X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
Odpowiedz

KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niunia ja czasami odnosze wrazenie napinania sie brzucha, ale skurczy jeszcze nie czulam zadnych

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam - poprosiłam męża, by samodzielnie uzupełnił PIT i oddał 1 % podatku na pomoc dla Hani. Zapiszę te dane. To okropne, bo przecież różne rzeczy się zdarzają.
    Patulla - wspieram Cię Kochana. Obserwuj męża, a jeśli się to powtórzy nawróć na drogę chrześcijańską. Wasze dziecko to Wasza wspólna odpowiedzialność i jako ojciec pierwszego powinien już o tym wiedzieć.
    A tak ogólnie to siostra była u mojego-jej dawnego lekarza, nie założył jej karty ciąży, bo widział tylko pęcherzyk i chce zaczekać na serce. Zresztą ona plami i coś ma nie tak z endometrium. Nie dowiedziałam się nic więcej, bo nie chce mi powiedzieć. Wiem tylko, że dostała antybiotyk na zapalenie pęcherza, więc pytam czy to było konieczne w I trym., a ona, że tak, a zaraz powiedziała, że nie zrobi badań moczu, bo plami. Nie wiem o co biega, dziwne to wszystko, o nic nie mogę zapytać. Jak mi wiecznie się spóźniał okres, to po 4 razy dziennie pytała czy dostałam, bo musiała wiedzieć. A teraz do niczego się nie przyzna.

    Miriam lubi tę wiadomość

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunia - dlaczego się niepokoisz? Ja właśnie mam skurcze, momentami twardnieje mi brzuch. Już się zastanawiałam czy jechać na oddział, bo lekarz powiedział, że widocznie już leki nie działają i trzeba podać wlewy. Nie chcę do szpitala: po pierwsze: mogę znów zaprzyjaźnić się z jakąś bakterią, po drugie: we wtorek mam przesunięte już raz połówkowe. Dziś więc cały dzień leżałam. A mam takie uczucie napinania brzucha od wczoraj i to zazwyczaj jak mały bardzo się przekręca. Dziś cały dzień mnie kopie, brzuch przybiera dziwne kształty raz z jednej, raz z drugiej strony.

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • niunia Autorytet
    Postów: 1319 666

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatina- mi sie w sumie chyba nie napina ale definitywnie to skurcze:-(

    natalinka-boje sie że za wcześnie urodze :-( a one coraz mocniejsze,jak myślisz co z tym zrobić??? Wogóle mała naciska na pęcherz i ciagle siku musze,dosłownie nie moge nigdzie iść:-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2014, 23:46

    eikt3e3kgdbujljc.png
    ijpbio4pdn6hzzzp.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunia - mam teraz tak samo. Bierzesz magnez?

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 3 stycznia 2014, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie skurcze mogą się zdarzać teraz, bo to są tzw. skurcze Braxtona, przygotowujące do porodu. Ważne, by nie były zbyt silne.

    mychowe lubi tę wiadomość

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • niunia Autorytet
    Postów: 1319 666

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalinka-żelazo biore nie wiem ale martwi mnie to coraz gorzej jest :-( wogóle to co robić???

    eikt3e3kgdbujljc.png
    ijpbio4pdn6hzzzp.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeśli masz silne skurcze - jedź na oddział, jeśli zaś słabsze - możesz wziąć nospę i magnez. Ja od 10 tc biorę 6 tab. magnezu dziennie i 3 nospy, więc bez obaw. Magnez działa też rozkurczowo. Ważne, byś leżała.

    niunia lubi tę wiadomość

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalinka dziekuje ja i tata dziewczynek razem z nimi :)

    natalinka lubi tę wiadomość

  • niunia Autorytet
    Postów: 1319 666

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 01:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalinka-wziełam magnez i nospe no i leże!!!!;-) dzięki za rade kochana

    natalinka lubi tę wiadomość

    eikt3e3kgdbujljc.png
    ijpbio4pdn6hzzzp.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skurcze od czasu do czasu i napinanie to normalne o ile nie zdarza się zbyt często, jak twardniej brzuch to znaczy, że trzeba przystopować i odpoczywać.
    Magnez i nospa może pomóc wtedy, ale nie zastąpi to odpoczynku.

    Mogę Wam opowiedzieć jak wyglądała moja poprzednia ciąża i "przygody" z nią związane. Już od ok. 20 tc zdarzało mi się twardnienie brzucha, jak chodziłam również, więc na spacery się nie wybierałam. Na wizycie ok. 28 tc (nie pamiętam dokładnie) dowiedziałam się, że szyjka mi się skracała, ale lekarz kazał tylko oszczedzać się i brać właśnie magnez x3 po 2tab. i nospę max x3, dał mi też isoptin (chociaż nie wiem po co on sam). Nie czułam żadnej poprawy po lekach. Po ok. 2 tyg. poszłam na kontrolę i szyjka była całkiem zgładzona i dostałam skierowanie do szpitala, a tam skierowano mnie najpierw na porodówkę, gdzie dostałam dla małego sterydy na przyspieszenie dojrzewania płuc i na szczęście nie urodziłam i trafiłam na oddział (tam dostałam następnego dnia drugą dawkę tych sterydów) i byłam przykuta do łóżka przez kilka dni. Już na porodówce dostałam dożylnie fenoterol z isoptinem na wyciszenie skurczów, na oddziale też byłam cały czas pod pompą z tym lekiem właśnie, po kilku dniach pozwolono mi wstawać do łazienki i na prysznic - wow. I tak spędziłam Wielkanoc. Później przeszłam na tabletki i brałam do końca 36 tc i 3 dni po odstawieniu synek był już na świecie:)

