X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2014
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 10 lutego 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja padam bo fitnessie, ale...była to najprzyjemniejsza częśc mojego dnia.
    Po nocce byłam niewyspana, Wiki już po godzinie od obudzenia się zaczęłą wszytsko atakować, żel pomaga na chwilę, wyszłyśmy szybko na spacer, zrobiląm zakupy, w sklepie była grzeczna, ale później był bunt chwilowy i padła - już myślałąm że będę wypinać ją z wózka...w domu jak zwykle cyrki przy jedzeniu - nie tyle nie chce obiadku, co strasznie wkurza ją to, że jest zapięta w pasach. Po jedzeniu i wyczyszczeniu jej (jestem już wtedy cała spocona - to najgorsza częśc dnia dla mnie) chwila zabawy na macie, pełzanie PO CAŁYM salonie, z prędkością światła dosłownie, zostawiłam ją na 30 sekund, poszłam po pieluchę, a ona już prawie laptopa na siebie zwaliła bo dotarła do kabla...szok. Nie chce tego kojca kupowac, więc zostało mi pilnowanie :D
    W między czasie obiad dla nas, później cyrk przy zasypianiu - jak u Pauli, nie chce spac, a marudzi, trze oczy, ziewa, padła mi na rękach, więc ja szybko ogarnęłam po obiedzie, zrobiłam sobie kawę, a ona zaczęła ryczeć, obudziłą się ze strasznym płaczem po 25 minutach! Wzięłam na ręcę - ululałam, zasnęła na 5 minut i dalej ryk, płakałą z 20 minut, później miała już lepszy humor - jak pozwalam jej pełzać i wkładać wszytsko do buzi to jest happy, jak ją biorę lub zabieram zabawkę, to się złości. Strasznie się zmieniła ostatnio - pokazuje swój charakter i mimo, iż te zęby jakoś strasznie nie przechodzimy, to te odmienne zachowanie typu nocki, wybudzanie się płaczem, marudzenie to wg mnie wina tego. Kurczę kiedy to sie skonczy...Ja rozumiem, że trzeba sie zajmowac dzieckiem a nie pic kawki a dziecku rzucac tylko zabawki. Ja lubie się nia zajmowac, ale nienawidze marudzenia, piszczenia, plakania, kiedy wiem ze nic jej nie jest...ciekawe kiedy bedzie tak, że bede wstawac w miare wyspana (jak jakis tydzien temu jeszcze) i dziecko będzie wesole, chetne do zabawy, nie bedzie się drzec przy ubieraniu i wpadac w szał przy jedzeniu, kiedy zacznie zasypiac bez noszenia (kiedy powroci to co było niedawno)...eh...bez watpienia jade do tego spa na 2 dni - postanowiłąm, nic się jej nie stanie, napisze tesciowej instrukcje obslugi, kiedy co robimy, aby sie dostosowała i jakos to bedzie, ja musze naladowac baterie i wkoncu od 6,5 m-ca zrobic cos dla siebie i spedzic mile czas z mężem....
    Lecę cos zjesc, wziac prysznic i spac...

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 11 lutego 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jakie pustki od rana :)

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 11 lutego 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie pustkiii.

    Karola i fajnie, ze jedziesz na dwie nocki:)

    U nas też marudny Jasio w dzień jest,no ale trudno:)Widać, że duuużo rzeczy wymusza płaczemmmmm ale myślę sobie, ze to przecież wiecznie trwać nie będzie:):)
    Dziś kończymy leki,jutro mamy okulistę i zaczniemy znowu spacerować na świeżym powietrzu:):)

    Od kilku dni zauważyłam,że Jasio na noc je MEGAAA dużo, prawie 280ml!!! zawsze robie mu max 210ml ale potem jest pisk i krzyk wiec na szybko dorabiam i wówczas zasypia bez problemu jak się ,,dopcha" eh.
    Może w ciągu dnia za mało je-mało treściwie?...dziś spróbuje mu dać o 17 też 210 mlale z kleikiem i potem po kąpieli kolejną dawkę.

