Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc! Nadrobic Was po dwoch dniach nieobecnosci to nie male wyzwanie
Na poczatek calusy dla Waszych bobasow, ktore skonczyly 4 msc!
Lolka, sliczna Wikusia!! Do wycalowania
Iwo, kobieto daj malemu ten viburcol, moze mu to w jakis sposob pomoze, bo Ty sie wykonczysz i fizycznie i psychicznie! Trzymam kciuki, zeby sie polepszylo... moze wybudznie go to nie najlepszy pomysl, skoro tak malo spi w ciagu doby? Przeciez w trakcie snu regeneruje sie mozg i rozwija... podobno nie wolno dziecka wybudzac.. hmm jak viburcol nie pomoze to moze podaj mu na lyzeczce troche melisy? Bo herbatki zawieraja cukier, wiec zeby nie bylo odwrotnego skutku.
A wczoraj mj maz zostal z mala, a ja poszlam z kumpela na fantastyczny film o cudownym Relidzepozniej maly szoping i do domu. Okazalo sie, ze po kapieli Zosia wpadla w szal i nawet maz nie zdolal jej ubrac... wiec jak przyjechalam to spala tylko w pampku owinieta kocem:D ale maz nie chcial mi przerywac wychodnego i poradzil sobie tak jak umial
jestem z niego dumna
Zabieramy sie od jutra za szlachetna paczke...myslalam, ze w tym roku sie nie uda, ale stwierdzilysmy ze szwagierka, ze jakos damy rade. Polecam
nic nie sprawia takiej radosci jak obdarowywanie innych ludzi w potrzebie;) przynajmniej nam :p marzy mi sie, zeby jeszcze w tym roku obdarowac dzieci z naszego domu dziecka.. ale
Karola:), Camilia, am, Iwo, maja89waw, Paula_29, lolka83, Mandalena lubią tę wiadomość
-
Iwo wrote:Zaczal tez zaciskac dziasla na piersi i pociagac. Wasze maluchy tez tak robią?
Iwo u mnie Mały też tak robi, po chwili jedzenia. Dziś dzień czkawki, już 3 za nami, do południa to nic na nią nie pomagało, sama przeszła po 40 minutach
Byliśmy na spacerze, na odpuście kupiłam Małemu dwa balony, jak się obudził i je zobaczył, to mało mu oczy nie wyszłyTrochę po południu było płaczu takiego rozpaczliwego, nie wiem o co, po kilkunastu minutach Mały dopiero się przy cycku uspokoił. Drzemał do 19 i mam nadzieję że w nocy pośpi. A teraz go karmię po kąpieli.
Fotelik mam od wózka z kompletu, bodajże carlo. Wkładkę już dawno wyjęłam i nie wiele to dało. Mi się wydaje, że Mały jest tam taki pokurczony, zgnieciony i się od razu wkurza. Jak go tam włożę, to ma tak jakby pochyloną główkę, że brodą prawie dotyka klatki piersiowej, na mój gust nie jest to normalne, a tym bardziej wygodne. Tyle że do kolejnego fotelika jeszcze nam brakujeIwo, Karola:), Paula_29, Mandalena lubią tę wiadomość
-
Witam dziewuszki, u nas dzień dokładnie taki jak wczoraj, drzemki, karmienia, spacer tak jak wczoraj. Uwielbiam rozśmieszać Wiktorię całując ją w szyjkę, aż piszczy z radości. Słodkie jest to na maxa
Am, nasza też nie przepada za fotelikiem, moim zdaniem ta pozycja nie jest wygodna, ale rozumiem ideę w razie wypadku, po wyjęciu wkładki jest lepiej.
Karusia, podziwiam za szlaechtną paczkę. Super!
Camilia, współczuję, już się boję co nas czeka ;/ U nas też takie zagryzanie szczęką sutka, norma od jakiegoś czasu i atakowanie wszytskiego, szczególnie ostatnio mój nos zagryza jak się nad nią pochylam. Ślini się aż cieknie, ale po dziąsłach nic nie widać. Mam szczepienie 2 grudnia, podpytam co z tymi zębami.
Ja chyba najszybciej z Was wszystkich kładę Wiki. Chciałabym aby docelowo zasypiała ok. 20stej, a teraz kładziemy między 18.30 a 19sta. Tak się jakoś przyzwyczailismy, ona też i nam tak śpi, musze stopniowo przesuwać tą godzinę. Ciekawe jak dzisiaj ze spaniem po karmieniu, dzisiaj już nie wezmę do łóżka, bo to i tak nic nie przyspiesza.am, Mandalena, Iwo lubią tę wiadomość
-
My też mamy maxi cosi, wydaje mi się, że małej w nim wygodnie, nie wygląda też na szczególnie pokurczoną, trochę jak w leżaczku bujaczku.
