Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Am u nas dokaldnie tak samo
Zasneła po 22, pierwsza pobudka o 5
Zjadla i znow w kimę, spałysmy razem do 9.30
Chociaz z lozka sie teraz wygramoliłysmy
Mala bije zabawki na macie a ja inke z mlekiem i jagodzianke wcinam
ja tez od porodu nie jadlam czekolady, nie wiem balam się, ale na dniahc wreszcie sprobuje
Ciasta jem czesto, nawet tort, ale zaden nie mial czekolady
Chetnie bym tez na spacer wyszla, w Wawie rano bylo piekne slonce, a teraz chmury, ble
Ja po 15 mam dentyste, znow bedzie mi dawac lek do kiszekonki przy koronce bo tam sie cos dzieje...
Co do jezyka, Maja, tak to samo mowila logopeda, ze wypychanie to wrecz naturalne teraz.
Co do sukienek, widzialam sliczne w 5-10-15, krata, podoba mi się, chyba kupie
Jest kilka ktore mi się podobaja
Na stronach 5-10-15 nie widzialam, na razie chyba tylko w sklepach stacjonarnych...granatowe sa tez piekne, szare i wlasnie czerwone, ale dobrze aby mialy dlugi rekaw...moze cos jeszcze znajde
ps. musze coraz bardziej malje na macie pilnowac, ostatnio zawedrowala za mate, zaczela jakos pelzacWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 13:17
am, maja89waw, Camilia lubią tę wiadomość
-
Karola:) wrote:am, super nocka
a właściwie dlaczego Ty nie jesz słodyczy, Dawidek miał problemy brzuszkowe?
Miał od początku kolki i nie jadłam czekolady, jadłam ciastka tylko i jakieś placki.
O dokładnie jak Lolka pisze nawet tort jadłam ale bez czekolady.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 11:48
lolka83 lubi tę wiadomość
-
Zazdroszczę takich nocek, mam nadzieję że jak wprowadzimy kaszki to nie będzie tylu przebudzeń
A u mnie dziś straszna noc, nie mogłam zasnąć, ostatecznie zasnęłam po 4;( za to Haneczka wstała o 9;) pewnie po tej szczepionce.
Na nóżce ma taką zaczerwienioną plamkę w miejcu wkłucia, i troszke nabrzmiało, robić okład? Miałyście tak? Ogólnie przy wcześniejszych nic nie miała, bardzo dobrze znosiła dni po szczepionce.
Wczoraj założyłam Hani pierwszy raz kombinezon - masakra żeby ją wcisnąć, tak śmiesznie wyglądała, główka i wieeeeelkie ręce i nogi, nie mogła się w nim swobodnie ruszać, mam wrażenie jakby była skrępowana;(
Dziewczyny ale zrobiłyście rewolucję, wystarczyło napisać że uciekacie a tu proszę, ja się przełamałam a za mną kolejne
Man koleżankę w h&m po 10 grudnia zaczną się mega promocje na kolekcję dziecięcą, może warto się wstrzymać
Będę pisać spodobało mi się!
Karola:), am, Camilia, Iwo lubią tę wiadomość
-
O Marta dzięki za info o promocjach, wstrzymam sie w takim razie ja też bym zrobiła okład z sody.
Witajcie anonimowe lipcówki
Lolka muszę w takim razie wybrać się do 5 10 15 , bo nakręciłam sie na kratę
Życzę udanych spacerków )ciążomania, marta&hania lubią tę wiadomość
-
Woww witam nowe Lipcoweczki....i zapraszam reszte dziewczyn, ktore Nas podczytuja;)
Ciazomania, zrob okład z altacetu...lub sody nie zaszkodzi a na pewno pomoze.Ja na gazik dawalam troszke altacetu i przyklejalam do nóżki.
Agagita,a uzywasz soli morskiej i jakiegos aspiratora aby mu te ,, glutki"odciagnać?
