Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
A u nas "dla odmiany" powtórka z rozrywki, w dzień to samo, cały czas popłakuje, widać, że dentinox na chwilę przynosi ulgę, dziś nawet rano dałam jej nurofen bo tak mi jej żal, w południe viburcol a ona dalej płacze.
Wydaje mi się, że pod dziąsełkiem po prawej stronie (jedynek oczywiście) widzę biały ząbek. Mam nadzieję, że mi się nie zdaje i w końcu wyjdzie
Dziewczyny w netto super szlafroczki i papućki dla dzieciaczków
My też byliśmy na spacerze, ale nasz spacer wyglądał tak, że spacerowaliśmy koło bramki bo mąż nam klucze zabrał i nie miałam jak zamknąć domu:( -
Iwo współczuję Ci, zdrówka :*** trzymajcie się!
Paula, jak coś już widzisz, to zęby, ja w zeszły czwartek zobaczyłam coś twardego, tak jakby przebijającrego spod skóry dziąseł, ledwo zauważalne były, a następnego dnia jeden się juz przebił, więc było już go czuć np. łyżeczką, a dzisiaj już mamy dwa na wierzchu! Jak to zęby, to minie...tylko ja sobie tak myślę, kiedy te marudy miną (u nas innych nie ma dolegliwości), jak dzieciom zęby wychodzą do 2 roku życia !!!
U nas dzień jak co dzień, wszytko jak w zegarku:
9. pobudka
10.kaszka (bobovity minima expert)
ok.12 spacer
13 obiad
14 mleko
16 sen
17 mleko
17-20 - już mam dość
20 kąpanie, mleko i spanie...
Wiki śpi wiec ogarnełam troche, teraz chwila wolnego...jak się obudzi, to dam chyba na chwilę do tesciowej i skoczę do biedronki...
Ten weekend to ostatki, ale my chyba nigdzie nie idziemy, za tydzień już zamowiliśmy babcie do opieki na walentyny, wiec teraz odpuszcamy...
Generalnie czas zarezerwować nasz hotel spa na moje urodziny, bo to za miesiac... i teraz mam dylemat, bo nie dosc ze zaczynam powatpiewac czy chce w ogole jechac i zostawic dziecko - no ale jak juz sobie poukladam w glowie, ze przeciez chcialam a jej nic nie bedzie, to znowu mam dylemat, czy dwie noce to nie za długo i czy moze tylko na jedna noc...?
Lolka, Twoja Wiki najstarsza, prawie 7,5, zostawiłabyś ją pod opieką dziadków na jedną noc? -
HEj! W Wawie byla dziś faktycznie piekna pogoda, więc spaceru nie chcialam odpuscic
U nas nocka ok, mala zasnela ok 21, spala do 4.30 na pierwsze karmienie i druga pobudka po 8...drugi dzien z rzedu ma kupę o tej porze wiec nie wiem czy to jej tez nie rozbudza...lezy na brzuszku w lozeczku i czeka az sie obudze. Jak wstaje jej usmiech mnie robraja
Dzis stwierdzilam, ze zwlekam sie z Wiki, nie probuje jej ukladac do snu po butli i nowy plan dnia ukladamy
Takze po 9 zjadla owoce z kleikiem, pozniej byla zabawa, chcialam ja trzymac jak najdluzej, na spacer chcialam wyjsc ok 11.30 aby mi zasnela ok 12 jak zazwyczaj ma drzemki...ok 10.30 zaczela marudzić, ale ja pozabawialam i wlaczylam bajki na 10 min w tym czasie butle. BUtla po 11, ubieranie - wlaczylam bajki, w ogole nie zorientowala się, że ja ubieram.. o 11.40 wyszlysmy na spacer...JAk zawsze spi 1,5 godziny,a jednak dzis tylko 45 min spala...Jednak z kumepla chodzilymy ponad 1,5 godz.
Wrocilismy do domu, byla zabawa, po 14.00 obiadek,zabawa w kojcu, o 15.50 butla i po 16 padla, sama bez akcji, czyli po staremu...
Ja teraz ograniam i nadrabiam zaleglosci netowe...takze jak dotąd dzien wspanialy...praktycznie nie plakala, sama sie bawila...wiec ja nie wiem od czego to zalezy...hmm
Mikulka oj to duzy chlopak ! NAjlepszego!
Paula jeny wspolczuje, byle to byly zeby i przeszlo, ja mam nadzieje, ze u nas tez zeby, bo jak beda jednak za jakis czas to, az sie boje co mzoe byc.
Iwo kochana, eh faktycznie, jak wszystko na raz, 3majcie sie dzielnie!!!
Misiak moze od krzyczenia, ale ja chyba stawiam na przeziebienie... MOjej kuzynki dziecko tak mialo,az musieli lek na gardlo dawac malemu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 17:08
-
Karola:) wrote:Lolka, Twoja Wiki najstarsza, prawie 7,5, zostawiłabyś ją pod opieką dziadków na jedną noc?
