Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny,
U mnie dziś ciąża donoszona - jestem w szoku że to już, tak zleciał szybko ten czas, niesamowite.
A jeśli chodzi o spanie, to u mnie różnie, przeważnie koło 1 się zbieram, w nocy kilka razy wstaję, czasem zdarzy się że już od 5 nie chce mi się spać, a czasem jak dziś spałam prawie do 11, aż się zdziwiłam że już taka godzina jak się obudziłam.
Karola właśnie wczoraj wieczór patrzyłam za tymi kropelkami i miałam je zamawiać, ale po tym co piszesz myślę że jeszcze się wstrzymam.Karola:), Paula_29, Iwo, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
Karola:) wrote:Co do kropelek, to ja tylko powtarzam informacje, nie mam wyrobionego zdania, z resztą sama chciałam je mieć - ciocia z Niemiec przyjeżdża akurat na początku lipcu.
Położna mówiła, że po coś one są wycofane ze sprzedaży w naszym kraju. Skład tych kropli nie jest odpowiedni dla noworodka. Nie powinny się ich podawać od razu, gdy dziecko płacze, nie zrobi mu się masażu, nie pójdzie do poradni laktacyjnej. Jej zdaniem te krople to ostateczność i po 1 m-cu życia. Te krople Camilia to Sab Simplex, też słyszałam że u wielu osób pomogły, także oby nas ten problem nie dotyczył. Np. na nietolerancje laktozy absolutnie się ich nie podaje, - wtedy u dziecka brzuszek jest wzdęty (wyżej niż żebra) i jak się przystawi uszko do brzuszka, to słychać bulgotanie, poza tym kupa ma strasznie nieprzyjemny zapach - wtedy podajemy delicol, no oczywiście najlepiej po konsultacji z lekarzem lub w poradni laktacyjnej.
Co do czopków to z grupy paracetamolu to 15-20 mg na kg masy ciała dziecka, natomiast z grupy ibupromu, ibuprofenu itd ok. 10 mg na kg masy ciała. Pierwsza dawka może być większa.
Masz racje że od razu nie podawać jak zacznie płakać ja je w sumie dostałam w prezencie i zastosuje je dopiero w ostateczności a jeżeli mała będzie miała kolki napewno zrobie wszystko to co się robi przy kolkach typu ciepła pielucha i takie tam a jak juz to wszystko nie pomoże wtedy kropelki:)))Karola:) lubi tę wiadomość
-
wiecie co? moja teściowa pracuje w szpitalu i też większość znajomych polecali mi te krople, ale też słyszałam te negatywne opinie, więc poprosiłam moją teściową żeby się w szpitalu dowiedziała i wiecie co? mówili,że te krople rzeczywiście bardzo pomagają i po prostu zaczęły wypychać powoli z rynku inne preparaty na kolki i że to jest tylko nagonka ze strony przemysłu farmaceutycznego.... także myślę,że każda zrobi jak uważa...:*
ewelina84, lolka83 lubią tę wiadomość
-
Wrocilam od gini.
Z mała ok, wazy 3 kg wiec do porodu max 3600 powinna wazyc wiec jednak nie bedzie taka duza jak wczesniej sadzili. Ladnie juz oddycha.
Jakby cos sie dzialo to juz nie ma co sie martwic, bo ciaza donoszona.
Szyjka nadal miekka, ale dluga i zamknieta, czyli szykuje sie do porodu.
Wszystkie przypadlosci, bole, opuchniecia, kregoslup, norma.
Mala jeszcze nie weszla do kanału, powiedziala, ze teraz najgorszy tydzien bo mala jest wysoko, dotyka zoladka, a u mnie do tego chyba powoduje przepukline rozworu przełykowego przepony, jesli dobrze zrozumialam, bo zoladek jest wsciskany miedzy zebra, to u mnie powoduje teraz tez znow kolatanie serca na wieczór.
Z mala ok, ze mna gorzej, dzis sie zle czuje, serce mi wali, duszno mi, cisnienie mialam na wizycie 140/90, ale to ponoc od pulsu, po proszku sie uspokoilo, eh
Dowiedzialam sie, że nawet przy cc powinni podac mi antybiotyk na gbs, bo ma to tez wplyw na gojenie rany pooperacyjnej.
Dala mi tez skierowanie juz do szpitala, ze wskazaniem na cc, jednak za tydzien mam wizyte u mojego ginia prowadzacego ze szpitala (oni o sobie nie wiedza:) i zobaczymy co on powie na termin, bo ona mowi, ze powinnni mi juz ustalic, no i pewnie wlasnie poczatek lipca.
Cytomegalia ok, bo wysokie oprzeciwciala to stare zakazenie.
Co do ktg, powiedziała, że moge jechac ale nie musze. Jesli by mnie cos zaniepokoiło to wtedy koniecznie.
Ja o 15 wychodze na zebranie, musze isc, a tak mi sie nie chce, obowiazki jeszcze spoleczne, odbebnie chyba godzine dwie i wracam do domu.
