Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, karolka proszek to wlasnie mm
Ja tez tak pisze
U nas dziwnie, 12 st bylo, jak wychodzilo sloneczko to nawet cieplo, ale jak chmury to juz zimno...chodzilysmy ponad 2 godziny, mala spala cały spacer. Ja juz zakladam golf, rekawiczki i czapke, bo jak dluzej chodze to juz mi zimno ;/
Mala dzis ciagle gada i sie smieje na moj widok, smieszna dzidziunia
Dziewczyny, wczoraj wrzucilam do krupnika (wielki gar), pol kostki warzywnej, nie wiem czy nie po niej mala miala w nocy takie gazy, moze niepotrzebnie bo to na pewno konserwanty, ale czy wy do zup używacie kostek, czy nadal naturalnie?
Tak misia jestes super z tym sciaganiem, mi sie w wogole nie chce sciagac, robie to jak musze, abo chce podkrecic laktacje
Am Buziaczki dla Dawidka od cioci :*
Am, ja w koszyku znow mam jakąś dziwna sume w Gemini, ale robie zapasy i starcza na jakis czasChyba dzis juz zamowie, zeby miec spokoj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 17:50
am lubi tę wiadomość
-
Am samych radosnych chwil dla Dawidka i przespanych nocy dla Mamusi
W Toruniu dzisiaj piękna pogoda, zaliczylismy z Małą wizyty na trzech cmentarzach. Teraz po godzinnej drzemce Julki się karmimy a około 19 kapanie. A Wam jak minął dzień?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 18:02
am, lolka83 lubią tę wiadomość
-
lolka83 wrote:Am, ja w koszyku znow mam jakąś dziwna sume w Gemini, ale robie zapasy i starcza na jakis czas
Chyba dzis juz zamowie, zeby miec spokoj
No właśnie to mnie chyba odstrasza i nie mogę się zabrać za zamówienieale ja też zawsze zapasy robię, to potem wychodzi kilka stówek do zapłaty
tak czy inaczej się opłaca od nich zamawiać.
Ja kostek nie używam, wcześniej jak najbardziej tak, a teraz tylko sól i pieprz. Na początku nic mi nie smakowało ale teraz jestem przyzwyczajona, a tak na pewno zdrowiej.
Ja dziś poza spacerem nie byłam nigdzie, bo na cmentarze za daleko, a jutro do teściowej na obiad, ale wcale mi się nie chce. Akurat to wypada w porze snu Dawidka, oni oczywiście spać mu nie dadzą, bo się muszą nacieszyć wnukiem, a potem wieczór będzie marudzenieNie wiem jakoś mało towarzyska jestem ostatnio, hmmm.
A Dawidek dziękuje ciociom za życzeniawłaśnie je i drzemie przy okazji
mikulka, lolka83, Camilia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny z tym wczesnym karmieniem dzieci chodzi o to ze kaszki czy przeciery dają dziecku uczucie sytości ale nie dostarczają tylu składników odżywczych co mleko z piersi czy nawet mm. Niestety skutki wczesnego wprowadzania pokarmów są longitudinalne... Pózniej takie dzieciaki mogą mieć obniżona odpornośc, większa podatność na alergie a w dalekiej przyszłości łatwiej chorować na choroby cywilizacyjne, w szczególności cukrzyce, nowotwory itd. Poczytajcie na babyonline tam jest wiele mądrych artykułów które piszą specjaliści.
To, ze ktoś komuś podał ziemniak z sosem i nic sie nie stało, nie oznacza, ze jest to zdrowe.mikulka, lolka83, Paula_29, Camilia lubią tę wiadomość
-
maja89waw wrote:Dziewczyny z tym wczesnym karmieniem dzieci chodzi o to ze kaszki czy przeciery dają dziecku uczucie sytości ale nie dostarczają tylu składników odżywczych co mleko z piersi czy nawet mm. Niestety skutki wczesnego wprowadzania pokarmów są longitudinalne... Pózniej takie dzieciaki mogą mieć obniżona odpornośc, większa podatność na alergie a w dalekiej przyszłości łatwiej chorować na choroby cywilizacyjne, w szczególności cukrzyce, nowotwory itd. Poczytajcie na babyonline tam jest wiele mądrych artykułów które piszą specjaliści.
