X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞
Odpowiedz

🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞

Oceń ten wątek:
  • aswalda Autorytet
    Postów: 719 841

    Wysłany: 4 sierpnia, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się ze starego wątku, czasem podczytuje rzadziej się udzielam ale jestem. Termin na 27 sierpnia z om.
    Ogólnie chciałam już najlepiej rodzic było mi tak ciężko ale od kilku dni proszę Boga żeby jeszcze przeciągnąć, bo aktualnie w domu walczę z wszawica 😓 Mówię Wam masakra, całe życie się uchowałam a teraz na końcówce mi to potrzebne.... Dramat

    ReginaPhalange lubi tę wiadomość

    Kolejna Córcia Majeczka <3 preg.png
    Córcia Natalia <3
    age.png
    Synuś :)
    age.png
    Aniołek maj 2012 10tc <3 [*]
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 335 252

    Wysłany: 4 sierpnia, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aswalda wrote:
    Witam się ze starego wątku, czasem podczytuje rzadziej się udzielam ale jestem. Termin na 27 sierpnia z om.
    Ogólnie chciałam już najlepiej rodzic było mi tak ciężko ale od kilku dni proszę Boga żeby jeszcze przeciągnąć, bo aktualnie w domu walczę z wszawica 😓 Mówię Wam masakra, całe życie się uchowałam a teraz na końcówce mi to potrzebne.... Dramat

    Polubiłam za dołączenie do nas, nie za wszy. Miałam w podstawówce, okropne doświadczenie. Wszystkie dzieci trafiło? Mam nadzieję, że nie :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia, 23:41

    aswalda lubi tę wiadomość

    2019🩷
    2025🩵
  • Bbbuuu Ekspertka
    Postów: 195 318

    Wysłany: 4 sierpnia, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko wrote:
    Wiem jak to brzmi przy problemach z niepłodnością i codziennie dziękuję za to, że było mi dane być mamą, ale czuję wewnętrznie, że nawaliłam nie dając moim dzieciom wystarczająco dużo bezpiecznego czasu w brzuchu. To taka moja porażka.
    Problemy z nieutrzymaniem ciąży lub wgl problemy z jej zajściem mam wrażenie, ze są u wiekszosci par tylko się o tym nie mówi, bo to jest TABU. Dostałam nawet radę od mojej mamy żeby nie mówić, że mam endometriozę, bo jeszcze ktoś może się domyśleć, że moja ciąża jest z ivf… Z boku u mnie wszystko idealnie. Będę rodzić w wieku 30 lat, ciąża 0 komplikacji, a do 34 tyg chodziłam regularnie na siłownię, a o mojej walce, stresie i stanie przeddepresyjnym mało kto wie.
    Głowa do góry i ciesz się z tego co masz. Wiem co czujesz, ale serio… ludzie nie dzielą się takimi „porażkami”. Tylko lubią opowiadać historie jaka to ich ciąża była „wzorowa” pomimo, że była cały czas utrzymywana na progesteronie lub innych specyfikach. Tak samo z ciążą… „ledwo co siadłam na siurdaku i jestem w ciąży…”. Wiadomo, że nie u każdego są problemy z jednym bądź z drugim, ale są bardzo, bardzo częste.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia, 00:24

    Ona: 29l AMH: 5,9
    endometrioza III lub IV stopień, jajowody drożne
    On: 29l
    morfologia 2% plemników, bardzo duża ilość

    Starania od 02.2023
    05, 06, 07. 2024: 3x IUI
    09. 2024:start stymulacji
    26.09 punkcja
    24 dojrzałych
    17 zapłodnionych
    3 doba 12 zarodków
    5 doba 3 ❄️ 4 jeszcze do obserwacji
    6 doba zostały ostatecznie 3 ❄️
    11.2024: przygotowania do transferu
    29.11- tranfer zarodka 4AB
    6.12- najpiękniejszy prezent na mikołajki, beta 206 8dpt
    9.12- beta 1008

    preg.png[/url]
  • Jasmin1517 Ekspertka
    Postów: 181 498

    Wysłany: 5 sierpnia, 03:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję odejście wód… Czas skończyć pakowanie walizki 🫣

    aglo, Bbbuuu, Milka1991, Odiodi, NIOBEE, Zielona2024, Dysia08, Rzelka, aswalda, Sreberko, Patabr lubią tę wiadomość

    👩‍🦳 34 l. 🧔‍♂️ 35 l.

