Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
lolka83 wrote:Pojechalam do Orsay i kupilam sliczna sukienke,
http://www.orsay.com/de-de/collection/kleider/stylisches-kleid-mit-print-schwarz-41200260.html
na zywo wyglada o wiele lepiej, do tego bedzie czarna marynarka i tyle
Lolka ekstra sukienka, bardzo mi się podoba ile kosztuje u nas? Będziesz super wyglądać
lolka83, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
am wrote:Lolka ekstra sukienka, bardzo mi się podoba ile kosztuje u nas? Będziesz super wyglądać
Zaplacilam 139 zl
Wydaje mi się wlasnie ze ok, dzięki Am, bo nie bylam pewna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 15:09
am lubi tę wiadomość
MamoZobacz.pl
-
karusia wrote:U nas Karolina, Łukasz i Zofia..
ZOSIA!! Mam nadzieję, że dziecko mnie nie znienawidzi za tą Zofię!! 
U nas była rozważana jeszcze Zuza, Laura, Basia i Ala. Dla chłopca Tymek od zawsze i na zawsze! Z tym imieniem wiąże się kawałek mojego życia i piękna znajomość, która trwa do dzisiaj.
A jak byłam w drugim miesiącu ciąży przyśniło mi się, że nosiłam jakąś malutką dziewczynkę na rękach po plaży.. Miała takie czarne włosy jak ja, strasznie ją kochałam i nazywałam ją... Zosią Obudziłam się rano i wiedziałam, że muszę ją nazwać Zosia
Karolciu, moja mama również ma na imię Grażyna
Lolka, a ja obstawiałam, że masz na imię Karolina!! Lolka - Karolka. Każda miała widzę jakieś skojarzenie
A to ja z grzywką i moją wcale nie taką czarną dzidzią jak we śnie
Piękne dziewczyny!
Hehehe, ja też myślałam, ze Lolka to Karolina
karusia lubi tę wiadomość
-
Widzę że nie tylko u mnie jakieś zwariowane dni, oby naszym dzieciom szybko przeszło cokolwiek ich męczy
Mikulka co do ubierania, to w domu ja przeważnie ubieram Dawidka krótki plus długi rękaw, czasem dwa długie, do tego coś pojedynczo na nóżki plus skarpetki. Na pole też szczególnie nie grubo. Jak jest chłodniej to taki ocieplany jesienny kombinezon polarowy puls kocyk pluszowy. Jak troszkę cieplej to na to w czym jest w domu taka misiową bluzę-kurteczkę plus kocyk. Czasem zakładałam też tą osłonkę na wózek. Zawsze jak wracaliśmy do domu to Mały był cieplutki, łącznie z rączkami więc myślę że tak jest ok. Śpiwór do wózka czeka na prawdziwe zimno, a kombinezonu zimowego jeszcze nie mam
mikulka, Karola:), misia_k1 lubią tę wiadomość
-
Lolka, sukienka super, orsay...hmmm...piękne czasy, pracowałam tam na studiach, byłam zastępcą kierownika - miałam dostać awans na kierownika nowego sklepu, no ale wtedy kończyłam studia, znalazłam pracę w urzędzie i zrezygnowałam, ale znam te wszystkie ciuszki od podszewki, że tak powiem, pół mojej szafy to orsay :]
Wikulek dzisiaj mega grzeczny, ciekawe jak nocka, lecę kąpać.
