KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Alxa też mamy kota, co ciekawe to nie od niego się zaraziłam bo kot był badany i nie jest nosicielem i nie ma jak nawet bo surpwego mięsa nie je i jest kanapowiec nigdzie nie wychodzi. Mi podczas pierwszego badania po potwierdzeniu ciąży w 8 tygodniu przepisał cała kartkę badań krwii na różyczkę, hiv, tarczyce, jakieś rozmazy hemoglobiny, i właśnie toksoplazmozę oznaczanie grupy krwii, mężowi też kazał zrobić na krew żeby się upewnić co do jego grupy krwii. Z badania wyszło mi że teraz nie jestem chora, ale byłam nie dużo to odbiega od normy bo jest do 1,1 a ja mam 1,3 powtórzył badanie wyszło to samo 1,3 mówi, że to stare musi być a toksoplazmoza wychodzi we krwii do 9 lat nawet. Wysłał mnie na badania do Instytutu chorób krwii i tam musiałam zrobić test na to kiedy przebyłam. Najgorsze jest to, że sama sobie to zgotowałam, bo albo to mam od jakiegoś innego kota, albo najprawdopobniej z próbowania owoców na targu czy słodkie itp i surowego mięsa mnielonego czy doprawione, ale mam nadzieję że pokaże że to przed ciążą przeszłam a nie w trakcie. Krzycz na lekarkę żeby zrobiła ci to badanie zwłaszcza jeśli jesteś z kotem, nasz kotek to straszy synek oby teraz był młodszy dwunożny
-
O rany ileż NOWYCH CIĘŻARÓWEK w I TRYMESTRZE się pojawiło (aż się staro poczułam) i tutaj również nowe DZIEWCZYNY (chyba ostatnio za rzadko tu zaglądam)
WITAJCIE SERDECZNIE wszystkie NOWE CIĘŻARÓWKI
niooo MYCHOWE, NIUNIA, MAGRALENKO, YWONE, MAMAFASOLKI, MARTUSIA, NATALINKA, IWONKA, ASH, BEMOMMY,... chyba nadchodzi czas PRZENIESIANIA albo inaczej napiszę
AWANSU na NEXT LEVEL
II TRYMESTRZE NADCHODZIMY !!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 06:11
niunia, magdalena, mychowe, mamafasolki lubią tę wiadomość
-
MAGDALENKO - okazało się, że moja siostra będzie miała 2-go synka MEGA OBDARZONEGO PRZEZ NATURĘ !!! ależ się uśmiałyśmy (prawdę mówiąc liczyła na córeczkę) ale najważniejsze jest zdrowie ...
A co jest najśmieszniejsze - ŚMIAŁYŚMY SIĘ DO UPADŁEGO z ilości zjedzonej przez nią czekolady, pączków i innych słodkości...
dlatego DZIEWCZYNY nie napalajcie się na płeć, bo te przesądy żywieniowe to wielka ściema i mogą naprawdę namieszać w głowie
moja siostra teraz się śmieje sama z siebie że te cukry złożone (tak naprawdę bardzo niezdrowe w dużych ilościach) to ona chyba w siebie wciskała bo tak pragnęła córeczki ;P
Odpowiednia dieta podobno może mieć wpływ na płeć ale tylko i wyłącznie przed zapłodnieniem - po tym magicznym dniu nie ma sensu się objadać słodkościami (czy chipsami) - bo już i tak się nic nie wskóraNAJWAŻNIEJSZA jest ZRÓWNOWAŻONA DIETA!!!!... i kto to mówi...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 05:59
magdalena lubi tę wiadomość
-
http://milionyprzyjaciol.pl/forum,kwity-na-mity,toksoplazmoza-koniec-z-mitami,publikacja.html
podrzucam bo ciekawy
Dorjana mi wszyscy chłopaka wróżyli z diety bo zurek, barszcz kwasne ogórki... a tu kobietka!
Pozdrowienia dla pierwszego trymestru :* -
Dorjana-boje sie strasznie jak zareaguje na plec jak dziewczynka to szaleje ze szczescia a jak chlopak to nie wiem nie wyobrazam se hehe jeszcze pare dni i 1/3 za nami hehe i najgorsze przed hehe to bedzie zazdrość twojej siostry gdybyś ty dostała dziewczynke
-
Niunia jak będę miała dziewczynkę a Ty chłopaka to się zamienimy oki?, Ja jak rozmawiam z lookatorem to raz sie zwracam per chłopczyk per dziewczynka Każdy przeczuciami mówi że chłopak a ja jakoś z przesądami to czuje dziewuchę syfki się mnożą włosy się przetłuszczają, ale nic to najważniejsze, że kogoś tam mam byle zdrowe było i aby było.
Dorjana drugi trymestr zaczynam we czwartek za dwa tygodnie,bo wtedy nam stuknie 14 tydzień i wow bo za chwilę to prawie połowa za nami a ty?
