KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
No Mirka to można pozazdrościć takiej AKADEMII
u nas zaledwie 4-5 tygodni trwają takie zajęcia
czyli powinny się zamknąć w 1 miesiącu (z poślizgiem do 1,5 miesiąca)
Ciekawe jak jest u innych ??? Może u Nas jest taki wysyp i stąd te szalone tempo
-
Z tego co wiem to u mnie w mieście nie całe 3 miesiące trwa i od 22 - 25 tygodnia przyjmują, a z tego co czytałam to szkoła trwa minimum 5 tygodni, a takto wszędzie od dwóch do trzech miesięcy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2014, 10:42
-
niunia czkawka u maluszka to super! Mnie czasami się wydaje, że ma, ale jeszcze nie jestem pewna. A to że ma czkawke to super, bo maluszek już ćwiczy płucka! Gratulacje dla maluszka!
Kurcze powiem Wam, że historie rodzinne, te które opowiadacie, są dla mnie nie do pomyślenia! Ja utrzymuje co prawda kontakt tylko z tymi których zwyczajnie mi brakuje, a w każdej z tych osób wiem, że mam ogromne wsparcie! Nawet jak dzwonie do kogoś raz na 100 lat to zawsze coś miłego się usłyszy! A rodzina mojego D to już wogóle, powiem nie skromnie, że bardzo za mną przepadają szczególnie jego Dziadek, który jest wspaniały! Zawsze o mnie pytają, pozdrawiają Szczerze Wam współczuję, bo im bliższa rodzina, tym krzywdy wyrządzone bardziej bolą
Co do szkoły rodzenia, chodziłam na pół kursu w I ciąży:P ale dla mnie to nie było to czego oczekiwałam... Prawda taka, że może i wnosi pare rzeczy, ale nic, czego samemu nie można się dowiedzieć... Zresztą ja będę miała na 80% cc więc wiem co mnie czeka. Jedynie zagadką będzie co później z Maluszkiem, ale jak coś to mam pod ręką mamę i siostrę.
magdalena lubi tę wiadomość
-
Ja za to rozpoczynam szaleństwo zakupowe, powoli kompletuję brakujące parę rzeczy Przed wczoraj kupiłam 4 pieluszki tetrowe, a wczoraj termometr na podczerwień Teraz poszukuję wkładu do wanienki plaskitowego, bo gąbczasty mam, ale podobno ma dużo zarazków więc polecany jest plastikowy:P i tak powoli powoli, a co, choć troche radości hehe:D
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
aaa i wczoraj już dzwoniłam pytać o sesje brzuszkową hihi D oczywiście przeciwny bo po co, ale mnie się tak podobają takie sesyjki:P Ale troche drogo chyba bo 5 ujęć 200 zł i to z rabatem, bo w tym samym miejscu, gdzie robiliśmy ślubne:P ale przychachmyce kaske, D namówię mam nadzieję i jakoś to będzie:D
magdalena lubi tę wiadomość
-
Wiecie co, ja już tego dłużej nie wytrzymam. Nie mam już spokoju nawet u siebie w pokoju, nie mogę wyjść do łazienki. Chodzą, wrzeszczą, że jestem okropna, choć wcale się nie odzywam i nie wychodzę. Że powinnam wspierać siostrę, że jej zazdroszczę, że jestem gówniarą, że jestem cham...; że w sytuacji mojego zagrożenia poronieniem odwiozła mnie do szpitala. Nie ważne, że jak trzeba było zostawać jej z małą to codziennie tam chodziłam, zostawiając swoją pracę - nie - ten jeden raz, kiedy się nade mną ulitowała i okazała współczucie, bo musiałam wrócić po rzeczy do domu i natychmiast położyć się na oddziale pod kroplówkami. Pretensje, że mąż "mnie przerobił", że jesteśmy już cudownym małżeństwem pomimo ostatniej kłótni; że mam nap... w głowie i podobno mama wcale nie zaśmiała się jak powiedziałam, że mały jest okręcony pępowiną, bo życzy nam wszystkiego naj - nie jest ważne, że wczoraj powiedziała, że Pan Bóg mi odpłaci; że miała wysokie ciśnienie, a o tym nie wiedziałam; że teraz to powinnyśmy się z siostrą trzymać razem (pewnie, wcześniej nie, bo nie mogła tolerować, że jestem w ciąży)
-
Mirka14 masz już wybrany szpital w którym bedziesz rodzić? Bo mnie się wszyscy o to pytaja a ja nie mam pojęcia. Od niedawna w Kato mieszkam i nie mam zadnej znajomej która rodziła i może polecic jakiś szpital . A na internecie to wiadomo różne opinie są
-
Dobrze,że ja mam problem z głowy u mnie jeden szpital w mieście i mój lekarz tam odbiera porody więc z głowy wiem że po 30tyg mam tam jechać podpisać papiery do porodu już żeby potem jak będe rodzić nie zawracali głowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2014, 13:46
-
ja jakoś w naszej polskiej rzeczywistości na fantastyczną opiekę nie liczę, będę rodzić w bielsku w najbliższym mnie szpitalu w którym pracuje mój lekarz bo najprawdopodobniej będzie to cesarka, jak jest w katowicach niestety nie wiem ale gdzieś na forum chyba jest temat o szpitalach w katowicach właśnie więc tam popytaj dziewczyny napewno coś ci doradzą
-
Witam was dziewczyny ja jestem już po usg i jestem mega wściekła była inna lekarka bardzo nie miła nie dostałam żadnego zdjęcia bo UWAGA oszczędzają papier pytałam czy mogę zapłacić za zdjecie to uprzejma pani spytała mnie po co mi one... nie dowiedziałam się również kim jest mały lokator ani nie został zwarzony całe usg trwało 2 minuty z czego monitor odwróciła w moja stronę na max 30 sekund