Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi dziś dzień przeleciał między palcami, nawet nie wiem kiedy - chyba przez wylegiwanie się do południa ale ostatnio doszłam do wniosku że trzeba wykorzystać ostatnie takie momenty, bo jak Mały zacznie raczkować a potem chodzić, to już tak grzecznie nie poleżymy w łóżku
Byliśmy na spacerku pół godziny plus zakupy, więc zeszło nam ponad godzinę, ale mimo że drzewa były zaszronione, aż takiego strasznego zimna nie było.
Dzisiaj był debiut w jedzeniu i Dawid dostał pierwszą łyżeczkę kaszki oczywiście zareagował odruchem wymiotnym ale jadł dzielnie. Dziś dostał tak symbolicznie malutko, bo się bałam, jutro pewnie będzie więcej. Muszę zrobić też troszkę rzadszą tą kaszkę, bo wydawała mi się za gęsta, a i zrobiłam ją z wodą, mojego mleka nie dałam, może akurat Mały się przyzwyczai do takiego smaku i obejdzie się bez ściągania pokarmu.
I mnie dziś wzięło na wspominanie i oglądałam filmik z Małym z lipca, był taki malusi i bezradny, tylko robił dziubek po mleczko
Paula_29, Karola:), marta&hania, Camilia, maja89waw lubią tę wiadomość
-
Ehh ja często oglądam malutką z lipca była właśnie taka bezbronna, i zasypiala w kazdej pozycji, a teraz ciekawska wszystkiego.
Jakie mialyscie mile mikołajki, super grzeczne z was lipcoweczki, to pewnie przez te wasze aniolki;)
My jeszcze jedziemy na pampkach 3.
choinke tez niedługo chyba ubiore bo lubię patrzeć na światełko odbijające się od bombek.
My miałyśmy ciężkie dni, Hania nie mogła zrobić kupki i troszkę się męczyla, dałam jej troszkę herbatki z kopru i poszło, ale teraz się obawiam ze ona nie dojada bo całkiem niezłe ciągnęła ta herbatke:(
Musze jutro iść po mm na wszelki wypadek i sprawdzić czy ona nie głodna mi tu jest.
Jakie mleko mi byście polecily? Ja karmię piersią na początku z 2 razy dałam bebilon, i nie wiem co teraz kupić, chce po karmieniu dokarmiać ja z butli, zobaczę czy będzie jadła.
Ona mi tak krótko je z 4 min to super jak pociągnie, nie wiem może ja ją za często przystawiam i ona czasem tak tylko pociumka; ( sama już nie wiem; (
Dałam dziś kaszkę manną. Ale ze mnie kucharka pierwszy raz robiłam i mi nie wyszla:( wstyd. Próba błędów, kilka dni i będę mistrzem w mannej. Ale aż do mamy dzwoniłam bo nie wiedziałam czy te kropki to mają zniknąć w ogóle; ( zeschizowalam:/
No cóż musze chyba trochę poeksperymentowac na sobie najpierw ^^
am, Camilia, maja89waw, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
marta&hania wrote:Dałam dziś kaszkę manną. Ale ze mnie kucharka pierwszy raz robiłam i mi nie wyszla:( wstyd. Próba błędów, kilka dni i będę mistrzem w mannej. Ale aż do mamy dzwoniłam bo nie wiedziałam czy te kropki to mają zniknąć w ogóle; ( zeschizowalam:/
No cóż musze chyba trochę poeksperymentowac na sobie najpierw ^^
He he mi też za pierwszym razem nie wyszła, bo ją wsypałam do gotującej się wody i zrobiły się kluchy za drugim razem była ok
marta&hania lubi tę wiadomość
-
Karola:) wrote:A ja w ogóle nie czuję żadnej magii Świąt...i to mnie martwi, gdyż mam jeszcze tyle prezntów do kupienia, nie wiem kiedy mam je kupić, kiedy przygotować dom jakos świątecznie, co zawsze niezmiernie mnie cieszyło- jakieś ozdóbki itp i przede wszytskim kiedy iść do kościoła, jakoś się wyciszyć i wczuć w Boże Narodzenie.
Dokładnie Karola, u mnie to samo. Ogarnia mnie ostatnio jakieś mega zmęczenie i niechęć do wszystkiego. Pomyślałabym, że to jakaś jesienna depresja, ale jesień już za nami;)
Na dodatek Wigilia w tym roku prawdopodobnie będzie u nas- sama chciałam, bo w innym wypadku musielibyśmy krążyć z Szymkiem pomiędzy moimi rodzicami, a teściami żeby nikt nie czuł się poszkodowany..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2014, 23:36
Mandalena, Karola:) lubią tę wiadomość
-
Ja ostatnio też jestem mega senna.
