🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej ! Melduje się na nowym wątku . Fajnie ,że poszerzamy to grono . Będzie można zabrać więcej doświadczeń .
KaFka- zapomniałam Ci wczoraj odpisać. Niestety jestem jedynaczką ,a starszy brat mojego taty już nie żyje , a siostra ciężko choruje . Trzeba stawić temu czoła wszystkiemu . Jak się dziś czujesz ? Znam to uczucie balonika i to jest pewien dyskomfort. Jak wyjmą będzie lżej !
Przychodzę do Was z pytaniem ,bo jestem zaniepokojona . Fakt to moja trzecia ciąża ,ale w poprzednich przed porodem nosiłam już wkładki laktacyjne ,bo jakąś siara zaczynała się pojawiać. Natomiast wczoraj wieczorem sprawdziłam i ja nie mam absolutnie ani jednej kropli po ściśnięciu brodawki . Samo z siebie też nie cieknie . Miałyście może tak albo macie ? Boję się, że podejście do tematu karmienia choćby laktatorem będzie ciężkie .
Santal3, ReginaPhalange lubią tę wiadomość
-
Pewnie, że dasz sobie sama radę! Jesteś mamąOptymistka90 wrote:Dzięki. Powoli przyzwyczajamy się do siebie 🙂 troszkę mamy płaczki przez brzuszek. A dziś pierwszy dzień mąż wraca do pracy, więc przydadzą się kciuki żebym dała sama radę 😉
Optymistka90 lubi tę wiadomość
-
Dysia08 wrote:Hej ! Melduje się na nowym wątku . Fajnie ,że poszerzamy to grono . Będzie można zabrać więcej doświadczeń .
KaFka- zapomniałam Ci wczoraj odpisać. Niestety jestem jedynaczką ,a starszy brat mojego taty już nie żyje , a siostra ciężko choruje . Trzeba stawić temu czoła wszystkiemu . Jak się dziś czujesz ? Znam to uczucie balonika i to jest pewien dyskomfort. Jak wyjmą będzie lżej !
Przychodzę do Was z pytaniem ,bo jestem zaniepokojona . Fakt to moja trzecia ciąża ,ale w poprzednich przed porodem nosiłam już wkładki laktacyjne ,bo jakąś siara zaczynała się pojawiać. Natomiast wczoraj wieczorem sprawdziłam i ja nie mam absolutnie ani jednej kropli po ściśnięciu brodawki . Samo z siebie też nie cieknie . Miałyście może tak albo macie ? Boję się, że podejście do tematu karmienia choćby laktatorem będzie ciężkie .
Nie miałam ani jednej kropli siary nawet dzień po porodzie. Dopiero po którymś razem laktatorem ruszyło, kilka dni po porodzie.3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.
-
Dziewczyny, takie pytanko. Czy kupujecie T-shirty specjalne do kp? Właśnie się zastanawiam czy czegoś sobie nie zamówić żeby jakoś wyglądać i łatwiej się karmiło poza domem. Czy myślicie żeby się wstrzymać do porodu?Ona: 29l AMH: 5,9
endometrioza III lub IV stopień, jajowody drożne
On: 29l
morfologia 2% plemników, bardzo duża ilość
Starania od 02.2023
05, 06, 07. 2024: 3x IUI
09. 2024:start stymulacji
26.09 punkcja
24 dojrzałych
17 zapłodnionych
3 doba 12 zarodków
5 doba 3 ❄️ 4 jeszcze do obserwacji
6 doba zostały ostatecznie 3 ❄️
11.2024: przygotowania do transferu
29.11- tranfer zarodka 4AB
6.12- najpiękniejszy prezent na mikołajki, beta 206 8dpt
9.12- beta 1008
[/url] -
Hej dziewczyny. Wybaczcie, że nie odniose się do wszystkiego. Mam już podłączoną oxy. Trzymajcie kciuki, żeby poród był szybki i jak najmniej bolesny 💪❤️
Dysia08, Optymistka90, ReginaPhalange, Milka1991, Santal3, Sreberko, Bbbuuu, Zielona2024, Odiodi, osiecka89, Roxanne lubią tę wiadomość
-
U mnie dokładnie tak samo było w pierwszej ciąży - na noc balonik, kolejnego dnia od 8 oxy, o 14 kolejna i chwilę później dzidzia na świecie. Trzymam kciuki, żeby też tak szybko poszło! ☺️KaFka wrote:Hej dziewczyny. Wybaczcie, że nie odniose się do wszystkiego. Mam już podłączoną oxy. Trzymajcie kciuki, żeby poród był szybki i jak najmniej bolesny 💪❤️
KaFka lubi tę wiadomość
👩🦳 34 l. 🧔♂️ 35 l.
