Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
tak ja sn rodziłamKarola:) wrote:Mona a Ty rodziłaś sn, bo mi umknęło chyba? Twój synek młodszy od Wiki tylko 2 dni
My już też używamy pampersów w rozmiarze 2, od jakiegoś tygodnia.
Wikunia ma już chrzestnych, także chrzcimy wstępnie za 6 tygodni, trzeba tylko to ogarnąć, lokal, gości, kościół.
<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
Mona :) wrote:dziewczyny w jakich dawkach podajecie espumisan?
Tak jak na opakowaniu, np. dwa razy po 6-8 kropel, niby pediatra mowila, ze 1-2 krople przy karmieniu, ale wydaje mi sie, ze jak dam dwa razy dziennie po 6-8 to jest ok.
Musisz popatrzec na opakowaniu jakie dawki najlepiej ci pasują.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2014, 00:10
MamoZobacz.pl
-
Moje dziecko dzis po wczorajszym siedzeniu z tesciowa jak aniolek...
Spi prawie caly dzien, malo placze, a teraz od 20.30 spi i musze ja obudzic na karmienie i przebrac.
Widocznie dobrze nia nia babcia dziala
Az sie boje nocy bo jak sie wyspi to mzoe byc wesolo
MamoZobacz.pl
-
espumisan mi lekarka kazala dawac 5razy dziennie po 5 kropli zwiekszajac do 10 gdy brak rezultatow po dniu.
u mnie Jas wlasnie po polnocy sie obudzil bo brzuszek boli a kupki 4 dzien brak. wzielam do lozka i cyca i zasnal eh.zaraz pewnie wstanie bo zawsze ok 2.30 budzi sie jesc.
lolka83 lubi tę wiadomość
-
misia_k1 wrote:espumisan mi lekarka kazala dawac 5razy dziennie po 5 kropli zwiekszajac do 10 gdy brak rezultatow po dniu.
u mnie Jas wlasnie po polnocy sie obudzil bo brzuszek boli a kupki 4 dzien brak. wzielam do lozka i cyca i zasnal eh.zaraz pewnie wstanie bo zawsze ok 2.30 budzi sie jesc.
Misia napisz o dawkowaniu sab jeszcze raz bo mi umknelo, wreszcie zapisze
MamoZobacz.pl
-
Lolka Sab, 15 kropelek jednorazowo, może być do mleka.
Jak sprawdzają Wam sie smoczki WubbaNub, zastanawiam się nad zakupem.
Pozdrawiam!
PS: my dziś idziemy na szczepienie 6 w 1, czy któraś z Was już po? jak zniosły to Wasze dzieci?
Czy Wasze dzieci zostały zaszczepione na gruźlice w szpitalu? wczoraj odkryłam, że Mila nie i nie wiem dlaczego...będę dziś tam dzwonić.
-
Ja podaję espumisan 3 razy dziennie po 4 krople - ale to tak profilaktycznie, na to szarpanie przy piersi, co zdaniem położnej może być od gazów.
Za godzinkę idziemy do lekarza, sprawdzić to charczenie małej. Niepokoi mnie to. Wczoraj na domiar złego zakrztusiła mi się, myślałam że zejdę na zawał
Ja mam też od 2 dni jakies pobolewania w dole brzucha, kurcze mam nadzieje ze nie na @...
-
Karola, moja mała tez coś ostatnio zaczyna szarpać się przy piersi. Zauważyłam, że niekiedy robi tak gdy pokarm wypływa za szybko. Dzisiaj rano ewidentnie szarpala, bo coś ja skrecalo w brzuszkuKarola:) wrote:Ja podaję espumisan 3 razy dziennie po 4 krople - ale to tak profilaktycznie, na to szarpanie przy piersi, co zdaniem położnej może być od gazów.
Za godzinkę idziemy do lekarza, sprawdzić to charczenie małej. Niepokoi mnie to. Wczoraj na domiar złego zakrztusiła mi się, myślałam że zejdę na zawał
Ja mam też od 2 dni jakies pobolewania w dole brzucha, kurcze mam nadzieje ze nie na @... Teraz śpi, ale pewnie się zaraz obudzi, bo przez te "tance" przy cycku nie wypiła raczej za dużo.
Daj proszę znać po wizycie co powiedział pediatra. My mamy to samo z charczeniem i dotychczasowe zalecenia pani doktor nie przynoszą pożądanych efektów.
Karola moja krztusi się bardzo często, nawet przez sen. Serce mi w gardle staje dopóki nie złapie oddechu.
-
Kurcze i nas dopadlo szarpanie przy piersi
.. na kapturku spokoj, jak karmie bez, pierwsze 5 min je spokojnie (chyba dobrze jej wtedy leci) a po 5 minutach sie szarpie i puszcza piers wydaje mi sie, ze to dlatego, ze mam za malo pokarmu... ostatnio butelka musielimy ja dokarmiac po nawale i 40 stopniowej goraczce cos mi sie stalo z pokarmem, ze mam go malo chyba dzisiaj zadzwonie do doradcy laktacyjnego niech nas obejrzy...
