WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
Odpowiedz

KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • ALAALICJA Autorytet
    Postów: 444 380

    Wysłany: 20 marca 2014, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena wrote:
    no i my po wizycie :) wszystko w porządku maluszek zdrów :):):) waga 2200g +-250g nadal jest o tydzień do przodu tak jak przewiduje miałam wcześniej owulację i dlatego jest starszy dlatego poród może być o tydzień wcześniej, ale to się okaże. Brzusio mi bardzo podskoczył ale teraz wiadomo jak Oluś w ciągu m-ca przybrał 800g. Jejku już taki spory jest ułożony dalej główką w dół więc super!
    Bea_tinko super, że już w połowie jesteś spakowana ja tez muszę się brać.
    Patulla mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze...
    piękna pogoda dziś była cieplutko fajnie.


    TAKIE WIADOMOŚCI TYLKO CIESZĄ:)SUPER:)MI BRZUSIO TEŻ TERAZ PODSKOCZYŁO:)

    ALAALICJA
    w5wqej28aebvvypb.png

  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 21 marca 2014, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam witam

    Patulla i Natallka biedne oby wszystko wyszlo ok trzymam kciukasy :-)

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 21 marca 2014, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo, natalinka nie martw się, bardzo dobrze Cię rozumiem. W pierwszej ciąży w 32tc wylądowałam szpitalu a szyjkę miałam całkiem zgładzoną i rozwarcie na jeden palec, ale po lekach dożylnych u nich poprawiło się i wyszłam do domu jeszcze, pewnie gdyby było u Ciebie jeszcze gorzej to wysłałby Cię na oddział i dostałabyś dożylnie coś, więc pewnie nie jest jeszcze tak bardzo źle. A sterydy to bardzo dobrze, że dostanie maluszek, mój synuś wtedy też dostał i suma sumarum urodził się w 37tc i miał 3kg, więc dosyć duży był.
    Wózkiem to w ogóle się nie przejmuj i tak w pierwszych dniach nie wyjdziesz nie wyjdziesz na dwór;-) Ja dla synka łóżeczka nie miałam i pierwsze nocy w wózku spał;-)

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 21 marca 2014, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicjaaa dobrze, że się odezwałaś. Super jak wszystko dobrze.

    magdalena super, że i u Ciebie dobrze i że Maluszek duży.

    ALAALICJA, magdalena lubią tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 21 marca 2014, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie mamusie w ten pierwszo wiosenny dzień!! Nareszcie oficjalna wiosna, dobrze, że rozpoczeta taką piekną pogodą:D:D

    Patulla, a Ty jak się czujesz, pojechaliście na ip? Mam nadzieje, że wszystko gra?

    ALAALICJA lubi tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 21 marca 2014, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wczoraj byłam na IP, była taka wredna baba, że szok. Ale mniejsza o to, ale zbadała mnie.
    Szyjka skróciła się w ciągu tygodnia z 20 mm do 9,5 mm, więc dosyć kiepsko. Do tego jakaś infekcja. Plus taki, że Maluszek ma ok. 2400 g (a dwa tygodnie tamu miał 1700 g). I to mnie ucieszyło bardzo. I wypuściła mnie do domu i leżeć mam. Za tydzień kontrola u mojego gin. zobaczymy czy dotrwam, bo i tak nie czuję się dobrze i wiem, że dobrze nie jest, ale zrobiłam co powinnam, teraz muszę jakoś wytrwać do przyszłego tygodnia.
    Luteinę brałam do tej pory 2 x 1, teraz mam brać 2 x 2, do tego nospe i magnez, już widzę jak mi ta nospa pomaga (tym bardziej, że "podjadam" fenoterol i nawet z nim się tak pogorszyło, to nospa na pewno mi nie pomoże).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2014, 08:47

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 21 marca 2014, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eh, to króciutka już szyjka:( kurcze, obyś przetrwała cały tydzień i pewnie Cię już do szpitala przekierują:( No ale najważniejsze zdrowie Kacperka! A Ty wiesz, teraz leżing, leżing i LEŻING!! (co pewnie sama doskonale wiesz!)

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 21 marca 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patulla a w jakim szpitalu byłaś ???bo ja bylam raz z plamieniami i jak moj gin zobaczył wypis pytał sie jak ten gość mnie obsłużył z nim problemu nie było , ale awantura wybuchła , kto mi ma wydrukowac wypis lekarz czy pani z soru kurde baba była podla ....to im powiedziałam , ze jak maja sie ku sobie niech pójdą do pokoju , albo se po pysku dadza , albo jedno drugie bzyknie hehehe i pomogło cisza taka i babka łaskawie wydrukowala ....swoje problemy miedzy obcymi , ale podobno problem rozwiązany hehehe

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • ALAALICJA Autorytet
    Postów: 444 380