    👶 3 l.

    age.png
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 335 252

    Wysłany: 5 sierpnia, 04:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmin1517 wrote:
    Melduję odejście wód… Czas skończyć pakowanie walizki 🫣

    Uuu… powodzenia! 🥰

    Bbbuuu lubi tę wiadomość

    2019🩷
    2025🩵
  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4708 3319

    Wysłany: 5 sierpnia, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmin1517 wrote:
    Melduję odejście wód… Czas skończyć pakowanie walizki 🫣

    Powodzenia, oby szybko poszło ✊

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵


    preg.png
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 2935 3772

    Wysłany: 5 sierpnia, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmin1517 wrote:
    Melduję odejście wód… Czas skończyć pakowanie walizki 🫣
    Trzymamy kciuki! 🍀

    6.11.2024 I transfer ❤️
    19.07.2025 Witek 3920g, 54 cm (39+1) 🩵

    age.png
  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4708 3319

    Wysłany: 5 sierpnia, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ReginaPhalange wrote:
    Jak urodziłaś 39+3 to ja trzymam kciuki, że teraz syn też będzie gotowy wcześniej.
    U mnie to jednak 6 lat różnicy, moja to jak prawie dorosła xD. I jeszcze charakter ma naprawdę opiekuńczy, coś czuję, że będę walczyć o opiekę nad małym xD.

    Jak jest taka opiekuńcza to super sprawa, zawsze będzie Ci chętnie w czymś pomagać. Najgorzej jakby była bardzo zazdrosna i np ciągle robiła po złości bo wtedy nigdy nic nie wiadomo co takiemu dziecku przyjdzie do głowy. Będzie dobrze na pewno 😄

    ReginaPhalange lubi tę wiadomość

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵


    preg.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 5 sierpnia, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmin1517 wrote:
    Melduję odejście wód… Czas skończyć pakowanie walizki 🫣

    Chyba już na porodówce i może być po wszystkim niemniej powodzenia 😍

    Btw pełnia jest 9sierpnia i wtedy najwięcej wod ciężarnym odchodzi 🤭a to już niedługo..

    Zielona2024 lubi tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • osiecka89 Ekspertka
    Postów: 185 247

    Wysłany: 5 sierpnia, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Jasmin1517 powodzenia ♥️
    Kafka jak u ciebie się mają sprawy?
    NadziejaRyga kręcisz się może gdzieś tutaj? Jak się masz? A raczej jak się macie z tego co kojarzę ;)

    Bbbuuu wrote:
    Problemy z nieutrzymaniem ciąży lub wgl problemy z jej zajściem mam wrażenie, ze są u wiekszosci par tylko się o tym nie mówi, bo to jest TABU. Dostałam nawet radę od mojej mamy żeby nie mówić, że mam endometriozę, bo jeszcze ktoś może się domyśleć, że moja ciąża jest z ivf
    🤯🤯🤯 Zakładam, że twoja mama nie ma złych intencji i robi to z troski. Ale jako społeczeństwo jeszcze wiele pracy przed nami, żeby zmienić podejście i mentalność.
    Bbbuuu naprawdę podziwiam za walkę o bobasa, bo to wymaga dużo sił fizycznych i psychicznych.
    Milka1991 wrote:
    Ja robiłam w pierwszej ciąży. Umeczylam się przy tym jak nie wiem a przy porodzie położna mówi: o widzę że nie masowała pani krocza...😂 Tak się wkurzyłam że szok. I finalnie byłam nacinana. W drugiej i trzeciej ciąży olalam te masaże i urodziłam bez nacięcia i bez pęknięcia 😄 także w moim przypadku było to zupełnie zbędne

    Milka dziękuję ci za te historię! Będę szczera - bardzo mocno mnie rozbawiła!! 😃😃😃 Męża zresztą też ;) jak widać czasem mniej znaczy więcej

