Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
zabuszka wrote:glowa do gory i powodzenia;D . ... wiecie co stwierdzam ze te moje rozstepy sa coraz większe wraz z tym jak brzuch mi opada... nie wiem juz mysle moze i na jakis drozszy specfik sobie pozwole poki sa czerwone chociaz kolo pepka to juz pewnie nic nie zdzialam az sie swieci ta skora taka rozciagnieta niestety na to nie mam wplywu ... buu . mam nadzieje ze jeszcze sie na plazy pokaze kiedys
Zabuszka ja używałam Mustelle za 90 zł, Bio oil(i wiele innych) i też nic nie dało i szczerze to już nie wiem jaki droższy specyfik mogłabyś kupić
Myślę, że to predyspozycje genetyczne, jedyne co to może smaruj się częściejkarusia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja się czujecie dzisiaj bo ja mam tyle energii w sobie jakbym w ciazy nie była,ale to powód chyba do niepokoju bo kobieta dostaje powera przed porodem a ja musze wytrzymać do poniedzialku:) bo mój gin na urlopie
lolka83, maja89waw lubią tę wiadomość
-
lolka83 wrote:Karola a ja ci zazdroszcze, bo u ciebie mała posiedzi i wyjdzie kiedy trzeba, a u mnie takie wyciąganie, żeby pewnie uniknąć akcji porodowej, martiwe się czy nie za szybko...czytam to są różne opinie, jednak jak się okazuje planowane CC 38 tydz. Myslalam, ze chociaż do końca tego 38 posiedzi...no ale przecież nie będę się kłócić z giniem o datę no on chyba wie najlepiej co i jak...chociaż mam jakieś mieszane uczucia i trudno. Co ma być to będzie.
Mam dla ciebie radę - naprawdę nie musisz się martwić zaplanowanym terminem cc, lekarze naprawdę wiedzą co robią. W 38 tc dziecko jest już w pełni ukształtowane i donoszone. Też miałam takie obawy w pierwszej ciąży, planowane cc było na przełomie 38/39 tc. Córcia ważyła 3500 mimo iż 2 dni wcześniej na USG lekarz stwierdził 2900. Nie było żadnych problemów z dzieciątkiem ani z karmieniem. Głowa do góry! Przynajmniej nie trzeba czekać!Camilia, lolka83, maja89waw lubią tę wiadomość
-
ja smarowałam się czym popadnie, różnymi, droższymi, tańszymi, nawet koleżanki mi z niemiec jakieś niby ekstra kremy przywoziły i co?? dupa!!!! na brzuchu mam rozstępy, teraz są przerażające bo czerwone...mam nadzieję,że zbieleją i nie będą takie widoczne:)
-
picollina wrote:Mam dla ciebie radę - naprawdę nie musisz się martwić zaplanowanym terminem cc, lekarze naprawdę wiedzą co robią. W 38 tc dziecko jest już w pełni ukształtowane i donoszone. Też miałam takie obawy w pierwszej ciąży, planowane cc było na przełomie 38/39 tc. Córcia ważyła 3500 mimo iż 2 dni wcześniej na USG lekarz stwierdził 2900. Nie było żadnych problemów z dzieciątkiem ani z karmieniem. Głowa do góry! Przynajmniej nie trzeba czekać!
Dzięki takie słowa mi pomogły, osoby, która juz to przeszła pozdrawiam -
Ja też mam rozstępy ale na szczęście nie na brzuchu tylko po bokach, ale nie powiem, że wygląda to wszystko przerażająco.
Jenyyy jak ten czas się wlecze, niby 5 dni do porodu, ale cos czuje, że nasz synek tego 2 lipca nie wyjdzie. Obawiam się, że mogą się potwierdzić słowa położnej, która przepowiedziala że urodzi sie dopiero 7-8 lipca.
Czuje sie po prostu świetnie, zero objawów i symptomów zbliżającego się porodu.
To czekanie jest dobijająceKarola:) lubi tę wiadomość
-
lolka83 wrote:I jak ok?
Tak, ok Zdane na 4. Ale powiem wam ze wcale forów nie miałam, normalnie 3 pytania a ostatnie to nawet nie było w tych 40 ktore byly podane jako egzaminacyjne, ale na wszystkie odpowiedzialam. Powiedzieli ze praca oceniona bardzo wysoko, odpowiedz w porzadku ale średnią ze studiów mialam 4.1 i dlatego 4 mi stawiają. Ale co tam 4 też dobra ocena, wazne ze juz po stresie i malutka tez spokojnie sobie spi w brzuszkuam, lolka83, Iwo, Karola:), Plumb80 lubią tę wiadomość
-
mindusia wrote:Ja też mam rozstępy ale na szczęście nie na brzuchu tylko po bokach, ale nie powiem, że wygląda to wszystko przerażająco.
