Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
maja89waw wrote:Lolka przeczytałam wszystkie te komentarze ale jeden powalił mnie na kolana :
"Wady
skład: 39%, mleko modyfikowane, odtłuszczone mleko w proszku - 32%,odmineralizowana serwatka w proszku, !!!! (dla dzieci w tym wieku???) tłuszcz roślinny, lecytyna sojowa, węglan wapnia, witaminy [C, niacyna, kwas pantotenowy, E, B1, A, B6, kwas foliowy, K1, D3, biotyna, B12,], dwufosforan żelazowy, siarczan cynku, odtłuszczone mleko w proszku, jodek potasu, cukier, odtłuszczone mleko w proszku, meltodekstryna, (maltodeksydyrna to ze cukier) proszek bananowy - 0,3%.
NO I BRAWO ,AZ 0,3% bananów :] porazka na całej linii"
no wlasnie, dlatego ja podpytam pediatry co ona poleca, tym bardziej ze Wiki jedzie jeszcze na dokarmianie pepti, niby mialam jej probowac juz zmieniac na normalne mleko, ale zrobie to po szczepieniu.maja89waw lubi tę wiadomość
-
U nas dzis tez spokojny dzien. Pierwsze budzenie po 5 pozniej po 8 i spałyśmy do 10.30
karmienie, spacer z moimi rodzicami, bylo 5 st ale bez wiatru wiec 1,5 godz w wozku spala, w domu jeszcze ponad godzinkę jak wrócili
Znow cycek, zabawa, cycek, zabawa i teraz padla w bujaku, ciekawe ile podrzemie
maja89waw lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymisia_k1 wrote:Plumb, Ty dajesz te kaszkę aby Victorek się bardziej nasycił tak?
Podajesz mu ją rano??
Podaję ją jako pierwszy nowy produkt w jadłospisie małego. Codziennie zjada wieczorem po 19:00, potem jeszcze dostaje mm o 23:00 i spi do rana.misia_k1 lubi tę wiadomość
-
Camilia, w grudniu dam marchewkę, ziemniaka, dynię po 3 dni z rzędu i 3 dni odstępu po każdym, w święta nie będę szaleć, gluten podam po świętach i wtedy zaczynam z mm. W styczniu czyli w 6 miesiącu życia - owoce - jabłuszka nasze, banany, kaszki wtedy też. Zobaczymy z resztą jak to wyjdzie w praniu.
Maja, u mnie kg są już mniej niż przed zajściem, ale ciało nie te, po skończeniu karmienia zapisuje się na fitness i zaczynam biegać, bo brak jędrności na całej linii...
Mimo 3 stopni i wiatru byliśmy na 40 minutowym spacerze, po którym Wiki spała 2 h, teraz zabawa, za godzinę kąpanie.
Dzisiaj odwiedziła nas kumpela z 4 miesięczną Gabrysią, w końcu "porównałam" moje dziecko. Wiktoria jest smuklejsza i drobniejsza, ma dłuuugie nogi i palce u rąk. Gabi waży 0,5 kg więcej, jest krótsza i okrąglejsza. Nóżki ma takie słodkie goloneczki. Koleżanka sie oczywiście zmartwiła, bo Gabi nie wyciąga rączek do zabawek, o przewracaniu na brzuch nie ma mowy, za to bardzo sztywno siedzi na kolanach. Ja z Wiki tak nie siadam na dłużej niż 5 minut, u nich widać często ma to miejsce, bo mała uwielbiała na kolankach u mamy. Każde dziecko inne :]maja89waw, Camilia lubią tę wiadomość
-
Nasza za to robi to i to
Sztywno siedzi, sama chce sie prostowac, uwielbia siedziec na kolanach, więc ja ją lekko klade, a ona swoje i do siadania...eh
A z pleckow na brzuszek to non stop sie przewraca, wrecz teraz tylko pozycja na brzuszku, na plecach nudno
Ciagle piszczy, naprawde glosno, gada i wszystko gryzie, ale nie wiem jak sytuacja z zebami, nie moge dojrzec...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 18:45
maja89waw lubi tę wiadomość
-
BiB wrote:Też tak słyszałam
i na czerwcówkach wiele dziewczyn podaje ją swoim dzieciaczkom
maja89waw lubi tę wiadomość
-
lolka83 wrote:Nasza za to robi to i to
Sztywno siedzi, sama chce sie prostowac, uwielbia siedziec na kolanach, więc ja ją lekko klade, a ona swoje i do siadania...eh
A z pleckow na brzuszek to non stop sie przewraca, wrecz teraz tylko pozycja na brzuszku, na plecach nudno
Ciagle piszczy, naprawde glosno, gada i wszystko gryzie, ale nie wiem jak sytuacja z zebami, nie moge dojrzec...
SuperTwoja Wiktoria jest miesiąc strasza od mojej, więc ciekawe jak Wiki za miesiąc, a sprawdziłam - bo sobie zapisałam - Wiktoria przekręca się od miesiąca, czyli miała 2,5 miesiąca, a Gabrysia ma skończone 4 miesiące i jeszcze nie, koleżanka się zmartwiła, ale tak jak Camilia pisze, każde dziecko w swoim tempie się rozwija.