    Wysłany: 21 marca 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patulla i Natalinka TRZYMAM KCIUKI:) Oby dotrawać do końca w miarę spokojnie. Dużo zdrówka no i musimy się oszczędzać:)MIŁEGO DNIA:)ps: a to już taki tydzień, że na szpital trzeba się psychicznie przygotować bo coś może w każdej chwili wyskoczyć. Mnie samo słowo SZPITAL przeraża. A co do izby przyjęć i porodu to hm.....wszystko zależy na kogo się trafi-WIĘĆ ŻYCZĘ KAŻDEJ Z NAS DOBRYCH I KOMPETENTNYCH LUDZI NA SWOJEJ DRODZE:)I oby rodzić po ludzku nabralo znaczenia:)

    magdalena, aga8787 lubią tę wiadomość

    ALAALICJA
    w5wqej28aebvvypb.png

  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 21 marca 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki dziewczyny:) tak się cieszę że mały już dość spory jakoś tak czuję się bezpieczniej.

    patulla no szyjka zaszalała dużo się skróciła :( no ale maly niesamowicie przybrał :) także Bea_tina widzisz ile twój maluszek może przybrać.
    Życzę żebyś dotrwała do wizyty u gina i w ogóle aby udało się jak najdłużej wytrzymać :)

    no wiosna wreście oficjalnie zawitała aż się wszystko chce chociaż ja wczoraj byłam na badaniach, potem w pracy i na jedzonku i nie miałam siły szok a tu jeszcze trochę czasu zostało potem to ja nie wiem na taczce będzie mnie mąż woził he he ;)

    kurczę wreszcie mam super wyniki moczu :) super czekam jeszcze na morfologię i HIV ;/ tarczyca mi lekko spadła ale jeszcze w normie ciekawe co powie moja endo?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2014, 09:36

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 21 marca 2014, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja wrote:
    Patulla a w jakim szpitalu byłaś ???bo ja bylam raz z plamieniami i jak moj gin zobaczył wypis pytał sie jak ten gość mnie obsłużył z nim problemu nie było , ale awantura wybuchła , kto mi ma wydrukowac wypis lekarz czy pani z soru kurde baba była podla ....to im powiedziałam , ze jak maja sie ku sobie niech pójdą do pokoju , albo se po pysku dadza , albo jedno drugie bzyknie hehehe i pomogło cisza taka i babka łaskawie wydrukowala ....swoje problemy miedzy obcymi , ale podobno problem rozwiązany hehehe

    no podziwiam za Twój komentarz :) nieźle ale oczywiście masz rację!

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 21 marca 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena ja też pracowałam między ludzmi tak jak oni ,ale nigdy wsoich problemów między klientami nie zalatwialam z personelem szlismy na tyły obiektu i tam były awantury ,a klienci nie widzieli ,ze mamy focha miedzy nami ..... kochana KULTURA OSOBISTA wystarczy ....

    magdalena lubi tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 21 marca 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ps. To samo powiedzialam mojemu ginowi ten sie usmial ,ale podobno znimi rozmawiał ,a nie dosc ,ze ja ze strachu uryczana czy z Roczkiem wszystko ok ,a ci sie kłócą no debilizm !!!!

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 21 marca 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patulla - trochę właśnie mnie to zdziwiło, że lekarz tak spanikował, bo do takich nie należy. Powiedział, że wszystko bardzo nisko, więc nakaz leżenia. Dziwię się, że przy takiej szyjce Cię nie zostawili. Panikuję, ale jak widać zawsze można mieć gorzej... Ja to się boję tylko infekcji, bo z moją odpornością znów zaprzyjaźnię się z jakąś bakterią. Tłumaczę sobie, że to dobrze, że podadzą małemu sterydy, bo nie będę się martwić. A Ty w poprzedniej ciąży całą tą końcówkę byłaś w domu czy w szpitalu?
    Ja czekam na męża, może pojedziemy dziś wieczorem, a może jutro z samego rana. Póki co leżę i zastanawiam się co zrobiłam źle, że tak się pogorszyło. Mąż myśli, że to przez stresy. Siostra wczoraj weszła i pyta: no i co znowu? Koniec końców powiedziała, że to nic takiego, bo ona miała gorzej leżąc 3 dni w szpitalu i zostawiając dziecko naszej mamie. I mam nie narzekać, bo ona w terminie urodziła siostrzenicę z wagą 3100 g, a to przecież niedowaga - tak stwierdziła... Trochę dziwne... Mąż się w końcu wkurzył i niewiele brakło, a zrobiłby awanturę

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 21 marca 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalinka, mnie też się wydaje, że u Ciebie może źle wpływać zła atmosfera w domu, bo jednak przez to masz dużo nerwów, a to na pewno dobrze nie wpływa, dlatego lepiej, jakbyś jednak poszła do szpitala i tam wydaje mi się, że odpoczniesz i fizycznie i psychicznie:) A jak dziś poleżysz i pojedziesz jutro to wydaje się być wporządku:)

    Patulla z tego co kojarzę, to przed porodem leżała już w szpitalu i to dość długo.

