Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulina23 wrote:Paula 29 nie przejmuj się mówię ci,że teraz są czerwone ale później zbledną i nie będą już takie widoczne, moim zdaniem lepiej jest mieć na piersiach niż na brzuszku:) bo nawet na plaży to strój na piersiach przykryje a na brzuszku to byłabyś już skazana na jednoczęściowy:)
No ale trudno, już są nic nie zrobię, chciałabym tylko wiedzieć czy jeszcze w jakiś inny sposób mogę im zapobiec -
U mnie cały czas remont trwa. Mam nadzieję, że do niedzieli ogarniemy. W środę mam urodziny, czekają mnie 2 "imprezki" - taka dla rodziny oraz w następną sobotę dla znajomych. Ciągle coś się dzieje, do tego do 20 marca chodzę jeszcze do pracy. Mam straszne wyrzuty, że nie mam czasu dla swojego dziecka, aby posiedzieć, zrelaksować się i pogłaskać brzuszek, nie wspomnę już o naszych relacjach z mężem. No ale liczę, że niebawem wszystko się zmieni, jak już będę cały czas w domku. Rzucę się w końcu w wir zakupów, przygotujemy pokój dla małej (bo to specjalnie zostawiam na czas na zwolnieniu lekarskim). Eh...miejmy nadzieję, że czas do 20 szybko mi minie...
-
Ja chodzę od dwóch tygodni na gimnastykę dla kobie w ciąży i w sumie jestem bardzo zadowolona, najgorzej było po pierwszych zajęciach, miałam takie zakwasy, że chodziłam jak kaczka
Ja systematycznie kupuje po trochu, tym bardziej, że sprawia mi to ogromną przyjemność, dziś kupiłam kilka śpioszków i szczotkę do włosów z naturalnego włosia -
Heja, dziewczyny wróciłam własnie od okulisty, byłam na wizycie kontrolnej wada wzroku sie odrobinkę powiekszyła, ale nie jest duża, -1,5 i -2.
Jednak została u mnie zdiagnozowana: Degeneracja kraciasta obwodu siatkówki obu oczu, otwór siatkowy dolny w oku lewym.
Lekarz stwierdziła, ze może byc problem przy porodzie naturalnym (odwarstwienie siatkówki) i zalecił wykonanie zabiegu fotokoagulacji (laser). Jednak nie gwarantuje, ze po zabiegu nie będzie zaleceń do cc.
Troche się zmartwilam, bo bym w zyciu nie pomyslala,ze cos takiego mam, a ponoc ludzie chodza z tym i nie wiedza, bo to nie daje objawowo. Jednak, coś mnie skłoniło, do tej wizyty, bo bym dopiero miała bigos jakby cos sie stało przy porodzie...
Wstepnie zapisalam sie na kwiecien na zabieg, ale musze skonslutowac z ginekologiem. Czy ktoras to przechodziła? eh -
Paula_29 wrote:Cześć dziewczyny
A ja się wczoraj załamałam
Smaruje się jak co dzień wieczorem sławną mustella i widzę, że tak mi okropnie popękały piersi, że się popłakałam.
Ja nie wiem skąd te rozstępy, są mocne, czerwone na całych piersiach a piersi powiększyły mi się ledwo o jeden rozmiar.
Smarowanie na przemian mustellą i oliwką nic nie dało, ja nie wiem co ja mam z tym zrobić. Powiem szczerze że prędzej się spodziewałam rozstępów na brzuchu
To powiem Ci, że możemy podać sobie ręce- piersi powiększyły się tylko trochę a czerwone rozstępy widać ;-/Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Paula_29 wrote:Ciekawa jestem czy to rzeczywiście pomaga, słyszałam opinie, że jak masz tendencje, to żadne nawet najlepsze kremy nie pomogą
Ja smaruję się codziennie Bio-oil od początku drugiego trymestru a rozstępy na piersiach i tak się pojawiły. Jedyny plus, że skóra jest mega nawilżona. -
lolka83 wrote:Heja, dziewczyny wróciłam własnie od okulisty, byłam na wizycie kontrolnej wada wzroku sie odrobinkę powiekszyła, ale nie jest duża, -1,5 i -2.
Jednak została u mnie zdiagnozowana: Degeneracja kraciasta obwodu siatkówki obu oczu, otwór siatkowy dolny w oku lewym.
