KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorjana-ciesze sie jak nie wiem co i że pisiorka nie widać hehe
moje też weekendowe a właświwie piątkowe test owu wyszedł pozytywny i zadzwoniłam że ma teraz wracać do domu bo to ten czas sie śmieje że sama wyskakałam heheIwonka lubi tę wiadomość
-
U nas też chyba weekendowe szaleństwo i to weselne po długiej podróży, pięknym ślubie znajomych trzeba było sie odświeżyć w hotelowym pokoju, co prawda pierwszy taniec przegapiliśmy ale nikt nie zauważył przeczucia miałam od początku bo tylko lampkę winka wypiłam, chociaż powtarzałam sobie ze w pierwszym cyklu starań to się w ciąże nie zachodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 16:18
Dorjana lubi tę wiadomość
-
no i mam zonka... zaś wzdęcia
i pewnie znowu nic nie przełknę do końca dnia
nie wiem co jest grane - chyba dzidziuś mi usiadł na JELITACH i zablokował przepływ gazów
Mam problem z zachciankami - łazi za mną słone ... to od kilku dni
nie wiem czym to zaspokoić - macie jakieś pomysły ??
Może jakiś pomysł na słoną przekąskę do pracy ??
HE HE ... to IWONKA poszalałaś
Ja również nie wierzyłam że to możliwe - pierwszy strzał - a jednak
Tym bardzej ze większość znajomych i rodzina nas straszyli że to nie jest tak chop siup - i prawdę mówiąc nie byłam chyba gotowa na te II kreseczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 16:23
-
mnie bierze na kwaśno ogórki kiszone i zupy kwaśne żurek, ogórkowa, barszczyk czerwony, ale po kwaśnym zazwyczaj zajadam słodkim np. pączkiem, które zawsze są w domu bo mąż codziennie przywozi, dlatego tym bardziej strasznie dziwi mnie że będąc na takiej diecie i siedząc w domu moja waga praktycznie stoi w miejscu, przez pierwsze 6 tygodni przytyłam 1,5 kg a teraz nic stanęło, zobaczymy jak pójdę na wizytę i mnie zważą może moja waga kłamie, w każdym razie wczoraj przymierzałam swoje spodnie robocze bo to jedyna rzecz którą miałam obcisłą i wejść w nie weszłam ale żeby się zapiąć jakieś 3-4 cm brakło
Dorjana lubi tę wiadomość
-
niunia wrote:Zozol-to mój chłop bardziej wrażliwy bo oczy zawsze mu sie blyszczą jakby miał płakać i taki dumny hehe my liczymy na niunie,kiedy masz penetralne??
Aga87-to spóźnione życzenia śle hehe
kasieńka82-ty jeszcze nie znasz płci??? Do jutra nie daleko a moj zawiedziony trudno
mychowe-no niestety ,on ma w przyszłym tyg urlop a mój pracuje do 16 i nie może a szkoda lubie patrzeć na mine jego jak mięknie hehe -
natalinka wrote:No właśnie, wytłumaczcie mi coś. Postanowiłam zadzwonić do innego gabinetu, gdyż planuję zmienić lekarza. Pani poinformowała mnie, że przed tym USG konieczne jest pobranie krwi na betę i białko. Wiecie coś o tym?
Natlinka więc tak: ocenę ryzyka wystąpienia nieprawidłowości u płodu można poszerzyć o badania biochemiczne krwi matki, z których najpopularniejszy jest test Pappa. Oznacza się w nim białko PAPP-A oraz hormon wolną podjednostkę beta-HCG.
Tylko z tego co ja wiem to się nie robi w każdym przypadku jedynie wtedy kiedy kobieta jest po 35 r.życia lub gdy w badaniu USG wyjdą jakieś nieprawidłowości.
natalinka lubi tę wiadomość
-
bemommy wrote:Iwonka no mówię, leci czas jak oszalały i się pogubić idzie ja 13 zacznę w czwartek
zozol twój mąż udaje takiego twardziela? ale jak przyjdzie co do czego:P Mój brat jak, jak bratowa w ciąży była to jeżdził na wizyty, bo przecież auta jej nie da do gabinetu wchodzil bo co bedzie siedział na korytarza ogólnie pełen luz, a jak mały się urodził i go przywieźli na salę to co na niego spojrzał to wychodził po coś i wracał z czerwonymi oczami i tak pierwsze godsziny minęły
Iwonka niunia to czekam jutro na miłe wiadomości
Mam dwa poronienia za sobą, on to też przeżył bardzo i właściwie oboje zdajemy sobie sprawę z tego że może być jeszcze różnie, ale ja mimo to bardzo się cieszę że póki co maleństwu serduszko pięknie bije, wierzga nóżkami i rączkami i jest wszystko ok. I wzruszam się na każdym USG a on bardziej asekuracyjnie działa. Ale wiem że jak dziecko przyjdzie na świat to będzie najszczęśliwszym ojcem na świecie . Ja już się czuję szczęśliwą mamusią. -
natalinka wrote:Nie wiem, czuję się jak sierota z tymi lekarzami. Mój ciągle w pośpiechu, wczorajsza wizyta trwała 25 min, przy czym samo USG 5. Chciałam się zapisać do innego, ale to dopiero na 6.11, a wtedy będę w 13 t 3 dc i nie wiem czy już nie za późno na USG prenatalne. Widzi, że szyjkę mam nieco krótką, ale mówi, że może taka moja natura z uwagi na niewielką wagę. Nie czuję się z nim bezpiecznie.