To, ze ktoś komuś podał ziemniak z sosem i nic sie nie stało, nie oznacza, ze jest to zdrowe.lolka83, Paula_29, Camilia lubią tę wiadomość
-
Am sto lat dla Dawidka :* Zdrówka i uśmiechu :*
My dzisiaj na spacerze nie byliśmy bo mała przespała całe po południe w sumie, a później już ciemno było. Jutro się wybierzemy.
Dzień minął spokojnie, rodzinnie, w tle emocje , gdyż moja adoptowana kuzynka odnalazła swoją biologiczną rodzinę i wszyscy są w szoku
Co do kostek rosołowych - zawsze używałam i używam, nie sądziłam że może to zaszkodzić małej, ale jak byłam bodajże w środę z małą u lekarza, to lekarki pierwsze pytanie było o kostkę rosołową, więc może faktycznie coś w tym jest...lolka83, mikulka, Paula_29, am lubią tę wiadomość
-
dziekuje dziewczyny za mile slowa,ale jestem pewna?ze kazda z Was tez by tak walczyla o pokarm, z biegiem czasu idzie sie przyzwyczaic do tego rytualu odciagania.
dawidku od mamusi AM,zdrowka,zdrowka i dlugich przespanych nocek:)
am,lolka podsuncie,jakie zapasy robicie z gemini bo tez planuje zakupy,i moze cos od Was podlapie.
My bylsimy dzis godzinke na spacerku,w slonku super ale w cieniu wrr.
ewelina,Iwo dawno Was tu nie bylo....am, lolka83 lubią tę wiadomość
-
Am zdrówka dla Dawidka z okazji 4 m-cy.
Co do karmienia zgadzam się Mają z Tobą w 100%.
U nas znowu zaczęły się problemy z kupka.Jak eliminuje mleko i sery z jadłospisu Zuzia przestaje robić kupy.Wczoraj był płacz, musieliśmy czopka włożyć i poszła kupa gigant, więc już nie wiem co lepsze,alergia czy problemy z brzuszkiem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 20:13
am, Karola:), maja89waw lubią tę wiadomość
-
Co wy dziewczyny kupujecie w tym gemini, ze tyle kasy tam zostawiacie? Ja to w aptece tylko bephanten i krem na buźkę oilatum i finito...
PS. Paula, czy mogłabyś mi dać namiary na tą fizjoterapeutkę z Prokocimia? Z tego co pamiętam to byłaś z niej zadowolona, tak?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 20:28
-
Moja Jula od dwóch godzin wykapana, najedzona i ożywiona
Wyspala się w dzień i okreca się w łóżeczku
Ani jej się śni pójście spać. Może jak późno zaśnie to dłużej pospi heh .... za marzenia się nie płaci
Karola:), Camilia, lolka83, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Dawid też mi nie chce zasnąć, a wstał o 6 i przez dzień spał niecałe 2 godziny. A zmęczony był już o 19, a ja się tak spieszyłam, wrzuciłam placek do piekarnika i poszłam się Małym zajmować. Po 45 min poszłam go wyciągać a tam surowe ciasto, bo oczywiście w pośpiechu nastawiłam piekarnik na rozmrażanie
no ciekawe czy coś z niego będzie jeszcze... w sumie teraz się upiekł i nawet pachnie, więc może
mikulka, Karola:), lolka83, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
AJ wlasnie zamowilam, az nie chce pisac jaka sumka...
Ale oprocz rzeczy dla malej, sa proszki do prania, kremy, oleje do kuchni, leki i inne gadżety, cena i tak wiele nizsza niz bym zaplacila w stacjonarnej aptece.