Lekarz stwierdziła, ze może byc problem przy porodzie naturalnym (odwarstwienie siatkówki) i zalecił wykonanie zabiegu fotokoagulacji (laser). Jednak nie gwarantuje, ze po zabiegu nie będzie zaleceń do cc.
Troche się zmartwilam, bo bym w zyciu nie pomyslala,ze cos takiego mam, a ponoc ludzie chodza z tym i nie wiedza, bo to nie daje objawowo. Jednak, coś mnie skłoniło, do tej wizyty, bo bym dopiero miała bigos jakby cos sie stało przy porodzie...
Wstepnie zapisalam sie na kwiecien na zabieg, ale musze skonslutowac z ginekologiem. Czy ktoras to przechodziła? eh
Ja 3 lata temu miałam laserowane otwory w siatkówce (w obydwu oczach po kilka). Zostało to zauważone podczas badania wstępnego uprawniającego do laserowej korekcji wzroku bo taką chciałam przeprowadzić. Oczywiście ze względu na te otwory korekcji nie miałam (i do tej pory się już nie zdecydowałam) ale przeprowadzono laserowanie tych dziur. Mój ginekolog twierdzi, że najprawdopodobniej będę miała cc. -
Camilia wrote:Ja smaruję się codziennie Bio-oil od początku drugiego trymestru a rozstępy na piersiach i tak się pojawiły. Jedyny plus, że skóra jest mega nawilżona.
Ja zamówiłam sobie Bio oil a do tego dziś jeszcze w superpharmie kupiłam Palmersa jednego do biustu drugiego do ciała, chyba zgłupiałam tyle tego już mam, no cóż zacznę się smarować 3 x dziennie -
Camilia wrote:Ja 3 lata temu miałam laserowane otwory w siatkówce (w obydwu oczach po kilka). Zostało to zauważone podczas badania wstępnego uprawniającego do laserowej korekcji wzroku bo taką chciałam przeprowadzić. Oczywiście ze względu na te otwory korekcji nie miałam (i do tej pory się już nie zdecydowałam) ale przeprowadzono laserowanie tych dziur. Mój ginekolog twierdzi, że najprawdopodobniej będę miała cc.
Kochana czyli mialas tą fotokoagulację, tak? Ja mam do zamknięcia jeden otwor,z tego wynika, ponoc najlepiej zrobic to teraz. Kurcze ja nie mam wyjscia i chyba to zrobie, bo nie wiem czy jest sens teraz czekac i robic to po porodzie...rozumiem, ze to szybki zabieg? Boli czy cos w tym stylu?
Po tym zabiegu sprawdzalas czy wszystko jest ok? Bo chyba trzeba pozniej sprawdzac to co jakis czas? No wlasnie, nie wiem czy nawet po laserze nie bede zakwalifikowana do cc, bo moj lekarz jest na tym punkcie przewrazliwiony. -
Paula_29 wrote:Lolka a widziałaś jakieś symptomy pogorszenia wzroku?
ja u okulisty już lata nie byłam, wprawdzie widzę dobrze, ale może warto skontrolować
Paula, moją wadę mam od czasu ciągłej pracy na kompie, około 10 lat, wczesniej bylo wszystko ok...powoli sie to poglebia, zaczynałam od -0,5. Przed ciaza mialam chyba ok -1, a teraz jedno oko -1,5 a drugie -2.
Niedawno poczulam pogorszenie wzroku, jedynie przy ogladaniu filmow, dlatego cos mnie tknelo aby poinformowac o tym ginia, a on kazal zapisac sie do okulisty. Dzis sie dowiedzialam, ze pogorszenie wzroku jest naturalne w ciazy, a wada jest nieduza.
Lekarka mnie przebadala bardzo dokladnie, wizyta trawala 45 min i byla na 4 sprzetach...jak na nfz to niezle. Okazalo się, ze trafilam na jakas specjalistke
Jednak te zmiany a raczej problem z siatkowka nie daja objawow, przynajmniej u mnie, pytalam dzis okulistke, to powiedziala, ze duzo ludzi to ma i nie wie. Mowila, tez o przypadku, ze dziewczyna nie wiedziala, ze ma problem, urodzila naturlanie, a za chwile musiala miec operacje bo siatkowka sie odkleila, wiec nalezy to sprawdzac w czasie ciazy. Bylam w niezlym szoku...bo nie przypuszczalam, ze to mam...ponoc to genetyczne, ale nie slyszalam, aby w rodzinie byly takie przypadki...czesto wystepuje to u cukrzykow, ale cukier mam zawsze w super stanie...Ginia mi kazala wlasnie zwrocic uwage w ciazy na wizyty u okulisty i dentysty...hmmmm. W poniedzialek mam konsultacje z innym okulista zobaczymy co on powie, na temat tego zabiegu i porodu.