    Lolka,Mikulka, Karola wy podajecie czyste mm w ciągu dnia,czy np zagęszczacie je dodatkowo??
    Kaszki ostatnio w ogóle nie chce,pił by TYLKO mleko, nawet wczoraj nie zjadł słoiczka na obiadek tylko mleko musiałam dać;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 12:50

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 11 lutego 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tu pusto jak nieraz w weekend.... chyba że przez tą ponurą pogodę wszyscy śpią ;)

    My dziś z łóżka wyleźliśmy o 11, więc na spacer pójdziemy pewnie po 14, choć nie chce mi się wcale wychodzić. Pierwsza pobudka była po 5, wieczór standardowo Mały płakał, raz na tyle mocno że musiałam go wziąć z łóżeczka i uspokoić na kolanach, na szczęście szybko zasnął.

    Karola dobrze że podjęłaś decyzję co do wyjazdu, na pewno takie zregenerowanie sił się przyda :)

    Misia w sumie się nie znam na karmieniu mm i nie wiem jak to w praktyce wygląda, ale na jakimś schemacie żywienia widziałam żeby do każdej porcji mleka coś tam dodawać - kaszką lub kleik. A Jaś je Ci w końcu deserki czy tylko obiadek? Może rzeczywiście mu brakuje czegoś sytszego że tyle mleczka się domaga.

    A co do wymuszania i płaczu na zawołanie to u nas też tak się zdarza, mam nadzieję że to szybko minie.

    Co tam dziewczyny u Was?

    misia_k1 lubi tę wiadomość

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 11 lutego 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane :-)
    U nas dobra noc- pierwszy raz Jula obudziła się tylko raz na nocne karmienie o 3 a później o 8 zaczęła dzień, ach jak pięknie :-) Ja się co prawda budziłam kilka razy ale nieważne :-) Na spacerze jeszcze nie byłyśmy bo dziecko śpi ale jak się obudzi i zje obiad to chyba jeszcze ruszymy. Co do wymuszania to u nas też występuje, chyba taki etap :-) Natomiast jeśli chodzi o przewroty na brzuszek to owszem moje dziecko to potrafi ale trzeba je odpowiednio zachęcić, zabawki są zbyt nudne by się do niech przekręcać więc pokazuję jej pół domu heheh ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 13:51

    misia_k1, am, Karola:) lubią tę wiadomość

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 11 lutego 2015, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza nocka dziwna, pobudka była koło północy bo utknęła z nogą w szczebelku, tym razem ja dałam za wygraną i wzięłam Wiki do nas. Obudziłam się o 6.30, aby dać mleko, wiki sie kreciła i jeszcze spała - i to był błąd że mleko zrobiłam, bo liczyłam że jak wypije, gdy jest jeszcze ciemno to dośpi do 8-9, niestey jak wypiła, to nie mogła zasnąć i nie zasnęła w ogole, ale zwlekliśmy się z łóżka o 8.30, o 10 Wiki poszła spać. Do 14stej mieliśmy gości, była u nas 7miesięczna Iga :) Taka słodka, grzeczna, spokojna, moja zupełnie inna, temperamentna, żywe srebro dosłownie. Koleżanka stwierdziła, że Wiktorii faktycznie te ząbki idą i musza jej doskwierać bo chwilami jest bardzo niespokojna i nerwowa....może podam ten vibrucol?

    Wiki zasnęłą, ciekawe czy na pol h? czy dłużej? A ja jestem jakoś zmęczona....

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 11 lutego 2015, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KArola, u Nas viburcol nic nie pomaga....dawałam tyle razy a Jas i tak się budził w nocy..;/
    Spróbuj, to homeopatia więc nie zaszkodzi.