-
BiB wrote:Mój Szymek też się jeszcze nie przekręca na brzuszek, ogólnie nie lubi wciąż na brzuszku leżeć, więc mu nie spieszno do takich przewrotów
Ciekawe kiedy się to zmieni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 20:26
-
lolka83 wrote:Nasza za to robi to i to
Sztywno siedzi, sama chce sie prostowac, uwielbia siedziec na kolanach, więc ja ją lekko klade, a ona swoje i do siadania...eh
A z pleckow na brzuszek to non stop sie przewraca, wrecz teraz tylko pozycja na brzuszku, na plecach nudno
Ciagle piszczy, naprawde glosno, gada i wszystko gryzie, ale nie wiem jak sytuacja z zebami, nie moge dojrzec...
U nas dokładnie tak samo, ostatnio zaczęła też przewracać się z brzucha na plecyw weekend zostawiłam ją na środku dużego koca a za chwile leżała na gołej podłodze, kręciła się w okół własnej osi cwaniara
i wkłada też stópki do buzi
Dziewczyny kładźcie na brzuszku jakoś starajcie się zabawiać, bo to ważne... Mnie mama nie kładła i teraz mam mega problemy z kręgosłupem, w ogóle nie raczkowałam i późno chodziłam... Wiem, że łatwo się mówi i jak dziecko marudzi to serce ściska ale jak teraz nie zadbamy o to, to w przyszłości dzieciaki bedą miały problemy.
Jak byłam na kontroli bioderek to lekarz powiedział że mała może leżeć na brzuchu nawet 6 godzin dziennie, byłam zaskoczona ale jak mała załapała to uwieżcie mi chce tylko na brzuchu.
Młoda znowu pięknie zasnęła dokładnie o 20ciekawe kiedy się obudzi...
Karola:), Camilia, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
U nas tez wczoraj - z pleców na brzuch i z brzucha na plecy i zdziwiona na maxa hehe
stópki tez w buźce, świetne to jest! obkręcanie też wokół własnej osi. Tylko Wiki przekręca się na lewą stronę, najpierw próbowała na prawą - te pierwsze razy a teraz upodobała sobie tylko lewą stronę, mam nadzieję, że na prawą też zacznie!
maja89waw, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Ale wygimnastykowane te Wasze dziewczyny
chyba jednak one się szybciej rozwijają od chłopców. Dawid jeszcze sprawnie nie przewraca się z pleców na brzuch, czasem mu się uda, ale rzadko. Jakoś i mi do tego nie spieszno bo jak pomyślę o zmianie pieluchy u fikającego dziecka, to już mi "słabo", teraz czasem mam problem bo łapki Mały po nogach szybko chce pakować do pieluchy
Dziś straszne ponuro, ale udało nam się z pół godziny pospacerować przed deszczem. Po południu Mały pospał dwie godziny i przez to dopiero teraz go karmię na noc. Mam nadzieję że ładnie pośpi
Ja chyba przetestuję w najbliższych dniach marchew i ziemniaka, żebym miała z czym tą kaszkę manną podawać. Co do kaszek bobovita, to ja czasem takie jadałamale robione z mlekiem, bo z wodą nie są za dobre, potwierdzam że są strasznie słodkie, więc ja ich Małemu dawać nie będę.
Maja jeśli chodzi o wagę, to mi kg został do tej sprzed ciąży, a figura, brzuch niezły, gorzej z nogami, więc może się zmobilizuję na jakieś ćwiczeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 21:29
maja89waw, Karola:) lubią tę wiadomość
-
No tak, dziewczynki z reguły szybciej się rozwijają niż chłopcy.
Maja, ja Szymka kładę dużo na brzuszek, tylko widzę, że on tego za bardzo nie lubi.
Poza tym uśmiałam się dziś z tego mojego małego gamonia... Jak tylko Wam napisałam, ze Szymek nie przewraca się na brzuszek wzięłam go do siebie na łóżko i postanowiłam, że nakręcę tą wiercipiętę bo dawno żadnego filmiku nie było.. No więc kręcę, a on chops na brzuszekale że mu rączka została pod brzuszkiem i nie umiał sobie poradzić to z powrotem na plecki i taka sama próba tylko w drugą stronę
rączka znów została pod brzuszkiem więc musiał biedaczek wrócić do pozycji wyjściowej. Po chwili patrzę, a on ręce daje za głowę (tak złożył jak baletnica) i znów próbuje, hehehe ale nie miał już siły i udało mu się tylko na boczek przekręcić...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 22:21
Karola:), maja89waw lubią tę wiadomość
-
Karola:) wrote:Ej, a dlaczego na stronie tych kaszek Holle napisane jest, że "
Nadają się do stosowania po zakończeniu karmienia piersią jako część zróżnicowanej diety, najwcześniej od 4 miesiąca."
Dlaczego po zakończeniu kp?
Nie mam pojęcia, w sumie nie interesowałam się tym aż tak bardzo..Karola:) lubi tę wiadomość
-
To u nas Zuzia przewraca się z brzuszka na plecy,jak leży na brzuszku podnosi pupę i przebiera nóżkami,potrafi przesunąć się kilka cm do zabawki w ten sposób I oczywiście siada już z każdej pozycji,nawet podczas karmienia piersią z poduszki klin oraz w łazience z leżaczki.sama nie usiądzie,ale jak jej podam palce(nie podciagam)to już tak.za to z plecków na brzuszek nie potrafi się przewrócić
am, Karola:), maja89waw, Mandalena lubią tę wiadomość