KArola ja to nie wiem, szczerze nie wiem, bo jak w ciazy bylam przekonana, ze w tym czasie na pewno bedzie z dziadkami zostawac, to od czasu jak jest nie jestem tego pewna
NA razie nie mam takiego dylematu, ale wiem, ze bym bez niej po prostu nie wtrzymala, schizowala sie co robi czy wszystko ok Chociaż wiem, ze moi rodzice by się nia swietnie zajeli, mi sie wydaje, ze ja wiem co dla niej najlepsze HAha
NA pewno wyjsc na pare godzin i zostawic jak do tej pory jak najbardziej, ale chyba teraz jeszcze bym nie zostawila...Ale to kwestia indywidualna, moja kumpela za miesiac leci z mezem na weekend do jednego z miast europejskich. Maly bedzie mial 3 miesiace i go zostawia na 4 dni! Dla mnie to szok...takze jak widzisz, podejscia sa rozne!
Wydaje mi się, ze nic na sile, jedz jak chcesz, a jak masz sie meczyc, to mozesz zawsze isc na kilka godizn do gabinetu z opcja spa
JA wiem, ze bym sie nie umiala teraz bawic i tyle
Jesli chcecie jechac to jedzcie, mysle, ze kazda matka wie najlepiej czy da rade dziecko zostawic na kilka dni czy nie
-
lolka83 wrote:KArola ja to nie wiem, szczerze nie wiem, bo jak w ciazy bylam przekonana, ze w tym czasie na pewno bedzie z dziadkami zostawac, to od czasu jak jest nie jestem tego pewna
NA razie nie mam takiego dylematu, ale wiem, ze bym bez niej po prostu nie wtrzymala, schizowala sie co robi czy wszystko ok Chociaż wiem, ze moi rodzice by się nia swietnie zajeli, mi sie wydaje, ze ja wiem co dla niej najlepsze HAha
NA pewno wyjsc na pare godzin i zostawic jak do tej pory jak najbardziej, ale chyba teraz jeszcze bym nie zostawila...Ale to kwestia indywidualna, moja kumpela za miesiac leci z mezem na weekend do jednego z miast europejskich. Maly bedzie mial 3 miesiace i go zostawia na 4 dni! Dla mnie to szok...takze jak widzisz, podejscia sa rozne!
Wydaje mi się, ze nic na sile, jedz jak chcesz, a jak masz sie meczyc, to mozesz zawsze isc na kilka godizn do gabinetu z opcja spa
JA wiem, ze bym sie nie umiala teraz bawic i tyle
Jesli chcecie jechac to jedzcie, mysle, ze kazda matka wie najlepiej czy da rade dziecko zostawic na kilka dni czy nie
Ale mi pomogłaś
Powiem Ci, że jak to wymyśliłam - nie wiem ile Wiki wtedy miała - z 3 m-ce pewnie, to byłam pewna że pojadę bez zawahania, bo wiem że teściowa się nia dobrze zaopiekuje, tylko nie przewidziałam tego, że przez te kilka m-cy wytworzy się między nami więź na maxa!!! Pomijając fakt, że też uważam, że robię wszytsko najlepiej, jak napisałam jak w zegarku i pewnie mi plan zaburzą, to po prostu boję się tęsknoty ... za tym małym smokiem moim :*
Na szczescie Wiktoria nie jest płaczliwa i zostaje z dziadkami bez problemu, sylwestra też się bałam a nawet nie zapłakała...no nic pomyślę jeszcze.
A reszta dziewczyn? Byście zostawiły swoje maleństwa? -
Karola:) wrote:mikulka, dużo uśmiechu dla syneczka :*
8 lat, to już duży chłopak, tak jak mój M - ma 10 lat młodszą siostrę i jest dla niej bardzo opiekuńczy, miło popatrzeć, bardzo ją kocha...
Moj maz dwóch braci, jeden mlodszy 2 lata a drugi 17! Teraz obchodził 19 urodziny Z tym mlodszym ma o wiele lepszy kontakt, zawsze troche mu tatusiował, ale znow on go uwaza za wielki autoryetKarola:) lubi tę wiadomość
-
Mikulka sto lat dla synka
Iwo dużo zdrówka dla Was, trzymajcie się.
U nas dziś ciężki dzień bo Mały zupełnie niewyspany po nocy, więc marudzi. Dziś przed spaniem dam mu nurofen, bo mi go strasznie szkoda, że się nie może wyspać, a zęby dają mu popalić, widać że go boli. Teraz śpi u mnie na kolanach, ale jeszcze nie na noc. Jak pomyślę ile tych zębów ma jeszcze wyjść to mnie ciarki przechodzą, ale może te kolejne nie będą tak męczyć jak pierwsze.....
