Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Aha - co do masażu krocz,a ja chyba nie spróbuję, zobaczę jeszcze co na SR powiedzą o tym na dzisiejszych zajęciach.
Co do nacinania krocza, to w naszym szpitalu jest generalnie tzw. ochrona krocza, unikają nacinania, robią tylko i wyłącznie kiedy jest to konieczne. Ja nie wiem jak to u mnie będzie, bo jestem słabo rozciągnięta, mięśnie Kegla tragedia ;/ i masażu nie planuję robić...Eh... -
Ja rozciagac sie nie moge-przez spojenie łonowe ktore mi sie rozchodzi..a. Kegla sciskam jak mi sie przypomni hehe od tygodnia:).
A na SR polozna mowila o Keglu ale po porodzie aby ciwczyc, a druga moja srodowiskowa-mówiła, ze jesli nei chce robic masazu krocza to cwiczyc kegla...a ginka na to, ze moge chodzic po schodach i to bedzie bardzo dobre cwiczenie...ehhhh -
Iwo, dobrze powiedziane.. Kobiety w Polsce mają czas na wszystko tylko nie dla siebie...
Miałam się opalać a dopiero skończyłam pakować torbę do szpitala, muszę przeprać kilka czapeczek dla małej i mąż mi zniósł cały worek letnich ciuchów do uprania, uprasowania i poukładania także poopalane
Właśnie Paula, wracaj do nasIwo lubi tę wiadomość
-
zastanawiam sie czy do szpitala to wsiąść torbe czy mala walizke hehe bo to sie tego uzbiera nie ma co chociaz mam zamiar rodzic w Profamili w Rzeszowie ubranka tylko na wyjscia potrzebne dla dziecka chociaz tyle dobrego .A wy jak sie zapatrujecie ? torba torebka czy duuza walizka???i chyba czas najwyższy juz myśleć dzis 34 tydzień sie zaczął a wizyta za tydzień w piątek
-
Ja bardzo chciałabym uniknąć nacięcia krocza, chociaż masaż za bardzo za mną nie przemawia, zapytam gin. To moja trzecia ciąża. Pierwszy poród miałam cc, drugi sn i właśnie przez nacięcie bardzo długo dochodziłam do siebie. \nie mówiąc o tym, że takie rwanie i ciągnięcie czułam przez ponad rok;-(
-
karusia wrote:Jejkuuu ja też wczoraj miałam dzień bez zgagi
My już mieliśmy o masażu krocza, ale jakoś nie jestem przekonana do tego typu zabiegów... Można wziąć oliwę z oliwek i stopniowo rozciągać i masować ruchem półkolistym tylną część krocza.. Nieprzyjemnie się tego słuchało i sądzę, że wykonanie tego jest jeszcze gorsze szwagierka zrobiła sobie raz i stwierdziła, że nigdy więcej Ja się pilnuję, żeby ćwiczyć mięśnie kegla i staram się rozciągać
Dzisiaj mamy wizytę u gina, już nie mogę się doczekać... Ostatni raz miałam usg w 24 tyg... więc czekam na dzisiejsze z mega niecierpliwością.. Z resztą wiecie doskonale jak to jest..
Miłego dnia, ja lecę spakować torbę do szpitala, niech czeka i wystawiam dzisiaj kopytka na słońce, bo jestem jak córka młynarza
A i byłam dzisiaj w lidlu po tą ciążówkę i nabyłam jedną w rozmiarze M który okazał się za duży... ale babunia poprawi i polecam Wam legginsy, fajowe i bardzo miłe
Hej, mi dzis mama kupila sukienkę w tym lidl, jedna na guziczki granat, wziela ostatnia S, ale okazalo się, że super lezy, drugą z jakąs zakladka M, ale za duza, wiec oddam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 13:03
karusia lubi tę wiadomość
-
zabuszka wrote:zastanawiam sie czy do szpitala to wsiąść torbe czy mala walizke hehe bo to sie tego uzbiera nie ma co chociaz mam zamiar rodzic w Profamili w Rzeszowie ubranka tylko na wyjscia potrzebne dla dziecka chociaz tyle dobrego .A wy jak sie zapatrujecie ? torba torebka czy duuza walizka???i chyba czas najwyższy juz myśleć dzis 34 tydzień sie zaczął a wizyta za tydzień w piątek
MOje kumpele brały dwie walizeczki, jedna dla maluszka druga dla nich
ja tez tak zrobię Na SR tez tak radzą.
Mam tyle rzeczy jeszcze do kupienia, musze do jutra juz to zamowic.Karola:), am lubią tę wiadomość
-
Ja się zastanawiam nad dwiema torbami, jedna dla mnie - podzielone na rzeczy do porodu i po porodzie, a druga dla dziecka, taka mniejsza...zapytam na SR czy to dobry pomysł.