Karola Zuzia ma to samo, też śmieje się na głos jak całuję ją w szyję, w ogóle lubi być całowana, szyja , brzuszek, nóżki, strasznie jej się to podoba
Zuzia ma za sobą pierwszy "posiłek". Podałam kaszkę mannę zmieszaną z moim mlekiem, płakała w trakcie jedzenia, ale chyba dlatego, że już śpiąca była, bo nie wypluwała i zjadła. Zobaczymy co będzie jutroWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2014, 22:04
Karola:), Mandalena, Iwo lubią tę wiadomość
-
Paula śliczna Zuzia
a co ma w rączce - krówkę ? słodko
Ja chciałam kupić ten fotelik maxi cosi i mi to odraził gość w sklepie, że fotelik jak fotelik, po co przepłacać .... coś mnie zaćmiło a teraz żałujęa jakie macie modele? Może poszukam jakiegoś używanego, bo jak pomyślę że jeszcze kilka miesięcy będziemy męczyć Dawidka to mi słabo, tym bardziej że na święta jedziemy do moich rodziców, to on trzy godziny nie wytrzyma pokurczony w takim foteliku. Jeszcze mi napiszcie czy te foteliki są do 13 kg? Bo jeśli tak to w sumie trochę posłużą, prawda?
Mandalena, Paula_29, Iwo lubią tę wiadomość
-
Dzięki Am, Zuzia ma w rączce krówke z playgro (fajna zabawka)
My mamy maxi cosi cabriofix,ale dlatego,że mamy do samochodu bazę familifix i on akurat pasuje,ale maxi cosi citi jest prawie identyczny a tańszy,w smyku teraz jest promocja, kosztuje chyba 370 zl, a używany może i za połowę ceny dostaniesz;)am, Iwo lubią tę wiadomość
-
am wrote:Paula śliczna Zuzia
a co ma w rączce - krówkę ? słodko
Ja chciałam kupić ten fotelik maxi cosi i mi to odraził gość w sklepie, że fotelik jak fotelik, po co przepłacać .... coś mnie zaćmiło a teraz żałujęa jakie macie modele? Może poszukam jakiegoś używanego, bo jak pomyślę że jeszcze kilka miesięcy będziemy męczyć Dawidka to mi słabo, tym bardziej że na święta jedziemy do moich rodziców, to on trzy godziny nie wytrzyma pokurczony w takim foteliku. Jeszcze mi napiszcie czy te foteliki są do 13 kg? Bo jeśli tak to w sumie trochę posłużą, prawda?
Am, a mi się wydaje, że fotelik powinien byc jak najlepszy bo chodzi o kwestie bezpieczeństwa.
Nam tak doradzili w sklepie, abysmy na foteliku nie oszczędzali i kosztował w przecenieok 800 zl, maxi cosi, ale jakas wersja limitowana.
NAsza go bardzo lubi...am, Iwo lubią tę wiadomość
-
Paula slodka Zuzia, kurcze smoczek, nasza w ogole juz nie uzywa
My dziś bylismy na spacerze, bo w Wawie piekna pogoda.
Mala spala po jedzeniu jak zwykle od 12 do 13. Pozniej spacer, troszke gadala do drzew i pozniej ok 45 min spala.
O 15 wróciliśmy do domu, jedzenie zabawa, jedzenie , zabawa, ok 18 zaczyna się marudzenie, ktore trwa do 20.
Karmimy ją ok. 20.30, dzis po butelce mm zasnela na rekach przy odbiuciu M, w lozeczku pospala 45 min i znow placz...
Od kilku dni sie budzi, jakby probowala zasnac i nie mogla...wiec znow do cycka, ja obejrzalam akurat Downton Abbey i ją godzinke przy piersi usypialam...znow do lozeczka, nie mogla spac, jakby brzuszek, sama nie wiem...jakos zasnela...o 22.40.