Paula a ten nurofen masz w syropie? Ile tego dałaś? Jeśli syrop to korzystałaś z tej strzykawki? -
Karola ja nie mam takiego dylematu bo oprócz mnie i męża nikt się nie zajmuje Małą
Ale gdybym miała taką możliwość to pewnie i tak bym nie skorzystała bo bym się za nią zatęskniła. Ostatnio jak byłam sama w galerii na dwie godziny to cały czas myślałam o Julce co teraz robi itd. Choć była z tatusiem i wiem, że miała świetną opiekę Jednak gdyby można wyłączyć tęsknotę to wyjechałabym na wakacje, oj wyjechała i się wyspała, wyleżała i wynudziła hahahaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 19:16
Karola:) lubi tę wiadomość
-
am wrote:
Paula a ten nurofen masz w syropie? Ile tego dałaś? Jeśli syrop to korzystałaś z tej strzykawki?
Am tak w syropie, nurofen forte to podobno skoncentrowana dawka więc dajesz mniej. Ja podałam w tej strzykawce do tego 1,25 ml
Choć powiem Ci że spektakularnego efektu nie widziałam, masz może jeszcze ten viburcol?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 19:58
am lubi tę wiadomość
-
Camilia wrote:Karola ja nie mam takiego dylematu bo oprócz mnie i męża nikt się nie zajmuje Małą
Ale gdybym miała taką możliwość to pewnie i tak bym nie skorzystała bo bym się za nią zatęskniła. Ostatnio jak byłam sama w galerii na dwie godziny to cały czas myślałam o Julce co teraz robi itd. Choć była z tatusiem i wiem, że miała świetną opiekę Jednak gdyby można wyłączyć tęsknotę to wyjechałabym na wakacje, oj wyjechała i się wyspała, wyleżała i wynudziła hahaha
No ja na godzinę wychodzę i już tesknie, ale ponoc im pozniej zaczniemy maluchy z kims zostawiac, tym gorzej, bo wtedt nie tylko my rozstania zle bedziemy znosic, ale takze one będą płakać - tak radza mi mamusie starszych dzieciCamilia lubi tę wiadomość
-
Mikulka sto lat dla synka
Iwo zdrowiejcie szybko
Karola my chcemy z mężem jechać na wakacje maj, czerwiec
Zuzia się bardzo dobrze czuje z dziadkami, wcześniej będziemy testować najpierw noc, potem weekend i zobaczymy jak będzie. W każdym razie mam kilka koleżanek które jechały na tydzień jak dzieci miały koło 9 m-cy i podobno dzieci super to zniosły, niemalże nie zauważyły nieobecności rodziców.
Podobno im mniejsze dziecko tym lepiej, gorzej będzie jak będą miały ponad rok.
Teraz dla dziecka ważne by było z kimś kogo zna i się nim dobrze zaopiekuje, a potem najważniejsza jest mamaKarola:) lubi tę wiadomość
-
Ja mam ten zwykły nurofen i w końcu dałam jak w ulotce piszą 2,5ml właśnie z tej strzykawki, myślałam że nie będzie z tego wygodnie, ale jednak było ok. Teraz już karmię na noc, mam nadzieję że jakiś efekt będzie. Najgorsze jest to że samo przebijanie się zębów Mały zniósł nieźle, a teraz jak wychodzą to jest dużo gorzej.
Karola, no Dawid mieści się częściowo na kolanach, tak go bokiem kładę na podusi, to nogi mu przekładam z mojego boku
Ja nie jestem przyzwyczajona zostawiać Małego choć na godzinę, więc pewnie byłoby ciężko, hmm może mi bardziej niż Małemu -
Am bo to kwestia właśnie tej skoncentrowanej dawki a działanie to samo, biedny Dawidek, ale pocieszające jest to że już jesteście na końcówce
Mnie też wydaje mi się że jak przyjdzie do zostawienia Zuzi to mnie będzie gorzej niż jej:)Karola:) lubi tę wiadomość
-
Paula_29 wrote:Am bo to kwestia właśnie tej skoncentrowanej dawki a działanie to samo, biedny Dawidek, ale pocieszające jest to że już jesteście na końcówce
Mnie też wydaje mi się że jak przyjdzie do zostawienia Zuzi to mnie będzie gorzej niż jej:)
Jakoś nie pomyślałam o tym forte jak kupowałam, no cóż, oby jak najrzadziej było nam to potrzebne.Paula_29, Camilia lubią tę wiadomość
-
Am I jak Dawidek?
Misia jak nocka?
U nas odrobinę lepiej,już nie budziła się co pół godziny ale i tak kilka razy trzeba ją było uspokajac. W netto moi rodzice kupili Zuzi literki piankowe co się przyklejaja do wanny, Zuzia wczoraj aż z kąpieli nie chciała wychodzićam lubi tę wiadomość