Ja dostałam kartkę co wziąć do porodu do szpitala, więc myślę, że obejdzie się bez zbędnych rzeczy, bo położna ostatnio mówiła na SR, że ona ma ochotę odsyłać te przyszłe mamusie, które mają mega wielkie walizy na kółkach jakby na miesiąc w tropiki jechałylolka83, karusia lubią tę wiadomość
-
misia_k1 wrote:Lolka pisałam już o tym,w Smyku jest 35% na motherhood i spiworki po 82 zł jakos:),,,ja akurat zamówiłam dzień wcześniej jeszcze za 90;/ale skoro nie masz jeszcze kupionego to a nóz widelec skorzystasz.
tak widziałam ta promocje, tylko musze ogarnac i to zamowic, a mi ciagle cos innego wypada...eh...ide jeść truskawkiKarola:) lubi tę wiadomość
-
Karola:) wrote:Ja się zastanawiam nad dwiema torbami, jedna dla mnie - podzielone na rzeczy do porodu i po porodzie, a druga dla dziecka, taka mniejsza...zapytam na SR czy to dobry pomysł.
Ja dostałam kartkę co wziąć do porodu do szpitala, więc myślę, że obejdzie się bez zbędnych rzeczy, bo położna ostatnio mówiła na SR, że ona ma ochotę odsyłać te przyszłe mamusie, które mają mega wielkie walizy na kółkach jakby na miesiąc w tropiki jechały
U nas znów mówili, że nie ma co sie przejmowac, tymi walizakami, ze lepiej zabrac wiecej niz mniej
Znając mnie bedzie problem z malym pakowaniem
Ale wole wiecej zabrac bo jak moj M pozniej by mial cos dowieść to moze byc problem
zajadam się makaronem z truskawkami, nowa zachcianka :p smaki dzieciństwaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 18:35
-
Renjaszek wrote:Ja bardzo chciałabym uniknąć nacięcia krocza, chociaż masaż za bardzo za mną nie przemawia, zapytam gin. To moja trzecia ciąża. Pierwszy poród miałam cc, drugi sn i właśnie przez nacięcie bardzo długo dochodziłam do siebie. \nie mówiąc o tym, że takie rwanie i ciągnięcie czułam przez ponad rok;-(
-
Jeśli chodzi o torby to mi też położna radziła dwie, jedna dla mnie, druga dla dziecka, jeśli chodzi o wielkość to po włożeniu paczki pieluch pewnie niewiele miejsca w małej zostanie
Sukienki w biedronce niebieskie z kokardką - przesłodkie, bardzo fajny materiał polecam - jak dla mnie to z długości na tunikę będzie idealna, bo jako sukienka troszkę za krótka -
am wrote:Jeśli chodzi o torby to mi też położna radziła dwie, jedna dla mnie, druga dla dziecka, jeśli chodzi o wielkość to po włożeniu paczki pieluch pewnie niewiele miejsca w małej zostanie
Sukienki w biedronce niebieskie z kokardką - przesłodkie, bardzo fajny materiał polecam - jak dla mnie to z długości na tunikę będzie idealna, bo jako sukienka troszkę za krótka
oo musze luknac je tyle, że Biedronki akurat w poblizu nie mam, bede musiala jechac do innej dzielnicy, ale moze wartoam lubi tę wiadomość
-
wiecie co dziewczyny, jeśli chodzi o zachcianki, to ja od 3 miesięcy, nic tylko kwaśne owoce:) winogron, nektarynki, truskawki...a już tyle co ja jem kiwi to przez całe swoje życie tyle nie zjadłam:)
am, lolka83, Camilia, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
karusia wrote:Jejkuuu ja też wczoraj miałam dzień bez zgagi
My już mieliśmy o masażu krocza, ale jakoś nie jestem przekonana do tego typu zabiegów... Można wziąć oliwę z oliwek i stopniowo rozciągać i masować ruchem półkolistym tylną część krocza.. Nieprzyjemnie się tego słuchało i sądzę, że wykonanie tego jest jeszcze gorsze szwagierka zrobiła sobie raz i stwierdziła, że nigdy więcej Ja się pilnuję, żeby ćwiczyć mięśnie kegla i staram się rozciągać
Dzisiaj mamy wizytę u gina, już nie mogę się doczekać... Ostatni raz miałam usg w 24 tyg... więc czekam na dzisiejsze z mega niecierpliwością.. Z resztą wiecie doskonale jak to jest..
Miłego dnia, ja lecę spakować torbę do szpitala, niech czeka i wystawiam dzisiaj kopytka na słońce, bo jestem jak córka młynarza
A i byłam dzisiaj w lidlu po tą ciążówkę i nabyłam jedną w rozmiarze M który okazał się za duży... ale babunia poprawi i polecam Wam legginsy, fajowe i bardzo miłe
Leżałam też trochę w szpitalu, tak ze względu na łożysko robili mi usg raz w tygodniu, a w pierwszym tygodniu 3 razy- no ale to była kwestia dotycząca ratowania naszego życia
Domyślam się jak nie możesz się doczekać usg
karusia lubi tę wiadomość