Na noc polecam plasterki aromaactiv...niby od 3 lat,ale pediatra mówił, że nie zaszkodzi a w nocy , lepiej się oddychac będzie. Jaś je stosował i nie meczyl się+mokry ręcznik na kaloryfer.marta&hania lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a co myślicie o podawaniu na noc kleiuku ryżowego? Na przykład takiego:
https://www.bobovita.pl/home/produkty/kaszki/kleik-ryzowy/?gclid=CjwKEAiA1-CjBRDOhIr_-vPDvQYSJAB48SmEN2TwDYmIVXqH4oIuRZC-lnnzQTcbnJbhtKWld_SbfBoCBrfw_wcB
Jest on dozwolony po 4 miesiącu i podobno jest pierwszym pokarmem stałym najczęściej polecanym przez Amerykańską Akademię Pediatrii.
Cały czas się zastanawiam co i w jakiej kolejności wprowadzić do diety Małej. A może najpierw ten kleik, później warzywa i nastęnie kaszkę manną?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 16:46
maja89waw lubi tę wiadomość
-
Camilia wrote:Dziewczyny a co myślicie o podawaniu na noc kleiuku ryżowego? Na przykład takiego:
https://www.bobovita.pl/home/produkty/kaszki/kleik-ryzowy/?gclid=CjwKEAiA1-CjBRDOhIr_-vPDvQYSJAB48SmEN2TwDYmIVXqH4oIuRZC-lnnzQTcbnJbhtKWld_SbfBoCBrfw_wcB
Jest on dozwolony po 4 miesiącu i podobno jest pierwszym pokarmem stałym najczęściej polecanym przez Amerykańską Akademię Pediatrii.
Cały czas się zastanawiam co i w jakiej kolejności wprowadzić do diety Małej. A może najpierw ten kleik, później warzywa i nastęnie kaszkę manną?
podawalam Jasiowi po lyzeczke,dwie warzywek..marchew,ziemniak, dynia...
mowila,ze jeśli nie obserwuję nic niepokojacego to mam dawac mu wiecej, aby doskonalil technikę.
Od przyszłego tyg mogę już kaszę manne na noc podawać, taka zwykla robiona na wodzie. Bede podawac tak jak Paula.
po 5 miesiacu wprowadze gluten,dodajac go do warzywek. -
My mamy komplet łyżeczek z babydream i nie narzekam. Jednak za jakiś czas mogą być za małe... Tak mi się wydaje
Camilia ja w ogóle nie rozważałam podawania kleiku lub kaszki na razie, wiec nie pomogę ;( teraz tylko warzywka lub owoce plus odrobina manny do tego. Pewnie Iwo pomoże
Coraz więcej nas -
Ja rozważam podanie kleiku lub kaszki bezglutenowej, bo Szymkowi brakuje na noc pokarmu w cycach. Do tej pory podawałam mu swoje mleko, ale on je coraz więcej, więc nie mam jak odciągać 'na potem', a zapasy w zamrażarce szybko znikają, więc pomyślałam sobie, że dam mu kaszkę lub kleik zamiast butli z mm, ale jak czytam skład tych kaszek to ręce opadają: np w 100g produktu 30g cukru
Iwo lubi tę wiadomość
-
BiB a może te kaszki holle ? Nie wiem czy mają wersje bez glutenu... Ale na pewno mają lepszy skład od nestle czy bobovity.
Swoją drogą nestle prowadzi kampanie na fb pod tytułem "zdrowy start w przyszłość" aż czasami mnie nosi żeby zrobić zdjęcie składu ich kaszek w sklepie i wrzucić im. Ciekawe jak byłaby odpowiedz... -
maja89waw wrote:Misia a ile tej kaszki na noc ? Dobrze rozumiem, ze będziesz dodawać do warzyw i dodatkowo jeszcze na noc ? Gluten jest w kaszy.
do warzyw zwykla manne., pomieszalo mi sie, tak to pisac z Jasiem na nogach.
Zwykla manne czyli gluten zaczne po 5 m.teraz sinlac lub holle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 17:34
maja89waw lubi tę wiadomość