X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2014
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja - gratulacje ogromne :*
    Am - jestem w szoku, u nas w ogóle nie ma czegoś takiego aby przed terminem stawić się w szpitalu, chyba że są jakieś komplikacje itp. a tak to się czeka na rozwój akcji. Znam wiele osób, które urodziły ostatnio - 10, 12 a nawet 14 dni po terminie. Jak nie urodzę to mam się stawić 18 lipca, to będzie 8 dni po terminie.

    lolka83, maja89waw lubią tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja moje gratulacje :-:-)

    Dziewczyny, nie ma chyba nic gorszego od czekania. Ja mojego synka przenosilam aż 7 dni, a potem musiałam się stawić rano do szpitala na czczo. Pamiętam jakby to było dzisiaj. O godz. 7:30 razem z siostrą, bo mąż był w pracy stawilam się na IP. Ważenie, ciśnienie i ta cała procedura i na oddział. Myślałam, że jeszcze z tydzień będziemy w dwupaku, a tu niespodzianka. Położna podlaczyla mnie pod KTG i po ok 20 mówi, ze skurcze są silne i zaprasza na porodowke. Uwierzcie, że ja byłam w takim szoku, że odpowiedziałam: "Nie, dziękuję. Ja się dobrze czuję" Ale oczywiście nie było dyskusji i po kilku minutach byłam już na porodowce podlaczona pod kroplowke z oksytocyna. O godzinie 14:30 malutki był już razem ze mną. Wolałabym jednak żeby położyli mnie przed terminem, bo potem człowiek jest już tak wyglupiony, że ten poród wydaje się, że już w ogóle nie nastąpi :-)

    A tak w ogóle to ja mam termin na 17 lipca wg usg, a wg @ na 8 lipca także nie wiem jak to będzie eh. Modlę się tylko żeby urodzić w tym pierwszym terminie :-)

    Karola:), Camilia, maja89waw lubią tę wiadomość

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziś mam jakiś nerwowy dzień, wszystko mnie denerwuje :/ eh

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola:) wrote:
    Maja - gratulacje ogromne :*
    Am - jestem w szoku, u nas w ogóle nie ma czegoś takiego aby przed terminem stawić się w szpitalu, chyba że są jakieś komplikacje itp. a tak to się czeka na rozwój akcji. Znam wiele osób, które urodziły ostatnio - 10, 12 a nawet 14 dni po terminie. Jak nie urodzę to mam się stawić 18 lipca, to będzie 8 dni po terminie.


    U nas jak się w terminie nie urodzi, to się stawiasz tego dnia i albo wywoluja albo czekaja. Wszystkie kolezanki po przekroczeniu siedzialy juz w szpitalach...moze wtedy juz monitoruja, czy sie z dzieckiem nic nie dzieje...hmmm

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lolka83 wrote:
    U nas jak się w terminie nie urodzi, to się stawiasz tego dnia i albo wywoluja albo czekaja. Wszystkie kolezanki po przekroczeniu siedzialy juz w szpitalach...moze wtedy juz monitoruja, czy sie z dzieckiem nic nie dzieje...hmmm


    No każdy szpital inna praktyka. Ja mam wizytę w termin i tak jak napisałam 8 dni "po" do szpitala, w między czasie 2 ktg, ale gdybym czuła się jakoś gorzej lub byłby problem z ruchami no to od razu jechać!
    Mam nadzieję, że ten scenariusz mnie ominie i do 10 lipca utulę Wikunie :)

    lolka83 lubi tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • ewelina84 Autorytet
    Postów: 392 323

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona :) wrote:
    dziś mam jakiś nerwowy dzień, wszystko mnie denerwuje :/ eh

    ja miałam tak wczoraj :( dzisiaj przypływ energii :)

  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola:) wrote:
    No każdy szpital inna praktyka. Ja mam wizytę w termin i tak jak napisałam 8 dni "po" do szpitala, w między czasie 2 ktg, ale gdybym czuła się jakoś gorzej lub byłby problem z ruchami no to od razu jechać!
    Mam nadzieję, że ten scenariusz mnie ominie i do 10 lipca utulę Wikunie :)

