KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
zozol wrote:Kaja a Marczello z laptopa już też sobie korzysta ?
Niestety tak jak jemy i jak zaczyna piszczec i krzyczec piosenki z kompa leca wtedy jest smiech lub cisza jak makiem zasial
zozol lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Mychowe umnie cisza jest od 20 jak spi heheheh tak od 8 rana gada ,piszczy ,krzyczy i nauczyl sie pluć bo przy zębach ,ktore niby ida sliny ma opór to na przemiennie pisk,plucie i krzyki
mychowe lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Agata to gratulujemy drugiego ząbka
Mychowe u nas też krzyczeć Maksiu potrafi oj potrafi i straszny nerwus z niego.
U nas tylko wieczorami potrafił sam sobie zasypiac ale podejrzewam że po tych kilku fatalnych nockach znowu się rozstroi i zaś będzie problem i będzie noszenie.
mychowe lubi tę wiadomość
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
A dzis przemeczony wiec dołączył płacz do tego wiec mamy pelen pakiet ,alkcji ja dzis juz na noczy nie widze wiec takim akcentem znikam pod kolderke zanim Marcel sie kapie ze spi heneneneheneh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 21:27
Bea_tina, mychowe lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Mychowe, Łukasz często pod wieczór jak rozpocznie koncert krzykowy, to dziadki za ściana go słysza:P także podejrzewam, że u Was to samo
i gratulacje profesjonalnego gugania!! Super szkoda, że nie mama, ale to jeszcze pewnie nieświadomie hihi
Agata, gratulacje kolejnego ząbka!!
Chyba jak jeden wyjdzie, to już leci!
mychowe, aisa lubią tę wiadomość
-
Kaja wrote:
A tu moje chłopaki
Beti
>
Super chłopaki:) Czy ja dobrze widzę, że ZEBRA?uwielbiam ten deseń modniś Ci rośnie, a swoją drogą w szoku jestem, że on tak na brzuszku sobie siedzi, bawi się. Moja tego nienawidzi. Wariuje i ryczy
ALAALICJA
-
Witamy wszystkich:) Dziękujemy za miłe słowa i komplementy:)Aż mi się Maruka zaczerwieniła:)A jeśli chodzi o opaski to bardzo dużo dostała w kompletach od kochających cioteczek. A kupić je tez można praktycznie wszędzie:)
U nas zębolowa cisza, raczkowanie też. Próbuje mała od razu na nogi stawać i co jej zrobie:(Teraz się nakręciła i gada MAMA MAMA MAMMA....Fajnie było pierwszy raz usłyszeć ale teraz już od tygodnia tylko skrzeczy ehheeh już nawet BABA jej się odwidziała
Wszystkiego najlepszego dla Maksia
Agata to gratulujemy drugiego zębolka może i nam wyrośnie jakiś
Mychowe u nas też krzyk przez śmiech a teraz MAMA na okrągło
mychowe, zozol, aisa lubią tę wiadomość
ALAALICJA
-
Jejku to jest najgorsze własnie. Nas miesiąc temu odwiedziła znajoma z zasmarkaną córeczką. Nie pomogły tłumaczenia, żeby się nie zbliżała do małej. W konsekwencji moja mała tak się załatwiła, że prawie 2 tygodnie na inhalacjach jechaliśmy. Była tak zawalona, że spać nie mogła, trudności w oddychaniu no i kaszel.Ludzie czasem nie myslą naprawdęaga8787 wrote:Hej
Biedny Maksiu
My jeszcze na wsi, ale tu wszyscy chorzy ;/ szkoda że nie uprzedzili bo 4 letni wujek non stop ją całuje i nikt mu uwagi oprócz mnie nie zwróci ;/
a noc masakra pobudki co pół godziny, poszła spać o 23 i wstała o 5 ;/ ledwo patrze na oczy
aga8787 lubi tę wiadomość
ALAALICJA
-
U nas MAMA cala sobote gadala, teraz ucichla i czasem jest baba i czesto pfffrrrr az sie cala oslini.
A te piski to ojej.
Ale na szczescie sa momenty kiedy moge lazienke umyc albo dom odkurzyc, potrafi sie do pol godziny sama bawic jak mnie nie ma w tym samym pokoju, a jak jestem to jeszcze dluzej.
Czy ktoras z Was probowala na basenie nurkowania dla niemowlakow albo nauki plywania?
Kaja, sliczny Marcel jak sobie elegancko lezy
Agata, gratulacje dla Antosia z powodu drugiego zabka
ALAALICJA lubi tę wiadomość
> -
Mychowe Mirka chodzi z małą na pływanie szkrabów a nurkować mają pod koniec listopada. My też mieliśmy iść w październiku ale ze względu a te drgawki co miał przesunęliśmy i zaczynamy w grudniu.
No u nas noc lepsza niż poprzednia, właściwie podobna do tych które mamy od jakiegoś czasu poza początkiem kiedy to się budził co 20 minut. Gorączki nie ma tyle dobrze.
mychowe lubi tę wiadomość
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
ufff to nie tylko Olo taki nerwus:/Bea_tina wrote:Mychowe u nas też potoki ślin i wpychanie wszystkiego i to samo, ani pół ząbka:P ciekawy przypadek Ale no nic, spokojnie czekamy, nie ma co ponaglać
Łukaszo znowu poszedł spać o 21:/ Widze, że co 2 dzień idzie o 21, albo o 19:30-19:40, i weź tu Go zrozum A pobudka pewnie standard o 7, choć lepsza już 7 niż 6!!
