KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
No musze przyznac, padam na twarz;) ale przygotowalismy wszystko co dzis mielismy zaplanowane, jutro to padne chyba na nie wiem co;) no ale oby tulko wszystko wyszlo jak ma wyjsc:-)
Nawet pomalowalam sobie paznokcie hihi i ogolilam nogi, a to juz wyczyn:-)
Zozol super ze udane zakupy! Mnie aktualnie cieszy bardziej jak cos kupie Lukaszkowi, ale sobie tez cos trzeba;) a z wyplatami to sie zgadzam, trzeba zaczac grac w totka:-)
Natalinka, Kubus ladnie przybiera, no iszybko podwoil wage, super!!! Ale niestety, dodatkowego miejsca przy stole nie znajdziemy, teraz sie pomiescimy ledwie ledwie;)
Patulla, a czy pisalam ze jestem dumna z Ciebie?? Bo jak nie,to masz leb na karku!! Duma mnie rizpiera:-)
Ok paznokcie wyschly ide spac, bo oprocz cosekundowych pobudek, wstajemu o 6;)
Aaa Lukaszek cwaniaczek!rozkminil ze cos nie gra i ledwie usnal o 22, jak na zlosc;) ciekawe jak jutro bedzieszalec:-)
Dobranoc kobietki:*natalinka, patulla, aisa lubią tę wiadomość
-
Bea_tina - Łukaszek z pewnością będzie mega grzeczny. W końcu to Jego dzień
To prawda Patulla, dzielna z Ciebie babka
Zozol - ja wszystko zamawiam przez internet. Żeby gdzieś pojechać musiałabym zostawić małego mamie, a zaraz pojawiają się problemy, bo ona ciągle ma coś do roboty, więc kilka razy została jak była sytuacja podbramkowa. Ostatnio kupiłam na allegro 63 ciuszki używane za 140 zł. Kobieta wyprzedawała po swoim synku, w tym m.in. pajace 5x za 7 zł wszystkie, spodnie jeansowe 5 par za 10 zł, 16 bodziaków za 12 zł, dostałam gratis kurtkę, bezrękawnik gruby i półśpiochy. Dużoooo tego....Bea_tina, aisa, zozol, patulla lubią tę wiadomość
-
Witam serdecznie
Dawno już tutaj mnie nie było
Nie wiem czy mnie pamiętacie... Miałam być majową mamusią jednak urodziłam 12dni przed terminem (załapałam się na kwiecień)
Tobiaszek ma już 3 miesiące i 21dni
WAGA: 5600gr
Jest już na prawdę duży... aż się boję że ten czas tak szybko leci
Jestem w szoku że to wszystko tak pędzi - nie nadążam za Nim
Dopiero co się urodził
a już się potrafi sam bawić
czołga się za zabawkami
i podnosi się do siadania
w tym tempie to zaraz będzie biegał, jeździł na rowerku, rolkach, nartach...
... i będzie podkradał tatusiowi kluczyki od samochodu
Zacznie umawiać się na randki, zakocha się i ożeni...
Jak zatrzymać mam czas
Pozdrawiam serdecznie !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2014, 18:00
aga8787, zozol, mychowe, Kaja, natalinka, patulla lubią tę wiadomość
-
Natalinka to niezła cena jak za tyle ubranek, w sumie to nie wiem czy tej babce się to opłacało
Doriana pewnie że cię pamiętamy, a czym ty jesteś taka zajęta że tak rzadko do nas zaglądasz? Tobiaszek słodki no i rośnie w takim samym tempie jak nasze dzieciaczki niestety, ale w sumie taki ich urok i ja tam się póki co nawet cieszę, już nie mogę się doczekać kiedy powie do mnie mamo, albo przyjdzie się przytulić. Ale pewnie za parę lat będę tęsknić za takim małym brzdącem.
My dziś byliśmy u moich rodziców, młody nawet pojeździł w wózku no ale musi mieć oparcie dźwignięte, budkę do tyłu spuszczoną i najlepiej jak się jeździ pod drzewami albo obok nich. W pewnym momencie jak nie było drzew w pobliżu wsadziliśmy mu do wózka sporą gałąź i też był zadowolonyChyba zostanie dendrologiem skoro tak lubi drzewa ten nasz leśny ludek
o i ogólnie był dziś grzeczny. A w nocy nie było najgorzej ale idealnie też nie, coś mi się zdaję że spodobało mu się spanie z mamą w łóżku i w łóżeczku często się przebudza bo wie że przecież mamie nie będzie się chciało usypiać w nocy dziecka tylko weźmie do siebie.