Jenyyy jak ten czas się wlecze, niby 5 dni do porodu, ale cos czuje, że nasz synek tego 2 lipca nie wyjdzie. Obawiam się, że mogą się potwierdzić słowa położnej, która przepowiedziala że urodzi sie dopiero 7-8 lipca.
Czuje sie po prostu świetnie, zero objawów i symptomów zbliżającego się porodu.
To czekanie jest dobijające
Ja wlasnie nie chcialabym przenosic bo to czekanie po terminie jest tragiczne... Siostra przenosila obu synow 3 dni ale sasiadka 10 dni !!! W sumie chyba lepiej tak niz zeby na sile wywolywali...mindusia lubi tę wiadomość
-
Lolka co do Twojego terminu cc to byłam dziś w szpitalu i jedna dziewczyna miała dziś cc a termin na 12 lipca, więc musimy po prostu zaufać lekarzom, że wiedzą co robią.
Ja dziś po ktg wróciłam do domu, wszystko ok, tętno prawidłowe, skurcze się pojawiają, rozwarcie niewiele od poniedziałku się zwiększyło. A teraz najlepsze - jeśli do wtorku nie urodzę, to 1 lipca mam się stawić do szpitala na oddział do porodu. I szok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 12:10
lolka83, Karola:), Plumb80, maja89waw lubią tę wiadomość
-
am wrote:Lolka co do Twojego terminu cc to byłam dziś w szpitalu i jedna dziewczyna miała dziś cc a termin na 12 lipca, więc musimy po prostu zaufać lekarzom, że wiedzą co robią.
Ja dziś po ktg wróciłam do domu, wszystko ok, tętno prawidłowe, skurcze się pojawiają, rozwarcie niewiele od poniedziałku się zwiększyło. A teraz najlepsze - jeśli do wtorku nie urodzę, to 1 lipca mam się stawić do szpitala na oddział do porodu. I szok.
Woow, 1 lipca, to szybko hahah i co beda wywolywac, czekac czy jak ??
Wiem, kotek widzę, że wlasnie chyba jednak te cc planowe sie robi w tym czasie, wiec juz bez schiz, zamykam dziub i czekam co jutro sie wydarzy
-
maja89waw wrote:Tak, ok Zdane na 4. Ale powiem wam ze wcale forów nie miałam, normalnie 3 pytania a ostatnie to nawet nie było w tych 40 ktore byly podane jako egzaminacyjne, ale na wszystkie odpowiedzialam. Powiedzieli ze praca oceniona bardzo wysoko, odpowiedz w porzadku ale średnią ze studiów mialam 4.1 i dlatego 4 mi stawiają. Ale co tam 4 też dobra ocena, wazne ze juz po stresie i malutka tez spokojnie sobie spi w brzuszku
eee to wszystko super! Gratulacje!
maja89waw lubi tę wiadomość
-
lolka83 wrote:Woow, 1 lipca, to szybko hahah i co beda wywolywac, czekac czy jak ??
Wiem, kotek widzę, że wlasnie chyba jednak te cc planowe sie robi w tym czasie, wiec juz bez schiz, zamykam dziub i czekam co jutro sie wydarzy
No sama nie wiem, ale powiem że zatkało mnie konkretnie jak to usłyszałam, w sumie 1 lipiec to dokładnie tydzień przed terminem z @, a czy po prostu mnie zostawią na oddziale, czy podejmą jakieś kroki zależy pewnie co tam na ktg i po badaniu się okaże.
Teraz dokładnie wiem jak się czułaś jak zaskoczyli Cię tym przyspieszeniem terminu cc. Człowiek nie wie co ma myśleć.
Camilia no nie będzie, jak pisałam to tydzień wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 12:23
lolka83, Camilia, Camilia lubią tę wiadomość
-
am wrote:No sama nie wiem, ale powiem że zatkało mnie konkretnie jak to usłyszałam, w sumie 1 lipiec to dokładnie tydzień przed terminem z @, a czy po prostu mnie zostawią na oddziale, czy podejmą jakieś kroki zależy pewnie co tam na ktg i po badaniu się okaże.
Teraz dokładnie wiem jak się czułaś jak zaskoczyli Cię tym przyspieszeniem terminu cc. Człowiek nie wie co ma myśleć.
Camilia no nie będzie, jak pisałam to tydzień wcześniej.
hahah no wlasnie...ciekawie sie robiam lubi tę wiadomość