Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCamilia wrote:Kochane a powiedzcie jak to jest ze spaniem Waszych pociech w dzień? Bo u nas ostatnie kilka dni Julcia w ogóle nie chce spać w dzień. No chyba, że u mnie na rękach lub na kolanach i to tylko max pół godziny. Jak ją tylko odłożę jest ryk
Czy to normalne, że takie małe dziecko nie śpi w dzień? Może to skok rozwojowy (Jula jutro kończy 8 tygodni) a może charakter dziecka?
Victor przeważnie śpi w dzień dwa razy po 3h,czasem jeszcze są drzemki choć nie zawsze. Ogólnie śpi dłużej po spacerze. Wieczorami od tygodnia zasypia około 23:00, budzi się około 4:00 - 5:00, wtedy ma przerwę 1,5h i śpi dalej tak od ok. 6:20. Najgorsze że i tak już o 7:00 muszę wstać,żeby przyszykować starsze dzieci do szkoły. Więc zmęczenie dokucza,bo praktycznie śpię w nocy ok. 5h i to z przerwami. -
nick nieaktualny
-
plumb chrzcimy tak samo:). super ze Victor ta ladnie spi w trakcie dnia:).
ja wczoraj analizowalam swoj czas ''poswieecony spaniu"i wyszlo mi takze max 5 h:)ale przez to ze Jas budzi sie 2 razy i ja rowniez w nocy walcze z laktatorem:)Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Mały jak zawsze jak są goście spał przez dzień jak zaklęty
za to obudził się 3:20 i póki co na spanie mu się nie zbiera, taki jest towarzyski.
A apropo spania w dzień to u nas też przeważnie kilka drzemek lub 2-3 godziny ciągłego spania, ale zdarzają się dni kiedy nie śpi wcale.
Karusia Zosia prześlicznie wygląda, taka mała elegantka, a sukienka rzeczywiście uroczakarusia, misia_k1, Paula_29, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Byłyśmy się zważyć...Wiktoria przybrała w tydzień 155 gram, czyli 22 na dobe...dolna granica normy ;(
Położna mówi, że jest wszytsko w porządku, że dobrze przybiera, że nie mam się zamartwiać. Nie wiem sama. Lolka, wiem, że jak Twoja Wiki przybrała 20 gram na dobę w którymś tygodniu, to pediatra chyba mówił że mało ?
Nie wiem co mam zrobić, czy konsultować z lekarzem, czy wstrzymać się do następnego szczepienia za 5 tygodni i wtedy zobaczyć jak z przybieraniem...
Poza tym mamy potówki na czole i główce, ewidentnie od czapki, tylko jak nie ubierać czapki na spacer ;/
i położna mówiła, że warto na rotawirusy zaszczepić, już sama nie wiem nic -
U mnie Zuzia też śpi 2-3 razy dziennie po 2-3 h no chyba, że ją brzuszek boli to potrafi nie spać cały dzień. W nocy dziś znowu spała od 21 do 2, potem karmienie, kolejna pobudka 5,30 karmienie i 8,30
Karola nie wiem jakie u Was temperatury, ale tak jak u nas jak jest 25, 26 st to ja nie ubieram czapki. Dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej niż ty, a jak ja jestem w krótkim rękawku i jest mi ciepło to nie wyobrażam sobie małej w czapce, ale wiem, że sprawa czapki jest bardzo kontrowersyjna:)Karola:), am, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny pytałyście o ubranka do chrztu. Ja zamówiłam tutaj
http://www.zaczarowane-sny.pl/pl/p/Uroczy-komplet-do-Chrztu-z-bolerkiem-Tosia-/2035
Chciałam coś od razu z bolerkiem jakby było chłodniej
Jest dużo ładnych rzeczy, niestety niektóre rozmiary zaczynały się od 74 a u nas potrzebne było 62, choć i tak lekko duże:)
Przyszło szybko(na 2 dzień) i wygląda lepiej niż na zdjęciach:) -
Paula_29 wrote:
Karola nie wiem jakie u Was temperatury, ale tak jak u nas jak jest 25, 26 st to ja nie ubieram czapki. Dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej niż ty, a jak ja jestem w krótkim rękawku i jest mi ciepło to nie wyobrażam sobie małej w czapce, ale wiem, że sprawa czapki jest bardzo kontrowersyjna:)
Masz rację, z czapką sprawa bardzo kontrowersyjna - ja się po prostu boję aby jej nie przewiało, bo się nasłuchałam tyle o zapaleniu ucha, że dmucham na zimne, ale tym samym mamy potówki ;/ poza tym mąż i teściowa by mnie chyba nie puścili na spacer bez czapki ;p
przez to odciąganie pokarmu rozbujalam laktacje, non stop czuje napływanie pokarmu. Też macie takie kłucie w piersiach. Ja mam coś takiego, oznacza u mnie to że normalnie wtedy kapie z piersi - zaobserwowałam kiedyś pod prysznicem i jak mała przystawiam i czuje że napływa, to Wiki przełyka intensywnie bo jej tyle "wlatuje"nie wiem czy to dobrze
Wiktoria od wczoraj marudna, tzn. po spacerze, po śnie kiedy zawsze była rześka i chętna do zabawy, teraz po chwili marudzi i jest śpiąca, chyba skok rozwojowy...
