Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola pytałaś o ciemieniuchę to my cały czas myjemy główkę w tej ziajce – kremowy olejek myjący na ciemieniuchę. Są też jakieś inne preparaty, ale ja nic innego nie stosowałam, a ciemieniucha czasem na czubku główki się jeszcze pojawia, a ja też przed kąpielą smaruję troszkę oliwką główkę.
A nasza służba zdrowia… eh szkoda słów.
Lolka super, że wszystko z Małą ok. Ładnie Ci rośnie
A ja domówiłam w smyku ten kombinezon zimowy, a teraz szukam czegoś dla chrześniaka pod choinkę
Dziś byliśmy na polu, w cieńszej czapeczce i oczywiście wróciliśmy do wcześniejszego standardu, czyli drzemki po zakupach, więc jednak te dwa dni co Dawid był marudny na polu, to było mu za gorąco. Jutro znów wybieramy się na pocztę, więc dobrze muszę przemyśleć kwestię ubioru, żeby mu było w sam raz
P.S. I zapomniałam się pochwalić że wczoraj po ponad roku zakwitł mój storczyk
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 23:13
lolka83, Iwo, Paula_29, Camilia, Karola:), maja89waw lubią tę wiadomość
-
kasjja wrote:Hej, ja się nie udzielam, ale czasem zerknę, co u Was
Dzięki za cynk o promocji w smyku.
Karmię systemem mieszanym (mniej więcej pół na pół) i zastanawiam się, kiedy dietę rozszerzać. Przy sztucznym jest po 4 msc, przy piersi po 6, a jak mieszane, to nie wiem, może któraś z Was? Czy ktoś jeszcze się męczy z karmieniem tak jak ja? U nas ok. 2-3 razy dziennie pierś góra (bo więcej nie chce, ryczy na widok piersi;) i odciągam lakatorem swoje i podaje i muszę też dokarmiać mieszanką. Dobrze, że do pół roku jest bliżej niż dalej, bo wtedy porzucam laktator. U mnie był problem z lakatcją i nie udało się na 100% karmić piersią, mimo wizyt w poradni laktacyjnej na samym początku, stymulacji latatorem itp. No, ale się nie poddałam i nie przeszłam na samo mm. Ciekawa jestem, czy jeszcze ktoś tak walczy jak ja?
Morfologię robiliśmy na nfz w poradni na Szajnochy na Żoliborzu, tam są wyspecjalizowane pielęgniarki do dzieci i robiły to myślę, że najlepiej jak można.
kasjja, witaj!
Wiekszosc z nas miala problemy z laktacją, ale o tym pisalysmy na wczesniejszym etapie
ja np. dokarmiam mala mm na noc oraz przed spacerem ok 12. Lewa piers mi praktycznie zanikla, prawa karmie praktycznie caly czas, widac roznice w piersiach i jestem zalamana...zawsze mialam super cycki, a jesli one zostana takie rozne, to chyba padne
U mnie nie ma problemu z karmieniem piersi, mala uwielbia cycka i toleruje butle.
Dokarmiam juz chyba z przyzwyczajebnia bo mala swietnie przybiera na wadze...ale tez sie przyzwyczaila do tych wiekszych porcji o tych samych porach.
Co do szczepien, tak to prawda zalezy, kto i gdzie szczepi...ja wczesniej pisałam gdzie chodze z mała do lekarza, ale prytwanie..tam szczepie pielegniarki i pielegniarze z Centrum Zdrowia Dziecka z intensywnej terapii noworodka...na szczepieniach w ogole mala nie placze, przy pobieraniu krwi jeczala bo ja trzymali za glowke, aby sie nie ruszala, bo na tym etapie najlepiej pobierac krew z zyly na glowce...raz bylismy na nfz pobierac krew, dziecko plakalo niemiłosiernie, nim pobrali z zyly zdarzyly skrzepnac, cos okropnego...