    Ale się rozpisałam:) Oczywiście nie można panikować przy każdym skurczu, ale nie można ich też lekceważyć i warto lekarzowi powiedzieć na wizycie.

    niunia, Limerikowo, mychowe lubią tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wracając do mojego męża, no cóż, ręki może i on wczoraj na mnie nie podniósł, ale poszarpaliśmy się strasznie i o co... o jego telefon, bo go wzięłam. Nie mogłam mu go dać, bo musiałam prawdę poznać. Bo właściwie to z tym moim mężem to długa historia jest niestety:(

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunia - lepiej?

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • mirka14 Autorytet
    Postów: 842 817

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja wczoraj zaliczyłam basen, niestety okazało się że nie byłam w stanie popływać dłużej niż pół godziny bo zaczęłam czuć ciągnięcie w podbrzuszu i się wystraszyłam, mam nadzieję że następnym razem będzie lepiej :)

    i zabrałam się za pranie ubranek, bo generalnie u mnie w rodzinie zbiera się ubranka dziecięce więc prawie wszystko mam tylko trzeba wyprać ze dwa razy i wyprasować, a że ilość przerażająca to zaczynam już teraz :)

    na dzisiaj w planie mam wykrojenie pierwszego kompletu pościeli i może zacznę powoli szyć :)

    Aniołeczek 08.05.2013
    jwzh2b5.png
    mbm7spn.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patulla- bicie i szarpanina to jedno i to samo! Nie ma go co usprawiedliwiać! Frajer!

    mirka- ja planuję iśc na jogę dla ciężarnych, ale zbieram sie i zbieram... Basen mi parę osób odradziło, ze względu na duże ryzyko złapania grzybicy, albo coś z pęcherzem... wolałam basen no ale jednak wole nie ryzykować.

    Co do prania, ja tam rozpocznę działalność dopiero w kwietniu:) ubranka mam już raz wyprane, ale było to prawie 2 lata temu więc przepiore i wyprasuje, żeby maluszek miał fajnie przygotowane :)

    Zastanawiam się, bo puki nie zrobimy sobie piętra(gdzieś za 3 lata dopiero) to maluszek będzie miał łóżeczko zaraz przy naszym łóżku, mikor miejsca, no ale tak to jest:P i Miriam mi podsunęła pomysł, czy by nie przywiesić fototapety tak przy łóżeczku? Niby niewiele, a zawsze to coś ekstra dla maluszka:) musze pogadać z D. na ten temat :-P

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_tina mi znajoma pediatra właśnie poleciła fototapete bo wspaniale rozwija wzrok malucha tylko trzeba ją tak umieścić żeby maluszek leżąc mógł na nią zerkać oczywiście nie tyczy się to noworodków bo nie widzą z takiej odległości i takich kolorów :D ale odrazu zrobiliśmy :) żeby później nie kąbinować przestawimy łóżeczko w drugą strone i piękny obrazek będzie na widoku w całości :)

    Limerikowo, niunia, magdalena lubią tę wiadomość

  • mirka14 Autorytet
    Postów: 842 817

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tak sobie myślę żeby coś namalować na ścianie

    mychowe lubi tę wiadomość

    Aniołeczek 08.05.2013
    jwzh2b5.png
    mbm7spn.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam dzięki, zapewne coś wykombinujemy:) albo mój D. coś namaluje, bo ma zdolności:)

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_tina wrote:
    Miriam dzięki, zapewne coś wykombinujemy:) albo mój D. coś namaluje, bo ma zdolności:)
    też o tym myślałam żeby coś malować tzn nie ja tylko znalazłam firmę która się tym zajmuje ale mój czarek spojrzał na mnie i zapytał czy ja go już chce wyeksmitować z sypialni :D a chciałam coś takiego http://www.airbrushlab.nazwa.pl/m/pl/przyklady-malowidel-galerie/malowidla-w-pokojach-dzieciecych/category/33-madagaskar-na-scianie-w-pokoju-dziecka.html ale wstępnie uzgodniliśmy że to zrobimy na roczek Lily :) teraz fototapeta :)

  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 4 stycznia 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam to jest świetne! Ale najlepsze dopiero jak maluszek będzie miał swój pokoik, czyli gdzieś za 3 latka :P to tego czasu maluch bedzie skazany na mnie i chrapanie D :-) ale malowidła rewelacja!

    1usapiqvs8bdmaac.png
‹‹ 176 177 178 179 180 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