Czuje się tak jak na początku ciąży. Tylko spać mi się chce. Codziennie Radek budzi się ok 7-8, po 10 kładziemy się znowu i wstajemy ok. 12-13. Wtedy mogę zacząć dzień.
Ale magia świąt faktycznie dociera jak się ma dziecko. Dzisiaj byliśmy w CH, a tam Mikołaj ze Śnieżynką śpiewali taką ładną piosenkę. Do tego pełno dzieciaków, do zdjęcia się pchali... Tak pomyślałam, że niedługo my tam będziemy Mikołajowi na kolanach siadać, tzn.RAdek. I to mnie tak bardzo wzruszyło, że mi łzy stanęły w oczach. Zawstydziłam się i odjechałam wózkiem od ludzi, bo mi było głupio, że pomyślą- wariatka, płacze na mikołajki... Czasem wkurza mnie to we mnie,że mnie taka pierdoła potrafi wzruszyć, eh!
A prezenty mam prawie wszystkie kupione. Najbardziej jestem zadowolona z prezentu dla mamy- czapka z czarnego sztucznego lisa Promod
Iwo- ale Ty masz dobry gust Również zastanawiałam się nad Carera, ale bałam się, czy te kropki się nie zetrą...Karola:), lolka83, Iwo lubią tę wiadomość
-
Iwo wrote:Mona co u Ciebie? dawno Cię nie było
u nas tyle, że pewnie nie zdążysz nadrobić<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
Któraś z Was kiedyś polecała pampersy Pampers sleep & play, wypróbowałam i są super jak dla mnie ale 3 są lekko za małe więc kupuje 4<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
-
marta&hania wrote:Ehh ja często oglądam malutką z lipca była właśnie taka bezbronna, i zasypiala w kazdej pozycji, a teraz ciekawska wszystkiego.
Jakie mialyscie mile mikołajki, super grzeczne z was lipcoweczki, to pewnie przez te wasze aniolki;)
My jeszcze jedziemy na pampkach 3.
choinke tez niedługo chyba ubiore bo lubię patrzeć na światełko odbijające się od bombek.
My miałyśmy ciężkie dni, Hania nie mogła zrobić kupki i troszkę się męczyla, dałam jej troszkę herbatki z kopru i poszło, ale teraz się obawiam ze ona nie dojada bo całkiem niezłe ciągnęła ta herbatke:(
Musze jutro iść po mm na wszelki wypadek i sprawdzić czy ona nie głodna mi tu jest.
Jakie mleko mi byście polecily? Ja karmię piersią na początku z 2 razy dałam bebilon, i nie wiem co teraz kupić, chce po karmieniu dokarmiać ja z butli, zobaczę czy będzie jadła.
Ona mi tak krótko je z 4 min to super jak pociągnie, nie wiem może ja ją za często przystawiam i ona czasem tak tylko pociumka; ( sama już nie wiem; (
Dałam dziś kaszkę manną. Ale ze mnie kucharka pierwszy raz robiłam i mi nie wyszla:( wstyd. Próba błędów, kilka dni i będę mistrzem w mannej. Ale aż do mamy dzwoniłam bo nie wiedziałam czy te kropki to mają zniknąć w ogóle; ( zeschizowalam:/
No cóż musze chyba trochę poeksperymentowac na sobie najpierw ^^
<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
Hej dziewuszki
Mandalena, ja też taka jestem, niby silna babka, ale wiele błahych spraw mnie wzrusza, czasami na coś spojrzę, z czymś lub z kimś skojarzę i ryczę. A od czasu zajścia w ciąże, to w ogóle moja psychika jakaś się stała mało odporna, chyba wina hormonów. Wczoraj np. robiłam małej mleko mm, i zrobiłam za ciepłe, teściowa mi zwróciła uwagę, że za ciepłe, ale nie jakoś tam niegrzecznie, normalnie powiedziała, a ja już w ryk. Nie lubię tego w sobie, no ale cóż - mam nadzieję, że minie.