Dziewczyny powodzenia jutro na chrzcinach, trzymam kciuki za grzeczne dziewczynki :*
mikulka, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
am wrote:Widzę że nie tylko u mnie jakieś zwariowane dni, oby naszym dzieciom szybko przeszło cokolwiek ich męczy
Mikulka co do ubierania, to w domu ja przeważnie ubieram Dawidka krótki plus długi rękaw, czasem dwa długie, do tego coś pojedynczo na nóżki plus skarpetki. Na pole też szczególnie nie grubo. Jak jest chłodniej to taki ocieplany jesienny kombinezon polarowy puls kocyk pluszowy. Jak troszkę cieplej to na to w czym jest w domu taka misiową bluzę-kurteczkę plus kocyk. Czasem zakładałam też tą osłonkę na wózek. Zawsze jak wracaliśmy do domu to Mały był cieplutki, łącznie z rączkami więc myślę że tak jest ok. Śpiwór do wózka czeka na prawdziwe zimno, a kombinezonu zimowego jeszcze nie mam
To ja ubieram dokładnie tak samo. Jak do tej pory ani raz nie założyłam zimowego kombinezonu. Nie używam też tej osłonki do wózka, bo Szymek jej nie cierpi- ogranicza mu machanie nóżkami
Lolka, śliczna sukienka. Zgrabna laska jesteś, na pewno będziesz wyglądać czadowo!
Czytam Was w częściach, bo u nas ostatnio kiepsko z czasem, Szymek znów ma jakieś gorsze dni. Od wczoraj jakoś apetyt ma znacznie mniejszy, co mnie wcale nie cieszy jeśli wziąć pod uwagę jego wagę...
Co do imion, to mój Szymek ma 2: Szymon Piotr, tak żeby było biblijnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 20:28
Karola:), mikulka, Mandalena lubią tę wiadomość
-
Ja ubieram tak: w domu - body na krótki lub na ramiączkach + koszulka na długi lub body na długi; cienkie rajstopki, legginsy/spodnie, skarpety. Na spacer pajac - ten z H&M lub inny podobnie ciepły, czapka, nie zimowa, tak welurowa chyba + koc. Dzisiaj założyłam osłonę na wózek, bo mimo 10 stopni wiało i było mroźno. Na kombinezon za szybko wg mnie, koło zerowej temperatury go założę.
am, mikulka, Mandalena lubią tę wiadomość
-
Czesc mamutki
Dziekujemy Wam za wszystkie mile slowa :*
Dziewczyny, jutro dla Was wazny dzien! Trzymam kciuki, zeby bylo spokojnie i pieknie!
Ostatnio wkurzala mnie ta ciagla monotonnia, moje i M zmeczenie i takie przeciekanie czasu przez palce... wiec zamowilam dzisiaj z fajnej knajpki carbonare, gdy M usypial mala zapalilam swieczki i lampki, dla M przygotowalam wino, a dla siebie karmi, M wlaczyl baaardzo nastrojowa muzyke i odpalil nasze zdejcia i filmy z objazdowek po Bulgarii, Chorwacji i Wloszech... Jak sie slonczyl ten mily wieczor nie trudno sie domyslic
Dobranoc :*
mikulka, am, lolka83, Aniulka, Camilia, Karola:), misia_k1, Mandalena, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Karusia, super :* ja to marzę, aby mąż przygotował dla mnie coś takiego, ale chyba nie ma co liczyć, tylko wziąć sprawy w swoje ręce Ja mogę powiedzieć, że dopiero po 3,5 miesiąca od porodu, w końcu nasze sprawy łózkowe wróciły do stanu sprzed ciąży. Nie mówię tu o częstotliwości tylko o jakości
My dzień zaczęłyśmy od 7 w sumie, ale liczę jeszcze na jakąś drzemkę, dlatego bawimy sie intensywnie, może Wikulek się zmęczy i padnie przy cycu
Wiktoria, Julka, powodzonka :*
karusia, misia_k1, Camilia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, kuchareczki wiem, ze pisalyscie juz o przetworach,ale prosze raz jeszcze...tzn jak jabłuszka przygotowujecie do słoiczków?gotujecie potem blendujecie?
U nas noc cieezkaaa....mega niewyspana jestem. Jas zasnal ok 21,ja pojechalam z siostrami do kawiarni posiedzieć. Wrocilam o 23 i Jas zaczal sie wiercic, 20 min później juz nie spał. Butla poszla w ruch i po północy zasnal. Wiercil sie,stekal cala noc,milion razy wstawalam i podawalam smoka. Po 4 wzielam na łóżko, butla i znowu noszenie,spiewanie bo spac mu sie nie chciało. Mpadl dopiero o 7 na godzinkę.