    Dokładnie, ciężko wymyślić czym oni się kierują, w sumie z usg termin mi wychodzi na 30.06 lub 01.07, a tak naprawdę to zobaczę co i jak we wtorek, chyba że mój Maluch zadecyduje jeszcze inaczej i zechce wychodzić wcześniej ;)

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka, a Ty na którą jutro masz się stawić?

    lolka83 lubi tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola a tak z ciekawości, bo pewnie już nie zdążę poużywać - pytałaś o ten żel natalis, bo ja w końcu się nie widziałam z położną i nie pytałam o to?

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w szpitalu raczej nie wywołują porodów, chyba że jest jakieś zagrożenie (mój mały miał już zielone wody kiedy stawiłam się w szpitalu!). Raczej kładą na oddział jakiś tydzień po terminie i obserwują, bo ordynator twierdzi, że natura sama wie co robić. Co szpital to inne wytyczne odnośnie porodów, ale co zrobić.

    Karola:), lolka83 lubią tę wiadomość

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikulka ja tez chciałabym urodzić w planowanym terminie czyli tego 2 lipca moze być nawet przed 2 i wcale bym sie nie pogniewała ;) Mi tłumaczyła położna, że tutaj jak sie nie urodzi do 10 dni po terminie czyli w moim przypadku to jest 12 lipca mam się niezwłocznie stawić do szpitala bo to już jest ciaża i tak o 10 dni przenoszona i będą mi wywoływac jak ciaża jest zbyt długo przenoszona to też nie dobrze dla dziecka.

    Karola:), mikulka lubią tę wiadomość

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    am wrote:
    Karola a tak z ciekawości, bo pewnie już nie zdążę poużywać - pytałaś o ten żel natalis, bo ja w końcu się nie widziałam z położną i nie pytałam o to?


    O tak, pytałam, moja ginka powiedziała, że się przydaje. Tzn. nie zaszkodzi, a pomóc może, bo jest lepszy poślizg, że tak to nazwę, można uniknąć popękania a otarć to już na pewno. Mówiła, że wiele kobiet ma straszną suchość w pochwie i jest wtedy na serio ciężko :P Ale jeszcze nie kupiłam i nie wiem czy kupię na pewno...będę myśleć :P

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelina84 wrote:
    ja miałam tak wczoraj :( dzisiaj przypływ energii :)
    To miałyśmy wczoraj podobnie, mnie też wszystko irytowało ;-P

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola:) wrote:
    Lolka, a Ty na którą jutro masz się stawić?


    Mam przyjechać godz.10.00-11.00, mam wypic cos slodkiego rano, hmmm...
    A pozniej powiedzial, ze na miejscu podejmiemy decyzje, w zaleznosci ile porodów, jak mala itd..
    Na początku tak to odwlekałam, a teraz juz bym chyba wolala miec to za soba, bo takie przekładanie, to mnie juz zmęczy...
    Co prawda nie nastawiam się jutro na nic, ale zobaczymy jak to wszystko wyniknie...lekko mnie zżera stres, ale zajmuje sie wszystkim innym, byle nie myslec :)
    M pyta czy sie denerwuje, a ja na niego sie dre zeby mi nie przypominal, ten dzien ma byc na moje sprawy i koniec :)

    Wieczorem pewnie wsadzę rzeczy do lozeczka...wozek wietrzy sie na balkonie, rano dzis mi sporo siary polecialo, sutki bola, brzuch boli, juz nie wiem czy z nerwow czy z ciazy...eh :)
    Zupelnie sobie nie moge wyobrazic tego cięcia, tego wszystkiego, eh :)

