X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2014
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apropo tych badań na gbs, ja się umyłam przed normalnie jak zawsze płynem, nie samą wodą - jak dzwoniłam się zapytać tam co pobierają, jak się trzeba przygotować to nic nie mówili że trzeba jakkolwiek. A co do tych dni roboczych to raczej chodzi o wybranie wyników, bo jak wpadnie 5 w niedzielę to się nie da odebrać i się robi 6. Ja miałam niby czekać 5 dni roboczych, a czekałam 5 łącznie z sobotą i niedzielą.

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się myłam normalnie, czyli także żelem, nie współżyłam, w sumie i tak tego nie robię :P ale czytałam, że nie można. U nas 3 doby w szpitalu się czeka i nie żadne dni robocze, bo rośnie także w niedziele i święta jakby co :D

    lolka83, Paula_29 lubią tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja sie mylam tez normalnie zelem, ale przed samym wejsciem do gini, musialam na szybko skorzystac z wc na dluzej, hmm;/
    Jednak przeciez jak wyszlo, że mam to chyba to nie przekłamało badania... :)
    nawet o tym nie myslalam :P

    Karola:) lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina23 wrote:
    dziewczyny trzymajcie kciuki, jestem ciekawa co mi dziś powie lekarz... może już wrócę z umówionym terminem cesarki hehe?:P

    Paulina jak po wizycie?

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeny czy wasze dziecko jak sie rusza, tez to dla Was jest bolesne, moja od kilku dni jest dosc zywotna, ale dośc juz bola mnie jej naciski, jak nie na pecherz, to chyba kregoslup, po prostu juz mnie boli jak sie rusza, jest to nieprzyjemne :( U was podobnie?

    Iwo, Paula_29, ewelina84 lubią tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Paulina23 Autorytet
    Postów: 465 455

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No hej dziewczynki:) Opowiem Wam moją dzisiejszą wizytę: Przyjechaliśmy do szpitala i mój lekarz chciał zobaczyć czy mała już jest dobrze przekręcona... powiedział,że nie będzie sprawdzał tego przez usg tylko na samolociku... powiem Wam,że jak mi włożył parę paluchów to aż mi się nogi wyprostowały, miałam wrażenie jak by mi cała dłoń włożył, a on do mnie,że dotyka główki i że mała jest przekręcona do boku czyli uszko ma na ścianie brzuszka...powiedział,że może się jeszcze o te parę stopni przekręci,że nie będzie konieczna cesarka. I mimo tego bólu który czuję do teraz, ta informacja mi się spodobała...

    lolka83, Paula_29, ewelina84, Karola:), Camilia, Plumb80, misia_k1 lubią tę wiadomość

    8p3ovfxmkhui00ao.png gpedxzdv7oki5wqi.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lolka83 wrote:
    Jeny czy wasze dziecko jak sie rusza, tez to dla Was jest bolesne, moja od kilku dni jest dosc zywotna, ale dośc juz bola mnie jej naciski, jak nie na pecherz, to chyba kregoslup, po prostu juz mnie boli jak sie rusza, jest to nieprzyjemne :( U was podobnie?

    Czasem tak, ogólnie rzadko się mi to zdarza, ale skrobanie po pęcherzu, czy jak dziś bombardowanie nogami mimo że mnie śmieszy do najprzyjemniejszych nie należy ;)

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Paulina23 Autorytet
    Postów: 465 455

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cdn... jednak za chwilę poszliśmy z mężem na ktg, poleżałam z 20min pod tym sprzętem, liczyłam i wciskałam sobie ruchy naszej małej, była bardzo niespokojna, fikała strasznie... lekarz przyszedł i tam sobie rozmawialiśmy,że na następny zapis ktg przyjadę 26 czerwca czyli za półtorej tygodnia... ale wszystko się zmieniło jak wydrukował zapis ktg... coś mu się nie spodobało... mała przez całe badanie miała tętno 180, jednak był moment w którym jak to lekarz stwierdził, miałam skurcz i wtedy małej spadło tętno do 120... jakoś to po swojemu tłumaczył, ale ja już się wystraszyłam,że będę rodzić i trochę spanikowałam, tym bardziej gdy powiedział,że na ktg mam przyjechać w tą środę, chyba żebym miała jakieś skurcze wtedy jutro... ogólnie mówił,że szyjka długa ale coś tam innego obiecująco wygląda...i teraz nie wiem dziewczyny czy coś się dzieje czy po prostu stwierdził,że poród już tak blisko???? kurcze do tej środy zwariuje...żałuję,że go nie dopytałam konkretnie, ale byłam w jakimś takim szoku...co wy myślicie?

