Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, czy też miałyście tak że Wasze dziecko nie spało praktycznie cały dzień?
Ja padam dosłownie na cycki, Wiki miała dzisiaj z 4 drzemki po pół godziny, usypiałam ją ja i mąż praktycznie cały dzień - zasypiała i zaczynała się kręcić, po pół godzinie oczy jak 5 zł, karmienie, pieluszka, zabawa i znowu marudzenie, usypianie. Około 18stej przyszli Ci niezbyt widziani goście, więc każdy na rączki itp. Mała nie płakała, ale widziałam jaka jest zmęczona. Teściowa usypiała ją 3 godziny, zasnęła o 21, ale kręci się, jest niespokojna. Ja jestem wykończona, nie dość że poprzedniej nocy mało spałam, to teraz jestem zaniepokojona przyczyną niespania. Wygląda to tak, jakby była tak zmęczona, że nie mogła z tego powodu zasnąć. Już mieliśmy jechać na pogotowie...N razie śpi 1,5 h, jestem wykończona psychicznie i fizycznie -
Karola ja miałam dziś to samo, przez dzień spanie raz 20 raz 30 minut i to po kiepskiej nocy, Nawet wieczór był problem z zaśnięciem, bo przeważnie po kąpaniu Mały usypia podczas jedzenia, a dziś wisiał na cycku tak długo że już miałam dość i nic, problem ze spaniem. Uśpił się oczywiście po tym jak się już uryczał całkiem koło 22, więc ja wtedy dopiero obiad - coś na ciepło zjadłam, jakiś obłęd. Czasem mamy takie dni, nie wiem od czego to zależy. Oby było ich mało, bo zgadzam się z Tobą że są mega wyczerpujące i fizycznie i psychicznie.
-
am wrote:Dziewczyny co używałyście na ciemieniuchę ? Nie pamiętam czy któraś się z tym zmagała. A zauważyłam że Dawid ma coraz bardziej suchą skórę na głowie i nie wiem czy to nie początek ciemieniuchy, wolałabym żeby się to nie powiększyło.
Ja przez dwa dni smarowałam oliwką na godzinę przed kąpielą, później myłam szamponem Hipp. Po kąpieli krem Oilatum i ciemieniucha znika. Nie odważyłabym się na drapanie itp. Z resztą czytałam, żeby nie grzebać przy tymam lubi tę wiadomość
-
Karola:) wrote:Dziewczyny, czy też miałyście tak że Wasze dziecko nie spało praktycznie cały dzień?
Ja padam dosłownie na cycki, Wiki miała dzisiaj z 4 drzemki po pół godziny, usypiałam ją ja i mąż praktycznie cały dzień - zasypiała i zaczynała się kręcić, po pół godzinie oczy jak 5 zł, karmienie, pieluszka, zabawa i znowu marudzenie, usypianie. Około 18stej przyszli Ci niezbyt widziani goście, więc każdy na rączki itp. Mała nie płakała, ale widziałam jaka jest zmęczona. Teściowa usypiała ją 3 godziny, zasnęła o 21, ale kręci się, jest niespokojna. Ja jestem wykończona, nie dość że poprzedniej nocy mało spałam, to teraz jestem zaniepokojona przyczyną niespania. Wygląda to tak, jakby była tak zmęczona, że nie mogła z tego powodu zasnąć. Już mieliśmy jechać na pogotowie...N razie śpi 1,5 h, jestem wykończona psychicznie i fizycznie
Kochana u mnie od jakiegos czasu to norma. Fakt, ze pozno sie budzimy, bo czesto w lozku do 12 lezymy,
Wczoraj caly dzien przespala, a dzis 2 razy po 30min.
Do tej pory nie spi, juz mam dosc ;/
-
am wrote:Dziewczyny przypomnijcie mi jeszcze skąd zamawiałyście biustonosze do karmienia, i czy jesteście z nich zadowolone, bo muszę prędko coś kupić, a oczywiście do normalnego sklepu nie mam jak iść ......
