KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie
Jaś po wczorajszej popołudniowej drzemce znów był sobą, zadowolony jak zwykle. Dziś też jest fajnie. Dzień szybko zleciał bo najpierw kolejne spotkanie z cyklu mamy i dzieci a potem wpadła do nas koleżanka z trójką dzieci. Wojtek starszy od Jasia o 4 miesiące.
Mychowe, to maj Waszym szczęśliwym miesiącem jest
Alaalicja, super że kupowy problem już za Wami! Współczuje trzydniówki
Kaja, przykro mi z powodu psinki..
Beatina, no oby te pobudki o 3 nie stały się regułą. Łukasz będzie lubił książki, super!
Brawo dla dzielnego Olusia!Bea_tina, mychowe, aga8787, magdalena lubią tę wiadomość
-
Aisa - super, że Jasiowi wrócił dobry humorek
Kaja - przykro mi z powodu psinki
Bea_tina - shopping pełną parąJakie chusteczki są w promocji? Może Tami?
Mychowe - ile okazji... Jeszcze gromadka dzieci i połowa maja należy do Was
My dziś po szczepieniu. Kuba tak płakał, że myślałam, że pęknie mi serce. Po powrocie chwilę pospał, więc myślałam, że taki będzie cały dzień. A gdzie tam... Podałam mu Panadol i nie wiem czy w nim była jakaś kofeina czy co, bo włączył 5 bieg i przez 2,5 h tak machał rękami i nogami z uwiązanym balonem z helem, że jeszcze czegoś takiego nie graliHit dzisiejszego dnia to skarpetki z grzechotkami - samolotami. Tak intensywnie je ciągnie to buzi, że samolotom skrzydła poobrywał. A i najlepsza zabawka to mój golf, za który mnie ciągnie i nie pozwala odejść...
Bea_tina, mychowe, aga8787 lubią tę wiadomość
-
Witam.
Zastanawiam się nad zakupem sophie, ale cena trochę mnie przeraża wczoraj Hani kupiłam gryzak w smyku:) gdzieś czytałam że fajny i małej w sklepie też się spodobał i muszę powiedzieć że naprawdę fajnykażdy kolor ma inną twardość jedynie to ciężko na razie jej go dobrze złapać ale jak trafi do buzi to fajnie się nim zajmie
A oto on:
-
A my właśnie ze spaceru wróciliśmy dwugodzinnego
Niosłam Lili przez jakis czas w chuscie żeby na swiat z innej perspektywy popatrzyla
Wiecie dziewczyny, dałam plamę. Tak sobie pozwalałam że słodkim, że 3 kg przytylam i prawie tyle waze ile wazylam zanim w ciążę zaszłam. Wiec teraz muszę się pilnować
Właśnie zaczęłam piec pasztet z watróbki, będzie co na chlebek chrupki położyć
Beatina, fajnie, że czytasz Lukaszkowi, ja też się staram codziennie, Lili zawsze się śmieje jak jej czytam
Natalinka, fajnie by było mieć gromadke, nie pracować i mieć kasiorke, jak tylko wygramy w totka to wie postaramy, żeby dzieciaczki się w maju urodziły. Pamiętam, że Ty też z maja :)Może w tym Panadolu cos energetyzującego było, że Kubuś taki zwawy??
Asia, to mialyscie małe przedszkole:)fajnie
Magdalena, gratulacje dla Olusia, ładnie przybral na wadze, już chyba Lili go nie dogoni;)
Ja też postanowiłam codziennie cos dla domu i dla siebie zrobić, fajny pomysl
-
A my właśnie ze spaceru wróciliśmy dwugodzinnego
Niosłam Lili przez jakis czas w chuscie żeby na swiat z innej perspektywy popatrzyla
Wiecie dziewczyny, dałam plamę. Tak sobie pozwalałam że słodkim, że 3 kg przytylam i prawie tyle waze ile wazylam zanim w ciążę zaszłam. Wiec teraz muszę się pilnować
Właśnie zaczęłam piec pasztet z watróbki, będzie co na chlebek chrupki położyć
Beatina, fajnie, że czytasz Lukaszkowi, ja też się staram codziennie, Lili zawsze się śmieje jak jej czytam
Natalinka, fajnie by było mieć gromadke, nie pracować i mieć kasiorke, jak tylko wygramy w totka to wie postaramy, żeby dzieciaczki się w maju urodziły. Pamiętam, że Ty też z maja :)Może w tym Panadolu cos energetyzującego było, że Kubuś taki zwawy??