    Karola:), Paula_29 lubią tę wiadomość

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 11 lutego 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej u nas fajny dzien.
    Mala zasnela po 21, obudzila sie o 3.30 na pierwsza butle...kolezanka stwierdzila, ze to przez zeby mala sie budzi i szuka czegos do gryznienia, a ja nie wiem, ona wtedy jest glodna, bo na razie zandej kaszki owocowej mi na noc nie chce jesc...nie wiem co by juz jej wymyslic za kaszke aby zjadla, chyba ze jakas z owocami? Tyle, ze ok poludnia podaje jej kliek ryzowy na mleku z sloiikiem owoców, wiec nie wiem eh :(

    O 8 druga pobudka, juz nie spala, mąz ja zabral do kojca...bawila sie tak do 9, po 9 posiedzialam z nia w kojcu zasypiając :P DObrze, ze moja mama wpadla, kazal mi sie przespac i zajela sie mala :P Wiec pospalama do 11 :) ! Kiedy ja tyle spalam :P
    ledwo mala wytrzymala do 12, spacer i spala caly, ponad 1,5 godziny :)
    Pozniej obiadek, zabawy, mleko i po 16 padla, o 18 wstala :P Teraz bawi sie w kojcu byle do 20 :)

    Nie wiem czy Wam się chwalilam, ale od tygodnia jezdzimy w spacerowce tej Bebetto i na razie ejstem zadowlona, mala ciagle w niej spi, wiec nie wiem czy juz jej w tym wygodniej, czy hmm :) ?

    Mala od kilku dnia praktycznie siada nam z brzuszka...jak ma szczebelek to udisadzie, a jak nie to prawie :P Smiesznie to wyglada :)

    Camilia, am lubią tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 11 lutego 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, Karusia jakie wy macie te spacerówki, bo nie wiem już na której stronie to pisałyście???

    Karola x-lander tylko jaki???


    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 11 lutego 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam x-landera x-cite kolor comic.
    Też super śpi, lepiej niż w gondoli, no a wygodniej na pewno nie ma, bo gondola była obszerna, więc dziwne :P

    My obniżyliśmy dzisiaj łóżeczko, bo tez próbuje siadać trzymając się szczebelka, jakoś dziwnie tak na dole...mała już zasypia na noc, lecę do niej zerknąć.

    Paula_29, am lubią tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 11 lutego 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola:) wrote:
    Ja mam x-landera x-cite kolor comic.
    Też super śpi, lepiej niż w gondoli, no a wygodniej na pewno nie ma, bo gondola była obszerna, więc dziwne :P

    My obniżyliśmy dzisiaj łóżeczko, bo tez próbuje siadać trzymając się szczebelka, jakoś dziwnie tak na dole...mała już zasypia na noc, lecę do niej zerknąć.


    U nas w tej spacerówce ma na pewno więcej miejsca...przynajmniej wiecej niz w ostatnim czasie w gondoli :)

    Karola:) lubi tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 11 lutego 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, u nas bez zmian, nocka kiepska, dzień też.
    Próbuje dojść do tego czy coś się zmieniło, że Zuzia zaczęła gorzej spać
    Wpadłam na pomysł, że to może te pampersy, bo akurat jakieś 2 tyg temu zmienialiśmy, a te 4 białe są do d....
    Ale nie wiem jakie pampersy mogą wytrzymać całą noc?
    Zastanawiam czy może kaszką, bo zaczęliśmy jej dawać te gotowe bobovity
    Misia Ty chyba testowałaś czy Jasiu lepiej śpi bez kaszki?
    Ubrałam też ją cieplej na wypadek gdyby jej miało być w nocy za zimno, ale nie wydaje mi się

    Dziewczyny macie może jakieś pomysły co jeszcze można sprawdzić?albo co się mogło zmienić dla niej, co dla nas nie jest takie oczywiste?