Ja mam z alles mama i polecam!
Marta207 super, ze napisala! Moja malutka tez sie ostatnio szarpie przy piersi i zidnioslam wrazenie, ze mam mniej pokarmu i to dlatego.. oczywiscie za mniejsza ilosc pokarmu obwinialam skok rozwojowy... balam sie, co sie dzieje z ta moja laktacja wiec dzisiaj na 12 zamowilam wiztte doradcy...am, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
dziewczyny my jesteśmy od wczoraj w szpitalu, mały ma infekcję dróg moczowych, noc byla straszna, warunki do nocowania 40 cm kozetka płatna dodatkowo, boks 3 na 4 metry na dwoje dzieci z rodzicami. takie są realia szpitali w łodzi. mały całą noc spał przy mnie ma gorączkę i dreszcze, strasznie płacze, podłączony pod kroplówkę i pod pulsometr. puls mu skacze do 220, dostaje antybiotyk, mamy tu być 7-10 dni. Jestem zalamana, nie mogę patrzeć jak on cierpi a ja nic nie mogę zrobić, bardzo się boję że się czymś zarazi
-
U nas dzisiaj Mała obudziła się o 3.30 i do 5.30 nie spała. Myślałam, że padnę. No ale później dała pospać do około 8.30.
Kochane powiedzcie ile razy dzienne i na jak długo kładziecie Maleństwa na brzuszku? I jaki jest tego cel? Chodzi o to by ćwiczyły mięśnie karku próbując podnieść główkę? -
Wiki spała od 21 do 2.20 po tym całym dniu. Byliśmy u lekarza w związku z charczeniem - wszytsko niby dobrze, rzęzi jej tam od ulewania, zakrapiać wodą morską i chodzić na spacery - to są zalecenia pani doktor. Powiedziałam o tym wczorajszym incydencie, że nie chciała spać, lekarka stwierdziła że dzieci tak mają, jeden dzień śpią cały, inny marudzą, adaptują się do nowego śrdowoiska, więc ponoć nie ma powodu do niepokoju. Ja jestem dzisiaj tak wykończona, głowa mnie boli, jestem zmęczona, chyba wczorajszy stres wychodzi, bo pospać w nocy dała. W ogóle Wiki zrobiła się bardziej marudna, piszczy, wymusza płaczem zmianę pozycji, jakby jej się nudziło
No cóż, nikt nie mówił że będzie lekko :]
Na brzuszku kładę ją kilka razy dziennie po max 15 minut, bo później zaczyna się wkurzać.
Co do szarpania przy piersi, to u nas są ewidentnie jej nerwy, już to wiem na 100 %. Z tym że czasami nerwy spowodowane są zmęczeniem, innym razem głodem, a jeszcze innym gazami. Po prostu mam dziecko z charakterema tak na poważnie, to pewnie po mnie jest taka nerwowa
Dzisiaj ją zważyli waży - 4530 gramam, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
karusia wrote:Ja mam z alles mama i polecam!
Karusia, ile masz tych staników z alles? W sensie, czy jeśli masz dwa, to czy mają dokłądnie ten sam rozmiar? Chciałam kupić w necie drugi i nie wiem czy oni mają stałą rozmiarówkę (coś mi się kojarzy, ze rozmiar dużo u nich zależy od modelu) -
Camilia wrote:U nas dzisiaj Mała obudziła się o 3.30 i do 5.30 nie spała. Myślałam, że padnę. No ale później dała pospać do około 8.30.
Kochane powiedzcie ile razy dzienne i na jak długo kładziecie Maleństwa na brzuszku? I jaki jest tego cel? Chodzi o to by ćwiczyły mięśnie karku próbując podnieść główkę?
