KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Niunia nieprawidłowości w ktg nie muszą oznaczać jakiś nieprawidłowości! Rozumię stres, ale jakby było coś nie prawidłowo, to by już Cię zatrzymali! Głowa do góry! Trzymam kciuki, żeby Twój lęk był błędny:*
Mirka faktycznie niepokojące te Twoje badania:( oby nic złego one nie oznaczały, też planuję sobie jutro zrobić badania, bo we czwartek ostatnia wizyta.
Dorjana ja specjalnie nic nie szykowałam, ale akurat pralka zaczęła mi szwankować i robiłam kontrolnie czyszczenie bębna, kontrola filtrów i pojemnik też czyściłam, ale nie ze względu na szykowanie dla maluszka:) Choć pewnie to nie zaszkodziło;P
Fizjo, ja też mam uderzenia gorąca, śmieje się, że dopada mnie klimakterium:P Ale z tego co wiem, to w ciąży normalne jest to, że jest nam cieplej;P
Mychowe już masz dużą swoją kruszynkę! Oby się szybko zaczęło, bo już niewiele do 4 kg! Nieźle, tylko pozazdrościć
Niunia na rozstępy nic nie zrobisz, taka już uroda ciąży. Mnie powychodziły na udach, ale się wogóle tym nie przejmuję;P
My po kinie, byliśmy na "kapitanie Ameryce". Uwielbiam te serie wszystkie:D
Po kinie pojechałam "pouzupełniać" papiery po porodzie w pracy, żeby później nie musieć się długo tam pokazywać i mieć wszystko na cacy:)
Pranie porobione jużSzybko poszło, teraz jeszcze schnie:) Jedną porcję mam już przygotowaną do prasowania, ale może już jutro to zrobię, zobaczymy:)
Maluch po kinie tak zaczął się wypinać, Chyba głośne dźwięki mu zaszkodziły:/ Po Kościele świątecznym miałam to samo, eh...
Natalinka, czy Kubuś jest już z Wami?? Jestem przeciekawa!!mychowe, niunia, aisa, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
o rany dziewczyny....
a ja już 4 pralkę puściłam...
Nie wiem czy dam radę jeszcze z 5 wystartować
a póki co to mam poprane wózek, nosidełka i pościele...
tyle tego dostałam że nawet nie zdawałam sobie sprawy jak długo mi zejdzie na praniu...
jeszcze dziś rano planowałam zamówić komplet pościeli a teraz jak zaczęłam przebierać w tych moich zdobyczach to się okazało że aż 5 zestawów uzbierałam
Jak sądzicie ?? czy to nie za wiele ??
chociaż będzie na zmianę i do łóżeczka i do kołyski i nawet do wózka się coś dopasuje
...i rożki też już pachnące
SZOK !!!
Chociaż jedno jest pewne - będzie trzeba to wszystko jeszcze przeprasować i sterylnie zapakować aby się nie zakurzyło
A CIUSZKI ??? ILE ICH WYPRAĆ ???
prałyście wszystko czy tylko te najmniejsze rozmiary ??
Bo ja chyba tylko 50-62 przepiorę ....
Co sądzicie ??
Wysłałam męża po specjalne kartoniki na ciuszki aby można było je jeszcze posortować
...i zleciłam w sypialni zamontować półeczkę dla naszego Tobiaszka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 20:16
-
niunia- a moze to były akceleracje-jak dziwne skoki??? popatrz tutaj...http://pl.wikipedia.org/wiki/Kardiotokografia
dorjana- ja mam wyprane i poprasowane własnie tak do rozmiaru 62...i tak cała komoda zapakowana.
bea_tina hehe dobre dobre...menopauza w ciazy
Niestety ale tez mam kilka malenkich roztepów na lewym udzie...pociesze Was ze po porodzie zbledną...
aaa warto smarowac sie tez przez jakis 1-2 mc po porodzie...bo ponoc wtedy tez wychodzą. jak wygram w totka to sobie je usune...a co -
Ja pralam 56-62 bo 68 to niewiadomo, a na szybko jak cos to sie ogarnie;)
Ale ani rzeczy z wozka nie pralam, wywietrzeje smrod nowosci, a maluch raczej styku z tym miec nie bedzie. A za prasowanie biore sie jutro, bo ubranka nie wyschly, a chyba wole to wszystko na raz wyprasowac a nie rozdrabniac na pare razy;) czekam jeszcze na czepaczki i niedrapki wypiore z recznikami i jestesmy gotowi na 100%
-
niunia wrote:Fizjo-nie mam pojęcia,chodzić nie moge tak ciągnie mnie od biodra że chodze powykrzywiana,chce już rodzić tak mam dość
już mi wszystko jedno jak
Natalinka-trzymam kciuki i informuj nas w miarę możliwości -
Niunia ka się budzę w nocy. A raczej to mnie budzą
Cieszę się, że całe to oczekiwanie juz za mną. Spokojnie niunia, odejścia wód nie przegapisz.
A za mną "podwójny" spacer. Fajnie wyjść z domu. Do podwójnego wózka trzeba trochę wiec siły. I kondycji żadnej nie mam, wróciłam i byłam tak zmęczona jakbym cały dzień z łopatą pracowała;-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2014, 01:12
mychowe lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny! Pewnie szybko do Was nie napisze - do rana CC. Zaczelam mocniej krwawić i coraz bardziej bolal mnie brzuch, więc poszlam do położnych. Na KTG skurcze co 2 min na 120 % - a myslalam, że skala jest do 100... Ogólnie nie jest jeszcze aż tak źle - miewalam gorsze bóle. Nie wiem tylko po co mam czekać do rana, skoro i tak będzie CC.Powodzenia Wam życzę. O skoki tętna się nie martwcie. To mogą być akceleracje - dobrze, że dziecko się rusza i reaguje, bo to znak, że dobrze się miewa. Jeśli ich nie ma lekarze są niezadowoleni, więc położne każą pić wodę bądź nogami robić rowerek. Skoki tętna powinny być też przy skurczach.
magdalena, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Natalinka, trzymamy mocno kciuki!!
Niunia, mam nadzieje, że nie zatrzymają Cię już w piątek żebyś tam czekała do poniedziałku..
Nie martw się za mocno tym ktg, na pewno wszystko jest ok z serduszkiem, to pewnie te akceleracje właśnie.
Fizjo, dzięki za ćwiczenia!
Zozol, gdzie jesteś, jak ułożenie dzieciątka?
Też mam poprane ciuszki 56-62.
Ps. Też bym chciała już rodzić! Tylko nic tego na razie nie zapowiada.. Dziś spakuje torbe to może wykracze i szybciej się rozpakuje
Miłego dnia :*Dorjana, magdalena lubią tę wiadomość