    Am będziesz pewnie jutro miała Tulę u siebie

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 11 lutego 2015, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, ale jak wygląda nocka? Zuzia budzi się z płaczem? Czy jak dokładnie? Ma wtedy bardzo mokrego pampersa? po ilu godzinach? kiedy dajesz tą nową kaszkę? płacze tak jakby brzuch ja bolał?

    Wg mnie to jednak zwiastun zębów, ale jak odpowiesz na pytania będzie łatwiej coś poradzić.

    A w dzień jak się Zuzia zachowuje? Zaczyna marudzić po jakimś czasie przy zabawie? Ładuje wszytsko do buzi?

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 11 lutego 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, tak Zuzia budzi się z płaczem i trzeba dać jej smoczka lub pogłaskać i za jakaś chwilę zasypia i znowu się budzi za godzinę i tak w kółko. Czasami jak jej próbuje dać smoczek, to stara się ugryźć mojego palca

    Nie budzi się na jedzenie bo pomimo tych pobudek nie daje jej jeść a ona za moment zasypia

    Pampersa rano ma bardzo mokrego, aż się zbija w taką kulkę koło nogi, z wcześniejszymi pampersami tak się nie działo

    Kaszkę daje jej przed snem o 18.30 tyle, że ona zaczyna się budzić właściwie dopiero po tym karmieniu o 23

    Co do dnia to próbuje się bawić i różnie to bywa, czasem 30 minut, czasem 10 i zaczyna się płacz. Do buzi wkłada wszystko ale to już od dawna, więc jakby nie jest to wyznacznik. Natomiast częściej szuka czegoś językiem przy dziąsłach i grzebie paluszkami przy dolnym dziąśle
    uwielbia teraz jak jej smaruje dziąsła dentinoxem albo masuje szczoteczką
    Tyle, że ja się zastanawiam czy skoro to miałoby być apogeum zębów to czy nie powinien już jakiś wyjść?

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 11 lutego 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, co do pampersów, to u nas był czas że Wiki miałą strasznie mokre rano, chyba z 2 kg ważyły, teraz już tak nie sika. U mnie były one bardziej zasikane jak kp, nie wiem z czego to wynikało, no ale nie ważne - na bank nie budzi sie od tego, że ma mokrego pampersa, bo po 24 nie ma jeszcze na tyle mokrego, aby ja wybudził.

    Kaszke wykluczam, bo by Ci płakała i nie mogła zasnac...byś musiała nosić, tulic itp, a jak piszesz - wystarczy pogłaskac, dać smoczka - u nas jest dokładnie to samo...2 zęby wyszły, wiec teoretycznie te juz nie powinny jej doskweirac, a sie zachowuje zupełnie inaczej. Dlatego obstawiam kolejne, chociaz na razie ich nie widze. Wybudza sie tez co godzine, strasznie kreci w lozku, jakby szukala czegos aby się wgryzc, zel przynosi ulge na chwile i bardzo to lubi, jak szczoteczke. Takze wg mnie ewidentnie zęby- jak czytałam o tym, to zeby mogą schodzic do m-ca...piszesz że trwa to okolo 10 dni, jak jeszcze z tydzien tak bedzie i nie zauwazysz twardych dziąseł albo nie beda przeswitywały przez dziasła, no to wtedy już sama zwatpie w swoja teorie.
    Wiktoria sie bawi, bawi, siedzi, pełza, a za chwile dostaje takiego nerwy, marudzi, wgryza sie we wszytsko, tak jak piszesz - ładuje do buzi od 3 m-ca lub predzej, ale teraz to tak jest, jakby szukałą ukojenia, zupełnie inaczej i palce w buzi a slina leci strużkami - nie bąbelki, tylko takie strużki właśnie...

    aha - Wiki w dzien tez budzi sie z płaczem, co predzej zdarzyło się moze z 5 razy w ogole..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 21:08

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 11 lutego 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia, szczerze mowiac nie słyszałam aby dziecko w tym wieku wypijało 280 ml, szczerze to nawet nie słyszałam aby dziecko generalnie wypijało 280 ml mm, o 240 slyszałam w maxie...wiec straszny głodomor z Jasia!
    Ja niczym nie zageszczam mm, koło 10tej daje kaszke, ale nie łyzeczką bo mi sie nie chce z nia bawic, tylko w butli i wtedy dodaje 1-2 łyzeczki mm, bo czasami sie zdarzało, ze samej kaszki wypic nie chciala.

