X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2014
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 5 lipca 2014, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu to wszystko dawali dzieciatko nie bylo kapane . A moj syn mial szczescie i zawsze dostawal rozowe pajacyki bylo strasznie goraco to w rozek robil tylko za przescieradelko . No a co do kolka do siedzenia dzis takie kuplam i siedze no i poczytalam w necie o takich bablach i o sie nazywa ziarniak czy jakos tak i niby wystepuje trzeba duzo wietrzyc ktos radzi sol fizjologiczna kore debu czy szalwie bede probowac ale mam stracha ze mi to nie zejdzie ijsk to bedzie z przytulaniem i wszystkim ;(

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 5 lipca 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BiB wrote:
    dobry pomysł :) szczególnie interesuje mnie przydatność fasolki do karmienia i ewentrualnie śpiworka dla dziecka, bo tego nie mam jeszcze i wciąż rozważam kupno

    Fasolki do karmienia nie brałam do szpitala, karmiłam i karmię Małego trzymając go na ręce, jak dla mnie na fasolkę jest za mały, jest mi niewygodnie, bo nie mogę siedzieć normalnie na tyłku więc też może przez to. W domu karmię go siedząc na łóżku, plecy poparte, bo kręgosłup boli. Myślę że z fasolki będę korzystać potem jak główka zrobi się bardziej stabilna. A co do śpiworka, kupiłam ten od 0 do 6 ale jest duży i też nie korzystamy jeszcze.
    Mały śpi w rożku i jest mu wygodnie, jak pisałam wcześniej lubi być "kokonkiem" :) Do spania rożek jest ok, bo dzieci dobrze się w nim czują.

    Pieluszka flanelowa też jest przydatna, ale dość mocno grzeje, bawełniany kocyk ok, takich cieplejszych kocyków nie użyłam.

    Co do przegrzewania to kwestia dziecka, bo ja mam zmarzlucha, i musiałam go cieplej ubierać bo krzyczał, nie chciał leżeć np. w samych body. Poza tym w szpitalu przy otwartym oknie na sali i ciągłym otwieraniu drzwi łatwo robi się przeciąg i musiałyśmy uważać żeby nie przewiało dzieci .

    A wcześniej pisząc o pieluszkach że mi się dużo przydało chciałam napisać tetrowe a nie flanelowe :) Flanelową przykryliśmy Dawidka w drodze do samochodu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 13:13

    Karola:), karusia lubią tę wiadomość

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 5 lipca 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Karola wszystkiego najlepszego, może mała w nocy zrobi prezent

    Dziewczyny po porodzie możecie napisać nam co Wam się przydało a co nie w szpitalu z listy rzeczy które kiedyś pisałyśmy? Albo co byście wzięły dodatkowo?


    Ciuszki 56 pasują idealnie, 62 jeszcze za duze, chociaz niektore 56 sa nawet duze.

    W szpitalu zakladalam roznie, ale nie kazaly przegrzewac...ponoc kazde dziecko indywidualnie reaguje, moja niby szybko się grzeje...jednak wiadomo, w domu nie mam az tak goraco wiec na razie sprawdza sie np. body ale dlugi rekaw, do tego polspiochy, albo body krotki rekaw + pajac, kaftanik + pajac, rampers + skarpety ale jak bylo bardzo cieplo...jak czuje, ze mala jest rozgrzana to klade ja w body i nakrywam.
    W szpitalu rozek sie sprawdzil w 1 dniu, pozniej kocyk i flanelowe pieluchy, ktore robily za kocyki jak bylo cieplo, albo same lekkie kocyki...bo jednak w tych pokojach upal.
    Duzo pieluch tetrowych do przewijania itd...min 10 sztuk zuzylam w 3 doby.
    Podklady na prześcieradło dawali, a swoich uzylam dwoch. Duzo koszul nocnych pocilam sie jak diabli, na dzien min 1, szlafrok uzyty pare razy.
    Kosmetyki dla dzidzi, nie przydaly sie. Moze krem do pupy.
    Gaziki i sol dawali.
    Laktator jak najbardziej ( dowieziony-warto miec w domu). Szczegolnie po cc.
    Fasolke do karmienia maz dowiozl i roznie, raz mi wygodnie, raz nie, jeszcze sie ucze roznych pozycji jej dostawiac...
    Krem purelan 100, bo sutki niezle wyciagniete i bolace.
    Papierowe reczniki, do rany i innych, zwyklego uzywalam do rak i buzi, mydlo do mycia - bialy jelen.
    majtki siatkowe wielorazowe-tylko je nosze!
    wkladow poporodowych zuzylam cala belle i troche drugiej paczki.
    Ubranek sporo mi zostalo czystych, mala jakos nie pobrudzila... :)
    Pieluszki dla dzidzi, mialam swoje, duzo poszlo.

