X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2014
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 5 marca 2014, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia wrote:
    Ja miałam badany cukier po obciążeniu glukozą już w 2 miesiącu ciąży bo po pierwszych wynikach tych jego podstawowy poziom wyszedł mi podwyższony. Warto zwrócić na to uwagę (zapewne lekarz to zrobi jeśli zajdzie potrzeba) i czasami nie czekać do przepisowego terminu.


    u mnie na poczatku chyba tez ok 2 miesiąca cukier był w normie, także teraz mam zrobić go ok 24 tyg, koniec marca.

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Paulina23 Autorytet
    Postów: 465 455

    Wysłany: 5 marca 2014, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki nasz ginekolog ma dobry sprzęt i pytaliśmy czy jest konieczność robienia badań w 3d:) powiedział,że medycznie nie za wiele wniesie, chyba,że chcemy pamiątkę zdjęcie, filmik itp. zastanawiamy się z mężem czy się decydować, pomóżcie nam, bo z jednej strony sobie myślimy,że jeśli rzeczywiście miałoby to niewiele wnieść to te parę stówek wolelibyśmy przeznaczyć na maluszka, ale z drugiej tak sobie myślę,że gdyby miało się okazać,że małemu coś dolega a ja dowiedziałabym się dopiero po porodzie to bym bardzo żałowała...no i myślę,że spokój wewnętrzny jest bezcenny jeśli po takim badaniu jest wszystko ok:) co myślicie? wypowiedzcie się:)

    8p3ovfxmkhui00ao.png gpedxzdv7oki5wqi.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 5 marca 2014, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina, ja też pytałam. Moja ginekolog stwierdziła, że usg 3d i 4d absolutnie nic nie wniesie z punktu widzenia medycznego. To jest swego rodzaju "atrakcja". Jej zdaniem "ładne" 3d wychodzą dopiero po 30 tygodniu, kiedy twarz dziecka już bardzo przypomina rysy niemowlaka. Tłumaczyła, że często zdarza się, że ktoś zapłaci, a maluch buźki nie chce pokazać. Moja mała już 2 razy leżała tak, że twarzy wyraźnie nie było widać. Ponadto ginekolog stwierdziła, że do tych zdjęć usg 3d i 4d nie wraca się po porodzie, bo już mamy maluszka na żywo. My jeszcze nie mamy wyrobionego zdania na 100 %, nie wiem czy faktycznie warto dopłacać, jakoś nigdy szczególnie o tym nie marzyłam, aczkolwiek być może się zdecydujemy, ale to już właśnie w okolicach 30 tygodnia lub po.

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 5 marca 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina23 wrote:
    Dziewczynki nasz ginekolog ma dobry sprzęt i pytaliśmy czy jest konieczność robienia badań w 3d:) powiedział,że medycznie nie za wiele wniesie, chyba,że chcemy pamiątkę zdjęcie, filmik itp. zastanawiamy się z mężem czy się decydować, pomóżcie nam, bo z jednej strony sobie myślimy,że jeśli rzeczywiście miałoby to niewiele wnieść to te parę stówek wolelibyśmy przeznaczyć na maluszka, ale z drugiej tak sobie myślę,że gdyby miało się okazać,że małemu coś dolega a ja dowiedziałabym się dopiero po porodzie to bym bardzo żałowała...no i myślę,że spokój wewnętrzny jest bezcenny jeśli po takim badaniu jest wszystko ok:) co myślicie? wypowiedzcie się:)


    Szczerze nigdy sie nad tym tak nie zastanawiałam, myslalam, ze 3d i 4d, to raczej funkcja oblukania twarzyczki i inne bajery :)
    Wydaje mi się, że najważniejsze to porządny doświadczony lekarz + porządny sprzet.

    USG 3D i 4D: zalety
    Jednak obrazowanie 3D i 4D to nie tylko „bajer dla rodziców” – jak sądzą niektórzy. Wprawdzie w dalszym ciągu podstawowa część badania USG ciąży odbywa się w obrazie 2D, jednak obrazowanie 3D i 4D daje też większe możliwości lekarzowi, bo umożliwia wychwycenie szczegółów anatomicznych, które znacznie trudniej dostrzec w USG 2D.

