KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
mychowe slyszalam o tej spiaczce gdy spada cukier jest to niebezpieczne, bede go na poczatku wybudzac.
no wlasnie fizjo moze cos skrywa;) i oznajmi nam niebawem nowine....
bea-tina kto wie jak miewasz czesciej skurcze:-)
masz racje brzmi inaczej;)
ja czekam na porod przed majowka a moj wczoraj do mnie ze niech maly posiedzi jeszcze i po majowce wyskoczy ehhhh masakra przyjezdza rodzinka i dlatego tak sobie wymyslil. zgodzilam sie na odwiedziny ale pod warunkiem, ze jak bede rodzic to nie przyjada a tym bardziej zaraz po porodzie nikogo nie chce miec w domu!!!!! oj Ci faceci samoluby.... nie pomysli, ze mi juz bardzo ciezko i na pewno nie bede skakac przed goscmi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2014, 18:14
mychowe lubi tę wiadomość
-
Podzielam Magdaleno, oni nie siedza u nas w skórze, żeby wiedzieć co to będzie po porodzie. Na szczęście u mnie na szkole rodzenia wręcz polecali, żeby nikogo nie zapraszać do siebie, nie przejmować się sprzataniem, tylko poznawać się z maluszkiem i na szczęście moj mąż to wziął do siebie
magdalena lubi tę wiadomość
-
Hehe ja musze pokazac jakis artykul o tym czasie po porodzie. Chociaz on to ani matkisynek ani nic. Wystarczy ze mu powiem ze ja nic nie robie tylko z dzieckiem siedze, wiec nie powinno byc problemu. Po pierwszym porodzie to on o nas dbal, bo ja mialam wszystko w dupie;)
-
Od 5 popoludniu mam wiekszy bol w pachwinach i chodze jak kaleka. Jeszcze gorzej niz nad ranem po przebudzeniu jak wstaje. Czy to znak ze maly zsunal sie nizej?? Jak myslicie? Jak siedze to jest ok. Kurde a bylam dzis u poloznej w poludnie to nic nie czulam jeszcze...https://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5ecg4oqqc3.png
-
LoLkA wrote:Od 5 popoludniu mam wiekszy bol w pachwinach i chodze jak kaleka. Jeszcze gorzej niz nad ranem po przebudzeniu jak wstaje. Czy to znak ze maly zsunal sie nizej?? Jak myslicie? Jak siedze to jest ok. Kurde a bylam dzis u poloznej w poludnie to nic nie czulam jeszcze...
U mnie to samo od paru tygodni, bol w pachwinach jak wstaje z pozycji siedzącej, pierwsze kroki jak u kaleki.. i uczucie takiego napięcia na dole.magdalena lubi tę wiadomość
-
Witajcie
Przespalismy się troszkę.... Wkoncu!!!
Pierwsze 3h przespane
Musimy złapać rytm...
Misio jest mały to i rzoladeczek ma mniejszy....
Pierwsze dni jadł tyko po 5ml i to co pół godziny do godziny.
Boimy się aby za dużo nie stracił dlatego tak skupiam się na,karmieniu
U nas takie maluszki dłużej siedzą w szpitalu przez wzgląd na zbyt mała masę ciała i ewentualny ubytek
...Wiec walczymy dzielnie...
Aby czy prędzej wracać do domku...
jestem zakochana po uszy
I wiecie co - to chyba narcyzm
Misio jest wiernym odbiciem mamusi
Co do laktacji to masakra!!!! Siedzę obecnie i szukam sposobu na opanowanie tych baryłek moich... Musze coś wynaleźć... Bo eksploduja!!!
Wszyscy tu mnie chwała ze tak dzielnie walcze o pokarm
... I że mam pięknE, TLUSCIUTKIE MLECZKOWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 03:04
mychowe, aga8787, patulla, magdalena, agata86 lubią tę wiadomość
-
dorjana super, ze tak sobie dobrze radzicie! pokazesz nam malego Tobiaszka???
trzymajcie sie zdrowo chowajcie. co do pokarmu nie mozesz odciagnac?
zdaje relacje parcia w nocy znowu byly ale doszly bole z krzyza a teraz pobolewa brzuch a jak u Was?
fizjo gdzie jestes?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 10:18
-
Dorjana pokaz Tobiaszs:-) dobrze ze wszystko idzie prawidlowo:-)
Aisa zazdroszcze pogody u nas dzis znowu chmury, moze pozniej cos sie rozpogodzi:-)
Magdalena obys sie w koncu rozkrecila;) co ten Oluś taki uparty!
Ja dzis noc nawet ok, standardowe budzenie itp. A na wieczor maluch taki rozjuszony, ze myslalam ze brzuch rozszarpie i wyjdzie:) ale tez pojawil bol krzyzowy, podbrzusze boli, ale czop nie odszedl, brzuch dalej wysoko, wiec szalu nie ma;) ale skurcze tez sie w kazdym dniu nasilaja;) takze kto wie;)
Milego dnia:-)aisa, magdalena lubią tę wiadomość
-
Bea_tina - u mnie podobnie, wczoraj było mi nie dobrze ból podbrzusza jak na okres rano nawet mocny. Maluchy same sobie wybiorą właściwy moment
coraz mniej wierzę że doczekam 5 maja
A co do pogody to u mnie pięknaBea_tina, aisa, magdalena lubią tę wiadomość
-
Ja dziś miałam nockę do dupy co godzinę wstawałam siku, nie wiem skąd te parcie na pęcherz skoro mały leży głową do góry
Stopy spuchnięte, dłonie też i do tego kolana mnie bolą, już bym chciała mieć to wszystko za sobą! Skurcze w nocy męczą mnie już od kilku tygodni, brzuch twardnieje co chwila, średnio co drugi dzień mnie przeczyszcza, a jakoś nic się nie rozkręca.
Do cc jeszcze 11 dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 11:06
-
zozol, to masz termin wcześniej jak ja, a cc masz po mnie! Ciekawe od czego i kogo to zależy:>??
A ja się za sprzątanie zabrałam:P Bo syf kiła i mogiła, a sprzątać to nie ma komu;P to ogarnęłam to co dałam radę a resztę to już małż jak mu sie zachce;P
A zapomniałam napisać, wczoraj po kąpieli balsamowałam cielsko i patrze, a coś ze mnie cieknie:P a to siara sobie wyciekała z cycocha:P i powiem, że sporawo, ale no cóżOby później tylko mleko było:)
-
no ja 2 prania zrobilam, zupe pomidorowa, golabki zeby maz w razie czego glodem nie przymarl;) zaraz rozwieszam pranko, mam jeszcze w planach prasowanie i szycie zaplanowalam ale nie wiem czy dam rade ale w sumie lepiej zajac sie robota niz myslec ze boli:-)
ciekawe jak zakonczy sie ten ostatni dzien kwietnia?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 13:42
-
U mnie od wczoraj takie klucia z roznych stron się pojawiły, czy któraś tak miała? I mala wieczorem tak się ruszala i to w dodatku tak nisko, jak nigdy. Zazwyczaj stopami na gorze ruszala, ale wczoraj tak na dole jakby łapkami przebierała jakby chciała wyjść albo pęcherzem się bawiła, wcale to nie było przyjemne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 14:39