    W domu mala spi w rozku i jest ok...w sypialni mamy dosc chlodno, wiec na razie jej to pasuje...a jak widze, ze rozgrzana to pod kocykiem.

    monaaa, Paula_29, karusia lubią tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 5 lipca 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dzieciatka przecudne :-) Jeszcze raz gratuluję i zazdroszczę jednocześnie ;-)

    Karola sto lat i szybkiego rozwiązania :-)

    Mam pytanko do dziewczyn, które już rodziły. Czy rożek mialyscie swój czy szpitalny? Ile paczek pieluch i chusteczek nawilżających potrzeba?

    lolka83, Karola:), am lubią tę wiadomość

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 5 lipca 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikulka wrote:
    Dziewczyny, dzieciatka przecudne :-) Jeszcze raz gratuluję i zazdroszczę jednocześnie ;-)

    Karola sto lat i szybkiego rozwiązania :-)

    Mam pytanko do dziewczyn, które już rodziły. Czy rożek mialyscie swój czy szpitalny? Ile paczek pieluch i chusteczek nawilżających potrzeba?


    Rozek swoj.
    Pieluchy paczka 43 szt pampers- zuzyta ok polowa
    Bambino chusteczki - ponad 60 szt, prawie wszystkie zuzyte.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2014, 01:59

    Karola:) lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 5 lipca 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Lolka :-)

    lolka83 lubi tę wiadomość

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 5 lipca 2014, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikulka wrote:
    Dziewczyny, dzieciatka przecudne :-) Jeszcze raz gratuluję i zazdroszczę jednocześnie ;-)

    Karola sto lat i szybkiego rozwiązania :-)

    Mam pytanko do dziewczyn, które już rodziły. Czy rożek mialyscie swój czy szpitalny? Ile paczek pieluch i chusteczek nawilżających potrzeba?

    Rożek też miałam swój, pieluch zużyłam jakoś tak jak lolka, chusteczek większą część paczki, ale chusteczki to jest ogólnie masakra, już ich nie używam bo strasznie podrażniają skórę - teraz to płatki higieniczne i ciepła woda :)

    Karola:) lubi tę wiadomość

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 5 lipca 2014, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze kochane, że jesteście :-) Nie wiedziałam, że trzeba mieć swój rożek, a tak zaraz go spakuje ;-)

    am, lolka83 lubią tę wiadomość

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 5 lipca 2014, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dziewczyny ale macie fajnie, że Dzidzie są już z Wami :-)
    A my mamy dobrze, że możemy korzystać z Waszego coraz większego doświadczenia.

    am, Karola:), lolka83 lubią tę wiadomość

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 5 lipca 2014, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia wrote:
    Kurcze dziewczyny ale macie fajnie, że Dzidzie są już z Wami :-)
    A my mamy dobrze, że możemy korzystać z Waszego coraz większego doświadczenia.

    oj fajnie, fajnie. Sama chciałabym już tulić swojego smyka. Mój mały sie jakoś nie śpieszy z przyjściem. Stwierdził że co sie będzie śpieszył :p
    Dzisiaj jade do szpitala na kontrolne ktg.

    Mona :), misia_k1, Karola:), lolka83 lubią tę wiadomość

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karusia wrote:
    Noooo!! Wróciły nasze gwiazdy do życia forumowego ze swoimi cudownymi dzieciaczkami!! :) :)

    Lolka i Am gratuluję ślicznych dzieciaczków, aż by się chciało poprzytulać!! :)

    Maggda gratulacje!! Chciałabym mieć taką szybką akcję jak Ty...

    Paulina, trzymaj się dzielnie... Przytulam Cię biedactwo :*

    Karola, a dla Ciebie wraz z najserdeczniejszymi życzeniami przesyłam wirtualny bukiet :*

    fcsehi.jpg



    ps. misia_k1 i plumb! mamy na 12 termin razem, zobaczymy jak się u nas rozwinie akcja :D planujecie jakoś przyśpieszać akcję? Dzieje się coś u was w ogóle?? Bo u nas straszna cisza... :) ale od wtorkowej wizyty zamierzam serduszkować z mężem codziennie :D

    U mnie też kompletna cisza,zero symptomów. Serduszkowaliśmy wczoraj rano i nic. Chyba mały sam zadecyduje,kiedy chce wyjść.

