KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziekujemy za buziaczki
Jak to szybko zlecialo.... masakra
Natalinka biedny Kubus mam nadzieje ze szybko wroci do zdrowia... buziaczki dla niego...
Mychowe jakas dziwna ta twoja znajoma... tylko krzywdę dziecku robi i nie da mu sie prawidlowo rozwijac... szkoda dzieckanatalinka, mychowe lubią tę wiadomość
-
Witamy:-)
Mychowe, ta Twoja znajoma to trochę przesadza. Kłaść dziecko trzeba, inaczej jak ma samo się obracać, siadać, raczkować itd... Co do BLW, to prędzej bym "odpuściła". Ja moim też jedzenia do rączki raczej nie daję, no chrupki, biszkopciki (jeszcze też nie), skórka chleba i to by było tyle... Innego jedzonka Kacper nie dostaje/nie dostanie jak na razie do rączki. Ja na razie papki jeszcze daję, bo grudek Kacper nie lubi, jak jajko dostanie rozdrobnione widelcem to krztusi się i wypluwa kawałki. Pewnie nie jest jeszcze gotowy na to, ale stopniowo będę zmieniać konsystencje jedzonka.Bea_tina, aisa, mychowe lubią tę wiadomość
-
Buziaczki dla Polci. No leci ten czas niesamowicie szybko!
Zdrówka dla Kubusia,biedaczek się męczy. Wy to macie serio przekichane Natalia, normalnie jak nie urok to sraczka.
Mychowe dziwna ta laska, to jak ona chce żeby jej dziecko się prawidłowo rozwijało i w jaki sposób ma się nauczyć pełzać raczkować i chodzić?! Masakra
Beata myślę że spokojnie możesz podać młodemu mrożonki ugotowane na parze.
U nas noc już nie taka fajna, wprawdzie były trzy pobudki z tym że od 12,45 nie spał prawie 2 godziny!!! Masakra nosiliśmy z mężem na zmianę w końcu się poddaliśmy i zostawiliśmy go w łóżeczku żeby się wymęczył, jak już zaczął marudzić to znowu go usypiałam ale i tak nie było to łatwe, Już mieliśmy go w nocy dość. Ale przynajmniej pospaliśmy do 8,20
Dziś jadł pierwszy raz kaszkę holle jaglano-ryżową z gruszką i jabłkiem bezglutenową na mleku modyfikowanym, zrobiłam na 100 ml mleka. Wcinał aż mu się uszy trzęsły i było mało więc zrobiłam mu glutenową z 2 łyżeczek i 3/4 słoiczka owoców, zjadł wszystko i jeszcze patrzył czy coś mam. Dałam mu jeszcze pierś do popicia i nawet popił więcej niż wczoraj ale i tak na 3 razy. Nie wiem gdzie on to wszystko zmieścił! mam nadzieję że nie będzie go brzuszek bolał. Podejrzewam że następny posiłek zje dopiero za 4 godziny.aisa, natalinka, Pipi26, mychowe lubią tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego dla Polci :*
Natalinka, zdrowia dla Kubusia. Może spróbujcie włączyć inhalator jak Kubuś jest dość daleko od niego. Potem stopniowo podchodzić żeby tak od razu nie było tego warczenia.
Albo wykorzystać, że dziecko lubi naśladować rodziców, niech jedno z Was założy sobie maskę dorosłą i chwilę tak posiedzi.
Mychowe, faktycznie dziwna ta koleżanka i szkoda dzieciątka. O ile na blw nigdy nie jest za późno o tyle z nauką przekręcania i samodzielnym poruszaniem się dziecko musi się uczyć w pewnym wieku. Jak byliśmy na kontroli ostatnio to się trochę babki zdziwiły, że Jaś się nie obraca, ale jak położyły Go na brzuchu to było widać, że to lubi i z pozycji na boku już coś próbuje więc się chyba uspokoiły i kazały tylko zachęcać kładąc coś z boku bądź podwieszone wyżej (co i tak ma na macie więc ok).
A lekarz nic Jej nie mówi?
Zozol, no nieźle Maksiu pojadł A z karmieniem to jak dziś rano karmiłam Jaśka na leżaka to pomyślałam o Tobie. Jak karmisz Maksia na leżąco to nie fiknie się na brzuch bo na Ciebie może tylko wpaść, to może jakaś metoda będzie na Niego (pewnie na krótki czas, ale zawszenatalinka, Pipi26, mychowe lubią tę wiadomość
-
Mychowe - nadmierne asekuranctwo, które stosuje koleżanka wcale nie jest dobre. Jako mamy musimy przecież uczyć dzieci samodzielności poprzez pokazywanie nowości. Może znajoma niebawem to zrozumie.
Ja w niedzielę dałam Kubuśkowi do polizania lizaka, bo mąż kupił. Nie mógł się odessaćmychowe lubi tę wiadomość
-
Beata - oby szybko choróbsko odpuściło.
Pati - na początku tak myślałam, że chłopcy to mają body w tym samym rozmiarze, ale po głębszym zastanowieniu stwierdziłam, że to chyba raczej niemożliwe, a jednak Są cudowni. Fajnie jest mieć takich dwóch skrzatów Ja wiem, że to więcej pracy, ale z pewnością też więcej radości. Buziaki dla całej Waszej trójeczki :*
Iza - to Maksiu super wsuwa! Z radością przyjmuje postulat rozszerzania dietypatulla lubi tę wiadomość
-
Aisa - Kuba wprawdzie nie lubi leżenia na brzuchu, ale namiętnie obraca się na boki z pleców i wygina ciało w łuk. Widać, że chce się przekręcić, ale zawadza mu ręka i zbytnio nie wie jak ogarnąć sytuację
Super, że Jaś lubi brzuszek, to naprawdę duży sukces Ja teraz, widząc co robi rehabilitantka, kładę Kubie pod pachy w pozycji na brzuszku wałek bądź zwinięty w rulon koc. Ma to pomóc w kształtowaniu silnego podporu na rękach.mychowe lubi tę wiadomość
-
natalinka wrote:Aga - Hania już wróciła do zdrowia? Wszystko ok?