    Moj gin prowadzacy ma normalny aparat i jakos nigdy nie mowil, ze to w czyms przeszkadza. Druga ginia do ktorej smigam od czasu do czasu, ma super wypasiony sprzet, ktory ostatnio kupila, czasem mi pokazuje dziedzie w 3d czy 4 d, ale jakos nie ma to dla mnie wielkiej roznicy :) Ona tez robi na normalnym jak bada, a to w 3/4d czasem przełącza.
    Ostatnio jak bylismy na polowkowym u innej lekarz typowo od wad plodu z bardzo dobrym sprzetem, to 3d/4d przelaczyla aby zrobic zdjecie buzki i ogolnie pokazac jej polozenie...buzka widoczna, na pewno jest pamiatka, bo masz zarysy juz twarzyczki, chociaz dla mnie to jeszcze taki ufo-ludek, ale frajda pozostanie :)Do tego dostalismy filmik. Wyszlam z zalozenia, ze bedzie to pamiatka :)
    Więc raczej to kwestia kazdego z osobna :)

    USG 2D, 3D i 4D: ważne różnice
    Dwuwymiarowe badanie USG można wykonać tylko przez brzuch i pochwę przyszłej mamy, bo płód jest zasłonięty od dołu przez kości miednicy, z boku i od góry przez gaz w jelitach i żebra mamy, a od strony grzbietu przez jej kręgosłup. Natomiast w badaniu 3D lub 4D można płód obracać niemal dowolnie na ekranie aparatu, uzyskując przekroje niedostępne w badaniu 2D. Podczas badania 3D lepiej też widać kościec, bo daje ono obraz zbliżony do radiologicznego, ale bez stosowania szkodliwych promieni Roentgena. W badaniach naukowych stwierdzono, że dzięki USG 3D można też bardziej precyzyjnie ocenić kości nosowe, co jest bardzo ważne w diagnostyce zespołu Downa. Właśnie dzięki badaniu 3D okazało się, że niektóre płody z zespołem Downa mają nieprawidłową tylko jedną z dwóch kości nosowych, co jest trudniejsze do weryfikacji w obrazie 2D i może stanowić wskazanie do inwazyjnych badań genetycznych. U niektórych zdrowych płodów istnieje szeroka przerwa między prawą i lewą kością nosową, która w obrazie 2D może być błędnie interpretowana jako brak kości nosowych, co może prowadzić do niepotrzebnej amniopunkcji. W obrazie 3D ocena tej przerwy i prawidłowego wykształcenia kości nosowych jest łatwiejsza. Zaletą badania 3D jest też to, że obraz przestrzenny całego płodu zostaje zapisany w pamięci aparatu i później można do niego wrócić i obserwować dowolny przekrój – nawet taki, którego nie oglądano podczas pierwotnego badania – dokonując nowych pomiarów i analiz. Obrazowanie 4D stosuje się od niedawna, dlatego niewiele jeszcze wiadomo o jego przydatności w diagnostyce. Zauważono jednak, że jest ono bardziej miarodajne przy ocenie takich wad jak rozszczep wargi i podniebienia, zniekształcenia dłoni i stóp, niewielki rozszczep kręgosłupa. Medycyna wiąże też z obrazowaniem 4D nadzieje na przyszłość, trwają np. badania nad związkiem między aktywnością ruchową płodu a funkcjonowaniem jego mózgu. Mimo tych zalet, obrazowanie klasyczne 2D wciąż pozostaje podstawową metodą diagnostyczną, bo najważniejszy jest nie sprzęt, a doświadczenie i wiedza lekarza.

    http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/badania/usg-w-ciazy-2D-3D-4D-czym-sie-od-siebie-roznia_35484.html

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 5 marca 2014, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelina84 wrote:
    Dziewczyny jestem po połówkowym,nasza Toska cała i zdrowa,tak bardzo się cieszę!!!!!USG miałam robione 3D ale pokazac się nie chciała,pani doktor chciała zrobic zdjęcie w 3D buźki ale Toska twardo się chowała i się nie udało,ale to nic najwazniejsze że jest wszystko dobrze.Jedyne co to za nisko leży i muszę w swoim lóżku w którym spię podłożyć coś żeby nogi były wyżej a głowa niżej wtedy ponoć przesunie się.
    A żeby było ciekawej z radości kupiliśmy wózek:)Jak go zobaczyłam to juz nie dalo rady wyjśc nie kupując go:P
    http://wozki-dla-dzieci.com/wozek-camarelo-carera-20132014-spacerowkagondola-kurier-gratis-p-16694.html


    Gratki, moja na poczatku buzie pokazala, a pozniej juz chowała, ale pare fotek udalo sie zrobic :)

    Co do wozka, jaki slodki cukiereczek :) Sama slodycz, ale przesliczny :)

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Paulina23 Autorytet
    Postów: 465 455

    Wysłany: 6 marca 2014, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale mi pomogłyście hehe:P