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    rocznik 89
    Mutacja V Leidena (heterozygotyczna)
    przygotowanie do starań 01.2024
    rozpoczęcie starań 12.2024
    ⏸️ 19.12.2024 , beta 64
    21.12 beta 134.7
    23.12 beta 339
    27.12 beta 1951

    preg.png
  • Jasmin1517 Ekspertka
    Postów: 181 498

    Wysłany: 5 sierpnia, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już na oddziale od 6 rano, na ten moment rozwarcie na centymetr i słabe skurcze.. Chyba aż tak szybko nie pójdzie. Szacowana waga 3,5kg, ale główka tak nisko, że nie dało się zmierzyć.. Mimo wszystko mam nadzieję, że się dużo nie pomylili, bo na dzisiejszej wizycie już miałam wizję, że spokojnie 4 kg już będzie 🙈
    Swoją drogą leżę dokładnie na tej samej sali i tym samym łóżku, co przy pierwszej ciąży 😅

    Bbbuuu, aglo, abrakadabra, Milka1991, Zielona2024, aswalda lubią tę wiadomość

    👩‍🦳 34 l. 🧔‍♂️ 35 l.

    👶 3 l.

    age.png
  • Bbbuuu Ekspertka
    Postów: 195 318

    Wysłany: 5 sierpnia, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmin1517 wrote:
    Ja już na oddziale od 6 rano, na ten moment rozwarcie na centymetr i słabe skurcze.. Chyba aż tak szybko nie pójdzie. Szacowana waga 3,5kg, ale główka tak nisko, że nie dało się zmierzyć.. Mimo wszystko mam nadzieję, że się dużo nie pomylili, bo na dzisiejszej wizycie już miałam wizję, że spokojnie 4 kg już będzie 🙈
    Swoją drogą leżę dokładnie na tej samej sali i tym samym łóżku, co przy pierwszej ciąży 😅
    Jaśmin, powodzenia! Z tego co pamiętam to nasze bobasy wagowo rosły w tym samym tempie i są między nimi 2 dni różnicy. Dlatego czuję się jakbym to trochę ja rodziła 🤣🤣🤣. Dużo zdrówka dla was!

    Ona: 29l AMH: 5,9
    endometrioza III lub IV stopień, jajowody drożne
    On: 29l
    morfologia 2% plemników, bardzo duża ilość

    Starania od 02.2023
    05, 06, 07. 2024: 3x IUI
    09. 2024:start stymulacji
    26.09 punkcja
    24 dojrzałych
    17 zapłodnionych
    3 doba 12 zarodków
    5 doba 3 ❄️ 4 jeszcze do obserwacji
    6 doba zostały ostatecznie 3 ❄️
    11.2024: przygotowania do transferu
    29.11- tranfer zarodka 4AB
    6.12- najpiękniejszy prezent na mikołajki, beta 206 8dpt
    9.12- beta 1008

    preg.png[/url]
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 5 sierpnia, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmin1517 wrote:
    Ja już na oddziale od 6 rano, na ten moment rozwarcie na centymetr i słabe skurcze.. Chyba aż tak szybko nie pójdzie. Szacowana waga 3,5kg, ale główka tak nisko, że nie dało się zmierzyć.. Mimo wszystko mam nadzieję, że się dużo nie pomylili, bo na dzisiejszej wizycie już miałam wizję, że spokojnie 4 kg już będzie 🙈
    Swoją drogą leżę dokładnie na tej samej sali i tym samym łóżku, co przy pierwszej ciąży 😅

    Jak głowa nisko to dobry znak! Kciuki za szybki postęp (żebyś się długo nie męczyła) 🤭

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2909 4126

    Wysłany: 5 sierpnia, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmin1517 wrote:
    Ja już na oddziale od 6 rano, na ten moment rozwarcie na centymetr i słabe skurcze.. Chyba aż tak szybko nie pójdzie. Szacowana waga 3,5kg, ale główka tak nisko, że nie dało się zmierzyć.. Mimo wszystko mam nadzieję, że się dużo nie pomylili, bo na dzisiejszej wizycie już miałam wizję, że spokojnie 4 kg już będzie 🙈
    Swoją drogą leżę dokładnie na tej samej sali i tym samym łóżku, co przy pierwszej ciąży 😅

    Pięknie ♥️ trzymaj się tam dzielnie. Siły życzę 😉

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    age.png
  • Bbbuuu Ekspertka
    Postów: 195 318