-
Lolka, dzięki za odpowiedź U mnie przybiera ok. 20g dziennie, a dostaje 400-500 mieszanki(+ok250 odciągniętego i troszkę piersi, przynajmniej raz dziennie chce), więc widać, że potrzebuje tyle i nie dostaje ani za mało, ani za dużo. Wcześniej dawałam ok. 250 mieszanki i też dobrze przybierała, ale ok. miesiąc dwa temu zaczęła odmawiać piersi, a lakatorem to wyciągnę, 60-80 i daję radę go używać 3-4 razy dziennie, więc tym nie wykarmię. wiadomo, że problemy z laktacją na początku często są, ale potem jednak się często udaje z piersi, albo można dokarmiać, ale lakatacja na pewnym etapie na tym nie cierpi. Ciekawa jestem, czy któraś z Was MUSI uzywać lakatora, żeby utrzymać lakatcję do 6 miesięcy, bo dziecko nie chce z piersi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 23:18
lolka83 lubi tę wiadomość
-
kasjja wrote:Lolka, dzięki za odpowiedź U mnie przybiera ok. 20g dziennie, a dostaje 400-500 mieszanki(+ok250 odciągniętego i troszkę piersi, przynajmniej raz dziennie chce), więc widać, że potrzebuje tyle i nie dostaje ani za mało, ani za dużo. Wcześniej dawałam ok. 250 mieszanki i też dobrze przybierała, ale ok. miesiąc dwa temu zaczęła odmawiać piersi, a lakatorem to wyciągnę, 60-80 i daję radę go używać 3-4 razy dziennie, więc tym nie wykarmię. wiadomo, że problemy z laktacją na początku często są, ale potem jednak się często udaje z piersi, albo można dokarmiać, ale lakatacja na pewnym etapie na tym nie cierpi. Ciekawa jestem, czy któraś z Was MUSI uzywać lakatora, żeby utrzymać lakatcję do 6 miesięcy, bo dziecko nie chce z piersi.
Misia chyba tak działaam, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
kasjja wrote:Hej, ja się nie udzielam, ale czasem zerknę, co u Was
Dzięki za cynk o promocji w smyku.
Karmię systemem mieszanym (mniej więcej pół na pół) i zastanawiam się, kiedy dietę rozszerzać. Przy sztucznym jest po 4 msc, przy piersi po 6, a jak mieszane, to nie wiem, może któraś z Was? Czy ktoś jeszcze się męczy z karmieniem tak jak ja? U nas ok. 2-3 razy dziennie pierś góra (bo więcej nie chce, ryczy na widok piersi;) i odciągam lakatorem swoje i podaje i muszę też dokarmiać mieszanką. Dobrze, że do pół roku jest bliżej niż dalej, bo wtedy porzucam laktator. U mnie był problem z lakatcją i nie udało się na 100% karmić piersią, mimo wizyt w poradni laktacyjnej na samym początku, stymulacji latatorem itp. No, ale się nie poddałam i nie przeszłam na samo mm. Ciekawa jestem, czy jeszcze ktoś tak walczy jak ja?
Morfologię robiliśmy na nfz w poradni na Szajnochy na Żoliborzu, tam są wyspecjalizowane pielęgniarki do dzieci i robiły to myślę, że najlepiej jak można.
Ja juz rozszerzam diete. zaczęłam od warzywek, po 2-3 łyżeczki przez 3-4 dni marchew,ziemniak, dynia.kasjja lubi tę wiadomość
-
kasjja wrote:Lolka, dzięki za odpowiedź U mnie przybiera ok. 20g dziennie, a dostaje 400-500 mieszanki(+ok250 odciągniętego i troszkę piersi, przynajmniej raz dziennie chce), więc widać, że potrzebuje tyle i nie dostaje ani za mało, ani za dużo. Wcześniej dawałam ok. 250 mieszanki i też dobrze przybierała, ale ok. miesiąc dwa temu zaczęła odmawiać piersi, a lakatorem to wyciągnę, 60-80 i daję radę go używać 3-4 razy dziennie, więc tym nie wykarmię. wiadomo, że problemy z laktacją na początku często są, ale potem jednak się często udaje z piersi, albo można dokarmiać, ale lakatacja na pewnym etapie na tym nie cierpi. Ciekawa jestem, czy któraś z Was MUSI uzywać lakatora, żeby utrzymać lakatcję do 6 miesięcy, bo dziecko nie chce z piersi.
