Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tylko weszlam na ten link i przeczytalam pierwsze zdanie i na tym sie skonczylo....
Odkad mam Jasienka jestem megaaaaa wrazliwa w kontekscie macierzynstwa,malutkich dzieci,ich chorob i krzywd...jak tylko slysze cos w radiu lub tv od razu zmieniam stacje/program bo mi serce peka.
Jasia,wreszcie obudzilam bo spal 3h!!!potem obiadek i drzemka 1.5h i tez wybudzalam....widac,ze odsypia noc. Mam nadzieje,ze w nocy pospi do 3:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 21:03
lolka83, karusia, am lubią tę wiadomość
-
BiB wrote:Dziewczyny, tye niekapki z Aventu to takie macie, bo muszę w końcu kupić..
http://allegro.pl/avent-kubek-niekapek-butelka-200-ml-6m-kolory-i5022686191.html
taki, tylko rozowy. Maz kupil wtedy w mothercare i okazal sie bardzo dobry
http://www.amazon.co.uk/Philips-Avent-Easy-Spout-Handle/dp/B00N3P9F28 -
Camilia wrote:Misia mam tak samo jak Ty, nie mogę oglądać filmów w których dziecku dzieje się krzywda bo jestem za wrażliwa i później bardzo to przeżywam. No zapewne Jaś odsypiał
Życzę Wam spokojnej nocy
jak pisalam wczesniej mam tak samo -
am wrote:Bib kubeczek taki http://nodik.pl/kubek-latwe-picie-200ml-6m-avent-fioletowy-p-2711.html
A do lidla mam rzeczywiście nie tak daleko ale droga kiepskanie ma chodnika ani nawet pobocza, poza tym w tym lidlu rzadko co jest po południu
tak to ten -
Karola:) wrote:Wiktoria zaczęłą się tak wydzierac przy przebieraniu, że to co było kiedyś to było leciutko, teraz to dosłownie jakby ze skóry ją obdzierali. Dlatego musze ją brać sposobem, na siedząxco, albo w różnych pokojach rozbierać poszczególne części...najgorzej jest przy ubieraniu na spacer. Chyba właśnie dzieci są kumate i protestują...
U nas to samo, od kilku dni Zuzia płacze przy przebieraniu pieluchy (zawsze przy tym się śmiała) zaczęła bać się czegoś w kąpieli bo też płacze jak ją włożymy do wanny i od dwóch dni płacze na spacerze, więc nie wiem co to, do skoku jeszcze nam chyba daleko bo to dopiero następny 33 tydzień -
Niech mi któraś z Was napisze, jak usypiacie dzieci, jak tra oczy, ziewaja a nie moga zasnąc...co rano tak teraz mam, wczesniej odkladalam troche sie pokrecila i spala...a teraz staje na glowie, przewraca sie na brzuch, chce siadac...no i w koncu jak kilka razy przekladam to zaczzyna ryczec i tyle.
Nawet suszarka nie pomaga w takich sytuacjach...dzis sie tak dwa razy zdarzylo...
W ogole nie wiem co sie z nia dzieje, jakby jakis skok, juz sama nie wiem...doznala pobudzenia...ledwo pieluszke jej mozna zalozyc, zaraz na brzuch i wedrowka po lozku.