-
Karusia, bardzo prawdopodobne ze może mała mieć mało i się szarpie. Przerabialam to 7 lat temu jak karmiłam syna. Zrobiłam wówczas najgorszy błąd i żałuję do dziś, bo przestałam karmić. Najnpormalniej w świecie się poddalam. Teraz myślę, że mogłam próbować. Może to tylko chwilowe u Ciebiekarusia wrote:Kurcze i nas dopadlo szarpanie przy piersi
.. na kapturku spokoj, jak karmie bez, pierwsze 5 min je spokojnie (chyba dobrze jej wtedy leci) a po 5 minutach sie szarpie i puszcza piers wydaje mi sie, ze to dlatego, ze mam za malo pokarmu... ostatnio butelka musielimy ja dokarmiac po nawale i 40 stopniowej goraczce cos mi sie stalo z pokarmem, ze mam go malo chyba dzisiaj zadzwonie do doradcy laktacyjnego niech nas obejrzy...
karusia lubi tę wiadomość
-
My też dajemy sab simplex po 10 kropli co 6 h bo jak dawaliśmy 3 razy dziennie za szybko przestawało działać i doszłam do wniosku że podzielimy tą samą dawkę 4 porcję
Dziewczyny wczoraj była u nas rehabilitantka ze szpitala dziecięcego na Prokocimiu. Oni tam realizują ten program Zawitkowskiego. Była u nas 2 h, pokazała jak ją nosić, jak odbijać, jak karmić i odkładać do łóżeczka, co robić jak się ulewa i jak ma kolki. Jestem bardzo zadowolona. Oczywiście okazało się, że popełniamy mnóstwo błędów w codziennej opiece i pielęgnacji.
Uczulała na to by nie brać na ręce za każdym razem jak płacze bo już nauczyła się niestety "wymuszać" . Jak stwierdziła dziecko płacze i jak bierzemy je od razu na ręce uczy się że jak płacze to dostaje nagrodę, więc płacze jeszcze mocniej. Pokazała jak starać się mała uspokajać w łóżeczku, sprawdziła wszystkie odruchy i co najlepsze mała po jej wizycie w końcu zrobiła kupę( sama bez rurki pierwszy raz od tygodnia!) Tak ją wynosiła i wyobracała.
Jeśli ktoś z Krakowa lub okolic by chciał podam numer, naprawdę warto
Camilia, am lubią tę wiadomość
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Paula_29 wrote:My też dajemy sab simplex po 10 kropli co 6 h bo jak dawaliśmy 3 razy dziennie za szybko przestawało działać i doszłam do wniosku że podzielimy tą samą dawkę 4 porcję
Dziewczyny wczoraj była u nas rehabilitantka ze szpitala dziecięcego na Prokocimiu. Oni tam realizują ten program Zawitkowskiego. Była u nas 2 h, pokazała jak ją nosić, jak odbijać, jak karmić i odkładać do łóżeczka, co robić jak się ulewa i jak ma kolki. Jestem bardzo zadowolona. Oczywiście okazało się, że popełniamy mnóstwo błędów w codziennej opiece i pielęgnacji.
Uczulała na to by nie brać na ręce za każdym razem jak płacze bo już nauczyła się niestety "wymuszać" . Jak stwierdziła dziecko płacze i jak bierzemy je od razu na ręce uczy się że jak płacze to dostaje nagrodę, więc płacze jeszcze mocniej. Pokazała jak starać się mała uspokajać w łóżeczku, sprawdziła wszystkie odruchy i co najlepsze mała po jej wizycie w końcu zrobiła kupę( sama bez rurki pierwszy raz od tygodnia!) Tak ją wynosiła i wyobracała.
Jeśli ktoś z Krakowa lub okolic by chciał podam numer, naprawdę warto
Paula, a możesz napisać co mówiła ta babeczka na temat tego ulewania? Radziła co wtedy robić? ? Ja już sobie z tym ulewaniem małej nie radzę ...
-
mikulka wrote:Karola, moja mała tez coś ostatnio zaczyna szarpać się przy piersi. Zauważyłam, że niekiedy robi tak gdy pokarm wypływa za szybko. Dzisiaj rano ewidentnie szarpala, bo coś ja skrecalo w brzuszku Teraz śpi, ale pewnie się zaraz obudzi, bo przez te "tance" przy cycku nie wypiła raczej za dużo.
Daj proszę znać po wizycie co powiedział pediatra. My mamy to samo z charczeniem i dotychczasowe zalecenia pani doktor nie przynoszą pożądanych efektów.
Karola moja krztusi się bardzo często, nawet przez sen. Serce mi w gardle staje dopóki nie złapie oddechu.
Wizytę przeniosłam na jutro, gdyż jutro dzieci zdrowe przyjmuje, wolałabym aby niczego nie złapała od chorego dziecka. Także dam jutro znać.
Jak ubieracie dzieci w domu i na spacer jak się tak ochłodziło?
ja musze chalpke posprzatac w sobote chrzciny pasuje cos zaczac ogarniac ale zebrac sie nie moge heh