chetnie popisze z Toba na priv,aby dziewczyna nie smecic znowu:P
Mandalena tez w podobny systemie dziala ale z przewaga kp:) -
Karola, Paula u nas od początku noc wygląda tak, że w ciągu śpię max 3 godziny, ostatnio nawet 2 i prawie za każdym razem Jula je, rzadko kiedy sprawę załatwia smoczek. Albo przyzwyczajenie albo moja dzidzia jest małą głodzillą
Ostatnio Jula częściej leży na brzuszku co mnie cieszy i przewraca się na plecki, odwrotnie jeszcze nie potrafi. Z nowych umiejętności to jeszcze podaje sobie smoczek do buzi (przeważnie złą stroną), często łapie przedmioty w dwie ręce lub przekłada z ręki do ręki a wczoraj złapała swoją stopęWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 08:37
Karola:), Iwo, Paula_29, Aniulka, am, marta&hania lubią tę wiadomość
-
U nas nocka jak za starych DOBRYCH czasów Wiktoria spała od 20stej do 3ciej i od 3ciej do 7mej. Bez przebudzenia Zaraz idziemy jeść i mam nadzieje jeszcze spać :]
Już po ziemniaczku, średnio smakował, ale chyba za bardzo rozwodniony mi wyszedł
Camilia, gratulacje dla nowych umiejętności dla Juli, my już też mamy to opanowane
Ciekawe co przyniesie dzisiejszy dzień, spacer sobie jeszcze odpuszcamy po szczepieniu, może jutro wyjdziemy.lolka83, am, marta&hania, Camilia lubią tę wiadomość
-
kasjja wrote:Lolka, dzięki za odpowiedź U mnie przybiera ok. 20g dziennie, a dostaje 400-500 mieszanki(+ok250 odciągniętego i troszkę piersi, przynajmniej raz dziennie chce), więc widać, że potrzebuje tyle i nie dostaje ani za mało, ani za dużo. Wcześniej dawałam ok. 250 mieszanki i też dobrze przybierała, ale ok. miesiąc dwa temu zaczęła odmawiać piersi, a lakatorem to wyciągnę, 60-80 i daję radę go używać 3-4 razy dziennie, więc tym nie wykarmię. wiadomo, że problemy z laktacją na początku często są, ale potem jednak się często udaje z piersi, albo można dokarmiać, ale lakatacja na pewnym etapie na tym nie cierpi. Ciekawa jestem, czy któraś z Was MUSI uzywać lakatora, żeby utrzymać lakatcję do 6 miesięcy, bo dziecko nie chce z piersi.
Ja też tak działam. Mój synek od początku pierś traktuje jako przystawkę przed obiadkiem, zje trochę i pózniej sie przytula, wcześniej pił tylko wtedy kiedy leciało rzadkie a pózniej był płacz. Od początku ściągam laktatorem i mu podaję z butelki. Schodzi mi się z tym ze 4 godziny dziennie, ale dzięki temu zjada moje mleko a ja przynajmniej jestem spokojna,ze się najadł
kasjja, Iwo, Camilia, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
Misia to u mnie rzeczywiście podobnie, bo w nocy też je z piersi i to wystarcza, ale noce raczej przesypia. No i pamietam, że też lezałaś w końcówce ciąży, a potem miałaś szybki poród niedługo przed terminem, zupełnie jak ja odezwę się na priv
misia_k1 lubi tę wiadomość
-
Kobietki- szacuneczek, ze tak dzialacie z laktatorem
U nas noc srednia, znowu po szczepieniu. Dawid obudzil się 3:30 i tak wisiał na cycu do 6. Jak zasnal i zabieralam mu cyca, to się budzil i tak w kółko. ....
Mlody nie przekreca się jeszcze na brzuch, krazy tylko wokol wlasnej osi o 360 st na macie, kladzje sie na boki.... stopy odkryl jakies 2 tyg temu, ale do buzi ich jeszcze nie wkladaciążomania, Aniulka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny muszę się pochwalić, Zuzia spała dziś od 21 do 6 rano!! a potem po karmieniu i przewijaniu jeszcze do 9 . Pierwsza taka noc nam się zdarzyła. Jestem szczęśliwa:)
Co do umiejętności tu nas Camilia podobnie jak u Ciebie, wkłada sobie smoczek, coraz częściej już dobrą stroną, przekłada zabawki z ręki do ręki, przewraca się rzadko (z brzuszka na plecy, odwrotnie jeszcze nie potrafi)a teraz zorientowała się że jak siada to może się podeprzeć jedną ręką na ramieniu, także mnie chwyta za jedną rękę, drugą się podpiera, ale najczęściej kończy się tak, że przewraca się wtedy z boku na brzuszek i się śmieje
I coraz częściej śmieje się na głos i strasznie pluje, robi bańki ze ślinyAniulka, am, Iwo, Karola:), misia_k1, Camilia lubią tę wiadomość
-
U nas z umiejętnościami podobnie, przywracanie na plecki się zdarza, z pleców na brzuszek było tylko raz. Franio stopy odkrył jakiś czas temu podczas kąpieli ale zdecydowanie woli łapać się w wannie za siurka niż za stopy Wyciaganie i wkladanie smoka, przekladanie zabawek z rączki do rączki, od jakiegoś tygodnia robi brzuszki i podnosi się do siadu jak mu podam rękę, siedzi jak mały pijaczek, kiwa się na boki
Paula_29, am, Iwo, marta&hania lubią tę wiadomość
-
Kupiłam niedawno Franiowi taką piłeczkę
http://www.smyk.com/oball-kolorowa-grzechotka,p1065219147,zabawki-gry-dla-dzieci-p
Jest świetna, rozwinęła na pewno umiejętność chwytania i przekladania z rączki do rączki, ostatnio nawet kilka razy nią rzucił i obserwował jak się toczy.Plumb80, misia_k1, Camilia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVictor też na razie tylko z brzuszka na plecki się przekręci i szaleje leżąc na plecach.