Wczoraj byliśmy na urodzinach i też był grzeczniutki.aga8787, natalinka, aisa, Bea_tina lubią tę wiadomość
-
Beti czekamy na relację i fotorelację
a przynajmniej ja czekam bo coś tu dzisiaj pusto i cicho!
a to zdjęcie z serii tam gdzie Ja tam i Kapsel
Kapsel to imię naszego kota oczywiścieWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2014, 12:25
aga8787, natalinka, aisa, mychowe, Bea_tina, Dorjana, Kaja, patulla lubią tę wiadomość
-
ufff dziewczyny, całe szczęście jesteśmy po:P było całkiem spoko:D
Oprócz kuchennych kłótni z mężem o wszystko, to ogólnie rewelka:P
Narobiliśmy się jak dzikie woły w sumie, a tyle nam wszystkiego zostało, że masakra! Rozdzieliliśmy wszystko i jeszcze mamy tone:P będziemy szamać chyb a tydzień, albo aż się zapsuje hihi:)
Ale najważniejsze, Łukaszek był cudowny! Przedewszystkim, dał mamusi nieźle pospać, bo tylko dwie pobudki w nocy! Ale chyba przez to, że późno zasnąłrano było nienajgorzej, Łukaszo troche czasochłonny, ale nie było źle:P w Kościele był rewelacyjny, spał na początku, ale przy kropieniu ksiądz mu kropnął w oko i się przebudził, ale nie płakał nic, tylko oglądał i słuchał
po Kościele zjadł i później noszony na zmianę, rozpieszczany więc i ja miałam troche wytchnienia, ale nie za dużo, bo jednak ręce tęskniły za słodkim ciężarem:D
Goście się rozeszli ok 18, a teraz skończyłam sprzątać, bo Łukaszo znowu zasnął ok 21:30, więc miałam utrudnione zadanie:D
A fajnie, bo wcześniej nie miał bujaczka-leżaczka, a aktualnie ma dwa hihi, także jak mu się jeden znudzi, to hop-siup na drugi:P dobrze, że nie identyczne:) a dostał też ramkę na zdjęcia z sowami i miarką wielkości, fajna rzecz:) no i kasiurki, więc konto będzie miał bogatsze niż rodzice hehe:D cwaniak! A jutro zamawiam sophie:D
Ok ide troche dychnąc i spać, bo padam na mordor:D
A jutro zdjęcia, bo musze znaleźć kabel, bo robiliśmy aparatem;P
Dobranoc mamuśki:*natalinka, patulla, aga8787, aisa lubią tę wiadomość
-
Przeprowadzka to straszna sprawa i tyle tego wszystkiego się nazbierało. Mama moja musi już jakieś fochy strzelać.
Teraz prawie wszystko stoi/leży już w nowym mieszkanku i pozostało tylko to wszystko poustawiać i rozpakować.
I tak nie cieszy mnie to do końca, ale dla dzieci musze się starac.
I dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa pod moim adresem.Bea_tina lubi tę wiadomość
-
tak mnie ten synuś pochłonął...
strzelamy ciagle foteczki (a i tak mm wrażenie że za nim nie nadążam), bawimy się, ćwiczymy łazikowanie i różne triki...
Ledwo udaje mi sie pamiętnik prowadzić
Staram się przynajmniej jeden wpis w tygodniu zrobić i to mi ciężko wychodzi...
Sporo spacerujemy bo Tobiaszkowi najlepiej się śpi na dworze
(a jak Tobi się nie wyśpi to mamusi ostro w kość daje)
Obecnie przygotowujemy się do wprowadzania stałych posiłków
a Wy zaczełyście już rozszerzać dietę maluszków ??
Ja właśnie się zastanawiam czy zacząć po czwartym miesiącu czy dopiero po piątym ??
PS. To miło że jeszcze mnie pamiętacie
Raczej nie jestem zbyt wylewna to i postów mooich zawsze mało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 10:14
mychowe lubi tę wiadomość
-
Święte słowa Natalinka
No to dupiato macie że znowu wydatki i dobrze że o tym napisałaś bo mi przypomniałaś ze mam drugą ratę OC do płacenia!
Najlepszego dla naszych solenizantów.
Patulla co do przeprowadzki to fakt że to masakra, ja pamiętam jak się przeprowadzałam do męża od rodziców-właściwie z jednego pokoju a tych gratów było tyle że aż dziw bierze gdzie to się pomieściło, a to właściwie tylko ciuchy i książki i parę pierdołek. A nasi znajomi przeprowadzali się teraz z bloku do domu to to dopiero było rzeczy do spakowania i wywiezienia! Ale na szczęście już maż bliżej niż dalej.
Doriana zapraszamy do częstszego odwiedzania naszego forum.