Ja często kładę na brzuszku, nie umiem powiedzieć ile razy, ale często w dzień śpi na brzuszku (z reguły ja leżę obok bo się boję, żeby się nie udusił). Kładę go tak, bo wtedy mu się brzuszek masuje i łatwiej bączki wychodzą. Podnoszeniem główki się nie martwię, bo Szymek w pierwszym tyg w szpitalu jużą zarąbiście główkę podnosiłCamilia lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Ja na ciemieniuchę kupiłam ziajkę i po dwóch razach wszystko ładnie zeszło
Położna zalecała też smarowanie olejem kokosowym i wyczesywanie
Aniulka trzymam kciuki, wracajcie do zdrowia
Ja też mam alles mama 3 szt i każdy ten sam rozmiar
Ja zamawiałam z lovemum.pl przesyłka gratis i można wymienić rozmiar.
Am w entliczku na Wyki są staniki allesa w dobrych cenach, można przymierzyćam, BiB lubią tę wiadomość
-
Aniulka wrote:dziewczyny my jesteśmy od wczoraj w szpitalu, mały ma infekcję dróg moczowych, noc byla straszna, warunki do nocowania 40 cm kozetka płatna dodatkowo, boks 3 na 4 metry na dwoje dzieci z rodzicami. takie są realia szpitali w łodzi. mały całą noc spał przy mnie ma gorączkę i dreszcze, strasznie płacze, podłączony pod kroplówkę i pod pulsometr. puls mu skacze do 220, dostaje antybiotyk, mamy tu być 7-10 dni. Jestem zalamana, nie mogę patrzeć jak on cierpi a ja nic nie mogę zrobić, bardzo się boję że się czymś zarazi
Aniulka trzymaj się, szybkiego powrotu do zdrowia dla Maluszka . -
Mala wczoraj zasnela o 3!!! Mma wrazenie, ze brzuch lekko dokuczal, ale pozniej to ze zmeczenia, ale nie mogla zasnać.
Zawzielam sie nie zabralam jej do nas, probowalam suszarki i glasakania i poszlo...fakt, ze dlugo pospala, ale w dzien od 12 juz nie, wiec 2 drzemki w ciagu dnia, coraz czesciej jej sie to zdarza...
Obudzila sie pozniej o 9 rano, wiec snu bylo 6 godz:) od tej pory przyspia i wygina sie, wiec brzuszekona teraz jeszcze spi ladnie.
Bylam wczoraj z wynikami malej u lekarza na nfz w przychodni gdzie ja maja szczepic. Lekarka stwierdzia, ze badania nie takie zle, nawet nie zwrocila uwagi na ta hemoglobine w dolnych normach...eh, wiec dopiero wtedy powiedzialam,ze bylismy prywatnie, powiedzialam o tej lekkiej anemii, wiec ona, ze jesli tak pediatra mowi to sie z nim zgadza, bo ona jako ogolny leczy od noworodka do 100latka. W piatek mamy wizyte kontrolna i wtedy podejma decyzje o szczepieniu.
Jednak ja nie wiem czy nie sugerowac sie opinia tej prywatnej lekarki, ktora pracuje w Centrum zdrowia dziecka, ze teraz na wzw zaszczepic, a za 2-3 tyg po sprawdzeniu morfologii na 5w1...
Stwierdziła, ze odroczenie szczepienia ok miesiac nic sie nie stanie. Najchetniej bym tam szczepila, ale oprocz szczepionki, trzeba bulic ok 140zl za wizyte wiec wtedy niezla sumka sie robi.
Wogole znalazlam kolo domu przychodnie na nfz tylko dla dzieci, wiec chyba ja tam przepisze, bo ci ogolni lekarze to traktuja ja jak doroslego, a przeciez wyniki malenstwa a doroslego na pewno sie wiele roznią.
eh, juz glupieje
Wczoraj mielismy rocznice slubuMąż kupił mi karnet do spa, wiec jestem mega zadowlona
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2014, 13:28
am, Karola:), Camilia lubią tę wiadomość