    8p3ovfxmkhui00ao.png gpedxzdv7oki5wqi.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 6 marca 2014, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny
    A ja się wczoraj załamałam
    Smaruje się jak co dzień wieczorem sławną mustella i widzę, że tak mi okropnie popękały piersi, że się popłakałam.
    Ja nie wiem skąd te rozstępy, są mocne, czerwone na całych piersiach a piersi powiększyły mi się ledwo o jeden rozmiar.
    Smarowanie na przemian mustellą i oliwką nic nie dało, ja nie wiem co ja mam z tym zrobić. Powiem szczerze że prędzej się spodziewałam rozstępów na brzuchu

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • ewelina84 Autorytet
    Postów: 392 323

    Wysłany: 6 marca 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina23 ja miałam badanie prenatalne normalnie dopiero jak pani doktor chciała zrobic zdjęcie to przełączyła na 3D,więc 3D nie pokaże inaczej ani lepiej niż normalne USG,tak jak dziewczyny piszą 3D jest tylko dla atrakcji a nic wiecej nie pokaże niż zwykłe,ja osobiście nie poszłabym i nie pójde na USG 3D załapałam sie tylko na badaniach prenatalnych.

  • ewelina84 Autorytet
    Postów: 392 323

    Wysłany: 6 marca 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Cześć dziewczyny
    A ja się wczoraj załamałam
    Smaruje się jak co dzień wieczorem sławną mustella i widzę, że tak mi okropnie popękały piersi, że się popłakałam.
    Ja nie wiem skąd te rozstępy, są mocne, czerwone na całych piersiach a piersi powiększyły mi się ledwo o jeden rozmiar.
    Smarowanie na przemian mustellą i oliwką nic nie dało, ja nie wiem co ja mam z tym zrobić. Powiem szczerze że prędzej się spodziewałam rozstępów na brzuchu

    Kochana nie panikuj,ja miałam tak w drugiej ciąży,smarowałam wszystkim czym można było ale niestety rostepy się zrobiły,po urodzeniu piersi się zmniejszyły a slad po rostepach zostal minimalny.Smaruj nadal a po urodzeniu maleństwa kupisz inne kosmetyki i zobaczysz że będzie dobrze.Głowa do góry!!!

  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 6 marca 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelina84 wrote:
    Kochana nie panikuj,ja miałam tak w drugiej ciąży,smarowałam wszystkim czym można było ale niestety rostepy się zrobiły,po urodzeniu piersi się zmniejszyły a slad po rostepach zostal minimalny.Smaruj nadal a po urodzeniu maleństwa kupisz inne kosmetyki i zobaczysz że będzie dobrze.Głowa do góry!!!
    Wiesz ja się spodziewałam, że mogą być, ale bardziej myślałam, że pod koniec ciąży jak się rzeczywiście wszystko bardzo powiększy no i że trochę mniej a to co widzę to jest dramat.
    Zamówiłam sobie jeszcze bio oil może on coś pomoże:(

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • ewelina84 Autorytet
    Postów: 392 323

    Wysłany: 6 marca 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no tak to jest z naszym ciałem,moja mama jak była ze mna w ciąży rozstepy zrobiły jej sie na brzuchu w jedną noc w połowie ciąży.Też zastanawiałam się na tym bio oil,pewnie zamówie sobie jak skończe tołpę.

  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 6 marca 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawa jestem czy to rzeczywiście pomaga, słyszałam opinie, że jak masz tendencje, to żadne nawet najlepsze kremy nie pomogą:(

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 6 marca 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, współczuję Ci...ja też martwię się, że mi rozstępy wyjdą, smaruję się prawie codziennie (czasami zdarza mi się zapomnieć :P) kosmetykami z ziaji, z perfecty, bo też czytałam, że niby nie ma znaczenia jakość kosmetyku, tylko predyspozycje genetyczne w dużej mierze. Moja mama nie żyje, wiec się nie dowiem, jak ona miała będąc ze mną w ciąży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2014, 10:55

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 6 marca 2014, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja kilka tygodni temu zauwazylam znow pajaczki na piersiach, niewidoczne w zwyklym swietle, tylko w lazience mamy jakies mocniejsze i patrze, a tam jakies nitki lekko czerwone. Na poczatku myslalam, ze to rozstepy, ale cos za takie cieniutkie, zaczelam czytac i to tez sie zdarza w czasie ciazy, nigdy nie mialam problemow z naczynkami, mam kilka na nosie, ale ponoc w ciazy moze wyjsc tendencja do nich...
    na razie smaruje się olejem arganowym na noc, uwazam ze jest swietny!: http://www.sklepkokosowy.pl/pl/p/Olej-Arganowy-BIO-Kosmetyczny-500ml/106

    oraz Locherber Krem na rozstępy, z ktorego jestem bardzo zadowolona, tym bardziej, ze ma naturalny sklad
    http://www.sklepkokosowy.pl/pl/p/Locherber-Krem-na-rozstepy/199