Asia, to mialyscie małe przedszkole:)fajnie
Magdalena, gratulacje dla Olusia, ładnie przybral na wadze, już chyba Lili go nie dogoni;)
Ja też postanowiłam codziennie cos dla domu i dla siebie zrobić, fajny pomysl
-
ok, przeskoczyło:P ja nie mogę wejść na 528, dlatego wybaczcie wcześniejsze wpisy:)
A skoro już widać, to witam się
My po ciekawej nocy:P Łukasz usnął 20:00, wesołe pobudki: 21,23,1:20,3,4:40,6:20,8 koniec spania:P w międzyczasie pobudki bo smok wypadł, albo trochę się spać nie chciało:P no wesoło dziś było:P
A aktualnie w gre wchodzą głównie rączki no i puzzle może na 5 minut:P także dalej pakuje bicepsy:P
U nas zimno:/ w nocy już w piecu paliliśmy, bo w sypialni już było 16 stopni hehe:P
zastanawiam się nad spacerem, ale boje się przeziębienia, a za tydzień może się zaszczepimy jeśli będzie ok(jesteśmy już 2 tygodnie w plecy:P)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2014, 11:43
mychowe, aisa lubią tę wiadomość
-
Tej strony 528 w ogóle wyświetlić nie można, a taka notkę długa dałam
witam dziewczyny, jak nocka minęła?
Bo u mnie pobudka o 7.30 po całej nocy
U mnie sama się bawi na macie, ale pewnie zaraz będzie chciała jeść, bo malo zjadla.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2014, 11:48
-
kurcze co z tą stroną 528, najważniejsze że 529 już jest
Hania też się śmieje po kichnięciu, ogólnie dużo się śmieje uwielbia patrzeć na siebie w lustrze
Pisałam wczoraj że zastanawiam się nad sophie ale to jednak droga rzecz, na razie kupiłam gryzak z canpola ma różnej twardości gumowe końcówki i mała go lubi, jedyny minus że nie zawsze umie dobrze go chwycic
tak on wygląda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2014, 11:57
magdalena, mychowe, aisa, Kaja lubią tę wiadomość
-
Hej witam się i ja. U nas nocka średniawa 1.15, 4.20-do tego momentu spoko, a potem co godzinę jak nie częściej a to smok wypadł a to gazy, a to popłakać sobie chciałem itd. Ogólnie w dzień ostatnio jest grzeczniutki ale noce hmm..
No ja już od wczoraj nie mogę wejść na 528 ale dobrze ze to nie tylko mój problem, bo już myślałam ze coś z kompem nie tak.
Beata to duży Łukasz jest, mój 68 używa. A co do chłopów to z mojego doświadczenia jak nie powiesz wprost i to dużymi literami to facet sam się nie kapnie.
U mnie w sobotę szykują się ur. męża, w poniedziałek pomyłam okna od wczoraj leje-standard. Teraz kombinuję nad menu.
Maskiu po kichaniu się nie śmieje ale za to uwielbia oglądać się w lustrze, no i jakiś czas temu nauczył się piszczeć i teraz piszczy cały czas czy się śmieje czy płacze.
U nas też zimno, od czasu do czasu włączam farelkę. A w co ubieracie dzieci, szczególnie jak na dwór wychodzicie? macie jakieś kurteczki?mychowe lubi tę wiadomość
-
a cena masakra sześć dych za gryzaka!!!! rozbój w biały dzień !
zozola póki co w bluze ubieram na dwór. ale mam dla niego super kurtkeprzeciwwietrzna hi hi w ogóle tyle ciuchów dostaliśmy fajnych, że szok tylko nie wiem czy wszystko założy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2014, 12:37
-
Ja też mam kurteczki, płaszczyki, ubranka już do 3 roku życia i to w takiej ilości, że musimy na strychu w workach próżniowych trzymać podzielone na rozne przedziały wiekowe. Pewnie wszystkiego nie zalozy. Też do trzeciego miesiąca wszystkich ubranek nie założyła, tyle dostaliśmy i to od jednego dziecka, dziwiliśmy się po co komu tyle ubranek, może dostali.. jestem jednak bardzo wdzięczna za sliniaki, bandanki i pieluchy tetrowe
aga8787, Bea_tina, aisa lubią tę wiadomość