a tu krotki tekst:
Oddzielną grupę schorzeń stanowią nieprawidłowości (degeneracje) w obwodowej części siatkówki. Występują one najczęściej u krótkowidzów, ale też osoby normowzroczne (tj. bez wady wzroku) czy nadwzroczne mogą je posiadać. Degeneracje te na ogół są wrodzone, ale mają tendencje do pogarszania się w miarę upływu lat. Z reguły Pacjent nie wie o ich istnieniu, ponieważ nie dają żadnych objawów, nie wpływają na proces widzenia. Może je wykryć okulista po założeniu specjalnej soczewki (tzw. trójlustra) na oko. Niektóre z tych zmian prowadzą do odklejenia siatkówki, a to z kolei, nie leczone, do ślepoty. Każdy krótkowidz powinien przynajmniej raz poddać się temu badaniu. Koniecznie także powinny mieć je przeprowadzone osoby, które zauważyły „muchy”, męty czy błyski przed okiem. Badając w trójlustrze, okulista określi rodzaj postępowania i ew. konieczność zastosowania laseroterapii. W tych przypadkach fotokoagulacja ma znaczenie prewencyjne, zabezpiecza oko przed odklejeniem siatkówki. Rozwinięte odwarstwienie wymaga już typowego leczenia chirurgicznego, w narkozie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2014, 00:58
-
lolka83 wrote:Kochana czyli mialas tą fotokoagulację, tak? Ja mam do zamknięcia jeden otwor,z tego wynika, ponoc najlepiej zrobic to teraz. Kurcze ja nie mam wyjscia i chyba to zrobie, bo nie wiem czy jest sens teraz czekac i robic to po porodzie...rozumiem, ze to szybki zabieg? Boli czy cos w tym stylu?
Po tym zabiegu sprawdzalas czy wszystko jest ok? Bo chyba trzeba pozniej sprawdzac to co jakis czas? No wlasnie, nie wiem czy nawet po laserze nie bede zakwalifikowana do cc, bo moj lekarz jest na tym punkcie przewrazliwiony.
Tak miałam fotokoagulcję 3 lata temu. Zabieg trwał do pół godziny, z tego co pamiętam to nie bolał ale był nieprzyjemny. Chyba dostaniesz jakieś krople do oczu ale tego już nie pamiętam dobrze czy aby na pewno. Po zabiegu byłam u okulisty w medycynie pracy bo akurat rozpoczynałam nowa pracę, powiedział mi tylko, że widzi, że zabieg fotokoagulacji został przeprowadzony, nic innego nie mówił na ten temat. W sumie ja już od wielu lat przywykłam do myśli, że być może będę miała cc no ale to jeszcze nie potwierdzone.
Dokładnie tam miałam przeprowadzany zabieg: http://wco.com.pl/pl/leczenie/laserowe/fotokoagulacja-laserowanie-siatkowki.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2014, 11:28
-
Camilia wrote:Tak miałam fotokoagulcję 3 lata temu. Zabieg trwał do pół godziny, z tego co pamiętam to nie bolał ale był nieprzyjemny. Chyba dostaniesz jakieś krople do oczu ale tego już nie pamiętam dobrze czy aby na pewno. Po zabiegu byłam u okulisty w medycynie pracy bo akurat rozpoczynałam nowa pracę, powiedział mi tylko, że widzi, że zabieg fotokoagulacji został przeprowadzony, nic innego nie mówił na ten temat. W sumie ja już od wielu lat przywykłam do myśli, że być może będę miała cc no ale to jeszcze nie potwierdzone.
Dokładnie tam miałam przeprowadzany zabieg: http://wco.com.pl/pl/leczenie/laserowe/fotokoagulacja-laserowanie-siatkowki.html
Ok, dzięki Ja jestem z Wawy, juz jestem zapisana do prywatnego szpitala, ale na nfz, na 11 kwietnia...czekam jeszcze na potwierdzenie drugiego okulisty.