Aha jak mala bedzie wchodzic do kanalu rodnego to raczej bede wiedziala, kiedy to nastapi, nie mowiac, ze na gorze mi sie wszystko polpeszy a na dole w druga strone, super
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 13:45
am, Camilia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a wy kupujecie ten monitor oddechu sam czy z niania?
Mysle jednak o ANGELCARE MONITOR ODDECHU AC300.
Nie wiem czy niania potrzebna, mamy 90m2, ale mala i tak na poczatku bedzie z nami w sypialni...
Nie wiem co kupic, mam rozkminke, bo jednak cena spora miedzy samym monitorem a z dodatkiem niani. -
Iwo wrote:Elekroniczną nianię Aventa dostałam, więc nie pogardziłam, przyda mi się bardziej na wakacjach niż w mieszkaniu. A monitor oddechu zakupiliśmy Angelcare AC 300- dokładnie ten, o którym piszesz. Już czeka zainstalowany w łóżeczku
Ja sie wlasnie zastanawiam czy nie zamowic samego monitora, a jak sie okaze, ze jednak niania potrzebna to pozniej dokupimy... -
ja mam z aventa elektroniczną nianię, muszę ją mieć bo mamy mieszkanie dwupiętrowe:) zastanawiałam się nad kupnem monitora oddechu ale pani w sklepie mi powiedziała,że nie ma co przepłacać, bo monitory są przydatne wtedy gdy dziecko się urodzi jako wcześniak lub ma jakieś problemy zdrowotne, dlatego na razie się wstrzymaliśmy bo naprawdę różnica w cenie jest dość spora, woleliśmy zainwestować w lepszą nianię
ewelina84 lubi tę wiadomość
-
Iwo wrote:Polski Bobotic ma ten sam skład co Sab Simplex, i tu i tu simeticon, po co przepłacać i ściągać z Niemiec
Też o tym słyszałam, ale ponoć nie identyczne składy bądź dawki, ale nie wiem, nie porównywałam. Słyszałam tylko że też skuteczny.Iwo lubi tę wiadomość
-
wiecie co? ja już powoli zaczynam bać się tego porodu:) ciekawa jestem co mi lekarz powie w środę...powiem Wam,że chciałabym już wiedzieć coś konkretnie, czy normalnie czy cesarka, bo nie dość że nie wiem kiedy to jeszcze nie wiem jak!!! teraz to już takie siedzenie na walizkach...trochę mnie to męczy, tym bardziej,że mąż już mi się nie każe wynurzać daleko z domu...oszaleję
Kunita lubi tę wiadomość
-
Wiesz Iwo, że zaczęłam myśleć tak jak Ty I właśnie tylko bym nie chciała przenosić i wtedy czekać jak na szpilkach albo mieć wywoływany poród. A tak to jakoś sobie żyję, wszystko już ogarnięte i czekam sobie spokojnie
Już bym mogła urodzić, pojutrze ciąża donoszona, no ale staram się pozytywnie nastawiać na ten cały poród i na to jak będzie po
Iwo, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
Paulina23 wrote:ja mam z aventa elektroniczną nianię, muszę ją mieć bo mamy mieszkanie dwupiętrowe:) zastanawiałam się nad kupnem monitora oddechu ale pani w sklepie mi powiedziała,że nie ma co przepłacać, bo monitory są przydatne wtedy gdy dziecko się urodzi jako wcześniak lub ma jakieś problemy zdrowotne, dlatego na razie się wstrzymaliśmy bo naprawdę różnica w cenie jest dość spora, woleliśmy zainwestować w lepszą nianię
hmm, a mi sie wydaje, że jednak ten monitor oddechu to warto zakupić...
Przynajmniej tak mówili na SR, Iwo tez to pisala
Ja nie wiem, jakos Paniom ze sklepu nie ufam
Tak jak mi powiedziały, że nie ma po co kupowac przed porodem laktatora, wszystkie kolezanki twierdzą, że dobrze mieć przed, wybrany najlepiej elektroniczny i przydaje się. Niż pozniej biegać po sklpeach albo czekac na zamowienie. -
lolka83 wrote:hmm, a mi sie wydaje, że jednak ten monitor oddechu to warto zakupić...
Przynajmniej tak mówili na SR, Iwo tez to pisala
Ja nie wiem, jakos Paniom ze sklepu nie ufam
Tak jak mi powiedziały, że nie ma po co kupowac przed porodem laktatora, wszystkie kolezanki twierdzą, że dobrze mieć przed, wybrany najlepiej elektroniczny i przydaje się. Niż pozniej biegać po sklpeach albo czekac na zamowienie.
Lolka a ten monitor o którym pisałaś wcześniej to skąd zamawiasz? Masz jakąś fajną ofertę na to - w sensie cenowym? Ja nie zamawiałam bo trochę mnie kasa blokuje, ale może podeślę komuś pomysł na prezent dla Małego