    Karola:) lubi tę wiadomość

    8p3ovfxmkhui00ao.png gpedxzdv7oki5wqi.png
  • Iwo Autorytet
    Postów: 597 1057

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    v

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 23:08

    lolka83, ewelina84, misia_k1 lubią tę wiadomość

    17u93e5e8a1j9elc.png 6b9cca1390b828e5.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwo wrote:
    Wiesz, ja mam mało wód płodowych, więc mój brzuch cały czas chodzi, a ruchy małego są naprawdę bolesne. Nie mogę przez niego zasnąć, budzi mnie w nocy. Mam nadzieję, że nie będę musiała tego znosić jeszcze miesiąc...Wiem, co czujesz ;)


    A u mnie ponoc duzo wod plodowych 16 AFi, zobacze jak jutro stan, ale od kilku dni stają sie te ruchy coraz bardziej bolesne. Nie wiem czy mala sie jakos znow nie przestawila, bo czuje ją na zoladku, a juz mialam wrazenie ze sie opuscila...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 23:52

    Iwo lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina to ciekawe, ja zobacze jak jutro mala i sie zastanawiam czy sie samej do szpitala nie zapisac na ktg po 37 tyg, na wszelki wypadek,...

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Kunita Ekspertka
    Postów: 165 103

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 05:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lolka83 wrote:
    Jeny czy wasze dziecko jak sie rusza, tez to dla Was jest bolesne, moja od kilku dni jest dosc zywotna, ale dośc juz bola mnie jej naciski, jak nie na pecherz, to chyba kregoslup, po prostu juz mnie boli jak sie rusza, jest to nieprzyjemne :( U was podobnie?

    Tak się rusza mały wiercipiętek i robi góry i doliny w brzuchu, że czasem żartuję, że szuka wyjścia, a jak w końcu znajdzie, to się urodzi;)
    No i jest to czasem bolesne.

    Dziewczyny, a ja dziś nie śpię od 2:30..:/ Targało mną już na łóżku, w koncu się poddałam i wstałam. Może zmuli mnie przy kompie i uda się niedługo zdrzemnąć...

    Paula_29 lubi tę wiadomość

  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to samo, nawet ostatnio nagrałam filmik, jak się wierci, też jej mówię, że tędy się nie wychodzi jak się rozpycha, a szczególnie upodobała sobie rozpychanie jak jadę autem, przechodzi wtedy samą siebie.
    Ja znowu dopiero o 2 poszłam spać, jakoś mi się nie chciało, a teraz lecę na tego GBS i taka śpiąca jestem, że ledwo co oczy otwieram

    ewelina84 lubi tę wiadomość

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ajjj mi tez godzinki snu brakuje ale kolezanki zapowiedzialy sie na ranna kawe;) to trzeba sie ogarnac

    Camilia lubi tę wiadomość

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • ewelina84 Autorytet
    Postów: 392 323

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lolka83 wrote:
    Jeny czy wasze dziecko jak sie rusza, tez to dla Was jest bolesne, moja od kilku dni jest dosc zywotna, ale dośc juz bola mnie jej naciski, jak nie na pecherz, to chyba kregoslup, po prostu juz mnie boli jak sie rusza, jest to nieprzyjemne :( U was podobnie?


    Podobnie.moja to się tak rozpycha że nie raz zerwe się z bólu,jak dla mnie teraz na tym etapie to mało przyjemne to ruszanie się Tośki:P .Wczoraj wieczorem dostałam po żebrach:(

    Iwo, Paula_29 lubią tę wiadomość

  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja niunia też się strasznie wierci, rozpycha, jest to bardzo bolesne, szczególnie jak naciska na pęcherz i wydaje mi się że szyjkę, bo wtedy takie dziwny ucisk, no ale nie narzekam, bo gorzej by było jakbym nie czuła ruchów.

    Ostatnio, po tych upałach, super mi się śpi, najchętniej bym cały dzień spędziła w łóżeczku :) Na dzisiaj nie mam żadnych planów, muszę zrobić zakupy i posprzątać w domu, czyli nic przyjemnego ...

    Wczoraj na SR były choroby niemowlęce i to co się dzieje z dzieckiem w szpitalu - jakie badania itd. Co do leków przeciwgorączkowych, no to polecali jednak czopki. Ja w końcu nie zamówiłam na gemini, ale dzisiaj chyba kupie na wszelki wypadek. Obalali mity kolek i słynnych niemieckich kropki (w które prawie się zaopatrzyłam). Położna mówiła jeszcze o tym pierwszym miesiącu z dzieckiem, najtrudniejszym. Podkreślała, aby stwarzać dziecku poczucie bezpieczeństwa, nie traktować go jak zabawkę - do noszenia przez innych, oswajać się z maleństwem i przyzwyczajać do niego. Jeżeli dziecko płacze, to przytulamy je, każde dziecko ma inne potrzeby, nie wszystkie jednak śpią i jedzą.

