X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
Odpowiedz

KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 10 września 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co Natalinka Twoja rodzinka to niezłe.. i tu nie powiem co bym niecenzuralnie leciała. Życzę Ci żebyście się jak najszybciej stamtąd wyprowadzili,bo lepiej żyć samemu i być zdanym tylko na siebie niż żyć w tak toksycznym otoczeniu. Jeszcze ok siostra ma focha i jest stuknięta ale kompletnie nie rozumiem Twoich rodziców. I koniec, więcej już nie będę komentować zachowania Twojej rodzinki.

    Za to brawo dla Kubusia, robi postępy i to najważniejsze!

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 10 września 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodzi mi o to, że do wczoraj mama się nawet do mnie odzywała. Siostra urodziła i koniec. Nie wiem co jest znowu grane. Ciągle szukam wyjścia jak tu się wyprowadzić. Na dłuższą metę budowa i wynajem to zły pomysł. Ja szukam cały czas zleceń, ale jakaś cisza. Zresztą będzie chyba mi ciężko to ogarnąć przy Kubie. Mąż widzę, nie chce teraz wynająć mieszkania. Pewnie racja, bo wzięliśmy pożyczkę na dach i miesięcznie tysiąc w plecy :(
    Wczoraj wieczorem Kubie chciało się spać, marudził i płakał. Mama wpadła do pokoju i z krzykiem do mnie: czego on płacze? Dopiero wieczorem mąż mi się przyznał, że odczuł to jakby mi zarzucała, że robię małemu krzywdę. Ja też tak to odebrałam niestety

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 14:15

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 10 września 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalinka brawo dla Kubusia zuch synek mausi i tatusia :-) i buzaki od ciotki :-)



    Olej kochana ta cała sytuacje ciesz sie synkiem , a oni sie udlwaia Sobą spokojnie zawsze tak jest , ze na początku ah oh ih , a później sama zobaczysz najlepiej abyscie sie szybko wyprowadzili i luz mojej koleżanki synowie babci z dziadkiem nie widza bo tesciowie jej zero zainteresowania , ale ona sobie bez nich radzi i mówi w prost dziecku , że babka woli spędzać czas z seniorami niźli z Toba ,a jak juz sie pokaże to ten najmniejszy placze bo jej nie zna hehehehe woli isc do mnie iz do swojej babci ja sama jej powiedziałam ,że na jego placz zapracowala solidnie i nawet zabawki niemchce od niej :-)


    Natalinka masz swoje cude dziecko i m wiec to Twoja najważniejsza Rodzina Teraz !!!!

    aisa lubi tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 10 września 2014, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalinka wrote:
    Chodzi mi o to, że do wczoraj mama się nawet do mnie odzywała. Siostra urodziła i koniec. Nie wiem co jest znowu grane



    Ja bym odp , ze super i koniec tematu ty sie tam nie nakrecaj!!!

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 10 września 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolezanka ma taka tesciowa co ty mamę , ale ona nie jest obojetna na to co mówi nie raz tel wykonala do kochanej teściowej i wszytsko wygarnela i ma spokój z mamą swoja tez , krótka piłka bo tak jak ty mieszka razem i ost slychalam jak mówi swojej mamie , aby na starość miała kogoś kto by jej szklanke cieplej herbaty dal jak jest taka podla czasami trzeba ostro aby oczy otworzyli

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 10 września 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczorajsze popołudnie przesiedzieli wszyscy u siostry. Pamiętam jak ja byłam po cc, to dopiero w kolejnym dniu przyjechali na 40 min, bo się spieszą. Mąż liczył wówczas, że mi choć trochę pomogą, ale gdzie tam - w domu była siostrzenica, która się bawiła z koleżanką i tamta ją delikatnie uderzyła. To był problem i wydarzenie, co tam, że obok leżał ich pierwszy wnuk. Dla mnie nie było czasu. Jak pytałam mamy już w domu czy zostanie na chwilę z Kubą, bym poszła podgrzać mleko, to było sapanie: no idź, ale szybko bo nie mam czasu/bo muszę zawiesić sobie pranie/ bo chciałabym wypić kawę/ bo muszę zwolnić nianię i iść do małej... Siostra kazała zwalniać nianię o 12.30, a z pracy wracała o 15.30. Nie chciała płacić, więc jak rodzice wracali z pracy szli od razu po małą. Ot, taka niewielka przecież pomoc...