Ile kaw dziennie pijecie?
Karusia zazdraszczam;)pomyslowego męża...kuruj się.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2014, 10:28
karusia lubi tę wiadomość
-
Kawy żadnej nie piję po tym, jak kiedyś wypiłam i Wiktoria nie chciała zasnąć - być może to zbieg okoliczności, ale na razie sobie odpuszczam.
Jabłka obrałam, pokroiłam, włożyłam do garna, wlałam troszeczkę przegotowanej wody, aby się nie przypaliły, co chwilę mieszałam, jak się zagotowały i były juz rozdrobione, zblendowałam, powkładałam do prędzej wyparzonych słoiczków, zakręciłam i zagotowałam w garnku około 5-7 minut, aby słoiki isę dobrze zamkneły - całość około 30-40 minut trwała
am, Mandalena, misia_k1, Plumb80, mikulka, Camilia, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny powodzenia na chrzcinach
U nas dziś nocka całkiem fajna, wczoraj Mały zasnął dopiero o 22 (bo miał późną drzemkę do 19), a dospał mi do 5:50. Potem jadł, co prawda trochę się wiercił ale zasnął i obudziliśmy się o 09:20
Misia ja piję zawsze jedną kawę rano z jednej łyżeczki, oczywiście parzoną
A dziś przyjeżdża moja mama w odwiedziny, zostaje do wtorku. Już się nie mogę doczekać i może w końcu przy niej uda mi się zgładzić całą furę prania do prasowania, bo co się zabiorę to coś mnie odciąga i prasuję tylko to co na bieżąco potrzebuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2014, 12:20
misia_k1, Karola:), mikulka, Camilia, Mandalena, maja89waw lubią tę wiadomość
-
Jejku, nie było mnie wczoraj, i zanim doszłam do ostatniej strony, to się zmęczyłam...
Ja piję kawę codziennie rano- ale tą mama cafe, taka namiastka kawy, smak super. Czasem inka, ale to nie to.
Iwo, moje ulubiona scena z Misia, to jak Tym przepycha wannę, a ona zachwycona mówi "Alllle Ty jesteś silny...!
Am Twój synek ma oczy po Tobie, duże ładne. Nasz Radzio jeszcze ma takie węgliki ciemne. Pod światło widać, że walka kolorów trwa... Ja chciałabym, żeby miał po mnie tylko oczy- brązowe.
LOlka,a mnie nie dziwi, że jesteś Agnieszka. Mam znajomych, małżeństwo, ona też Agnieszka, a mąż zwraca się do niej per LOLKa Zbieg okoliczności
Pozdrowionka dla Wszystkich. U nas zimno, wieje,brrrr...
am, misia_k1, Karola:), Iwo, mikulka, lolka83, maja89waw lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, 3mam kciuki za Wasze dziewczynki na chrzcinach. Jak będziecie jeszcze na siłach to koniecznie dajcie znać czy wszystko było ok, a wierze że było
Mandalena, u nas dzisiaj straszna pogoda, od rana wichura, a teraz pada, a więc smutna, szara niedziela. Swoją drogą nigdy nie przepadalam za niedzielą, już od czasów szkolnych heh, kojarzyła mi się z nadchodzącym wielkimi krokami poniedzialkiem
Misia, ja piję jedną, a nieraz dwie słabe kawki sypane. Wiem, że powinno się jedną, ale jestem z natury kawoszka i to jest silniejsze ode mnie. Mała dobrze reaguje, wiec nie widzę przeciwwskazań
Mandalena, napisz proszę gdzie kupujesz tą kawkę mama cafe? Piłam ją raz w ciąży, dostałam próbkę od położnej i bardzo mi zasmakowala tylko nie mogę jej nigdzie dostać.
