jeszcze jakieś 1,5 - 2 lata i to jak weźmiemy kredyt. Pomyślałam więc, że po 3 mies. od mojego porodu, a przed jej wyprowadzimy się, by uniknąć konfliktów. Teraz zbiega z góry jak ktoś coś głośniej powie, bo śpi starsza córka, to już nie wiem co będzie jak pojawi się kolejne dziecko. Ja miałam tą świadomość, ona nie albo wie, że i tak rodzice zawsze staną po jej stronie.

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to wybacz, źle zrozumialam... Powiem Ci, że bardzo dziwi mnie postawa Twojej mamy! U nas nigdy nie było żadnego faworyzowania, jak jednej to i drugiej, bez zadnych świrowań, a tu jakaś masakra! Nie wiem, ale jak będziecie mieć możliwość przeprowadzki, to dla Waszego spokoju lepiej to zróbcie! Bo chyba zwariujesz! Skoro nic nie możesz robic, mówić, a oni sie zachowują jak ... to nie ma co!

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pipi, pierwszy raz słysze o tym schorzeniu. Ale skoro lekarz powiedzial ze nie powinnas się martwić, to widocznie nie powinnas:) A dla swojego spokoju zapytaj lekarza dokładnie co to jest i skąd, bo szkoda, żebys się męczyła i stresowała!

    Pipi26 lubi tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalinka rozumiem Cię w 100% sama mam młodszą siostrę o 2,5 roku i mama ją faworyzuje twierdząc że traktuje nas na równi ale to nie prawda nawet obcy ludzie widzą różnice no ale ja się nie będę z nią o to spierać na szczęście nie mieszkamy razem. Ogólnie mama mieszka w Szwajcarii siostra w mieszkaniu u mamy a my z mężem wzięliśmy kredyt na mieszkanie i mieszkamy u siebie. Niestey do tej pory jest faworyzowanie jak ja to mówię gówniary ona ma 21 lat nie pracuje mama ją utrzymuje i problemu nie widzi. A jak mi czasem rzuci jakiś grosz chociaż nie proszę to wypomina później rok !!!! Ja mając 18 lat od razu po maturze spakowałam się i zaczęłam mieszkać na stancji z Czarkiem poszłam do pracy i ani grosza od niej nie dostawałam ale tego już nie pamięta poszłam na studia co prawda po przerwie 2 letniej od szkoły ale nie miałam jak praca w Rossmanie była o tyle ciężka że nie dawałam rady gdy zmieniłam prace na prace w przedszkolu poszłam na studia i pracuje studiuje i jakoś żyje :) a ta ani do szkoły nie chciała ani do pracy :/ no teraz już studiuje zaocznie ale po wielkich bólach bo żaden kierunek jej nie odpowiadał do roboty nie chce się wziąć a zresztą co się dziwić jak wszystko na tacy dostaje i zawsze była ta lepsza :/ w święta babcia oznajmiła że przepisuje dom i działki na nas dwie na pół jaką awanturę obydwie zrobiły że jak to na pół że co ona sobie myśli że to ma być Dominiki i już bo ja mam mieszkanie babcia się tak zapieniła na nie i powiedziała że na pół po ja kredyt wzięłam na mieszkanie a mała gówniara ma mieszkanie po mamie bez kredytu myślałam że oczy biednej babci wydrapią we dwie :/ ja to się kucic nie lubie wiec powiedziałam żeby się tym domem wypchały i ja niczego nie oczekuje :D ale babcia i tak swoje że to jej wola i będzie tak jak ona chce :) no ale takie dzielenie skóry na niedźwiedziu i po co jak babcia żyje i ma się dobrze :D po świętach przyjechały do mnie we dwie na 3 dni syfu narobiły traktowały mnie jak służącą kopciły fajki jedna za drugą wytrzymać się nie dało w domu ale przecież która królewna wyjdzie do ogródka jak zimno tylko było zrób kawe zrób śniadanie zawieź tu przywieź tu i nie patrzyły na to że jestem w ciąży i mi cięzko ... :/ miałam ich po dziurki w nosie Czarek remontował sypialnie z kolegą zamiast pomuc sprzatać narobiły goszego syfu :/ nawet szklanki po sobie nie zmyły :/ tylko zakupy zakupy zakupy maraton po galeriach nie wiem ile mamuśka na siostre kasy wydała ale napewno dobre pare tysięcy a mi kupiła spodnie ciążowe i kurtke i to już mi wypomina chociaz o nic nie prosiłam na dodatek jedzie dziś do mnie mam nadzieje że tylko na chwile i pojedzie już do tej swojej szwajcari bo krew mnie zlaeje jak znowu syfu narobi !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2014, 11:30

