KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć
U nas kiepska noc, do tego tak jak wczoraj pobudka po 5 i koniec spania. Potem po 6 usnął do po 8.
W ogóle rozlegulowało Mu się spanie w dzień i w nocy. O swoich porach spania w dzień zapomniał, nie chce spać tak jak zwykle chodził na drzemkę, ciekawe czy i kiedy wróci do wróci do jakiegoś rytmu..
Patulla, jak u Was? Jak znajdziesz chwile to proszę napisz jak przygotowujesz kasze manną dla Kacperka, bo o ile dobrze pamiętam to podajesz zwykłą kasze manną
Lineczka, super noc, oby już tylko takie były!
Natalinka, buziaki dla Kubusia na te pół roczku :*
-
Nie wiem jak i kiedy Was nadrobię. U nas ząbkowanie chyba pełną parą. Nic nie widać, a marudzenie sprawia, że dni wyciągnięte z życiorysu. Wczoraj usypiałam Kubę od 19 do 22. Żadna pozycja, zabawa, noszenie, lulanie, siedzenie, nic. Ibum podany o 18, dziąsła masowane specjalną szczoteczką, żel na ząbkowanie użyty. Na wszystko prężenie i płacz. Przypomniały mi się czasy kolki
Już miałam zakładać czopek, bo myślałam, że brzuch, ale kupę robił niby dzień wcześniej. W końcu padł, a że wczoraj zadzwoniła pani z OWI z terminem na dziś na 9 rano, to myślałam, że może trochę się wyśpi. O 5.40 obudziło mnie stękanie - zrobił kupę na śpiąco - co nie zdarzało mu się nigdy. W przeciągu 40 min było 4 kupy raz za razem, ostatnie 3 to czysta woda z kawałkami kupy. Już się przestraszyłam, że biegunka, więc musiałam znowu odwołać wizytę w OWI 
Teraz się uspokoiło, ale marudzi. Tak oto Kuba obchodzi dziś swoje pół roku. Nie wiem czy dzwonić do pediatry i się dopytać co w razie "w", gdyby dalej się pojawiła biegunka? W sumie to może być od ząbkowania...
-
Natalinka - Hania na biegunkę miała brać smectę 2 razy po pół saszetki
Do niedawna jak robiła więcej niż 4 kupy i dużo ulewała to jej dawałam tylko raz dziennie a teraz po kaszce nie mam takiego problemu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 11:57
-
Aga - u Kubusia ostatnie wypróżnienie (po 2 dniach) było wymuszone czopkiem we wtorek, bo tak się prężył i szła plastelina, bardzo sie męczył. Ogólnie powiedziałabym, że bardziej ma zaparcia, a takie coś zdarzyło się po raz pierwszy. Dzięki za radę, może rzeczywiście pojadę po Smectę
-
Smecte kupiłam, ale pediatra stwierdziła, że lepiej jej nie dawać, tylko podać Lacidofil, a jeśli pojawi się jeszcze jedna kupa - przyjechać, by mogła ocenić stan ogólny. Teraz Kuba śpi, tylko się martwię, bo pediatra jest do 16.30, a - znając życie - pojawi się później i nie będę wiedziała co robić... Zawsze coś... On chyba nie chce jechać do tego OWI
-
Witajcie:)
Buziaki dla Kubusia♥
A my jednak dzisiaj do domku. Badania poszły i w środę przyjeżdżam ba kontrolę, ale mamy super panią dr, wiec spokojna, że Konrad jest pod najlepszą opieką. I jedno o czym Wam nie pisałam, to Kacperek ma to samo najprawdopodobniej. Ni i chyba będzie to jakaś lekka odmiana sferocytozy, ale poczekamy na wyniki.
Kasze manne dodawałam do obiadkow, które sama (mama) gotowała. Pod koniec gotowania dodawałam i jak się zanotowało to wylaczalam
Bea_tina, aisa, mychowe, natalinka, magdalena lubią tę wiadomość
-
natalinka zawsze może możesz jechać na dyżur(chyba macie coś takiego)? Oby Kubusiowi samo przeszło, ale może faktycznie to przez ząbkowanie, to jeden z symptomów.
U nas trochę marudny dzień, ale padł mój maruduś i drzemie, choć pewnie to chwilowe jak zawsze:)
natalinka lubi tę wiadomość
Dziękujemy za pamięć 