    Iwo, pytałam o te gruczolakowłókniaki, jeżeli są to generalnie nie powinno być problemów z karmieniem, natomiast jeśli były usuwane - jak u mnie, no to mogły powstać zrosty, kanaliki mlekowe mogą być przerwane, także muszę się znowu przestawić, że jakby mi się nie udało z karmieniem to nie koniec świata, bo strasznie się już nastawiłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 10:13

    Iwo lubi tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • ewelina84 Autorytet
    Postów: 392 323

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola:) wrote:
    Moja niunia też się strasznie wierci, rozpycha, jest to bardzo bolesne, szczególnie jak naciska na pęcherz i wydaje mi się że szyjkę, bo wtedy takie dziwny ucisk, no ale nie narzekam, bo gorzej by było jakbym nie czuła ruchów.

    Ostatnio, po tych upałach, super mi się śpi, najchętniej bym cały dzień spędziła w łóżeczku :) Na dzisiaj nie mam żadnych planów, muszę zrobić zakupy i posprzątać w domu, czyli nic przyjemnego ...

    Wczoraj na SR były choroby niemowlęce i to co się dzieje z dzieckiem w szpitalu - jakie badania itd. Co do leków przeciwgorączkowych, no to polecali jednak czopki. Ja w końcu nie zamówiłam na gemini, ale dzisiaj chyba kupie na wszelki wypadek. Obalali mity kolek i słynnych niemieckich kropki (w które prawie się zaopatrzyłam). Położna mówiła jeszcze o tym pierwszym miesiącu z dzieckiem, najtrudniejszym. Podkreślała, aby stwarzać dziecku poczucie bezpieczeństwa, nie traktować go jak zabawkę - do noszenia przez innych, oswajać się z maleństwem i przyzwyczajać do niego. Jeżeli dziecko płacze, to przytulamy je, każde dziecko ma inne potrzeby, nie wszystkie jednak śpią i jedzą.

    Iwo, pytałam o te gruczolakowłókniaki, jeżeli są to generalnie nie powinno być problemów z karmieniem, natomiast jeśli były usuwane - jak u mnie, no to mogły powstać zrosty, kanaliki mlekowe mogą być przerwane, także muszę się znowu przestawić, że jakby mi się nie udało z karmieniem to nie koniec świata, bo strasznie się już nastawiłam.


    Karola a czemu mit o tych kropelkach niemieckich?? Bo ja je kupiłam a moim koleżankom uratowały życie i dzieci po nich się uspokoiły.

  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola o Twoja położna polecała jakieś konkretne czopki przeciwbólowe? Cały czas się jeszcze zastanawiam jakie kupić. Tak w ogóle to chciałabym by pierwszy miesiąc z Dzidźką był tylko dla naszej trójki, żadnych gości, odwiedzin itp. no ale pewnie ciężko będzie :-P

    A co to za kropelki niemieckie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 10:37

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kropelek, to ja tylko powtarzam informacje, nie mam wyrobionego zdania, z resztą sama chciałam je mieć - ciocia z Niemiec przyjeżdża akurat na początku lipcu.
    Położna mówiła, że po coś one są wycofane ze sprzedaży w naszym kraju. Skład tych kropli nie jest odpowiedni dla noworodka. Nie powinny się ich podawać od razu, gdy dziecko płacze, nie zrobi mu się masażu, nie pójdzie do poradni laktacyjnej. Jej zdaniem te krople to ostateczność i po 1 m-cu życia. Te krople Camilia to Sab Simplex, też słyszałam że u wielu osób pomogły, także oby nas ten problem nie dotyczył. Np. na nietolerancje laktozy absolutnie się ich nie podaje, - wtedy u dziecka brzuszek jest wzdęty (wyżej niż żebra) i jak się przystawi uszko do brzuszka, to słychać bulgotanie, poza tym kupa ma strasznie nieprzyjemny zapach - wtedy podajemy delicol, no oczywiście najlepiej po konsultacji z lekarzem lub w poradni laktacyjnej.

    Co do czopków to z grupy paracetamolu to 15-20 mg na kg masy ciała dziecka, natomiast z grupy ibupromu, ibuprofenu itd ok. 10 mg na kg masy ciała. Pierwsza dawka może być większa.

    Camilia, ewelina84 lubią tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2014, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Mi też się ciężko zasypia, najszybciej po 1:00 idę spać, wtedy budzę się z 3 razy i o 7:00 już na nogach. Chyba przygotowujemy się do nocnego wstawania ;)
    Też mam problem ze stanikami, ale tylko w te dni kiedy jestem mocno spuchnięta, uciskają wtedy mocno pod biustem.
    Mały się strasznie wierci, brzuch faluje i widać same skaczące i fikające kulki na nim ;)
    Dzisiaj idę do położnej, będziemy układać plan porodu.

    misia_k1, Paula_29, Camilia lubią tę wiadomość

‹‹ 209 210 211 212 213 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