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 10 września 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Natalinka, nie przejmuj się tym tak bardzo, chociaż wiem, że nie idzie, ale pamiętaj, że masz cudownego synka i on na pewno woli wesołą i uśmiechniętą mamusię;-)


    Jej, jak ja się beznadziejnie czuję. Kicham non stop, kaszel mam taki, że chyba zaraz płuca wypluje i z chusteczkami ciągle chodzę... :-P
    I dzisiaj 10., czyli wypłata. To chyba jutro powinna być na koncie, nie? Ciekawe czy na moim, hmm?

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 10 września 2014, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalinka dziewczyny maja rację! Ciesz się, że Kubuś zdrowy i już takie postępy po zaledwie 4 spotkaniach!! Bądź dumna jak wściekła pawica:D a rodzina, jak zawsze, nie ma dobrego wyjścia, ja bym tylko napisała sms z życzeniamy dla dziecka bez imienia, żeby się później nie czepiali i tyle, i tak będą pewnie problemy więc co byś zrobiła lub nie zrobiła, to będzie źle...

    My po usg bioderek, jak to lekarz stwierdził, bioderka zdrowe, pupcia też ładnie wygląda:) pytał o wit. D i tyle:)

    Ale ale, pogadaliśmy z mężem i licze, że będzie lepiej:P zobaczymy:)

    Patulla, oby wypłata się pojawiła na koncie Twoim rzecz jasna:P

    Kaja, aisa lubią tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 10 września 2014, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betka nic nie mów o pensji mojemu obcieli az 700zl a tyral w sezon letni jak swinia aby miec wiecej kasy i co z nami byl malo bo po 12 h w tej pracy jaki zły przyszedł nie pytaj!!!!!

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 10 września 2014, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja mój raz dostał 1000 mniej niż powinien, wiec znam ból :P

    My tam nie czekamy na 10 tylko 22, bo wtedy dostaje maz, a ja z zus pod koniec miesiąca wiec tak trochę z puppy:P

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 10 września 2014, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_tina - gratulacje dobrych wieści z wizyty
    Sms z gratulacjami napisałam zaraz po wieści, że się urodził, wczoraj, ale mama powiedziała mi zaraz, że pewnie nie pogratulowałam, więc się wściekłam i pokazałam wiadomość w telefonie, by nie było jak zwykle... Tak jak wówczas, kiedy pogratulowałam siostrze ciąży, gdy rozmawiałyśmy same, a później mama zarzuciła, że oni gratulacji nie dostali... Kolejna księżna Kate, której trzeba listy gratulacyjne wysyłać... Tylko szkoda, że nie z arystokratycznej rodziny...

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 10 września 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie mamusie uciekły. Chyba ze tylko moje dzieciaczki śpią juz od godziny a nawet prędzej.

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 10 września 2014, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no co Ty! Ja tu śledze prawie 24:P czekam na info o tuli, ale chyba szału nie będzie. I chyba kupimy womar zaffiro:P bo w sumie też nie jest najgorsze, a 200 zł tańsze.

    Łukaszek usnął 19:30, także po pierwszym dokarmieniu jest, ale mi się spać nie chce więc buszuje i kombinuje:D

    Patulla jak z kaską, wpłynęła?

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 10 września 2014, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj nic. Liczę, ze jutro, ale coś wątpliwa sprawa. Mąż nic nie wspomina, a tak to chyba by się "chwalił", że dzisiaj wypłata itd.

    Kacpero zasnął o 19 i pewnie po północy obudzi się na pierwsze karmienie i wtedy do rana juz pewnie.

