Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
misia_k1 wrote:a dziewczyny jak usypiacie swoje skarby?Moj przy cycusiu zarowno w nocy jak i w dzien,nieraz uda mi sie go uspic w lozeczku lub wozku ale to sporadycznie.
misia u nas powoli juz mala zasypia sama. W dzien to odkladam po jedzeniu ok 12-13 mamy wtedy pore snu i zasypia w lozeczku, w bujaku juz srednio wygodnie
czasem jak widze ze trze oczka i nie moze zasnac to wlaczam suszarke, ale zazwyczaj 5-10 min i pada.
W nocy roznie ostatnio kilka razy przy piersi nie mogla i dopiero w lozeczku padla...jednak wczoraj po szczepieniu dopiero przy moim cycku. Dla mnie to duza zmian bo ok 3 tyg temu jeszcze tylko cycek
-
Iwo gratulacje dla Dawida samodzielnie przespanych nocek super
Misia takie wylegiwanie jest potem kosztem całej roboty w domu, której nie mogę ogarnąć bo dnia brakuje
Lolka super sprawa że Wiki sama nauczyła się zasypiać.
U nas z tym spaniem w dzień kiepsko. Przeważnie Mały śpi pół godziny na spacerze, dokładnie po 30 minutach się budzi Wiadomo do południa przedrzemie przy cycku też pół godziny lub całą i to przeważnie jest tyle. Czasem uda się po południu załapać na jakąś drzemkę ale trwa ona nie dłużej niż godzinkę. A usypia nad ranem i przeważnie wieczór przy cycku, na spacerze to wiadomo w wózku, a jak go chcę uśpić po południu to na kolanach. Chyba nam się nie zdarzyło żeby Mały zasną np. po czy podczas zabawy. Wieczorem jak nie zaśnie przy jedzeniu to też usypiam go na kolanach.
A choinkę ubiera się u nas kilka dni przed wigilią, w tym roku najpierw muszę obmyślić gdzie ją postawić, bo póki co nie mam miejsca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 17:45
lolka83, Karola:), Iwo, Mandalena, marta&hania lubią tę wiadomość
-
U nas choinka zawsze zywa, ubieramy w wigilie rano.
Dawid zasypia albo na cycusiu albo bujamy go w foteliku i później przenosimy do lozeczka. Sporadycznie zasypia sam- na macie czy lozku, ale to musi byc bardzo zmeczony. No i spacerze i w samochodzie zaspypia zaraz po tym jak kola rusza
Mnie narazie nie przeszkadza zaspianie na piersi, bardzo to lubie
Misia- u mnie ten brak prezentu to byla kara, bo zrobilam mezowi awanurtke, bo chcial sobie PlayStation 4 kupic. On taki gadzeciaz, PlayStation 3 ma, najnowszy iPhone itd. A mamy inne wydatki, auto chcemy zmienic, kuchnie wyremontować. ...nie wiedzialam, ze tak mu zalezalo. Obrazil sie na amen, zadne podchody nie działająWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 18:15
Karola:), Mandalena, misia_k1, marta&hania lubią tę wiadomość
-
Camilia wrote:Karola a zwracasz uwagę na skład produktów? Tam też często są jajka
Zwracam, ja to jem tylko szynkę, chleb, margarynę, jabłka, winogrona, banany, zup w sumie nie jem, na obiad - schabowe z kurczaka lub wieprzowe, surówka z kapusty pekińskiej, czasami odrobina marchwi. Czasami też pomidory lub ogórek, ale to rzadko - ale to raczej jej nie uczula.
Lolka zazdroszczę takiego braku usypiania, Wiktoria nigdy nie zasnęła przy zabawie. Od 2 miesięcy - zasypia na spacerze, przy cycku, noszona lub po karmieniu głaskana po główce. Chciałabym aby sama mi zasypiała, jak już przejdę na mm, to będę musiała zaczać ją uczyć zasypiania samemu. Jeszcze nie wiem jak to zrobię.
Iwo super, że Dawidek śpi u siebie, u nas po nowym roku też będzie musiało nastapić.Iwo lubi tę wiadomość
-
Karola to faktycznie mało jesz. Może to ta szynka jeśli jest kupna? Ech my to mamy przechlapane
Ja właśnie usypiam Jule przy cycku. Dzisiaj wyjątkowo nie chce zasnąć w łóżeczku. Juz jej posmarowałam dziąsła bobodentem bo cały czas płacze bidulkaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 20:08
-
lolka83 wrote:Dziewczyny, mala ma duze zgrubienie po szczepieniu na udzie, co z tym robic? Jakaś soda czy coś jeszcze? czy to jest jakies niebezpieczne czy normalne?
-
Camilia, z obidów to jeszcze jem jakieś tam inne, ale już mi się nie chciało wymieniać
No szynka jest kupna, eh...już sama nie wiem, zobaczymy co w testach wyjdzie.
Wiki zjadła 100 ml mm a później jeszcze cycusia, tyle minut co zawsze, nieźle co?