  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem dlaczego te relacje bywają takie trudne. Do dziś w uszach dźwięczy mi wiele słów, na myśl nasuwa się wiele sytuacji. Choćby to, że z siostrą objechali wszystkie salony ślubne w poszukiwaniu sukni, a ze mną powiedzieli, że nie pojadą, a jeśli już tylko do jednego. Później problem co zrobić z siostrzenicą podczas wesela, więc mama powiedziała, że szkoda, że to moje, bo gdyby nie pełniła takiej funkcji, to sama by z nią została. Jakoś nie umiem się pozbierać, bo mi żal, że tak wiele już od nich usłyszałam. Za każdym razem, gdy byłam gdzieś w sklepie starałam się małej coś kupić, a to skarpetki, rajstopy, bajkę, zabawkę, bo mąż jest jej chrzestnym, więc ja czułam się zobowiązana. A jak poszłam powiedzieć po prenatalnych, że będzie chłopak, to siostra się odwróciła i nie chciała słuchać. USG nie chciała oglądnąć i ciągle przede mną uciekała. Przykro mi teraz, że mama zarzuca mi, że się siostrą nie interesuje. Przecież o ciąży wie od 2-3 dni, to co ja mam robić wywiady, skoro się nie odzywa? Zmęczona jestem tym wszystkim, aż stres chyba obniżył mi znów odporność i znów boli mnie gardło. Obiecałam sobie, że po połówkowym nawet nie zadzwonię po wizycie. Mają już ciężarną córkę, to niech się roztkliwiają. Dziś i jutro znów cały dzień przesiedzi na kawce, a od wtorku zacznie się całodniowy maraton z małą, bo szwagier pójdzie do pracy.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A siostra jest starsza czy młodsza? U mojego męża znów jest na odwrót teściowa faworyzuje starszego syna ale wydaje mi się że dlatego żee on ma już 2 dzieci jak przyjdzie mała pewnie to się wyrówna mam taka nadzieje chociaż kiedyś powiedziała że jak zaszła w ciąze z czarkiem to 3 miesiace wieczorami plakała w wannie bo rok po urodzeniu to za szybko ja nigdy bym takich sow nie powiedziała przy dziecku :/ tymbardziej że starszy to tez wpadka była i na szybko ślub z tesciem

  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siostra starsza (29), mam jeszcze młodszą, która ma 15 lat.

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • niunia Autorytet
    Postów: 1319 666

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam-to też ci sie rodzinka udała tzn siostra i matka ;-) ja z moją niemam kontaku od ponad półtora roku i w sumie jest super niema plotek i wypominania i sioŕa też z nią nie gada bo plotek narobiła do mnie na siostre do siostry na mnie i myślała że nigdy nie wyjdzie ;-) a teraz obydwie mamy spokój ;-) brat ma przerąbane bo z nią gada i teraz on ukochany synuś ;-) a dla mnie spokój najważniejszy ;-) i wnusi też nie pozna ,by sie dziecko wystraszyło tjakiej wiedzmy hehe

    Natalinka-twoja siostra podejrzewam chciałaby mieć synka bo ty masz,taka głupia zazdrość ;-) Dlatego dostanie za kare i takie gadanie drugą córcie ;-) chamstwo jak nic a siostra to ci się udała hehe wredna @ heh


    Moja córcia zawsze ta gorsza,słuchy nawet mnie dochodzą że matka chodzi i gada że bękarta urodze!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2014, 13:11

    eikt3e3kgdbujljc.png
    ijpbio4pdn6hzzzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam ze młodsza i dlatego taka ukochana

    No ja miałam spokój 5 miesięcy bo obrażona była jak jej powiedziałam co myśle ale jej przeszło a ja jak to ciele znowu przytakuje i słucham zreszta już mu słabo bo zaraz bedzie u mnie a ja rozlizylam łóżko w salonie i leże będę mówić ze cos kiepsko sie czuje to może szybciej pojedzie :)

  • niunia Autorytet
    Postów: 1319 666

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam-ja jestem u mnie najmłodsza i zawsze miałam przerąbane i słuchanie że matka wcale mnie niechciała tylko babka ;-) to wiesz ;-) a u mnie to mój brat ukochany,mamin synek ;-) ale tyle dobrze,że mam wszystkich na odległość 800km ;-) chociaż moja matka i tak umie namącić i na koniec w żywe oczy sie wypsze że nic nie gadała ;-)

    eikt3e3kgdbujljc.png
    ijpbio4pdn6hzzzp.png
  • slonkozusa Ekspertka
    Postów: 161 128

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pipi witaj , ja miałam coś takiego podczas jednego usg to i gdy zapytałam się gin. co to jest to powiedział że tkanka w moim przypadku macica odbijała jaśniejsze fale niż powinna i było to spowodowane tym iż moja macica powoli się złuszczała i za dzień dostałam okresu więc '' skóra '' endometrium było cieńsze więc może i twoja dzizia ma w tym miejscu cieńszą skórę tak mi się wydaje i dlatego nie powinnaś się tym martwić bo to na pewno się zmieni MAM NADZIJĘ ŻE POMODŁAM

    czekamy na ciebie mikołajku
    dahva3q.png
    hkqloxz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey ,jestem nowa i termin mam na 10 maja ;)
    to dziewczynka.

    pipi -moja mała ma obszar hiperechogenny w prawej komorze serduszka . Na razie nie kazali się przejmować i nam ale łatwo im mówić.
    A twoja gdzie ma umiejscowiony ten obszar?

    Jejku piszecie o tych waszych rodzinach i rozpuszczonych rodzeństwach a ja mam dokładnie taką samą sytuacje ze swoja siostrą i rodzicami . Szkoda mówić na ten temat cokolwiek bo brakuje mi już słów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2014, 15:07

    Limerikowo, Pipi26, natalinka lubią tę wiadomość

  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prawda relacje rodzinne to chyba tylko na fotografiach ok wychodza , bo w realu niezly kipisz czlowieka umorduje
    f2w39n73qolnajph.png

    Miriam, niunia, natalinka lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś oglądnęliśmy w internecie mieszkania do wynajęcia. 1000 zł/mies. za ładną kawalerkę. Trudno będzie budować się i wynajmować mieszkanie, ale po porodzie może będę trochę więcej pracować

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
‹‹ 178 179 180 181 182 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