Aisa miłego weekendu!! No i skoro Cię nie będzie to buziaczki dla Jasia na pół roczku i gratulacje drugiego ząbka!! koniecznie zrób fotunię
Magdalena pytałaś o denerwowanie się? U nas to "standard" patrzy czy widzę i popada w czarną rozpacz, leży na brzuchu, tupie nogami i rękami i płacze jakby Go zaczynali Ale czasami jest tylko zdenerwowanie okazywane nerwowym "krzyko-jękiem". Także tak, u nas potrafi pokazać nerwy
I liczę, że nowa zabaweczka się dobrze przyjmie!
Ja obejrzałam pamiętniki wampirów i chyba zabieram się za spanie dobrze, że jutro sobota, może mąż szybciej z pracy wróci i nie zajmie się pierdołami tylko z nami posiedzi 
tęskni mi się za takim lenistwem w trójkę, a on zawsze sobie coś do roboty znajdzie i jestem wiecznie sama męczy mnie to i jest mi mega przykro, no ale ok...
Iza nie bądź zła, ale jutro pogapię pomysł na gołą fotę normalnie super to zdjęcie!! A eksponat misiowy posiadam, to jutro ciacham hihi
A i jestem wyrodną matką
Cały dzień czekałam na kupę, sprawdzając chyba co minutę(to ostatnio moje ulubione zajęcie!) no i ok 15 pojechaliśmy na zakupy i od 15 nie sprawdzałam... A przed 19 mówię nawet, że kurde znowu kupy nie było. A ja rozbieram Łukasza a tam armageddon!! A nic nie czułam, ani on nic nie "okazywał", cholera dobrze że mu pupci nie odparzyło mam mega wyrzuty sumienia jestem okropna
nie miej wyrzutów sumienia u nas nie raz sie tak zdarzylo i to z odparzoną dupcią bo Oluś nigdy nie płacze na pampersa o dziwo!
-
kurczę ja tak robię nie pomyślałam nad tymzozol wrote:No trochę się obawiałam czy nie nasika na misia ale co tam to tylko miś, na szczęście udało się i wytrzymał
Aisa gratulacje dla Jasia na tego ząbka czyli będą kasowniki
Natalia ponoć tak jest że im później idą zęby tym lepiej bo zdrowsze, dlatego miałam nadzieję że u nas będą później, no ale cóż. Mam nadzieję że mimo wszystko będzie miłą mocne zęby po mnie, chociaż mój m też ma zdrowe zęby.
Beti no chyba żartujesz z tym przepraszaniem !! Czekam na zdjęcia z misiem!!
Ja też nie lubię jeździć w taką pogodę, szerokiej drogi dziewczyny. My dziś do prababci Maksia na urodziny.
Kaja nic się nie bój w końcu zęby wyjdą
NataliaK zdaję sobie sprawę z zagrożeń płynących z internetu ale też nie popadajmy w paranoję, w gazetach dla mam jest więcej bobasów z gołymi pupciami.
A i nie lubię jak ktoś cytuje moje posty ze zdjęciami bo potem nie idzie ich usunąć a ja wszystkie zdjęcia systematycznie usuwam. już tak nie będę...
-
Cześć
Magdalena, czemu nie masz avatarka? Tylko jakaś bezpłciowa ruda kobietka tam widnieje?
Agata, gratuluje drugiego zębola
Beatina, super Łukaszek! U nas podobnie z włoskami, z daleka łysolek a z bliska widać, że ładnie rosną na całej główce.
Kaja, super chłopaki! Marcel ładnie leży na brzuszku, a pamiętam jak pisałaś, że okropnie tego nie lubi. Szybko się dzieciaczkom zmieniają preferencję, i dobrze
Bea_tina lubi tę wiadomość
-
ALAALICJA wrote:Super chłopaki:) Czy ja dobrze widzę, że ZEBRA?uwielbiam ten deseń modniś Ci rośnie, a swoją drogą w szoku jestem, że on tak na brzuszku sobie siedzi, bawi się. Moja tego nienawidzi. Wariuje i ryczy
Alicja mój Maksiu nie uznaje żadnej innej pozycji tylko na brzuszku, na pleckach poleży sekundę! i od razu na brzuch i może tak leżeć "godzinami" Niestety spać na brzuszku nie chce.
Magdalena Maks też nigdy nie płacze z powodu mokrej czy brudnej pieluchy, mógłby cały dzień z kupą latać i mu to nie przeszkadza. Na szczęście nie ma wrażliwej pupci i odparzenia nam się jeszcze nie zdarzyły.
ALAALICJA lubi tę wiadomość
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
Co do zębów to byliśmy właśnie w weekend u znajomych, On był dentystą w Pl a potem tu. Mówił, że jak widać zaczerwienienie bądź spuchnięcie to żeby zacząć przecierać te miejsca przegotowaną wodą, najlepiej taką małą szczoteczką. Ponoć jak ząbek wychodzi to dużo bólu sprawiają te bakterie, które przechodzą z przebitego dziąsła w jego głąb, w miejscu przebicia się tego ząbka.
Trochę zamotałam, ale mam nadzieję, że wiecie o co chodzi.
W necie to w ogóle zalecają od maleńkiego już przemywać wodą, ja zaczęłam jak wylukałam pierwszego zęba, póki co jest ok.
A z ciekawostek, synkowi mojej znajomej zęby zaczęły iść w 4 miesiącu. Teraz ma drugiego synka i On ma ponad 7 miesięcy i ani śladu ząbkowania. Czyli... zęby idą kiedy chcą
mychowe lubi tę wiadomość