    Tez czytalam, ze czesto nawet kosmetyki nie pomagaja, bo one wyjda i tak, jak ma się tendencje..chociaz wiadomo, ze lepiej smarowac, bo ponoc wtedy beda mniejsze...moja mama ma duze na brzuchu, ciekawa jestem co bedzie ze mna...zazwyczaj pod koniec ciazy wyskakuja...grrrr

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2014, 11:14

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Iwo Autorytet
    Postów: 597 1057

    Wysłany: 6 marca 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 15:10

    Karola:) lubi tę wiadomość

    17u93e5e8a1j9elc.png 6b9cca1390b828e5.png
  • Iwo Autorytet
    Postów: 597 1057

    Wysłany: 6 marca 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 15:10

    Karola:) lubi tę wiadomość

    17u93e5e8a1j9elc.png 6b9cca1390b828e5.png
  • Paulina23 Autorytet
    Postów: 465 455

    Wysłany: 6 marca 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mnie taka fajna babeczka z apteki potłumaczyła jak to jest z tymi rozstępami. Mówiła,że bardzo dużo zależy od uwarunkowań genetycznych choć nie zawsze, dlatego warto się smarować nawet jeśli moja mama ma, bo kiedy moja mama mnie rodziła wystarczy,że nie zadbała o skórę i stąd u niej rozstępy, niekoniecznie uwarunkowania genetyczne... Zapytałam o to moją mamę i rzeczywiście mówiła,że była młoda i nie myślała o pielęgnajcji ciała z tąd ma duże, z kolei chciałam kupić coś drogiego to ta pani w aptece mi odradzała, mówiła,że często płacimy za firmę a nie kosmetyki więc smaruję się różnymi, tanimi i droższymi ale nie też tymi z górnej półki. Jeśli chodzi też o te które pojawią się nagle i są czerwone i duże to też mówiła,że takie one nie będą jeśli kobieta dba i nawilża, ponoć po ciąży zmniejszą się,skurczą i wyblakną!!! i poleciła by smarować się nawet 3 razy dziennie jeśli czas pozwala i na przemian, i ja tak robię, rano oliwką, po południu balsamem i potem znów oliwką, nie wiem jak będzie pod koniec ciąży ale ostatnio w krótkim czasie bardzo mi brzuch wyskoczył i nie mam ani jednego rozstępu. Więc nawet gdybym miała mieć to trudno, przynajmniej nie będę miała wyrzutów sumienia,że nie dbałam... dlatego smarujmy się bez względu na efekty jak najwięcej...a jak będą miały być to i tak będą!!!:)

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    8p3ovfxmkhui00ao.png gpedxzdv7oki5wqi.png
  • ewelina84 Autorytet
    Postów: 392 323

    Wysłany: 6 marca 2014, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam rozstępy po dwóch ciążach w koło pępka tak jak moja mama:)i zgadzam sie z tym że obojetnie co będziemy stosowac nie uchroni nas od rostepów,genetyka zrobi swoje:) w pierwszej nie smarowalam niczym w drugiej tylko oliwka i na piersi kosmetyki,teraz używam tołpy i kremu nivea

  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 6 marca 2014, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety powolne przybieranie na wadze tez nic nie daje, bo tak jak napisałam piersi urosły mi zaledwie o jeden rozmiar i to nie w dwa tygodnie ale od początku ciąży, więc mimo to, że powiększyły się niewiele rozstępy się pojawiły. Bardziej mi się brzuch powiększył a tam nie mam rozstępów ( jak na razie , odpukać) i najdziwniejsze że pojawiły się w dwa dni dosłownie, przecież smaruje się codziennie a wcześniej ich nie było
    U mnie też tak jak piszesz Lolka zauważyłam w łazience przy mocniejszym świetle, też takie czerwone, ale nie mam wątpliwości, że to rozstępy, bo po okresie dojrzewania zostało mi trochę na tyłku i są takie same tylko czerwone zamiast białych:(

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paulina23 Autorytet
    Postów: 465 455

    Wysłany: 6 marca 2014, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 29 nie przejmuj się:) mówię ci,że teraz są czerwone ale później zbledną i nie będą już takie widoczne, moim zdaniem lepiej jest mieć na piersiach niż na brzuszku:) bo nawet na plaży to strój na piersiach przykryje a na brzuszku to byłabyś już skazana na jednoczęściowy:)

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    8p3ovfxmkhui00ao.png gpedxzdv7oki5wqi.png
‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