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lolka83 wrote:
    Mam przyjechać godz.10.00-11.00, mam wypic cos slodkiego rano, hmmm...
    A pozniej powiedzial, ze na miejscu podejmiemy decyzje, w zaleznosci ile porodów, jak mala itd..
    Na początku tak to odwlekałam, a teraz juz bym chyba wolala miec to za soba, bo takie przekładanie, to mnie juz zmęczy...
    Co prawda nie nastawiam się jutro na nic, ale zobaczymy jak to wszystko wyniknie...lekko mnie zżera stres, ale zajmuje sie wszystkim innym, byle nie myslec :)
    M pyta czy sie denerwuje, a ja na niego sie dre zeby mi nie przypominal, ten dzien ma byc na moje sprawy i koniec :)

    Wieczorem pewnie wsadzę rzeczy do lozeczka...wozek wietrzy sie na balkonie, rano dzis mi sporo siary polecialo, sutki bola, brzuch boli, juz nie wiem czy z nerwow czy z ciazy...eh :)
    Zupelnie sobie nie moge wyobrazic tego cięcia, tego wszystkiego, eh :)

    Będziemy trzymać kciuki za Was, a będziesz miała jak nam jutro dać znać jaką decyzję lekarz podjął?
    Ja to teraz ciągle spoglądam na forum, co tam u Was się dzieje, bo już taka końcówka że wszystko może się już dziać :)

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lolka83 wrote:
    Mam przyjechać godz.10.00-11.00, mam wypic cos slodkiego rano, hmmm...
    A pozniej powiedzial, ze na miejscu podejmiemy decyzje, w zaleznosci ile porodów, jak mala itd..
    Na początku tak to odwlekałam, a teraz juz bym chyba wolala miec to za soba, bo takie przekładanie, to mnie juz zmęczy...
    Co prawda nie nastawiam się jutro na nic, ale zobaczymy jak to wszystko wyniknie...lekko mnie zżera stres, ale zajmuje sie wszystkim innym, byle nie myslec :)
    M pyta czy sie denerwuje, a ja na niego sie dre zeby mi nie przypominal, ten dzien ma byc na moje sprawy i koniec :)

    Wieczorem pewnie wsadzę rzeczy do lozeczka...wozek wietrzy sie na balkonie, rano dzis mi sporo siary polecialo, sutki bola, brzuch boli, juz nie wiem czy z nerwow czy z ciazy...eh :)
    Zupelnie sobie nie moge wyobrazic tego cięcia, tego wszystkiego, eh :)

    Kochana dasz radę i już niedługo Wiktoria będzie w Twoich ramionach!!!
    Ja taka "mądra" teraz jestem a za kilkanaście dni sama będę schizować ;-P

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak mam neta w komórce, wiec bede dawac na biezaco :)

    am, Plumb80, Karola:) lubią tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka będę 3 mała kciuki :)

    lolka83 lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, opuszczam Was na troszkę. Mój M. zabiera mnie na weekend nad jeziorko :-) Może to już ostatni przed przyjściem na świat malutkiej???!!!! Niestety raczej nie będzie tam dostępu do neta :-( Ale myślami jestem z Wami!!

    Lolka, trzymajcie się tam z malutką ;-) Będzie dobrze!! Buziakiiiiii ;-)

    am, lolka83, Mona :), Iwo, Camilia, Karola:) lubią tę wiadomość

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • maja89waw Autorytet
    Postów: 636 929

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikulka udanego pobytu !

    Ja jade do fryzjera, jeszcze kilka tygodni temu jak sie zaoisywalam nie wierzylam ze zdaze przed porodem a tu jeszcze w dwupaku :) jednym slowem mala wiedziala ze mamusia sie broni dzis i musi jeszcze troche posiedziec :)

    Ja wg ovu termin mam na 9 lipca a wg. usg na 8 lipca wiec duzej roznicy nie ma :) nastawiam sie jednak max na 11, potem bedzie nerwowka....

    mikulka, Camilia, Karola:) lubią tę wiadomość

    3i49y2v4dzux5b7r.pngimg5-100_ertysd_4_x_x.jpg
‹‹ 247 248 249 250 251 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