Jest promocja na butelki Lovi, za dwie 23 zł:
http://www.aptekagemini.pl/lovi-butelka-pp-2x250ml.html
U nas mala zasnela po 22, mama nadzieje, ze chociaz pospi mi do 4-5
takze niedluygo sie klade
Mala bawi się juz np dwa razy po godzinie na macie...dzis przewracala sie na macie z placków na brzuch i na odwrót, bije zabawki, ewidentnie teraz ta mata jej sluzy
Przez godzinke naprawde moge duzo zrobic, a ona sie zajmuje sobą
Rano i zazwyczaj ok 18am, Camilia, mikulka, misia_k1, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Za nami cudowna noc
Jula zasnęła późno, bo o 22:40, ale obudziła się tylko raz o 2, potem spała ciągiem do 7:30, jupiii
Co prawda kręciła się ok 4, ale mąż powalczył ze smoczkiem i spała
Wczoraj bodajże Camilia pisała o tym, że smoczek w nocy pomógł, prawda? Jejku, jak się cieszę
Wiem, że mógł to być jednorazowy "incydent", ale i tak jestem mega szczęśliwa
U nas dzisiaj straszna mgła i jesienna szaruga :'(maja89waw, Camilia, lolka83, misia_k1, Paula_29, Karola:), Plumb80 lubią tę wiadomość
-
U nas byl wczoraj piekny dzien... taki fajny i mily... tylko szkoda, ze na jego koniec sie powylam z bezsilnosci...
po raz pierwszy pomyslalam, ze nie dam rady i mam dosc... alergolog kazala mi jesc przetwory mleczne.. zjadlam serek waniliowy... i czegos takiego to jeszcze nie widzialam. Zosiowy brzuch przez 3 godziny byl jak banka i twardy jak skala
oczywiscie wszystko zaczelo sie o 20 gdy kladlam ja spac.. pierwszy raz nie wiedzialam jak pomoc wlasnemu dziecku, a co gorsza nie mialam do niej sily i cierpliwosci.. po prostu stwierdzam, ze jestem przemeczona... brakuje mi odpoczynku i luzu... zpisalam sie na masaz na sobote, bo musze troche odpoczac.
lolka83, misia_k1, Karola:), mikulka lubią tę wiadomość
-
karusia wrote:U nas byl wczoraj piekny dzien... taki fajny i mily... tylko szkoda, ze na jego koniec sie powylam z bezsilnosci...
po raz pierwszy pomyslalam, ze nie dam rady i mam dosc... alergolog kazala mi jesc przetwory mleczne.. zjadlam serek waniliowy... i czegos takiego to jeszcze nie widzialam. Zosiowy brzuch przez 3 godziny byl jak banka i twardy jak skala
oczywiscie wszystko zaczelo sie o 20 gdy kladlam ja spac.. pierwszy raz nie wiedzialam jak pomoc wlasnemu dziecku, a co gorsza nie mialam do niej sily i cierpliwosci.. po prostu stwierdzam, ze jestem przemeczona... brakuje mi odpoczynku i luzu... zpisalam sie na masaz na sobote, bo musze troche odpoczac.
Kochana, wydaje mi się, że na serek waniliowy moga roznie reagować...
Na pewno bezpiecznie mozesz jesc bieluch, oraz twarogi chude czy poltluste oraz mleko np. bez laktozy, albo z mala zawartoscia tluszczu, ale serek waniliowy bym sobie darowala, bo dzidzia moze zle zareagowac, ja do tej pory nie jadlam waniliowego.
Niestety takie dni kazda z nas ma, dobrze, ze zapisalas się na masaze.
Ja mam karnet na zabiegi spa, na rocznice od meza doslampo 16 listopada tez mam zamiar z niego skorzystac, bo masazy mi bardzo brakuje
Karola:), karusia lubią tę wiadomość
-
U nas dzis nocka ok, zasnela po 22, pierwsze budzenie 4.15, a pozniej tak ok 7-8, ostatecznie wstalysmy po 10
Ja zaraz zostawiam mala z mezem, oni ida na spacer a ja ide na zakupy. Musze chyba jakis plaszcz kupicCamilia, misia_k1, Karola:), mikulka lubią tę wiadomość