We wtorek miała mieć szczepienie no i znowu trzeba przełozyć co akurat mnie cieszy
Iza to Maksiu pojadł Hania zjada pół słoiczka i tyle czasem popije mleczkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 11:46
-
U nas gorzej - Kuba pieje jak kogut, próbuje gaworzyć i piszczeć, ale nie może wydać żadnego dźwięku i tylko go to irytuje. Dzwoniłam juz do swojej pediatry - oczywiście nie powiedziałam, że byliśmy prywatnie - powiedziała, że przepisze antybiotyk i jeśli będzie gorzej, to mam go podać. W sumie nie mam zamiaru, ale zważywszy na fakt, że inhalacje to totalna klapa, dobrze mieć jeszcze jakieś alternatywne wyjście w razie "w". Gdyby było już bardzo źle - dam antybiotyk, przyjemniej nie będę go ciągać po szpitalach.
Swoja drogą, moja pediatra ma słabość do Kuby. Jestem zdziwiona, bo leczyła mnie od dziecka i nawet teraz do siostrzenicy nie ma szczególnego podejścia, a jak my przychodzimy to patrzy na Kubę, śmieje się, zaczepia, rozmawia, aż jej nie poznaję... Wczoraj jak z nim weszłam, to krzyknęła: "o, Kubuś!Jak kolego?". Ja osobiście jej nie uwielbiam, ale fajnie, że nie jest tak wredna w stosunku do Kuby
-
aga8787 wrote:wczoraj prawie wyglądała jak zdrowa rzadko kaszlała katar jakby ustapił, ale dziś znowu wrócił katar i kaszel.
We wtorek miała mieć szczepienie no i znowu trzeba przełozyć co akurat mnie cieszy
Ja 2 miesiące temu też myslałam, że jedyny plus to brak szczepienia, ale teraz to już mam dość, bo 3 dawkę to chyba podamy mu na roczek jak tak dalej pójdzie
-
Witam się i ja i z góry przepraszam że tak mało piszę czytam was na bieżąco
Bardzo dziękujemy z Fifikiem za życzenia i buziaki i również życzę wszystkim maluszkom dużo zdrowia i radości:)
Nataliana życzę Kubusiowi szybkiego powrotu do zdrówka
A dla Polci milion buziaków :*
My mieliśmy w niedziele chrzciny Fajnie było niestety mieliśmy tylko chrzestną bo wybrany przez nas chrzestny nie mógł nim zostać bo żyje w konkubinacie w poniedziałek był poprawinowy obiad
A wczoraj byliśmy na szczepieniu Filip waży 8,5 kg i niestety od wczoraj utrzymuje się stan podgorączkowyBea_tina, mychowe lubią tę wiadomość
-
Witamsi
Aga raczej nie slyszalam zeby inhalatory byly ciche, u mnie to dzialalo jako usypiac, robilam inhalacje przed spaniem, albo jaknie umial usnac, ale faktem jest, ze dziecko musi sie do tego przyzwyczaic;)
Iza niema co,konkretny apetyt:-) chyba Maksio chce sie utuczyc hihi:-) no isuper ze nocki juz nie takie zle, choc to przebudzenie szalu nie zrobilo, no ale za to troche pospaliscie:-)
Kurcze Natalia ,moze jest gorzej, ale zawsze choroba sie nasila, zastosujecie sie do zalecen i bedzie lepiej, ale z inhalacji nie rezygnujcie, chocby plakal, bo to bardzo pomaga, stety niestety...
My dzis lepsza nocka, ja sie troche gorzej czuje ale no coz;)
Wniosek o becikowe zlozony, tylko ksiegowa Damiana zle wypisalawniosek, ale man to doniesc i bedzie ok. Zapomnialam tylko zapytac kiedy dostaniemy, ale to pewnie juz w grudni.
Za to Lukasz pospal w samochodzie cale 10 min i nie chcial mi usnac jak zawsze po kaszce. Zjadl ja o 10 o 11 cyca, a teraz szaleje w lozeczku, bo ja dzis ani sily nie mam ani cierpliwosci. Za to nowy wyczyn, Lukasz chwyta szczebelki i to poziome i niby rozpoczyna nauke powolna samowstawania hihi, oczywiscie niewstaje, ale potrafi sie podniesc troche:-)
Ale jestem zla o to spanie, jak moze 10 min zastapic 2 h spanie i jakos nie wyglada ze chce spac i ani zmeczone! Co za ludzik z niego!mychowe lubi tę wiadomość
-
No dzisiaj wyjątkowo sobie pojadł na śniadanie, normalnie to pół słoiczka zjada i dość. Ale za to nie dostał dziś warzywek, tak jakoś wyszło. No i o 14,30 jadł dopiero następny posiłek czyli cyc i dość ładnie jadł,bez wiercenia się i długo.
Iiii uwaga wytrzymał dziś w wózku ponad godzinę!! w prawdzie w pozycji półsiedzącej a potem siedzącej ale to i tak cud. Już fajnie siedzi w wózku nie zjeżdża na boki więc niech już se tak siedzi jak w innej nie chce.
W kauflandzie są pampersy tanie trójki wychodzą po 0,49 groszy czyli prawie jak w lidlu bo tam po 0,48 były.aga8787, Kaja lubią tę wiadomość