Pytanie do mam które mają córeczki, czy odchylacie wargi sromowe tak dość mocno i wszytsko stamtąd wymywacie? Ja gdzieś czytałam i położna mówiła aby nie usuwać wszytskiego, bo to ochrona jest, ale jakoś dziwnie mi z tym...
-
Karola:) wrote:Masz rację, z czapką sprawa bardzo kontrowersyjna - ja się po prostu boję aby jej nie przewiało, bo się nasłuchałam tyle o zapaleniu ucha, że dmucham na zimne, ale tym samym mamy potówki ;/ poza tym mąż i teściowa by mnie chyba nie puścili na spacer bez czapki ;p
przez to odciąganie pokarmu rozbujalam laktacje, non stop czuje napływanie pokarmu. Też macie takie kłucie w piersiach. Ja mam coś takiego, oznacza u mnie to że normalnie wtedy kapie z piersi - zaobserwowałam kiedyś pod prysznicem i jak mała przystawiam i czuje że napływa, to Wiki przełyka intensywnie bo jej tyle "wlatuje"nie wiem czy to dobrze
Ja też zawsze mam dylemat czy zakładać czapkę czy nie, bo niby ciepło a wiatr dość wieje i wtedy nie wiadomo co lepsze. Przeważnie wychodzimy bez czapki, ale awaryjnie mam ją przy sobie i jak mi się wydaje że jest konieczna to zakładam.
Zdarza mi się właśnie takie napływanie pokarmu, czasem między karmieniami, czasem podczas karmienia, wtedy czuję takie kłucie - mrowienie i mleczko samo leci
Iwo, misia_k1, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
hejj no moje rozstepy uparcie czerwone az sie boje ze mi tak zostanie.... powiedzcie i poradzcie co robicie ze wasze dzidzie lubia lezec na brzuszku?? u mnie od razu krzyk i pare minut to maks a nie mowiac ze to leniuch maly i nie chce glowy dzwigac;/
-
nick nieaktualny
-
zabuszka wrote:hejj no moje rozstepy uparcie czerwone az sie boje ze mi tak zostanie.... powiedzcie i poradzcie co robicie ze wasze dzidzie lubia lezec na brzuszku?? u mnie od razu krzyk i pare minut to maks a nie mowiac ze to leniuch maly i nie chce glowy dzwigac;/
-
A ja polecam patent z lusterkiem
dzieki niemu Zosia juz ok 2 minut robi wysoko foczke
lusterko mamy takie zabawkowe z maty, klade je przed nia i ona z zainteresowaniem w nie patrzy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 21:47
am, Karola:), Paula_29 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWydaje mi się że można zaszczepić do 16 tyg. Ale nie jestem pewna,lepiej zapytaj.
Mały po szczepieniu był bardzo marudny,płakał i nie mógł zrobić kupki. Wyraźnie miał problemy z,brzuszkiem i jelitkami,co jest niestety skutkiem ubocznym tego szczepienia. Dopiero jak wypił porządnie wodę,aż 90 ml,to kupka poszła. Ale i tak popłakiwał,spał po 20 min. Wieczorem zasnął o 23:00 i obudził się dopiero o 6:00 rano z dobrym humorem. Na szczęście odbyło się bez temperatury.
Karola:), maja89waw lubią tę wiadomość