Zaraz ruszam do galerii, muszę się zorientować co kupić. Troszę prezentów już mam, ale mąż ma 4 chrześniaków, ja jedenego i to jest masakra. A dziecku za 20 zł prezentu się nie zrobi. W ogóle 100 zł w dzisiejszych czasach to jest nic ;/
Wiktoria ma tak strasznie wysypaną buźkę i szyję, że aż mi smutno jak na nią patrzę. Taka ślicznota a te krostki cholerne musiały wyjść Maść na razie nic nie pomaga
Camilia, sorki, że non stop do Ciebie mam pytanie, ale podobne problemy, więc znowu spytam - testy na alergie to krew z żyły tak? Jutro jedziemy i się boję jak mała to zniesie. Jak Julka przy pobieraniu? Odnośnie waszych problemów ze skórą, to Julka cały czas ma jakąś wysypkę, czy też co jakiś czas ją wyrzuca?Mandalena lubi tę wiadomość
-
Eh, ja od czasów ciązy zrobiłam się bardzo tkliwa
Mandalena ja tez mam takie fazy, ze na jakąś sytuacje stają mi łzy jak pomysle o Wiki, więc doskonale Cie rozumiem
My wlasnie wstalismy, ale noc po szczepieniu byla srednia...mala nie chciała spać, znaczy chciała a jakby nie mogła...dopiero udało mi się ją uspać o 24.30 przy cycku
Obudziła się już ok 4 na karmienie, pozniej niby po 8, ale się wierciła jęczała, mam nadzieję, ze dziś w nocy bezie ok. Taka ta noc, że czuej się niewyspana
Nie wiem czemu ona tak dziwnie to 5w1 przechodzi. Fakt, ze spala dlugo w dzien, moze nie mogla zasnąc...
karola synowi kuzynce robili testy skorne i z krwi..na skorze wyszlo, a z krwi nic...ale na pewno mial uczulenie na soje, mleko i jajko...bylo to chyba po 3 miesiacu, byli nawet 2 dni w szpitalu na tych testach, zeby to wszystko mu zrobili. Oni są z Bydgoszczy...Teraz ma 10 miesięcy i wiem, ze juz powoli alergia zanika, wiec cale szczescie...
Ja dzis malej dam caly sloik marchiw, lekarka powiedziala,z e jak dobrze reaguje to mam juz jesden posike zastapic sloiczkiem...
Wprowadzic kilka warzyw jeszcze i zaczac zupki,a 4 tyg po zupkach cos z miesem...? hmmm?
Pytalam o chrupki co Iwo wrzucila, ona stwierdzila,ze za wczesnie na nie, hmm? zreszta one uczulaja..eh i badz madry, a tak chcialam malej je podac...
pewnie jaki lekarz taka opinia...
znow pytalam z tym glutenem a ona swoje, ze jak mala jest na mieszanym to 6-7 miesiac...Mandalena lubi tę wiadomość
-
Lolka te rurki sa z kaszki kukurydzianej 100%, sa bez glutenu, a kukurydza w Polsce raczej nie uczula. Poza tym po 4 mc mozna juz wprowadzac kaszke kukurydziana. Dawid jadl je juz 3 dni i nic mu nie jest. Ja mam info od ordynator oddzialu dzieciecego, ty z tego co pamietam z CZD. Co lekarz, to opinia
Mandalena, te kropki na wozku to srebrna niteczka, nie zetrze sie
Wczoraj nie chcialam nic pisac, zeby nie zapeszac....
Dawid przespal pierwsza noc sam w swoim pokoju! mama jest bardzo dumna
Raz tylko o 5 poszlam go nakarmic i spal do 10Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 13:10
lolka83, am, Camilia, Karola:), Mandalena, marta&hania, Aniulka, maja89waw lubią tę wiadomość
-
Iwo wrote:Lolka te rurki sa z kaszki kukurydzianej 100%, sa bez glutenu, a kukurydza w Polsce raczej nie uczula. Poza tym po 4 mc mozna juz wprowadzac kaszke kukurydziana. Dawid jadl je juz 3 dni i nic mu nie jest. Ja mam info od ordynator oddzialu dzieciecego, ty z tego co pamietam z CZD. Co lekarz, to opinia
Mandalena, te kropki na wozku to srebrna niteczka, nie zetrze sie
Wczoraj nie chcialam nic pisac, zeby nie zapeszac....
Dawid przespal pierwsza noc sam w swoim pokoju! mama jest bardzo dumna
Raz tylko o 5 poszlam go nakarmic i spal do 10
No wlasnie, ja nie wiem co ona z tym uczuleniem, dobra ale poczekam jeszcze z miesiac...
Iwo super!
Co do spania, ja mam czasem wrazenie, ze my w nocy przeszkadzamy Wiki. Na razie i tak do roku planuje aby z nami spala. Jej pokoj przerobie z meza gabinetu, jest najdalej od sypialni, ale tam jest najciszej, w rogu. Meza wrzuca do jadalni i stol wniose do salonu. Eh...bedzie sajgon w domu, przymierzamy sie do domu, ale to chyba jeszcze kilka lat potrwa.