    Wysłany: 5 sierpnia, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    osiecka89 wrote:
    Bbbuuu wrote:
    Problemy z nieutrzymaniem ciąży lub wgl problemy z jej zajściem mam wrażenie, ze są u wiekszosci par tylko się o tym nie mówi, bo to jest TABU. Dostałam nawet radę od mojej mamy żeby nie mówić, że mam endometriozę, bo jeszcze ktoś może się domyśleć, że moja ciąża jest z ivf
    🤯🤯🤯 Zakładam, że twoja mama nie ma złych intencji i robi to z troski. Ale jako społeczeństwo jeszcze wiele pracy przed nami, żeby zmienić podejście i mentalność.
    Bbbuuu naprawdę podziwiam za walkę o bobasa, bo to wymaga dużo sił fizycznych i psychicznych.

    No dokładnie… mentalność społeczeństwa leży i kwiczy. Mama wiadomo, że chce dobrze, tylko wystarczy poczytać jakie są komentarze społeczeństwa jeśli chodzi o ivf….. Po prostu nie chce żeby niektórzy patrzyli na jej wnuka jakby miał 3 oko na czole, a sama mocno nas wspierała żeby się udało tą metodą.
    Im starsza jestem to tym bardziej widzę jak ludzie są zakłamani pod tym względem. Podam przykład z mojej rodziny. Różnica między moim ojcem, a jego bratem wynosi kilkanaście lat . W między czasie u babci było sporo poronień o których się nie mówi. Jednak jej oficjalne jej stanowisko było „kiedyś takich problemów z donoszeniem ciąży nie było tak jak teraz”. Jej słowa po tym jak moja siostra straciła dziecko w 20tyg 5 lat temu. Niesmak pozostaje, ale wykłócać się ze staruszka z początkami demencji w takim przypadku byłoby już bez sensu..

    Ona: 29l AMH: 5,9
    endometrioza III lub IV stopień, jajowody drożne
    On: 29l
    morfologia 2% plemników, bardzo duża ilość

    Starania od 02.2023
    05, 06, 07. 2024: 3x IUI
    09. 2024:start stymulacji
    26.09 punkcja
    24 dojrzałych
    17 zapłodnionych
    3 doba 12 zarodków
    5 doba 3 ❄️ 4 jeszcze do obserwacji
    6 doba zostały ostatecznie 3 ❄️
    11.2024: przygotowania do transferu
    29.11- tranfer zarodka 4AB
    6.12- najpiękniejszy prezent na mikołajki, beta 206 8dpt
    9.12- beta 1008

    preg.png[/url]
  • Odiodi Autorytet
    Postów: 261 129

    Wysłany: 5 sierpnia, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko rozumiem Twoje samopoczucie. Ale myślę, że to przejdzie. Niestety na pewne rzeczy nie mamy wpływu :( a skoro nie możemy nic z tym zrobić to nie ma co się biczować.

    Anuśla - chyba probowałam, ale za dużo nie pamiętam z tego pierwszego okresu. Tak jak wspomniałam, nie otrzymałam dobrego wsparcia od położnej, sama nie pomyślałam o zgłoszeniu się do cdl i tak jakoś po ok 1.5tyg porażek przystawiania do piersi i ciągłym płaczu małego przeszłam definitywnie na kpi.

    Jaśmin1517 - trzymaj się ❤️

    Jejku dziewczyny, ja mam jakąś schizę od tygodnia, że może znowu mi sie wody sączą. Nie wiem już sama, też macie takie uczucie ciągłej wilgoci down there? Dobrze, że jutro wizyta 😮‍💨

    preg.png
  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4708 3319

    Wysłany: 5 sierpnia, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odiodi wrote:
    Sreberko rozumiem Twoje samopoczucie. Ale myślę, że to przejdzie. Niestety na pewne rzeczy nie mamy wpływu :( a skoro nie możemy nic z tym zrobić to nie ma co się biczować.

    Anuśla - chyba probowałam, ale za dużo nie pamiętam z tego pierwszego okresu. Tak jak wspomniałam, nie otrzymałam dobrego wsparcia od położnej, sama nie pomyślałam o zgłoszeniu się do cdl i tak jakoś po ok 1.5tyg porażek przystawiania do piersi i ciągłym płaczu małego przeszłam definitywnie na kpi.