    Karola:) lubi tę wiadomość

  • KaroLinka Ekspertka
    Postów: 234 176

    Wysłany: 5 lipca 2014, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkim Karoliną życze wszystkiego najlepszego.
    Moja mama wysłała mi dziś taki wierszyk
    "Nasza dzielna przyszła mamo,
    Trochę czasu Ci zostało,
    Ale finał jest już bliski
    I zaraz będzie po wszystkim.
    I na świecie, po tej stronie
    Przywitamy szczęście Twoje,
    Co jak promyk słońca mały
    Rozpromieni dom Twój cały,
    Stając się sensem istnienia
    Źródłem ciepła i spełnienia.
    Bądź więc dzielna i cierpliwa,
    Niech uśmiechu nie ubywa.
    Dla nas jesteś wciąż ta sama,
    Choć z nowym imieniem MAMA z okazji imieninek wszystkiego najlepszego" <3

    Karola:), Plumb80, Camilia, misia_k1, karusia, Paula_29, am lubią tę wiadomość

    59391dcb2f510945c62ded2d46597f9d.png
    bi7ywu52bqyvqoqm.png
    zrz6anli6i1h5vym.png
  • KaroLinka Ekspertka
    Postów: 234 176

    Wysłany: 5 lipca 2014, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do serduszkowania ostatnio kolażanka mi wspomniała że jak serduszkowała ze swoim mężem tuż przed porodem i po tym zaczeła sie akcja to patrzyli na nią głupio i mówili że na tym etapie partner nie powinien kończyć w partnerce co o tym sądzicie. ?

    59391dcb2f510945c62ded2d46597f9d.png
    bi7ywu52bqyvqoqm.png
    zrz6anli6i1h5vym.png
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 5 lipca 2014, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina całuski z okazji imienin. Wzruszył mnie ten wierszyk ;-)

    Zdania co do serduszkowania są podzielone. Niektórzy twierdzą, ze przyspiesza poród. Inni, że można pod warunkiem, że ani ty ani partner nie macie jakiejś infekcji przede wszystkim gdy odszedł czop. Ale pewnie co lekarz to inna opinia. Ja serduszkowalam z mężem nawet dzień przed pierwszym porodem ;-) i nic się nie stało. Nawet wtedy szczerze mówiąc nie zastanawiałam się czy można heh

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 5 lipca 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz tak w ogóle to jakoś mi się nie chcę. Wtedy serduszkowalismy często i gęsto ;-) Teraz nie mam ochoty, chyba się postarzalam ;-)

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 5 lipca 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam chęć na serduszkowanie ale...nie dam rady :P a mąż jest wyrozumiały i powiedział że poczeka tyle i ile będzie trzeba :) ehh czuję się taka ociążała...

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 5 lipca 2014, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goście właśnie wyszli, uff :)
    Wierszyk cudowny :)
    Co do serduszkowania, to też tak jakoś średnio mi się przełamać, bo średnio się czuje sama ze sobą! Mąż też nie naciska, ale dzisiaj wieczorem lub jutro rano musimy :P
    Też słyszałam, że przed samym porodem partner nie powinien kończyć w środku, no ale nie wiem skąd takie teorie :)

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Mandalena Ekspertka
    Postów: 182 350

    Wysłany: 5 lipca 2014, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny, trafiłyście w mój czuły punkt... Ja bardzo cierpię bez serduszkowania. Gin nam zabronił bo albo miałam bóle po, albo krwawienie i się boimy.
    Jeszcze jak pomyślę, że po porodzie kolejne 6 tyg trzeba czekać... ah!

    Karola:) lubi tę wiadomość

  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 5 lipca 2014, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a czemu partner nie może kończyć przed porodem w środku ??

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • Aniulka Ekspertka
    Postów: 195 197

    Wysłany: 5 lipca 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    " Poprzez współżycie ze swoim partnerem po wyznaczonym terminie porodu także możesz wywołać poród. Stosunek działa bowiem na dwa sposoby. Po pierwsze: gdy kobieta przeżywa orgazm, w jej ciele wydziela się oksytocyna - hormon odpowiedzialny za wywołanie skurczy. Po drugie: męskie nasienie zawiera prostaglandyny - hormony, które przyspieszają dojrzewanie szyjki macicy i powodują jej rozwieranie."

    Plumb80, Mandalena, karusia, Karola:) lubią tę wiadomość

    ex2b9vvjc1a8dlo7.png[/url0975efaf2fd64ad1.png
    f2w3rjjgmre2apcb.png
‹‹ 273 274 275 276 277 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