Kobietki, Wasze cuda tez dzisiaj takie marudziate? Jula albo śpi albo marudzi, mam nadzieje, ze nie ma jej się na żadną chorobę. Swoją drogą synuś zamiast zdrowiec dostał masakryczny kaszel, szykuje nam sie chyba kolejny tydzien w domu eh .... Marze juz o okresie przedswiatecznym tak mniej wiecej o początku grudnia. Zawsze uwielbiałam ten nastrój: kolędy, zapach mandarynek, tą całą bieganine ... Ale się rozmarzylam, a teraz jeszcze jeden cudowny i kochany domownik więcej Nie mogę się doczekać. Swoją drogą ciekawa jestem jak nasze dzieciątka zareagują na choinki?!
karusia, am, misia_k1, Karola:), Camilia, Mandalena, maja89waw lubią tę wiadomość
-
Swieta!!!
dzisiaj zamowilismy pierwsze prezenty!! Zeby pozniej nie bylo na hurra!
Wiecie, skorzystalam wczoraj z tej promocji rossmana... kupujesz dwie rzeczy i placisz za drozsza.. ale ceny zawyzone o 30% jak sie okazalo...
mikulka, Plumb80, Mandalena, maja89waw lubią tę wiadomość
-
U nas dziś lepsza pogoda niż piszecie, było chłodno, ale nie jakoś strasznie, wiatr mały.
Byliśmy na spacerze nawet ostatnio klika razy Mały zasnął jak byliśmy na polu, co mu się dawniej nie zdarzało wcale. Szkoda że śpi mi maksymalnie 30 minut. Właśnie ostatnio znów nie chce spać dłużej, niż te magiczne pół godziny. Najśmieszniejsze jest to że zasypia tak strasznie twardo, ja się cieszę że może tym razem pośpi, mija 30 min a Dawid otwiera oczy
Już jak zacznie się grudzień to z górki do świąt. Myślę że choinka a zwłaszcza światełka na niej będą atrakcją numer jeden dla naszych maluchów. Ja się tylko zastanawiam gdzie dam tą choinkę, bo w dużym pokoju każdy wolny kąt zajęty przez rzeczy Małego, a to wózek, kojec, mata itp. trzeba będzie coś wykombinować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2014, 16:32
mikulka, Plumb80, Camilia, Mandalena lubią tę wiadomość
-
Mikulka, te kawke to na pewno w gemini możesz kupić
Am, zgadzam się, lampki będą nr jeden dla Naszych pociech, mega atrakcja.
Swoją drogą choinka jeszcze w tym roku bedzie ,, bezpieczna"ale za rok...
U nas tez szaro,ponuro, zimno i deszczowooo
(((
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2014, 17:09
mikulka, Iwo, Plumb80, Mandalena, maja89waw lubią tę wiadomość
-
U nas też ponuro, deszczowo, mroźno wręcz. W nasze chrzciny było tak słonecznie, ciepluteńko. Dziewczyny, jak będziecie miały chwilę, to napiszcie jak tam Wasze aniołki
Dzień mija wyjątkowo szybko, jak na niedzielę - mikulka - też nienawidzę niedziel już od podstawówki, chociaż swoją drogą teraz dla mnie dzień jak co dzień, z tym że M. jest z nami i jemy obiad u teściów.
Mam nadzieję, że na wyborach byłyście?
Święta, właśnie, uwielbiam święta ta magia...eh!
w tamtym roku nic się nie najadłam, bo miałam mega mdłości, a w tym roku znowu prawie nic nie jem, z uwagi na alergie małej, ale chyba na ten dzień będzie dyspensa Choinka na pewno przykuje wzrok naszych pociech. Ale kiedy ja znajdę czas na sprzątanie, przygotowania, pójście na spokojnie do kościoła? eh... o prezentach już też czas pomyśleć, bo i tak tysiąc wydatków na grudzień...
Kończę, bo nasza marudka dzisiaj daje nam w kość zaraz kąpanki i spanki.
mikulka, Plumb80, Camilia, Mandalena, maja89waw lubią tę wiadomość
ale dzisiaj juz mnie strasznie glowa boli 