Ciekawe do której pośpi.lolka83, misia_k1, Camilia lubią tę wiadomość
-
mikulka wrote:Lolka, Julka po ostatnim szczepieniu miała całkiem spore zgrubienie w miejscu uklucia, aż się przestraszyłam, ale po kilku dniach zeszło. Nic z tym nie robiłam, tylko obserwowałam
Zrobilam oklad z sody i teraz posmarowalam odrobinke altacetem...zobaczymy...mam nadzieje, ze zniknie niedlugo. -
Mikulka, ależ piękne zdjęcie!!
Witajcie, kogo nie ma na fb
Wiecie, ja pomyliłam słoiczki i nie wiem jakim sposobem, ale wzięłam pasternak... zorietowałam się dopiero, jak kończyłam małej podawać... Spojrzałam na etykietkę, a tam pasternak. Smakował malutkiej i piękną kupę po nim zrobiła w ogóle po tych słoiczkach raz na 2-3 dni robi kupę, która ilością i konsystencją przypomina marchewkę ze słoiczka... Wygląda to tak, jakby w ogóle tego nie strawiła, tylko wszystko przez nią przeleciało :o Wasze dzidzie też tak mają?
Am, widzę, że nasze maluszki tak samo funkcjonują Zosiak śpi równiuteńko po 30 min w dzień, ani pół minutki dłużej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 21:58
Karola:), am, lolka83, Camilia lubią tę wiadomość
-
maja89waw wrote:Oglądamy miss Polski, ehhh ale mają dziewczyny figury...
eee pocwiczymy z Chodakiem i tez bedziemy mialy...
Zreszta z tego co widze po fotach zle z nami nie jestWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2014, 00:57
Camilia, karusia, maja89waw lubią tę wiadomość
-
U nas powtorka z rozrywki z pierwszej dawki 5w1..wczoraj bylo w dzien ok, nocka srednia, ale dzis wieczorem hardcore...w dzien spala bawila się bez zarzutu
malutka od razu zasnela, po 10 min sie obudzila i szal...ona po tym szczepieniu dostaje jakiegos kociokwiku, jest mega pobudzona, biedulka nie mogla zasnac, oczka tarla, co chwiaak jej sie zamykaly, ale tak jakby cos nie pozwalalo jej zasnac..po 2 godzinach usypiania najpierw przy cycku, pozniej w lozeczku, znow cycek i na razie spi..zobaczymy na ile..tak mi jej zal...okropnie i dziwnie to szczepienie 5w1 przechodzi...mamy opoznienie w tych szczepieniach, ale w styczniu ma ostatnia dawke..jenyIwo lubi tę wiadomość
-
Oj to ja się dziś wyśpię
Po całym ciężkim dniu marudzenia na zmianę z płaczem nie wiadomo o co Mały zasnął o 22. Zanim cokolwiek zrobiłam w domu i położyłam się do łóżka Dawid się obudził z płaczem o 00:50. Wzięłam go do jedzenia, bo już mu się takie akcje zdarzały. Zjadł 10 minut i zasnął, odłożyłam go do łóżeczka i po 5 minutach już nie spał. A teraz próbuję go uśpić na kolanach z suszarką, ale co chwila się rozbudza nie wiedzieć czemu
Lolka tak czytam Twój wpis i zastanawiam się czy może u nas ma to jakiś związek ze szczepieniem czwartkowym, ale kurcze do tej pory nie było problemu.
Ja chcę spaćlolka83, Iwo lubią tę wiadomość
-
am wrote:Oj to ja się dziś wyśpię
Po całym ciężkim dniu marudzenia na zmianę z płaczem nie wiadomo o co Mały zasnął o 22. Zanim cokolwiek zrobiłam w domu i położyłam się do łóżka Dawid się obudził z płaczem o 00:50. Wzięłam go do jedzenia, bo już mu się takie akcje zdarzały. Zjadł 10 minut i zasnął, odłożyłam go do łóżeczka i po 5 minutach już nie spał. A teraz próbuję go uśpić na kolanach z suszarką, ale co chwila się rozbudza nie wiedzieć czemu
Lolka tak czytam Twój wpis i zastanawiam się czy może u nas ma to jakiś związek ze szczepieniem czwartkowym, ale kurcze do tej pory nie było problemu.
Ja chcę spać
Podajmy sobie rekę...moja spi tak lekko, że chodzę na palcach i mam naandzieje, ze sie nie obudzi orzez jakis czas, byle do 1 karmienia.. z tego wszystkiego mi się, nie chce spac, siedze na kompie i nic nie robie w domu, bo mam wrazenie,ze ona wszystko slyszy, chociaz mamy ok 100m2...ja piernicze
Kurcze u nas zawsze nastepnego dnia po szczepieniu takie akcje...hmm ale kazde dziecko reaguje inaczej...
Byle Ci zasnął ...Iwo, am lubią tę wiadomość