👶 3 l.
-
KaFka wrote:Hej dziewczyny. Wybaczcie, że nie odniose się do wszystkiego. Mam już podłączoną oxy. Trzymajcie kciuki, żeby poród był szybki i jak najmniej bolesny 💪❤️
Kafka mi podłączyli i po 3 godzinach była córka! Trzymam kciuki! 🥰💪💪💪💪💪
KaFka lubi tę wiadomość
2019🩷
2025🩵 -
Bbbuuu wrote:Dziewczyny, takie pytanko. Czy kupujecie T-shirty specjalne do kp? Właśnie się zastanawiam czy czegoś sobie nie zamówić żeby jakoś wyglądać i łatwiej się karmiło poza domem. Czy myślicie żeby się wstrzymać do porodu?
Ja kp już trzeci raz. Nigdy nie kupowałam specjalnych ubrań. Ale ja też nigdy nie karmiłam publicznie, zawsze szukałam ustronnych miejsc jak była potrzeba. Wtedy po prostu bluzka czy kiecka do góry i heja 😉2017 🧒🏻
2019 👦🏻
-
Ja kupuję ,ale będę zamawiać po porodzie jak wrócę do domu ,żeby trafić z rozmiarem .Bbbuuu wrote:Dziewczyny, takie pytanko. Czy kupujecie T-shirty specjalne do kp? Właśnie się zastanawiam czy czegoś sobie nie zamówić żeby jakoś wyglądać i łatwiej się karmiło poza domem. Czy myślicie żeby się wstrzymać do porodu?
Można kupić i te do karmienia i kilka poprostu rozpinanych koszul luźnych . Nie trzeba tego dużo mieć, ale to sporo ułatwia jak idziesz na wizytę do przychodni np.
-
Ja jak pościskam to z jednej brodawki wyjdą dwie 1mm żółte kropelki i tyle, drugi sutek nic. Brodawki i otoczki powiększone i zabarwione i te pojedyncze kropelki, ale nic więcej się nie dzieje.Dysia08 wrote:Przychodzę do Was z pytaniem ,bo jestem zaniepokojona . Fakt to moja trzecia ciąża ,ale w poprzednich przed porodem nosiłam już wkładki laktacyjne ,bo jakąś siara zaczynała się pojawiać. Natomiast wczoraj wieczorem sprawdziłam i ja nie mam absolutnie ani jednej kropli po ściśnięciu brodawki . Samo z siebie też nie cieknie . Miałyście może tak albo macie ? Boję się, że podejście do tematu karmienia choćby laktatorem będzie ciężkie .
Na razie nie zawracam sobie tym głowy, poza tym że chyba na wszelki wypadek kupię puszkę mm.