    Jaśmin1517 - trzymaj się ❤️

    Jejku dziewczyny, ja mam jakąś schizę od tygodnia, że może znowu mi sie wody sączą. Nie wiem już sama, też macie takie uczucie ciągłej wilgoci down there? Dobrze, że jutro wizyta 😮‍💨

    A nie masz pasków do sprawdzania? Ja co prawda jestem na sporo wcześniejszym etapie niż Ty ale też mam takie uczucie, że ciągle wilgotno. Czasami jak chodzę to czuję jakby mi coś wyciekało a faktycznie na bieliźnie nie ma nic 🤔 Ale byłam ostatnio na wizycie i tam wszystko ok, wody w normie i nic się nie dzieje więc to chyba już taki urok tego ostatniego trymestru

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵


    preg.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 5 sierpnia, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odiodi wrote:
    Sreberko rozumiem Twoje samopoczucie. Ale myślę, że to przejdzie. Niestety na pewne rzeczy nie mamy wpływu :( a skoro nie możemy nic z tym zrobić to nie ma co się biczować.

    Anuśla - chyba probowałam, ale za dużo nie pamiętam z tego pierwszego okresu. Tak jak wspomniałam, nie otrzymałam dobrego wsparcia od położnej, sama nie pomyślałam o zgłoszeniu się do cdl i tak jakoś po ok 1.5tyg porażek przystawiania do piersi i ciągłym płaczu małego przeszłam definitywnie na kpi.

    Jaśmin1517 - trzymaj się ❤️

    Jejku dziewczyny, ja mam jakąś schizę od tygodnia, że może znowu mi sie wody sączą. Nie wiem już sama, też macie takie uczucie ciągłej wilgoci down there? Dobrze, że jutro wizyta 😮‍💨

    Popros lekarza jutro żeby sprawdził czy to nie wody. I żeby przyjrzał się ilości wód w usg. A teraz zakładaj białą bieliznę albo wkładki żeby kontrolować czy nie nabiera to jakiegoś koloru… do momentu aż nie ma krwi się nie martw (czyli wody zabarwione na różowo)

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • Zielona2024 Koleżanka
    Postów: 50 103

    Wysłany: 5 sierpnia, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmin1517 wrote:
    Melduję odejście wód… Czas skończyć pakowanie walizki 🫣
    Powodzenia! ❤️🤞

    I ja się witam z sierpniowego wątku, termin na 15 sierpnia, a czekamy na pierwszą Córeczkę 🥰 nie obraziłabym się gdyby poczekała w brzuszku jeszcze w tym tygodniu 😁

    ReginaPhalange, Milka1991 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 2935 3772

    Wysłany: 5 sierpnia, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odiodi wrote:
    Sreberko rozumiem Twoje samopoczucie. Ale myślę, że to przejdzie. Niestety na pewne rzeczy nie mamy wpływu :( a skoro nie możemy nic z tym zrobić to nie ma co się biczować.

    Anuśla - chyba probowałam, ale za dużo nie pamiętam z tego pierwszego okresu. Tak jak wspomniałam, nie otrzymałam dobrego wsparcia od położnej, sama nie pomyślałam o zgłoszeniu się do cdl i tak jakoś po ok 1.5tyg porażek przystawiania do piersi i ciągłym płaczu małego przeszłam definitywnie na kpi.

    Jaśmin1517 - trzymaj się ❤️

    Jejku dziewczyny, ja mam jakąś schizę od tygodnia, że może znowu mi sie wody sączą. Nie wiem już sama, też macie takie uczucie ciągłej wilgoci down there? Dobrze, że jutro wizyta 😮‍💨
    Ja też miałam często takie wrażenie w ciąży. Lekarz mi mówił, ze to zwiększona ilość śluzu i ze wszystko ok, więc pewnie u Ciebie też tak może być, ale wiadomo obserwuj 🙂

    Wyszłam dziś na krótki spacer z psem. Mąż przed pracą został z małym. Przyjemnie było wyjść gdzieś samej 😉
    Dziś przyjedzie do mnie na trochę moja mama. Fajnie, zawsze to raźniej mieć się do kogo odezwać w ciągu dnia 🙂

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    6.11.2024 I transfer ❤️
    19.07.2025 Witek 3920g, 54 cm (39+1) 🩵

    age.png
‹‹ 3 4 5 6 7 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