NA razie spi, jednak sie wierci, mam nadzieje, ze nie bedzie znow budzenia i uspypiania...nie wiem od czego teraz te pobudki wieczorem..dopiero za 3 razem zazwyczaj usypia juz na stale, widac, ze jest mega zmeczona, spi, budzi, sie albo jakby cos nie pozwalalo jej spac nie wiem...hmmWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 00:27
am, Mandalena, Iwo lubią tę wiadomość
-
Lolka teraz wiem, drugi raz tego błędu nie popełnię. Kolejny fotelik na pewno będzie lepszym zakupem. Niestety czasu nie cofnę, najgorsze jest to, że wcale przy zakupie mi nie chodziło o kasę, bo za nasz daliśmy 200 zł a maxi cosi kosztował pewnie ok. 350 zł, więc można było to dopłacić, wrrrr ........
No już trudno, dobrze że mało jeździmy, ogólnie jak Dawid był mniejszy aż tak się tam nie gniótł, ale teraz widzę że się męczy i koniecznie muszę coś przed świętami mu wymyślićIwo lubi tę wiadomość
-
Am,ja tez żałuję, co do zakupu fotelika. U mnje kosztowal 350zl a jakbym dorzucila, tak jak Ty kapke więcej to bylby maxi cosi. Babka tak nam zachwalala ten nasz eh. Chce go sprzedac.
niby jest do 13 kg ale powiem Ci,że Jas w kurtce jest w nim tak skrepowany,że masakra...musze pomyslec czy kupic inny używany czy juz nastepny nowy...tylko musze poszukac od ilu kg nastepna wersja jest.
Zuzia,jaka duza dziewczynka:)cukiereczek.
Jas rowniez uwielbia byc calowany,jest tak rozpieszczony hehe i sam wystawia szyjke do calowania, takie calusne cialeczko ma...jestem pewna,że każda z Nas tak całuje i tuli swój Skarb.
Byłam juz w biedronce Am kupiłam te zabawki z fisher...co prawda niby od 6 m,ale cena super,a pod choinkę musze coś włożyć od cioci,dziadków;)
Myślę,że spokojnie po Nowym Roku będą w sam raz.
Iwo i jak nocka?i jak Ty się czujesz?
Paula,Camilia ja tez myslalam,że ząbki idą bo śliny hektolitry,piastki w buzi, gryzaki itd,ale na wizycie dr zbadala i stan dziąsła nie wskazuje na ząbkowanie. Te slinienie tłumaczyła, że slinianki zaczynają intensywniej pracować i przygotowują się do trawienia innego pokarmu niż mleko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 08:54
Paula_29, Iwo, am lubią tę wiadomość
-
Wiktoria przespała ciągiem 9 godzin...no ale z racji tego, że zasnęła o 19stej to obudziła się po 4tej...zjadła, odłożyłam do łóżeczka, gadała do prawie 6stej
((( wstawałam ok. 10 razy aby podać smoczka, w między czasie przysypiałam. No ale miałam nadzieję, że skoro zasnęła o 6 to pośpi chociaż do 8mej, niestety 7.15 wyspana...eh, musze popracować nad tym jej kładzeniem na noc.
Iwo jak nocka?
Dzisiaj moja mama ma urodziny. Opowiadałam Wikuni o babci...Iwo, karusia, Paula_29, am, Mandalena lubią tę wiadomość
-
Wspolczuje wam dziewczyny u nas nie jest zle . Maly fotelik bardzo lubi i tez czesto w nim zasypia. My jemy juz pol sloiczka marchewki z czyms tam zawsze
i je w foteliku do karmienia ,siedziec juz sam siedzi przez chwile . Uzywalyscie moze plastrow znieczulajacych??ja na to szczepienie zakupilam taki z poleceniia zwagierki ponoc cuda czyni
zobaczymy
-
Lolka, czytam Twój post odnośnie zasypiania Wiki i jak bym widziaął swoje dziecko... U nas się porobiło tak dwa tygodnie temu i do tej pory tak jest.. zasypia ok 19.30 - 20 a do 22 budzi się, popłakuje, zasypia i tak w koło... Też mam wrażenie, jakby przeszkadzał jej brzuszek... Wczoraj dałam jej polizać jabłko i kawałek jej się ukruszył
pomemlała i połknęła... A dzisiaj nad ranem kupa gigant i wszystko do prania :)Ciekawe, czy to zasługa jabłka?
A do nas jedzie już babycookjuż się nie mogę doczekać gwiazdki
Paula, też mamy tą krowęz resztą 3/4 zabawek mamy czarno - białych... m.in jeszcze zebrę i pirata
czarno - białe uwielbia
U nas ostatnio sajgon dzień dnia, bo rozkładamy czarno - biały koc, wrzucamy zabawki i malutka spędza na podłodze 3/4 dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 10:50
Karola:), Iwo, am, Mandalena, maja89waw, Paula_29 lubią tę wiadomość