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • aga8787 Autorytet
    Postów: 558 489

    Wysłany: 21 marca 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patulla i Natalinka oby wszystko było dobrze. Niech maluchy posiedzą jeszcze w brzuszkach. Ja dzisiaj z rana na badanach krwi byłam, taka ładna pogoda a tu trzeba leżeć, ale jeszcze trochę i będziemy z maluchami wychodziły na spacery:)

    7u22skjo7888shlg.png

    ug37df9hmgtex3az.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 21 marca 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja na Zaspie byłam.

    Natalinka, w szpitalu byłam 2 tygodnie (32-34 tc) i wtedy z lekami wypuścili mnie do domu i 3 tygodnie w domu byłam. Tylko teraz leków nie mam praktycznie żadnych a czuję się gorzej niż wtedy jak mnie wypuścili.
    Ja właściwie nie daję sobie więcej niż 2 tygodnie (widzę, że z dnia na dzień jest gorzej), a moja mama daje mi tydzień.
    I z tego wszystkiego to wolałabym zostać w szpitalu i właśnie może daliby małemu sterydy, ale nie wiem. A tak to teraz siedzę i czekam żeby jak najdłużej wytrwać.

    Stres to na pewno Tobie nie pomaga, dlatego nie ma co się wzbraniać przed szpitalem i jeszcze dzisiaj jedź, Maluszkowi sterydy na pewno dużo dadzą na w razie czego. I nie martw się, nie denerwuj. Teraz Maluszek i tak w razie czego poradziłby sobie, a sterydy tylko mu pomogą. A Ty się nie martw. i jak czegoś jeszcze z wyprawki nie masz to siedź w necie i zamawiaj - taką małą przyjemność sobie zrób, a i Maluszkowi będzie lepiej.

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • pekinka82 Autorytet
    Postów: 1049 1553

    Wysłany: 21 marca 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was :) Mam pytanko...Jestem we wcześniejszej ciąży niż Wy...Ale pytam, bo macie duże doświadczenie :)

    W NOCY NIE MOGŁAM USNĄĆ NA LEWYM BOKU. UCISKAŁO MNIE COŚ W PIERSI. POPRAWIAŁAM PIŻAMĘ, POŚCIEL I NIC... WIĘC USNĘŁAM NA PRAWYM BOKU. O 1 W NOCY OBUDZIŁ MNIE STRASZNY BÓL W DOLE PLECÓW, KTÓRY PROMIENIOWAŁ NA BOKI BRZUCHA. AŻ MNIE WYKRZYWIAŁO. TRWAŁO TO Z 4-5 MINUT. I KONIEC. SPAŁAM DALEJ BEZ ŻADNEGO BÓLU...RANO NIC, ZERO BÓLU, MOGĘ CHODZIĆ, SCHYLAC SIĘ , NACHYLAĆ ITP...JEST OK.

    MARTWIĘ SIĘ TYM "SKURCZEM PLECÓW"...PIERWSZY RAZ TAK MIAŁAM....

  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 21 marca 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pekinka82 wrote:
    Witam Was :) Mam pytanko...Jestem we wcześniejszej ciąży niż Wy...Ale pytam, bo macie duże doświadczenie :)

    W NOCY NIE MOGŁAM USNĄĆ NA LEWYM BOKU. UCISKAŁO MNIE COŚ W PIERSI. POPRAWIAŁAM PIŻAMĘ, POŚCIEL I NIC... WIĘC USNĘŁAM NA PRAWYM BOKU. O 1 W NOCY OBUDZIŁ MNIE STRASZNY BÓL W DOLE PLECÓW, KTÓRY PROMIENIOWAŁ NA BOKI BRZUCHA. AŻ MNIE WYKRZYWIAŁO. TRWAŁO TO Z 4-5 MINUT. I KONIEC. SPAŁAM DALEJ BEZ ŻADNEGO BÓLU...RANO NIC, ZERO BÓLU, MOGĘ CHODZIĆ, SCHYLAC SIĘ , NACHYLAĆ ITP...JEST OK.

    MARTWIĘ SIĘ TYM "SKURCZEM PLECÓW"...PIERWSZY RAZ TAK MIAŁAM....

    To mógł być skurcz, jeżeli nie powtórzy się to raczej jest ok, przy następnej wizycie powiedz lekarzowi o tym. Pozdrawiam i zdrówka życzę.

    pekinka82, magdalena lubią tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • pekinka82 Autorytet
    Postów: 1049 1553

    Wysłany: 21 marca 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję....Patulla :) Ten ból spotkał mnie o 1 w nocy i tak jak pisałam trwało to z góra 5 min.... I do tej chwili nic ...a nic...

‹‹ 290 291 292 293 294 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