Nasi znajomi po pol roku przeniesli synka do swojego pokoju i zaczal lepiej spac, moze cos w tym jestWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 13:23
Karola:), Mandalena lubią tę wiadomość
-
No wlasniw tez mialam takie wrażenie lolka krecil sie, budzil, gdy sie przewracalismy, bo nasze lozko troszke skrzypi
Przenioslam go wcześniej, bo w 6-7 miesiacu pojawia się lek separacyjny. Wówczas byłoby trudno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 14:03
lolka83 lubi tę wiadomość
-
Karola krew była pobierana z palca, Jula dobrze to zniosła. A co do wysypki to ona czasami ma drobne krostki na klatce piersiowej, suche placki na rękach i nogach, czerwone w zgieciach no i buźka wysypana i sucha ale czasami są lepsze dni i prawie tego nie widać na buźce. A niekiedy wygląda to strasznie. Jednak od jakiegoś czasu jest lepiej. Próbowałas wykluczyć jajka?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 15:57
Karola:), karusia lubią tę wiadomość
-
Podjechalam do Tesco dla malej po warzywka, matko ile ludzie w tej galerii...kupilam pampersy 116 sztuk 4 zielone za 79 zl, nawet sie oplacalo
Mala zasnela o 12.30 i wlasnie sie obudzila. 3 godziny spala
Dzis znow dam marchew bo ziemniak jakos u niej zatwardzenia spowodowal. Od jutra dynia. Pozniej brokuly i groszek. Nie wiem co z pietruszka, ona ponoc moze uczulac i w smaku chyba srednio fajna...nie wiem tez kiedy owoce zapomnialam lekary zapytac. Kiedy jablko? Ile tych warzyw mamy sprobowac?
Widzialam tez pasternak. Jakie wy bedziecie jeszcze dawac?
Ona mowila, zebym jej dawala juz zupki warzywne, kurcze a jesli cos ja uczuli to skad bede wiedziec co? hmmmKarola:), Camilia, am, Iwo lubią tę wiadomość
-
Lolka ja dzisiaj byłam w rossmannie i też kupiłam sloiczki- brokuły, kalafior, groszek. Dzisiaj był pierwszy dzień z ziemniakiem Nad pasternakiem się zastanawiałam ale w końcu nie wzięłam, może później. Pietruszkę też kiedyś trzeba spróbować no ale faktycznie może uczulac. A owoce to chyba po warzywach, też po troszku?
Iwo lubi tę wiadomość
-
Camilia wrote:Karola krew była pobierana z palca, Jula dobrze to zniosła. A co do wysypki to ona czasami ma drobne krostki na klatce piersiowej, suche placki na rękach i nogach, czerwone w zgieciach no i buźka wysypana i sucha ale czasami są lepsze dni i prawie tego nie widać na buźce. A niekiedy wygląda to strasznie. Jednak od jakiegoś czasu jest lepiej. Próbowałas wykluczyć jajka?
Nie jem jajek w ogóle. Nam powiedziano, że krew z żyły musi być...więc ciekawe...
Prezenty kupiłam, w HM miałąm zniżkę 20 % więc troszkę skorzystałamWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 16:05
-
hej mamusie:)wracamy wlasnie od tesciow,dziadkow i chrzestnwgo.pogoda okropna.
Iwo moj M tez zapomnial o mnie na Mikolajki,nie obylo sie bez awanturki;)
marta ja polecam mleko Hipp.
Lolka ja podaje najpierw same monoskladnikowe sloiczki. Brokul kompletnie nie przypadl do gustu Jasiowi i mu juz nie daje.Mam kalafior.
Co do pietruszki,to z Iwo pisalysmy ze nie dajemy narazie bo ma zbyt intensywny zapach.
ja jeszcze z tydzien na warzywkach i podam jablka. ostatnio dalam sliwki z hippa?niby powinny pomoc przy kupce,ale u Jasia nic nie pomoglo:( boje sie ze bedzie mial mega problemy z tym zalatwianiem sie,jak moj Gletni kuzyn?ktory robiac kupke wyje z bolu i nic mu nie pomaga.
iwo super ze dawidek tak ladnie spal.
am zazdroszcze ze mozecie sie tak wylegiwac,u nas od 2 nie mam snu.
ja choinke ubieram zawsze w wigilie.Iwo, marta&hania lubią tę wiadomość