Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny powiedzcie mi jak wy wytrzymujecie? Ja to już taka zniecierpliwiona jestem chciałabym już jak najszybciej urodzic. Co do bóli to też miewam ostatnimi czasy jak na @ do tego dochodza masakryczne bóle w krzyżu. Wczoraj myślałam, że mi krzyż rozerwie. Brzuch sztywnieje. Czekam już tylko na rozwiązanie
https://www.maluchy.pl/ci-67721.png -
Mindusia, no u Ciebie teoretycznie zostało 8 dni
także pewnie za tydzień też już będę zniecierpliwiona Mam zaplanowany czas do 5 lipca, do moich imienin, także staram się aż tak nie myśleć intensywnie o tym, że chciałabym urodzić, bo i tak nic nie przyspieszę. Aczkolwiek - myślę, bo nie da się nie myśleć. Dzisiaj np. pomyślałam sobie, że jeśli mała byłaby oporna co do wyjścia z brzuszka, to za miesiąc już na pewno będzie z nami, bo dzisiaj 24 - więc dokładnie 2 tygodnie po terminie będzie 
no ale wolałabym takiego scenariusza uniknąć i liczę ze do 10 lipca urodzę. Póki co, odpoczywam, sprzątam i planuje sobie jakoś dni, abym nie oszalała właśnie
Mona, ja się w czwartek dowiem ile mała przybrała przez 3 tygodnie, jeśli nadal ok. 300 gram, no to będzie ważyła jakieś 3700-3800...od 4200 gram ponoć proponują cesarkę, jeśli ciąża jest przenoszona, aczkolwiek nie wiem jak to wygląda w rzeczywistości. Muszę tą listę pytań skonstruować na czwartek - zarówno do lekarki jak i położnej z SR.
-
Cześć dziewczynki!
I nic nowego się nie wydarzyło, to co bolało wczoraj dalej boli, brzuch się spina a ja siedzę w domu rano dzwoniłam do lekarza i kazał dopiero w piątek przyjechać do szpitala na ktg. To czekam do piątku, zobaczymy co będzie, bo jakoś nastawiłam się że jeszcze w czerwcu będzie Mały, zobaczymy jak to się potoczy.
Mindusia takie czekanie jest rzeczywiście trochę męczące, szkoda że przy porodzie sn nikt nie może powiedzieć - jutro poród i wtedy wszystko było by łatwiejsze, a tak zostaje czekanie....
Lolka a Ciebie gdzieś wciągło ? Odezwij się bo wczoraj wieczór pisałaś że idziesz się kąpać bo coś Cię tam boli i nic się nie odzywasz ...
Co do wagi dziecka ja mam nadzieję że do 4 kg nie dobijemy, zawsze jest tez błąd pomiaru .....
Plumb jak u Ciebie, coś się rozkręciło ?
Paulina a Ty jak wyszłaś do domu? Wszystko w porządku ?
Paula daj znać czy miałaś dziś tą wizytę kontrolną i rentgen ?
lolka83 lubi tę wiadomość
-
heja, jestem
Wlasnie wrocilam od fryzjera, musialam swoje odrosty zatuszować, bo pozniej mzoe nie byc okazji...
Ja wczoraj wieczorem lekka schize zlapalalam, bo mala w dzien byla dosc zywotna,a w nocy to zawsze szaleje,a wczoraj w wannie troche sie porozpychala i koniec.
Nie chciala, w lozku tez byla jakas oporna, kilka razy cos tam wypchnela i cisza...juz panikowalam...W nocy czulama, ze cos tam działało...
Ja to po tym ostatnim ktg jakas zeschizowana jestem, nie czuje jej przez godzine i juz panika...troche juz to chore.
eh, rano tez dzis taka marudna. Kilka razy wypchnela i tyle, dopiero jak bylam u fryzjera to dostalam pare kopow i brzuch poskakal, wiec sie uspokoilam.
Jutro mam wizyte po 16 wiec juz poczekam. W domu się polozylam i juz wypinansko się zaczęło, czyli działa jak zawsze
No jak ja mam zyc w takiej schizie, to lepiej niech oni mi ja wyciagaja, bo sie w tych ostatnich dniach psychicznie wykoncze, eh, analizuje kazdy ruch, wsłuchuję sie w brzuch i juz mnie sama to meczy
eh
A dziś znów bóle jak na okres...chyba muszę lyknac nospe.
Moja tydzień temu ważyła 3 kg to był chyba 36 i 5 dzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 13:59
am, Karola:), Camilia lubią tę wiadomość
MamoZobacz.pl
-
Mam tak samo z tymi ruchami, chwila spokoju, a ja się zastanawiam czemu to dziecko się nie rusza, potem jak zacznie wierzgać to będę się wzdrygać że boli...eh
Ja też do piątku to nie wiem jak wytrzymam, no cóż byle do wizyty i się wtedy człowiek uspokaja. A wczoraj jak byłam na tym ktg to taka głupia maszyna była że co jakiś czas przestawała wydawać dźwięk i ja sobie leżę, ładnie słucham serduszka a tu nagle cisza i nic nie słychać, tak szybko się podnosiłam żeby zobaczyć monitor że szok... można ześwirować czasami.
Ja to jakaś senna jestem dzisiaj, nawet mi się nie chce wstać z kanapy i jakoś ogarnąć do życia.
lolka83, Karola:) lubią tę wiadomość
-
am wrote:Mam tak samo z tymi ruchami, chwila spokoju, a ja się zastanawiam czemu to dziecko się nie rusza, potem jak zacznie wierzgać to będę się wzdrygać że boli...eh
Ja też do piątku to nie wiem jak wytrzymam, no cóż byle do wizyty i się wtedy człowiek uspokaja. A wczoraj jak byłam na tym ktg to taka głupia maszyna była że co jakiś czas przestawała wydawać dźwięk i ja sobie leżę, ładnie słucham serduszka a tu nagle cisza i nic nie słychać, tak szybko się podnosiłam żeby zobaczyć monitor że szok... można ześwirować czasami.
Ja to jakaś senna jestem dzisiaj, nawet mi się nie chce wstać z kanapy i jakoś ogarnąć do życia.
Rozumiem doskonale. Byle do jutra i bede wiedzieć więcej. Ten ostatni czas jest męczący, zupełnie nie mogę znaleźć sobie miejsca...ja chyba się przespie bo mnie tak zmulilo, ze szok...
Karola:) lubi tę wiadomość
MamoZobacz.pl
-
hej dziewczynki, ja jestem w domku, od razu nabrałam werwy i chęci:P co w domku to w domku, wczoraj poprasowałam i wyszykowałam wszystko na cito dla malutkiej, łóżeczko gotowe, zapakowałam prezent dla męża i wpakowałam sobie do torby szpitalnej... dziś odebrałam zdjęcia z sesji brzuszkowej, jesteśmy z mężem bardzo zadowoleni, i powiem Wam,że jakoś ta akcja piątkowa z tymi bólami tak na mnie wpłynęła pozytywnie bo praktycznie całą tą procedurę przyjęcia na porodówkę przeszłam także chociaż w połowie wiem czego się spodziewać,że jakoś tak mi lżej...:*:* i czekam z niecierpliwością...mniej mam tego strachu:P
lolka83, Karola:), am, Camilia, Paula_29, kasjja lubią tę wiadomość
-
Też mnie muli dzisiaj a już kawka słaba była, więc nie wiem ja właśnie prasuje rzeczy ale co chwilkę przerwa na forum
Odpoczywajcie kobietki
Ja właśnie zrobiłam sobie grafik do 5 lipca w kalendarzu. Ciekawe czy Wiktoria zechce zweryfikować mamusi plany
lolka83 lubi tę wiadomość
-
wejdź np. na http://zapodaj.net/Paulina23 wrote:pewnie, chętnie Wam pokażę ale musisz mi Karola powiedzieć jak ja mam to zdjęcie tu wkleić bo nie umiem:P
Tam z lewej strony wybierasz "Na forum", wybierasz plik, rozmiar miniaturki, najlepiej 500x500. Jak załaduje zdjęcie to pojawi się kod do wklejenia na forum. Ty musisz skopiować i wkleić BBCode (do wstawienia na forum, wyświetla miniaturkę).
-
Am u mnie zmiana planów, jednak najpierw idziemy jutro do mojego gina, żeby się wypowiedziała co o tym sądzi, sprawdziła jeszcze dokładnie szyjkę i obejrzała KTG, a potem dopiero na zdjęcie. Chyba, że stwierdzi, że robimy CC to pewnie poczekamy i zrobimy zdjęcie już po, żeby dmuchać na zimne i za dużo małej nie prześwietlać
A ja już przestałam się przyglądać objawom, bo teraz to niestety lepiej by wyszła później niż wcześniej
I powiem Wam, że nagle ciąża przestała mi ciążyć i jakby wszystkie niedogodności zniknęły, nie wiem czy to przez to że poród coraz bliżej czy przez to, że skupiam się na innym bólu
am, Karola:), Iwo lubią tę wiadomość
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Paulina, jakie słodkie foteczki, uwielbiam te brzuszkowe sesje
Spory masz ten brzusio, ale pięknie wyglądasz
Paula, jestem ciekawa co Ci Twój gin powie. A co do ciąży, to myślę, że przez ten ból to raczej martwisz się o swój stan zdrowia, aby jak najszybciej wydobrzeć, aby móc zajmować się córcią i już nie skupiasz się tak bardzo na tych ciążowych dolegliwościach.
Paula_29 lubi tę wiadomość