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 11 lutego 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja też cały czas bym powiedziała że to zęby, może jakoś wyjątkowo długo się przebijają, a myślę że potem jak rosną to chyba też może boleć, niestety :/


    U nas właśnie cały czas objawia się to takim budzeniem z krzykiem, ale na szczęście jak przychodzi ten głębszy sen, to Mały już śpi.
    W dzień też strasznie broni się przed spaniem, już mnie to rozwala, bo taki zmęczony a pośpi pół godziny i to u mnie na kolanach :/

    Lolka Wy to macie mega długie drzemki w dzień.

    Paula a to nie dajesz już kaszy manny? Tylko tą bobovitę?

    A tulę pewnie tak dostanę jutro ale raczej w piątek. Właśnie miałam plany żeby jechać w przyszłym tygodniu z Małym do rodziców busem, ale nie wiem jeszcze czy się odważę...

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 11 lutego 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Karola, w sumie jak tak czytam co opisujesz, to rzeczywiście zachowania są podobne, dziąsła ma spuchnięte już od jakiegoś czasu, więc mam nadzieję, że jeśli wyjdą to niedługo i te nasze nocki wrócą do normalności
    Strach pomyśleć, tylko że zęby wychodzą jeszcze kilkanaście miesięcy

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 11 lutego 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am w sumie zęby byłyby może jakimś pocieszeniem, bo inaczej musiałabym przyjąć, że się jej zmieniło i już

    Ale zarówno u Dawidka jak i u Wiki są już dwa ząbki więc możecie być pewne że to przez to

    Co do kaszki to daję jej teraz raz jedną raz drugą, a właściwie 3
    Tą expert Ha, bobovitę bananową bez cukru i kaszkę mannę na zmianę co 3 dzień
    Trochę dla urozmaicenia, trochę dla wygody bo mi się szybciej robią:)

    A jak już jesteśmy w temacie to ciężko mi się ściąga mleko do manny, nie wiem czym to jest spowodowane, ale nawet po 7 h bez karmienia jedną piersią ściągam 40, 50 ml mleka i więcej nie idzie. Też tak macie? czy coś z moją laktacją jest nie tak

    I jeszcze napiszcie mi czy wszystkie Wasze maluchy już gaworzą?
    Zuzia głużyła dużo, ale potem przestała i teraz nic właściwie, jeszcze nie powiedziała ani mama, baba, dada nic... czy to normalne?

    am, Karola:) lubią tę wiadomość

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 11 lutego 2015, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am, a jak Dawidek zaśnie Ci na kolanach, to dlaczego nie przekładasz do łóżeczka? Ty kobieto nic nie mozesz zrobic, bo z tego co piszesz to spi albo na spacerze albo na kolanach...
    Wiki wczoraj spała na spacerze a później drugi raz 25 minut i obudziała sie z placzem a dzisiaj 2 razy po 1,5 h, wtedy jest spoko :)

    Paula, Wiki nie gaworzy, tylko coś tam gada jak ma palce w buzce, a tak to mowi nadal "nienienienienie" ale bardzo dużo krzyczy z radości, szcegolnie rano z 15 minut otrafi krzyczec, krzyczy tez i sie smieje w glos jak cos lub ktos sie jej podoba, ale nic nie gaworzy...akurat to mnie nie martwi, ale chcialabym aby robiła to zasrane "papa" i "kosi kosi" :)

    Lecę spac, bo czuje ze kolejna ciezka nocka, kręci sie jak smok :(

    Paula_29, am lubią tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
‹‹ 657 658 659 660 661 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