Michaela fajny artykuł tylko niestety mieszkam w Grecji i tu zakażenie toksoplazmozą w trakcie ciąży czy różyczką ( tu nie szczepią dziewczynek, jak u nas) "profilaktycznie usuwają dlatego tu się cieszę z upływającego czasu a tu się boje wynikówmagdalena lubi tę wiadomość
-
Bemommy-to super jestesmy ugadane,ja czuje i od zawsze wiem ze dziewczynka to moje marzenie:) a teściowa mówi,że niema szans bo w rodzinie same chlopaki sie rodzą,i każdy marzy o dziewczynce:) wiec zobaczymy ale jak będzie u mnie chłopiec to nie wiem chyba będe lekko rozczarowana bo poki co nie doposzczam do siebie tej myśli:) i czuje dziewuszke mój też mówi,że zrobił dziewczynke więc sie okaże dla mnie to pierwsze dziecko wiec wiem,że potem moge mieć jeszcze dziewczynke ale mój ma już syna i wątpie ,że bedzie chciał 3 dziecko:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 19:05
-
to fakt - ja również mam jakieś marzenia związane z płcią
mi się marzy dziewczynka - na pierwsze dzieciątko to najlepiej mieć dzieczynkę - taka moja teoria
malusia, słodziusia i oby grzeczniusia CÓRUSIA TATUSIA :****
a przez wzgląd na męża - to chłopczyka bym wolała - bo musi być jakiś następca tronu Przekazanie nazwiska - to dla tych chłopów takie ważne
więc jakby nie było to będę się cieszyć z każdego rozwiązania
-
Ja też się nie mogę doczekać zakupków
ale pierwsze ciuszki to planuję kupić już po prenatalnych - marzę aby móc się przytulić do takiego maleństwa :****
Pierwsze co kupie - to jakieś śliczne kremowe ubranko - muszę mieć coś namacalnego - może łatwiej mi to pomoże uwierzyć w ten CUD...
Póki co nadal nie mam pewności
... nadal waga bez zmian - a ostatnio nawet zaś spadła - 53kg to ja ważyłam jakieś 3 miesiące przed staraniami
... choć podbrzusze czasami wydaje się wydęte
A co do płci - to raczej nie myślęo niej - staram się podchodzić obojętnie... marzę tylko o zdrowym DZIECIĄTKU -
U mnie z wagą też różnie raz spada a przeważnie jest na poziomie sprzed ciąży. No i brzuszek też lekko wydęty, szczególnie wieczorami A co do płci to ja bym chciała dziewczynkę bo w rodzinie sami chłopcy! No a mąż oczywiście liczy na synka
-
ja już pierwsze zakupy mam za sobą co idę na jakieś zakupy do supermarketu to wchodzę na ciuszki dla dzieciaków i kupuję coś córci i przy okazji patrzę na ubranka dla maluszków:) więc już kilka bodów mam w domu, kaftaniki... i w różnych rozmiarach, żeby było na początek a także na kilka kolejnych tygodni- miesięcy.... Jest tyle ubranek, które nie są konkretnie zrobione na płeć więc mam co kupować Przy mojej córce robiłam tak samo- przez całą ciążę coś kupowałam i miałam spokój z zakupami później na początku gdy czasu i tak nie miałam na nic:)
A co do płci to mąż jak każdy chłop chce syna.. ale ja czuje gdzieś w sercu, że będzie dziewczynka... po za tym u całej rodziny mojego męża marzą o dziewczynce... bo 3 pokolenia rodziły się sami chłopcy! zero dzieczynek!
Po za tym u mnie w rodzinie się mówi, że aby mieć "parkę" to trzeba mieć wielkieeee szczęście.. bo zawsze wychodzą sami chłopcy lub same dziewczynki zobaczymy:) -
Dzień dobry dziewczyny Niunia to zaczynam rozglądać się kurierem w razie czego Kiedyś słyszałam że jak się trafi w samą owulację to na chłopaka bo plemniki męskie szybciej obumierają a jak po lub krótko przed to na dziewczynkę, bo damskie są bardziej żywotne ale teraz jak jest nie wiem. To a z przesądów to znam że na dziewczynkę się brzydnie, a na chłopca ładnieje mnie wszyscy widzą codziennie i nie mogą powiedzieć czy w jedną czy w drugą stronę idę, ja po sobie widzę tylko syfki i strasznie przetłuszczające się włosy. Moja szwagierka tweirdziłą od początku że będzie miała córkę właśnie po syfkach. No zobaczymy co to wyjdzie. Moja mama porównuje mnie do siebie i 100% daje, że chłopak, bo mówi że ze mną to to jej absolutnie nic nie było a z bratem moim non stop by spała jak ja wymiotów nie miałam i nie mam jak mama z nami.
Dorjana mój mąż też jak rozmawiamy i mówię że coś czuję, że babeczkę będziemy mieć to syfki bo to, nie przesadzaj chłopak będzie także czekamy może we wtorek nam coś nam mam nadzieję, chociaż mówił jak rozmawialiśmy że to w 4,5 do 5 miesiąca stwierdzi, będę wiercić dziurę w brzuchu mu żeby poweidział, bo może na cos się będzie zapowiadało, niektórym lekarze już w 12stym tyg mówią. -
Dorjana-ja teź ,planuje w tym tyg już coś pokupować po troche to ty jak ja heh musisz miec co macać hehe
zozol-to nie tylko u mnie że same chłopaki hehe
Bemommy-u mnie w sumie bez zmian , mam tylko pryszcze na cyckach i plecach,ja wspołżylam przed w trakcie i po owu hehe ja bede miec penetralne w 14 rowno to może coś powie:)
mam pytanie: smarujecie już brzusie kremami na rozstępy???
-
Witam Was Kochane! Nowym mamusiom gratuluje. Ja dziś wyszłam ze szpitala. W czwartek rano lekarz stwierdził, że szyjka jest zbyt miękka i muszę zostać - stąd te skurcze. Dostałam mnóstwo kroplówek i tabletek do domu. W sumie czułam się lepiej, ale po dzisiejszym mega niedelikatnym badaniu odczuwam jakieś kłucie. Mam nadzieję, że to tylko obolały brzuch.