natalinko jak masz byc spokojniejsza to radze Ci zmiane lekarza, bardzo wazne jest aby byc w dobrych rekach uwazam ze musi byc chemia miedzy lekarzem i pacjentem bo tak czlowiek sie meczy a najbardziej nie lubie mruczacych lakarzy albo co gorsza nic nie mowiacych buuu masakra!
niunia tak sie ciesze ze wszystko ok, no to faktycznie chyba bedzie dziewczynka u Ciebie, jak siuska nie widac:-) spora Twoja dzidzia ciekawe ile moja urosla?!
u mnie wizyta ok badania ok, zapytalam o bole ktore mnie dopadaja i pani doktor powiedziala ze ciagniecia, klucia sa normalne bo jest rozciaganie, nie powinnam sie nie pokoic. Natomiast jesli jest uczucie pobolewania pdbrzusza i ciagniecia w dol wtedy zalecane jest sie polozyc ja tam mam jak za dlugo pochodze:( pytalam o serduszkowanie powiedziala ze jak jutrzejsze usg bedzie dobrze to mozemy sprobowac ale spokojnie bez szalenstw doslownie tak do mnie wypalila he he he. mialam rowniez dzis pogadanke z polozna fajna babeczka choc taka troche dziecinna mowila do mnie jak do dziecka, ale przydatne wiadomosci przekazala. no i najwazniejsze bede mogla rodzic naturalnie bo cc byla 6 lat temu:-) bardzo sie ciesze i moj maz tez bo chce byc przy mnie.
iwonko szybki numerek byl strzalem nr 1 he he, u mnie chyba nocne baraszkowanie w podrozy poslubnej:-) zmiana otoczenia, mega wyluzowanie i udalo sie tez za 1 probowaniem wiec widzicie Kochane nasze 1 proby zakonczyly sie fasolkami i to tez dobre wiesci dla innych dziewczyn ktore tak jak my sa po przejsciach!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 19:34
natalinka, fizjo lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny - jesteście przecudowne :* Siostra była dziś u swojego lekarza na usuwaniu polipa (on specjalizuje się w USG i ma super sprzęt), jestem umówiona na czwartek do szpitala To jest ten sam, do którego sama się dziś umówiłam prywatnie na 6.11. Kiedyś u niego byłam - lekarz ok, ale nie było mnie finansowo stać - bardzo się ceni. Moja sytuacja się nie zmieniła, ale czego nie robi się dla dzidziusia... Mam tylko nadzieję, że doczekam, bo dziś tak mnie szczypie gdzieś w szyjce jakby szpilki ktoś wbijał. Boję się, bo tak było przed szpitalem, więc może rzeczywiście ta szyjka się skraca. W sumie to może być też od jelit albo od stresu - bardzo się dziś denerwowałam.
-
Kasieńka to ,że córeczka to wiem od zawsze hehe teraz musi na nastepnej wizycie ładnie pipke pokazać i mam nadzieje,że jajka już jej nie dorosną:d a mnie sie wydaje,że za mała jak na ten tydzien:p
a na moim suwaczku,że 9,5 grama i 6 cm ma w tym tyg a moja to dobrze wykarmiona bo 6,4cm i 70gram hehe -
niooo NIUNIA to pikny okaz będzie
NATALINKO PIERWSZORZĘDNA DECYZJA !!!!
Ja też mam wykupiony abonament ale stwierdziliśmy z mężem że nie podoba nam się podejście do pacjenta w tej klinice - dlatego wolimy chodzić prywatnie i móc decydować kto mi między nogi będzie zaglądał ;P
MIRKA14 he he... skąd ja to znam
ja również jak mam ochotę na coś kwaśnego, słonego czy ostrego - to po zaspokojeniu tej zachcianki od razu szukam jakiegoś deserku
Trzeba przyznać że w ciąży to kobieta może sobie troszkę poszaleć ze smakami - można się opychać na maxa a waga stoi
ŻYĆ NIE UMIERAĆ !!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 21:56
niunia lubi tę wiadomość
-
Powaga ??? bo moja siostra to jeszcze miała dopochwowo...
... a następnie przez brzuszek
Myślę że to zależy od lekarza, ułożenia dziecka i oczywiście sprzętu
Ciekawe jak będzie u mnie ???
ooo dziewczyny a jakie pytania należy zadać podczas takich badań prenatalnych ???
O co powinnam zapytać moją GIN ??
Może podrzucicie jakieś propozycje ???
1. TNT miało byc Kasieńko82 ??
2. waga i długość ciemieniowo-siedzeniowa MISI??
3. kość nosową ??
4. ????
Ja tam nigdy lekarzom nie ufałam i raczej tego nie zmienię
(no wiecie dziewczyny - nie chcę czegoś pominąć albo żeby się okazało że babka o czymś zapomniała - wolę się przygotować poszukam w necie )
np. moja GIN na pierwszym skierowaniu na badania diagnostyczne zapomniała zaznaczyć podstawowego badania tzn. morfologii - wolę mieć wszystko pod kontrolą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 22:23
-
magdalena powodzenia:) koniecznie daj znać jutro,
Dorjana Tobie też powodzonka życzę i czekam na wieści:)
ale z was szczęściary, prawie wszystkie macie wizyty w jednym czasie:) a ja jeszcze dłuuuugo sobie poczekam:|
Asia87 no już jestem bliżej niż dalej aby poczuć ruchy ale, że nie należę do najchudszych to pewnie trochę dłużej przyjdzie mi czekać