Dysia08 lubi tę wiadomość
Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️
-
KaFka trzymaj się !! Mam nadzieję, że następny meldunek będzie już z dzidzią na rękach ☺️☺️
Ja też myślałam dzisiaj własnie o tym, że musze kupić jakieś t shirty do karmienia a o koszulach nie pomyślałam 🫣 dzięki za wskazówkę, poszukam sobie kilka koszul, zawsze nawet jeśli nie uda się kp to będę miała fajne luźne koszule do noszenia po porodzie 😘😘
KaFka lubi tę wiadomość
-
Hej, mi się pojawiły pojedyncze krople jakies 2-3 dni temu i to tylko jak stymuluje piersi wieczorem po kąpieli.Rzelka wrote:Ja jak pościskam to z jednej brodawki wyjdą dwie 1mm żółte kropelki i tyle, drugi sutek nic. Brodawki i otoczki powiększone i zabarwione i te pojedyncze kropelki, ale nic więcej się nie dzieje.
Na razie nie zawracam sobie tym głowy, poza tym że chyba na wszelki wypadek kupię puszkę mm.Ona: 29l AMH: 5,9
endometrioza III lub IV stopień, jajowody drożne
On: 29l
morfologia 2% plemników, bardzo duża ilość
Starania od 02.2023
05, 06, 07. 2024: 3x IUI
09. 2024:start stymulacji
26.09 punkcja
24 dojrzałych
17 zapłodnionych
3 doba 12 zarodków
5 doba 3 ❄️ 4 jeszcze do obserwacji
6 doba zostały ostatecznie 3 ❄️
11.2024: przygotowania do transferu
29.11- tranfer zarodka 4AB
6.12- najpiękniejszy prezent na mikołajki, beta 206 8dpt
9.12- beta 1008
[/url] -
Santal3 wrote:Cześć Witam się jeszcze w dwupaku, planowany termin 11.08
Hej Santal! To twoja pierwsza ciąża? Termin już niedaleko, stres wchodzi, czy na luzie?
Optymistka90 wrote:Hej
Można dołączyć?
Ja już z lipcowym bobasem na pokładzie. Właśnie jesteśmy podczas nocnego karmienia. 😉
Witamy Optymistkę!
Daj znać jak twój poród przeszedł, mam nadzieję, że był magiczny . I jak dzidziuś? Pierwsze tygodnie potrafią być różne, ale zdecydowanie dasz sobie radę sama, do tego nas stworzyli, a jak mąż wróci to maleństwo jego a ty do wanny, na relaks!
Anuśla wrote:Cześć wszystkim!
Kafka, mocne kciuki!
Regina, ja mam od początku ciąży takie uczucie (bo nas zaskoczyła). Mówili że mi przejdzie w trakcie ciąży. Nie przeszło... Boje się bardzo jak to będzie. Już też odczuwam swój wiek - 38 lat. Zobaczymy też jaki egzemplarz się trafi, może nie będzie źle 😁
Anuśla, cieszę się, że nie jestem z tym uczuciem sama. Wiem, że dzieciaki pokochamy mega, ale tak czasami ciężko, jak się nie widzi.
Jasmin1517 wrote:Jestem i ja!
U mnie w pierwszej ciąży też zakładali balonik o tej porze, co wgl mija się z celem, bo żeby dało jakiś efekt trzeba z nim spacerować, a nie iść spać 😅
No własnie niby wszyscy mówią, że trzeba chodzić, a mi też jakoś na wieczór założyli, nie czułam go wcale, a rano nie wypadł. Okazało się, że i tak zrobił 4cm! Może to od gotowości szyjki zależy, ale wiem że nie na wszystkich tak działa.
2019🩷
2025🩵 -
Dysia08 wrote:Hej ! Melduje się na nowym wątku . Fajnie ,że poszerzamy to grono . Będzie można zabrać więcej doświadczeń .
KaFka- zapomniałam Ci wczoraj odpisać. Niestety jestem jedynaczką ,a starszy brat mojego taty już nie żyje , a siostra ciężko choruje . Trzeba stawić temu czoła wszystkiemu . Jak się dziś czujesz ? Znam to uczucie balonika i to jest pewien dyskomfort. Jak wyjmą będzie lżej !