Z ubieraniem tak jak u Karoli chyba, to masakra jakasZawsze bylo slabo ale od kilku dni...to hardcore, a szczegolnie jak wkladam jej rekawki, ryk i niezadowolenie...)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 21:34
-
Paula_29 wrote:U nas to samo, od kilku dni Zuzia płacze przy przebieraniu pieluchy (zawsze przy tym się śmiała) zaczęła bać się czegoś w kąpieli bo też płacze jak ją włożymy do wanny i od dwóch dni płacze na spacerze, więc nie wiem co to, do skoku jeszcze nam chyba daleko bo to dopiero następny 33 tydzień
Paula u nas nie lepiej, znow zaczela sie bac jak maz nalewa do wanienki wode, tego strumienia prysznica, o co kaman>?! -
Wiecie co, mi się wydaje, że ramy czsowe, które podaje literatura odnośnie skoków rozwojowych, sa tylko orientacyjne... Moja Zosia ostatnio była tego najlepszym przykładem... Skok powinien być między 22 a 26 tygodniem, a Zosia miała dokładnie 28,5 tygodnia jak zaczęły się akcje i był to ewidentny skok. Więc nie ma co się zastanawiać, jeżeli nie ma nic niepokojącego w zachowaniu malucha, to widocznie taki czas przyszedł, że dziecko się zmienia i niestety musimy to zaakceptować..
Film niełatwy. Ja w pierwszej chwili wyłaczyłam ten film, bo stwierdziłam, że nie dam rady oglądać cierpienia dziecka, bo od razu utożsamiam je z moim dzieckiem... A później stwierdziłam, że dam radę i płakałam tylko jak mu zmieniali tracheo... Widać było jak to dzieciątko, chociaż takie malutkie ma błagalne spojrzenie i jest przerażone...
Dziewczyny przyszedł dzisiaj mój organizer do wózka (polecam, jest bardzo ładny i funkcjonalny) torba skip hop (jest okej, chciaż żałuję, że nie kupiłam którejś z kolekcji limitowanej) i bunkiermoja największa materialna miłość
nie żałuję ani złotówki na niego wydanej
jest ładny i baaaardzo ciepły
na fb wrzuciałam zdjęcie śpiącej Zosi
am, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
Karusia myślę, że tak bym sobie wytłumaczyła, gdyby nie to że w tych ramach czasowych Zuzia ewidentnie skok przechodziła, więc dlatego mi to teraz nie pasuje.
I rzeczywiście jakoś tak się złożyło, że maluchy mimo różnego wieku teraz dają nam popalić (może się umówiły:)
Ale jest to pocieszające, bo oznacza , że nic złego się nie dzieje i wkrótce powinno minąć
Co do rękawków Zuzia nauczyła się tak sprytnie wyciągać i prostować ręce, że śmiejemy się z mężem że sama się właściwie ubiera. Najgorzej jak przyjdzie do zapinania, albo wkładania kombinezonu, wtedy współpracy brakkarusia, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
karusia wrote:Wiecie co, mi się wydaje, że ramy czsowe, które podaje literatura odnośnie skoków rozwojowych, sa tylko orientacyjne... Moja Zosia ostatnio była tego najlepszym przykładem... Skok powinien być między 22 a 26 tygodniem, a Zosia miała dokładnie 28,5 tygodnia jak zaczęły się akcje i był to ewidentny skok. Więc nie ma co się zastanawiać, jeżeli nie ma nic niepokojącego w zachowaniu malucha, to widocznie taki czas przyszedł, że dziecko się zmienia i niestety musimy to zaakceptować..
Film niełatwy. Ja w pierwszej chwili wyłaczyłam ten film, bo stwierdziłam, że nie dam rady oglądać cierpienia dziecka, bo od razu utożsamiam je z moim dzieckiem... A później stwierdziłam, że dam radę i płakałam tylko jak mu zmieniali tracheo... Widać było jak to dzieciątko, chociaż takie malutkie ma błagalne spojrzenie i jest przerażone...
Dziewczyny przyszedł dzisiaj mój organizer do wózka (polecam, jest bardzo ładny i funkcjonalny) torba skip hop (jest okej, chciaż żałuję, że nie kupiłam którejś z kolekcji limitowanej) i bunkiermoja największa materialna miłość
nie żałuję ani złotówki na niego wydanej
jest ładny i baaaardzo ciepły
na fb wrzuciałam zdjęcie śpiącej Zosi
KOtek wrzuc mi na FB linki na priva tych rzeczy co kupilas skoro jestes zadowolona?
karusia lubi tę wiadomość