Ostatnio pisałam, że chwyta stopy i robi papa. A o dzisiaj jak zapytam się, jaki jest duży - bierze rączkę prawą do góry, wyciąga ją i się śmieje głośno
U nas nocki są dobre. Zasypia przeważnie o 23:00 i budzi się około 7:00. Ale wiadomo, on jest na mm więc śpi dłużej. Do tego zajada już ziemniaczki, marchew, brokuły, szpinak i pietruszkę. Teraz podaję mu przez 3 dni obiadek zamiast jednej butli mm, a następnie w jeden dzień kaszkę. Także jadę schematem 3/1. Victor aż się śmieje jak widzi miseczkę i śliniak
Jakie macie plany dziewczyny na Święta i Sylwester ? My robimy Wigilię u nas, będą dziadkowie z nami. Natomiast w Sylwestra siedzimy w domku, na spokojnie w tym roku. Lampka szampana z M i wieczór przy świecach
Buziaki !!!misia_k1, Paula_29, Camilia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniulka wrote:Kupiłam niedawno Franiowi taką piłeczkę
http://www.smyk.com/oball-kolorowa-grzechotka,p1065219147,zabawki-gry-dla-dzieci-p
Jest świetna, rozwinęła na pewno umiejętność chwytania i przekladania z rączki do rączki, ostatnio nawet kilka razy nią rzucił i obserwował jak się toczy.
Świetne są te piłki. U nas w sklepach też takie są, jeszcze bardziej poplątane w środku. Ważne że kolorowe, lekkie i bezpieczne. Myślę że dużo frajdy dająIwo, Camilia lubią tę wiadomość
-
Ja juz po szpitalu;)kolejka zamówiona.
Akurat mialam pisac,ze Jas nie przewraca sie na brzuszek i odwrotnie a tu patrze Jas myk i juz na brzuszku jest(troszke pomoglam,bo buzke przyciskal do podlogi)a potem siup i na plecach:)
Smoczek juz od 2 tyg wyciaga i wklada gdzie mu sie trafi he, nieraz trafi do ust:)
Dziewczyny Gratuluję przespanych nocek:)) i nowych umiejętności coreczek i synusiow:)
O to widzę, ze wiecej z Nas karmi piersią i dokarmia mm:)
Tak Kasija, lezalam 1,5m w lozku na końcówce ciąży:)
Dzis zlozylam podanie do zlobka...miejsce 144 szok hi.
my po dyni a jutro brokuły.Plumb80, kasjja, am, Paula_29, Camilia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA tutaj dziewczyny coś fajnego dla naszych maluchów, lubiących metki przy zabawkach
Victor dostanie na Mikołajki. Będzie mógł brać metki do buźki
http://www.amazon.co.uk/Taggies-Baby-Security-Blanket-Buzzy/dp/B00BA1H35I/ref=pd_sim_sbs_by_2?ie=UTF8&refRID=0ECZHMQBY52EFS87RV85
Karola:), Camilia lubią tę wiadomość
-
Gratuuję wszystkim nowych umiejętności i przespanych nocek. Ja ostatnio mało piszę, bo chora jestem i siły na nic nie mam, a na dodatek te nocki Szymka kiedy budzi się co 2,5 godz zaczynają mnie wykańczać (bardziej pod kątem, że sama się nie wyśpię, martwię się czy mały się najada no i dochodzi jeszcze niewyspanie mojego M, który chwilę po 5 wstaje do pracy, a Szymek budzi się 23.00, 1.30, 3.00, i po 5, no masakra poprostu). Na dodatek od 3 dni jak się obudzi o tej 5 to nie może usnąć, marudzi i widać, że jest śpiący, ale coś mu nie pozwala- obstawiam problemy z trawieniem innego jedzonka.
A tak z innej beczki, porównywałyście może składy słoiczków z poszczególnych firm?Które najlepiej kupować?