Przychodzę do Was z pytaniem ,bo jestem zaniepokojona . Fakt to moja trzecia ciąża ,ale w poprzednich przed porodem nosiłam już wkładki laktacyjne ,bo jakąś siara zaczynała się pojawiać. Natomiast wczoraj wieczorem sprawdziłam i ja nie mam absolutnie ani jednej kropli po ściśnięciu brodawki . Samo z siebie też nie cieknie . Miałyście może tak albo macie ? Boję się, że podejście do tematu karmienia choćby laktatorem będzie ciężkie .
Dysia miałam ci napisać na starym wątku, ale piszę tutaj. Twój tato po szpitalnych badaniach ok? Bo lekko zasłabł, może przez pogodę? Powiem ci, że moi rodzice też starsi i czasami wolę wezwać karetkę i niech ich w szpitalu całych zbadają bo ciężko czasami starszych ludzi nakłonić do pójścia do lekarza, no takie szczęście w nieszczęściu.
Co do siary to w pierwszej ciąży zero, a mleko miałam odrazu. Teraz to mam strasznie dużo, no masakra, ale z tego co czytałam, to żadny wyznacznik ilości pokarmu po porodzie więc spokojnie.
Rzelka lubi tę wiadomość
2019🩷
2025🩵 -
Bbbuuu wrote:Dziewczyny, takie pytanko. Czy kupujecie T-shirty specjalne do kp? Właśnie się zastanawiam czy czegoś sobie nie zamówić żeby jakoś wyglądać i łatwiej się karmiło poza domem. Czy myślicie żeby się wstrzymać do porodu?
Ja kupiłam jeden na vinted - https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.1210009001.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=mk_pl|ln_pol|pl_google|ct_sh|bu_ladies|kt_bra|bg_branded|cs_shopv1|adt_all|sp_low|pi_plg06anu3aa214&utm_term=&gad_source=1&gad_campaignid=12887428033&gbraid=0AAAAADvrmzQzx-GU6UHhVPjdNeFb1BMaP&gclid=Cj0KCQjwtMHEBhC-ARIsABua5iQlQoVrH8jczaETfThtuk6N53Rg9TqgzzqesGI0OJwhWiKrtRrQSC4aAt25EALw_wcB
I jest dziwny, no nie wiem jak w tym karmić się bedzie dało. Ogólnie to ja tak jak Milka, jakoś publicznie nie lubię, więc do póki będę karmić to nigdzie za daleko się nie wybieram. I tak jak Dysia pisze, przygotowałam męża stare koszule i parę sukienek kopertowych i zobaczymy jak to będzie.
Aaleksaandraak wrote:Cześć,
Czy można dołączyć? Termin mam na 23 września więc bardziej maluch jesienny ale jestem umówiona na KTG i wywołanie na 10 września 😀
Witamy!
Czemu wywołują? Ciśnienie lub cukier? Jak ci ciąża mija?
Odiodi wrote:Dziewczyny kiedy wypadają Wasze następne wizyty? Teraz mam w środę i zastanawiam się czy następna dopiero w terminie? Jestem ciekawa jak to wygląda u Was ☺️☺️
Ja prywanie chodzę i co dwa tygodnie miałam do teraz, czasami co miesiąc, ale od teraz poszalałam i mam co tydzien praktycznie. No, ale mam to w pakiecie więc nie płacę za każdą wizytę.
Milka1991 lubi tę wiadomość
2019🩷
2025🩵 -
Regina ja miałam planowane cięcie. Głównie ze względu na cukrzycę ciążową i przewidywana wagę synka. Szacowali go na 4300, koncowo urodził się 3900 🙂. Ogólnie wspominam dobrze to cięcie, choć to była moja pierwsza operacja i kilka rzeczy mnie zaskoczyło i tak.
Jak mi się udało synka odłożyć na spanko i samej oko przymknąć to dzwonek do drzwi i listonosz 🤡
Bbbuuu lubi tę wiadomość
6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵
