Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
hmm tak sobie pomyslalam,widzac te foteczki*super * że musze też M namówić na kilka fotek z brzuszkiem...bo mam raptem z 8 z lutego,jak byłam na weselu.
A to zawsze pamiątka:)
Ale wy ładnie wyglądacie dziewczyny, ja się sobie nie podobam w ciązy:( -
misia_k1 wrote:hmm tak sobie pomyslalam,widzac te foteczki*super * że musze też M namówić na kilka fotek z brzuszkiem...bo mam raptem z 8 z lutego,jak byłam na weselu.
A to zawsze pamiątka:)
Ale wy ładnie wyglądacie dziewczyny, ja się sobie nie podobam w ciązy:(
Misia dokładnie super pamiątka, ja w zasadzie od początku ciąży co dwa tygodnie robię zdjęcia mojemu brzuszkowi teraz jak oglądam to super sprawa, niesamowicie tak popatrzeć jak rósł poza tym właśnie w Boże Ciało zrobiliśmy sobie kilka fotek w plenerze takich na pamiątkę plus kilka w domu z bucikami
Marzyła mi się taka profesjonalna sesja ale niestety nie mogłam sobie już na nią pozwolić, ale co tam na szczęście kilka fotek mam tak czy inaczejmisia_k1, maja89waw, Karola:) lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, śliczne macie te zdjęcia. Odebrałam właśnie gbs i na szczęście ujemne. Powiem Wam, że mnie się ta ciąża tak dluzy, że chwilami mam dość. Jest mi ciężko, nic mi się nie chcę i w ogóle czuję taki wewnętrzny niepokój o maleństwo. Chyba muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie żeby przetrwać te ostatnie chwile w dwupaku
mindusia, Karola:) lubią tę wiadomość
-
Mikulka chyba każdej się dłuży...ale w sumie czym bliżej tym rosnący niepokój.
Paulina no co Ty, Ty super wyglądasz w ciąży,tak jak Karola czy esencia...stawiam, że reszta mamus również.
Mnie nikt nie mówi,że ładnie mi w ciąży wrecz odwrotnie, więc złudzeń tym bardziej nie mam:P -
Paulina super zdjęcia !
Ja dziś od 8 w końcu miałam wenę do nauki na obronę i machnęłam do 13 połowę pytań, teraz staram się ogarnąć drugą - w sumie 40 pytań, ale większość gdzieś tam w głowie mam po studiach. Także na nudę nie mogę narzekać
Zrobiłam jeszcze ostatnie dwa prania w których znalazły się najnowsze okazy dla małej z H&M, byłam w tamtym tygodniu i są prześliczne ciuszki dla dziewczynek !
Powiem wam dziewczyny, że jestem chyba jedną z pierwszych rodzących lipcówek a u mnie w zasadzie zero objawów... Coś czuję, że mocno przenoszę tą ciąże, czasami mam uczucie pobolewania w kroczu ale taki ból to nie ból... w zasadzie nazwałabym to chwilowym dyskomfortem Wczoraj posprzątałam mieszkanko to trochę mnie kręgosłup w odcinku lędźwiowym pobolewał, ale po odpoczynku przeszło. Mężuś stópki pomasował i był git
Teraz od 13 do 15 sobie odpoczęłam i biorę się dalej za naukę, jeszcze 15 pytań
Ciekawe, która będzie kolejna po mamie z groszkiem ))
Apropos czytałam pamiętnik mamy z groszkiem, jej poród i związane z nim emocje. Super ! oby więcej takich opowieści Też się nastawiam pozytywnie
Iwo, Karola:), am lubią tę wiadomość
-
Paulina23 piekne te zdjęcia i do twarzy ci z brzuszkiem ciążowym. bardzo podoba mi się kolor sukienki, sliczny. Takie zdjęcia to jest pamiatka jakby nie patrzeć, ja nie miałam nawet czasu i sposobności zrobic sobie takiej sesji z mężem, ale też nie żałuje. Teraz to praktycznie cały dzień siedze na mieszkaniu mało co wychodze troche się boje w moim stanie. Mąż jeżdzi dzień w dzień na zajęcia językowe wraca popołudniami. Są dni kiedy sie znośnie czuje a są dni kiedy czuje sie masakrycznie. Moja położna powiedziała, że moge urodzić nawet 7-8 lipca. Mam tylko nadzieje, że nie sprawdzą się jednak jej słowa.
-
Maja, ja już też tu narzekałam, że nie mam objawów żadnych zbliżającego się porodu ani przygotowującej się macicy, tak jak dziewczyny mi napisały i tak jak racjonalnie się nad tym zastanowić - no to nie da się porodu zaplanować, przewidzieć, nie znamy dnia ani godziny. Może wcale nie przenosimy ciąży.
Każdy kto mnie widzi, pyta się albo ile jeszcze, niektórzy zdziwieni, że jeszcze nie urodziłam, inni w szoku, że zaraz rodzę i taki mały brzuch heh
Także co ma być to będzie, najważniejsze że ciąża teoretycznie donoszona, oby zdrowo się dziecko urodziło, a kiedy to będzie no to trudno ocenić
Na czerwcówkach bodajże AISAk jest 42+1 i jeszcze nie urodziła, lekarze myśleli nad cc, a ponoć ma spróbować rodzić w czwartek, to będzie już 42+3 tc. Mam nadzieję, że u nas w szpitalu tak długo nie przetrzymują! -
Kochane, mam pytanie. Czy któraś z Was ma może już łożysko III stopnia? Moje łożysko osiągnęło ten stopień w 35 tc i nie wiem czy to nie za wcześnie. Czytam o tym teraz w necie i przestraszylam się, że przez to mogą być jakieś komplikacje. Dziewczyny, co o tym myślicie? ?
-
Mikulka, za bardzo nie wiem, ale jak byłam na wizycie dokładnie w 35 tc, to moje łożysko było II stopnia i ginka to skomentowała, że łożysko jeszcze wydolne, więc mała może spokojnie w brzuszku siedzieć. Więc być może w 35 tc jak już łożysko się starzeje i nie urodzisz w terminie, to zrobią cc? Zapytaj lekarza na najbliższej wizycie.
-
Cześć dziewczyny!
Muszę przyznać, że każdej z Was ciąża służy! Pięknie się prezentujecie Wy i Wasze brzuszki
Dawno mnie tu nie było, bo ostatnio dużo się u mnie dzieje i wieczorami już padam na pyszczek i nie mam siły zaglądać do internetu
Wśród moich koleżanek z terminem na lipiec dwie się rozpakowały w czerwcu Czekają teraz z niecierpliwością na nas, ale coś mój Zosiaczek się nie śpieszy... Brzusio już mam nisko, dwa razy w tygodniu ktg zlecone przez gina, bóle miesiączkowe i krzyżowe się pojawiają i to by było na tyle
CZekamy...
Iwo, odezwij się do mnie pilnie, bo mam sprawę
Czy może oprócz mnie i Iwo, któraś z Was podpisała/ podpisuje umowę z PBKM? Bo jeśli tak, to jest sprawa ))