    Oglądałam top chefa, ale znowu coś przestało tv odbierać i nie wiem kto odpadł.

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 10 września 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe a ja buszuje o nosidłach :D Bo już sama nie wiem co wybrać, czy ta tule, czy to wcześniejsze womar zaffiro, bo w sumie nie jest złe. I zamiast spać, bo pewnie zaraz pobudka to siedze jak kołek:P

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 10 września 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maks też śpi od 19 a ja prasowałam i ogarnęłam trochę mieszkanie.I "oglądałam" ten program co te mamy z synami żon szukają. To jakaś porażka! Nie wiem jak można brać udział w takim czymś.
    Beata ja mam nosidełko ale nie ważne czy kupisz tulę czy nosidło chodzi mi o to że dla mnie jest to super wygodne, chodzę z małym w tym i na spacery i na zakupy, ręce mam wolne i wszędzie wejdę, przejdę, nie ograniczają mnie schody ani male sklepiki osiedlowe gdzie wózkiem bym nie wjechała. No i plecy nie bolą ani ręce tak więc jak dla mnie super sprawa i warto wydać na to kasę. Maks też lubi siedzieć w nosidełku bo wszystko widzi a nawet spać. Więc jak idziemy gdzieś na imprezę to zawsze bierzemy choćby dlatego żeby młody się zdrzemnął-odchodzi problem z usypianiem.

    Bea_tina, aisa lubią tę wiadomość

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 11 września 2014, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, dzień dobry:)
    Noc spokjna, Kacper jedną pobudke miał, a Konrad bez problemu w swoim łóżeczku przesypia całe noce. Ale zaczęłam dzisiaj dzień bardzo wcześnie. Po 5 Kacper się obudził, wzięłam go do siebie zjadł i tak piszczal, "śpiewał, że co przysnelam to się się obudziłam. A Konrad wstał po 6 i koniec spania. Kacper teraz zjada i pospi jeszcze, ale ja już nie, bo z Konradem na śniadanko idziemy.

    Miłego dnia:*

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • aga8787 Autorytet
    Postów: 558 489

    Wysłany: 11 września 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Małej wrócił apetyt i nadrabiała w nocy :) więc mamusia 8 razy wstawała, mam nadzieje że dziś już będzie trochę lepiej.
    A zapomniałam ostatnio napisać, że dałam Hani łyżeczkę marchewki :) Kupiłam herbatki z hipp zapas deserków i kaszek chyba zacznę coś wprowadzać :)

    ug37df9hmgtex3az.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 11 września 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się:)

    Aga wybacz, ale jak to dobrze słyszeć, że ktoś miał gorzej niż ja:D! Mój słodziak znowu postanowił mnie dojechać i nie wiem ile ani kiedy wstawałam, ale dużo i często:P w sumie to nawet męża z łóżka wyrzucił, bo chyba zaczęło mu się podobać nocne przekładanie do naszego łoża i zaczyna się chyba tego domagać:)

    No ale cóż, o 7 wstaliśmy, a ten głodny, a jadł o 5,6 i mówię dość, przetrzymałam go do 8 i jeszcze drzemliśmy do 10:D oczywiście z 3 przerwami :)

    Ale muszę Go pochwalić bo zaczyna się sam bawić albo w łóżeczku albo na macie i dzięki temu mam czas dla siebie i na forum hihi:P

    Zozol masz rację:P coraz bardziej mnie korci, żeby już jechać po to nosidełko i mieć wolne ręce:D

    Hmm chyba spacerek bo zaczynamy płakanie hihi:)

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 11 września 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, znowu zmiana avatarku (poprzedni też widziałam:-P). Mała oczywiście śliczna:-)

    Współczuję Wam tych nocnych pobudek. Ja niestety rano już nie mogę nic odespać, eh...


    Jak na razie wyplaty nie ma i zaczynam się denerwować/wkurzać, że nic z tego...

    aga8787 lubi tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
‹‹ 544 545 546 547 548 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